|
|
Sytuacja polskich chłopów w XIX wieku
|
|
|
Lokator
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 77 |
|
Nr użytkownika: 94.876 |
|
|
|
|
|
|
Witam, ostatnio szukałem informacji na temat sytuacji polskiej warstwy chłopskiej w XIX wieku. Nie mogłem jednak nigdzie znaleźć nic konkretnego więc postanowiłem tutaj napisać. Interesuje mnie przede wszystkim germanizacja jakiej byli poddawani (z jakim nasileniem, jak przebiegała, czy była bardziej/mniej intensywna niż germanizacja wymierzona w inne warstwy) oraz świadomość narodowa wśród chłopów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Lokator @ 30/11/2014, 21:37) świadomość narodowa wśród chłopów. Z chłopami sprawa wyglądała tak, że oni Polakami zbytnio się nie czuli (najwyżej mnie ktoś poprawi) , więc w tym przypadku nie można raczej mówić o świadomości narodowej.
QUOTE(Lokator @ 30/11/2014, 21:37) Interesuje mnie przede wszystkim germanizacja jakiej byli poddawani Germanizacja była bardziej nasilona w zaborze Pruskim, w zaborze Austriackim raczej jej nie było lub była znikoma. Prusy ogólnie dążyły do germanizacji ludności podbitych ziem, początkowo germanizacja ludności była znikoma, ale stopniowo narastała.
Ten post był edytowany przez Ulfberht: 28/12/2014, 18:02
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Z chłopami sprawa wyglądała tak, że oni Polakami zbytnio się nie czuli (najwyżej mnie ktoś poprawi) , więc w tym przypadku nie można raczej mówić o świadomości narodowej. Zabór pruski to nie Galicja.
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Z chłopami sprawa wyglądała tak, że oni Polakami zbytnio się nie czuli (najwyżej mnie ktoś poprawi) , więc w tym przypadku nie można raczej mówić o świadomości narodowej.
Zależy od regionu Polski, nie można tak uogólniać
|
|
|
|
|
|
|
Lokator
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 77 |
|
Nr użytkownika: 94.876 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Jaum @ 29/12/2014, 13:14) Zależy od regionu Polski, nie można tak uogólniać
Możesz rozwinąć?
|
|
|
|
|
|
|
|
Jest na ten temat trochę naprawdę dobrych materiałów - było nawet kilku autorów rozkładających na czynniki pierwsze praktycznie każdy powiat i to na przestrzeni całego wieku z bonusem nawet na XX wiek ale już chyba niepotrzebne?... Oceniając ową sytuację warto pamiętać, że była ona zupełnie odmienna od tej jaka panowała czy to w Galicji czy to w kongresówce. Darując sobie rozważania o germanizacji bo to temat rzeka (przy czym skojarzenia o szlachcie jako nośniku "polskości" są tu po prostu nieporozumieniem) warto zauważyć, że przede wszystkim sytuacja gospodarcza sprawiała, że było inaczej. Przykładowo gdy w Rosji i królestwie zaczyna się temat uwłaszczenia w zaborze pruskim jest on w zasadzie już od dawna zamknięty. Uwłaszczenie rozpoczęto bowiem w poznańskiem i de facto w ogromnej mierze przeprowadzono w latach 1830-1848 z przerwami i dogrywką w latach 60 tych ale już choćby to zmieniało dużo. Dodatkowo polikwidowano całą masę prywatnych miast, miasteczek i siółek oraz zmieniono zupełnie prawa Żydów oraz prawa miejskie co bardzo zmieniło cały obraz codziennego życia. Tytułem ciekawostki warto może przypomnieć, że wedle oficjalnego pruskiego raportu w tej sprawie w w/w pierwszym okresie uwłaszczono łącznie 40.088 gospodarzy przy czym dodatkowo rząd pruski musiał zapłacić gotówką także za ich uwolnienie od danin i powinności w łącznej liczbie 1.985.906 dni roboczych za pańszczyznę sprzężajną (czyli pracy wołami na pańskim) oraz 4.344.393 dni robocze pańszczyzny pieszej co daje na łebka średnio po 49.5 pierwszej i 108,3 drugie średnio... ;( Daje to dosyć dobitny obraz tego czy aby rodzimy chłop nie miał nieco większych problemów ziemskich niźli akurat germanizacja i to akurat w prowincji, która nie była jakoś gospodarczo zacofana (przynajmniej oficjalnie)...
|
|
|
|
|
|
|
|
Jest na ten temat trochę naprawdę dobrych materiałów - było nawet kilku autorów rozkładających na czynniki pierwsze praktycznie każdy powiat i to na przestrzeni całego wieku z bonusem nawet na XX wiek ale już chyba niepotrzebne?... Oceniając ową sytuację warto pamiętać, że była ona zupełnie odmienna od tej jaka panowała czy to w Galicji czy to w kongresówce. Darując sobie rozważania o germanizacji bo to temat rzeka (przy czym skojarzenia o szlachcie jako nośniku "polskości" są tu po prostu nieporozumieniem) warto zauważyć, że przede wszystkim sytuacja gospodarcza sprawiała, że było inaczej. Przykładowo gdy w Rosji i królestwie zaczyna się temat uwłaszczenia w zaborze pruskim jest on w zasadzie już od dawna zamknięty. Uwłaszczenie rozpoczęto bowiem w poznańskiem i de facto w ogromnej mierze przeprowadzono w latach 1830-1848 z przerwami i dogrywką w latach 60 tych ale już choćby to zmieniało dużo. Dodatkowo polikwidowano całą masę prywatnych miast, miasteczek i siółek oraz zmieniono zupełnie prawa Żydów oraz prawa miejskie co bardzo zmieniło cały obraz codziennego życia. Tytułem ciekawostki warto może przypomnieć, że wedle oficjalnego pruskiego raportu w tej sprawie w w/w pierwszym okresie uwłaszczono łącznie 40.088 gospodarzy przy czym dodatkowo rząd pruski musiał zapłacić gotówką także za ich uwolnienie od danin i powinności w łącznej liczbie 1.985.906 dni roboczych za pańszczyznę sprzężajną (czyli pracy wołami na pańskim) oraz 4.344.393 dni robocze pańszczyzny pieszej co daje na łebka średnio po 49.5 pierwszej i 108,3 drugie średnio... ;( Daje to dosyć dobitny obraz tego czy aby rodzimy chłop nie miał nieco większych problemów ziemskich niźli akurat germanizacja i to akurat w prowincji, która nie była jakoś gospodarczo zacofana (przynajmniej oficjalnie)...
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|