Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
19 Strony « < 17 18 19 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Proces Norymberski
     
MaG11
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.042
Nr użytkownika: 102.530

Stopień akademicki: lek.stom
Zawód: lekarz stomatolog
 
 
post 23/01/2018, 14:03 Quote Post

QUOTE
Obawiam się, że to była jedyna ''wina'' Grossadmirala, za którą go skazano. 


A oprócz tego :
-JAKO PIERWSZY wydał rozkaz prowadzenia nieograniczonej wojny podwodnej przeciwko żegludze neutralnej.
-Niewolniczą pracę w stoczniach marynarki wojennej.
-Potwierdzenie Kommandobefehl w podległych mu jednostkach


:-).

Zresztą jak mawiał towarzysz Rudenko : U nas za nic dają jeno dychę. A jak ktoś coś naprawdę przeskrobał to więcej :-).

Ten post był edytowany przez MaG11: 23/01/2018, 14:09
 
User is offline  PMMini Profile Post #271

     
Andrea$
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.982
Nr użytkownika: 45.545

Zawód: student
 
 
post 23/01/2018, 14:10 Quote Post

QUOTE
-JAKO PIERWSZY wydał rozkaz prowadzenia nieograniczonej wojny podwodnej przeciwko żegludze neutralnej.
-Niewolniczą pracę w stoczniach marynarki wojennej.
-Potwierdzenie Kommandobefehl w podległych mu jednostkach


To nadal nie kwalifikowało go do posadzenia obok takich kreatur, jak Kaltenbrunner, Rosenberg, czy Sauckel. Zresztą - z kwestii prowadzenia wojny podwodnej kary nie nałożono.

Nadal proszę o źródła - coś spoza Wikipedii, bo sam chcę poczytać.
 
User is offline  PMMini Profile Post #272

     
MaG11
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.042
Nr użytkownika: 102.530

Stopień akademicki: lek.stom
Zawód: lekarz stomatolog
 
 
post 23/01/2018, 14:23 Quote Post

QUOTE
To nadal nie kwalifikowało go do posadzenia obok takich kreatur, jak Kaltenbrunner, Rosenberg, czy Sauckel. Zresztą - z kwestii prowadzenia wojny podwodnej kary nie nałożono.


Dlatego kreatury zawisły a pan Wielki Admirał odgibał dziesięć kalendarzy. Gdyby sam miał zatańcować z córką powroźnika to też uznałbym to za niewielką przesadę. Chociaż- zatwierdzania przez siebie wyroków śmierci wydanych przez nazistowskie sądy nawet zaraz po wojnie w akcie oskarżenia nie miał. A przydałoby się.
 
User is offline  PMMini Profile Post #273

     
Andrea$
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.982
Nr użytkownika: 45.545

Zawód: student
 
 
post 23/01/2018, 15:02 Quote Post

QUOTE
Dlatego kreatury zawisły a pan Wielki Admirał odgibał dziesięć kalendarzy. Gdyby sam miał zatańcować z córką powroźnika to też uznałbym to za niewielką przesadę.


Ja uważam 10 lat za poważną przesadę, ale co kto lubi. rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #274

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 23/01/2018, 17:22 Quote Post

QUOTE
QUOTE
Czy przypadkiem Donitz nie był również na ławie oskarżonych za sam fakt pełnienia funkcji Prezydenta III Rzeszy? Niby był nim kilka dni, ale nawet czasowe kierowanie nazistowskimi Niemcami i w dodatku opóźnianie ich kapitulacji, nie mogło być oceniane pozytywnie.


Obawiam się, że to była jedyna ''wina'' Grossadmirala, za którą go skazano.


Wedlug mnie, najbardziej dostepnym zrodlem informacji wtej sprawie bedzie strona internetowa pod nazwa Avalon Project (Yale Law School THE AVALON PROJECT - Documents in Law, History and Diplomacy). Akt oskarzenia w Procesie Norymberskim zostal tam przedstawiony w punktach, od jednego do czwartego. Karl Doenitz zostal oskarzony z punktu pierwszego (http://avalon.law.yale.edu/imt/count1.asp), drugiego (http://avalon.law.yale.edu/imt/count2.asp) i trzeciego (valon.law.yale.edu/imt/count3.asp).
Informacja dotyczaca wyroku znajduje sie na stronie http://avalon.law.yale.edu/imt/juddoeni.asp. Na koncu tejze strony znajduje sie zdanie:
The Tribunal finds Doenitz is not guilty on Count One of the Indictment and is guilty on Counts Two and Three.
(Wyrokiem Trybunalu Doenitz jest niewinny odnosnie oskarzenia w punkcie pierwszym i winny oskarzen w punkcie drugim i trzecim).

Material zamieszczony w powyzszych zalacznikach jest w j. angielskim - i jest tego bardzo duzo. Mam nadzieje, ze czytajacy wybacza mi brak tlumaczenia.


N_S
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #275

     
Rommel 100
 

Antynazista
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.995
Nr użytkownika: 9.466

Stopień akademicki: Mgr
Zawód: Matematyk
 
 
post 28/01/2018, 17:25 Quote Post

QUOTE(Andrea$ @ 19/01/2018, 10:34)
QUOTE
Nudne już jest to gadanie o sowietach. Tak byli źli, wielka szkoda że nie zostali osądzeni. A nazistom dostało się to co dostać się powinno,to że sowieci zrobili to samo, nie znaczy że to jest usprawiedliwione, albo osądzenie ich przestaje być sprawiedliwe.


Bardzo się dziwię, że Ribbentrop w Norymberdze nie zeznawał na temat paktu R-M. To mogłoby mu ocalić życie. rolleyes.gif
*



Jeszcze tą informacje należy sprostować-Ribbentrop zeznał w Norymberdze o pakcie R-M.
 
User is offline  PMMini Profile Post #276

     
Andrea$
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.982
Nr użytkownika: 45.545

Zawód: student
 
 
post 28/01/2018, 18:16 Quote Post

QUOTE
Jeszcze tą informacje należy sprostować-Ribbentrop zeznał w Norymberdze o pakcie R-M.


O, to ciekawe. Masz jakieś źródła? Chętnie poczytam.
 
User is offline  PMMini Profile Post #277

     
Rommel 100
 

Antynazista
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.995
Nr użytkownika: 9.466

Stopień akademicki: Mgr
Zawód: Matematyk
 
 
post 28/01/2018, 18:39 Quote Post

To samo źródło które wcześniej cytowałem. Wiele nie ma do czytania-wtedy znajomość tajnych zapisów R-M nie była tak oczywista jak dzisiaj. Obrońca Hessa Siedl dostał fotokopie od dziennikarza amerykańskiego, której prawdziwość potwierdził Ribbentrop i jeszcze jakiś dyplomata. Siedl próbował kilkukrotnie potraktować ten dokument jako dowód, ale zostało to przez trybunał odrzucone, jako pretekst podano niejasne pochodzenie, bowiem adwokat nie chciał ujawnić skąd go posiada. W książce nie jest to wystarczająco jasno napisane na ile sami sędziowie wiedzieli o istnieniu tajnego porozumienia Niemców z ZSRR. Jest np. napisane że przedstawiciel Sowiecki Rudenko zapewne nie wiedział o jego istnieniu gdy Siedl zaczął o nim mówić, i dopiero w Moskwie potwierdzili mu to później. Tak czy inaczej ton narracji jest taki, że celowo pominięto ten problem by nie kompromitować całego procesu. Ribbentrop mówił o pakcie będąc przepytywanym przez Siedla.

Ten post był edytowany przez Rommel 100: 28/01/2018, 18:41
 
User is offline  PMMini Profile Post #278

     
Rommel 100
 

Antynazista
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.995
Nr użytkownika: 9.466

Stopień akademicki: Mgr
Zawód: Matematyk
 
 
post 18/02/2018, 21:55 Quote Post

Urywki z wywiadu z Donitzem po odsiadce w Spandau.
Nawet nie wiedziałem że Donitz miał okazje wspomnieć w publicznej przemowie o "żydowskiej truciźnie". Raczej jego odpowiedź nie ratuje mu tu wizerunku.
https://www.youtube.com/watch?v=D505WKDrrHM
 
User is offline  PMMini Profile Post #279

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 2/05/2020, 16:41 Quote Post

Niewielu z tych ktorzy na wlasne oczy widzieli Proces Norymberski dozylo dzisiejszych czasow. Wlasnie dowiedzialem sie, ze na poczatku kwietnia br jedna z ofiar koronawirusa stal sie ostatni zyjacy zolnierz z oddzialu amerykanskich GI ktorzy pilnowali oskarzonych w czasie ich pobytu w wiezieniu a takze tych ktorzy byli obecni na sali rozpraw.

It doesn’t take long before you realize that this isn’t a John Wayne movie. You grow up awful fast. It’s no fun.”
- Emilio DiPalma, WWII veteran and US Army guard at the Nuremberg Trials

Born on June 3, 1926, in Springfield, Massachusetts, Emilio J. DiPalma was drafted into the U.S. Army in September 1944, sent to Europe, and by early 1945 was on the frontlines fighting against the Germans.
Assigned to Company B, 314th Infantry Regiment, 79th Division, DiPalma, constantly on the move as his unit made its way towards Germany, was hit by countless enemy patrols and artillery barrages.
“When things calmed down, it would be hours later, I’d get the shakes, you know,” he said in a 2002 New York State Military Museum interview. “And I’ve never felt like that, before or after.” Recalling his first firefight he said, “When a bullet or slug comes close to your head, it emits a cracking sound, similar to the sound of a snapping whip. Nobody had to teach or tell you what that crack was.”
By the war's end, DiPalma had seen his buddies die, soldiers get blown apart by artillery shells, and emaciated men and women liberated from concentration camps beg for food. “I left as a happy-go-lucky kid,” he remembered, "and came back grown . . . it’s scary.”
Before heading back to the States, he was assigned as a guard for the Nuremberg Trials. DiPalma would become a familiar figure in newspapers around the world as the US soldier standing next to Hitler’s most notorious henchmen: Hermann Göring, Rudolph Hess, and Albert Speer, among others.
As Sergeant of the Guard during the trials, DiPalma was in constant contact with the Nazi prisoners. Most of the men followed instructions and obeyed orders, DiPalma recalled, but not Göring.
Recalling a run-in with the arrogant Nazi who constantly demanded special treatment and was rude, DiPalma said, “He [Goring] turned around, and swung at me, and he hit me on the arm . . . I gave him an awful belt in the kidneys. He never said a word to me again. I know he didn’t like me.”
With his duties over in 1946, Staff Sergeant DiPalma returned to America and was discharged from the Army.
“He had experienced the horrors of combat personally,” Eli Rosenbaum, a US Department of Justice official told The Sentinel recently. “And then month after month in the courtroom at Nuremberg he was there as additional horrors were detailed every day.”
After the war, DiPalma married, had four daughters, and worked as a crane operator and volunteer fireman. His wife passed away in 2006, and in 2018, at the age of 92, he moved into the Soldiers’ Home in Holyoke, MA.
Last month, on April 2, DiPalma tested positive for COVID-19. Six days later he died. One of DiPalma's daughter’s, wearing full protective gear and escorted by a National Guard soldier, visited her father just hours before he passed away. “The hard part of all of this is that there’s no funeral. There’s no services. We can’t be graveside,”

(NBC Channel10)


Nie trwa długo, zanim zdasz sobie sprawę, że to nie jest film z Johnem Wayne. Dorastasz okropnie szybko. To nie jest zabawa ”.
- Emilio DiPalma, weteran II wojny światowej i strażnik armii amerykańskiej podczas procesów w Norymberdze.


Urodzony 3 czerwca 1926 r. w Springfield w stanie Massachusetts, Emilio J. DiPalma został powołany do armii USA we wrześniu 1944 r. Wysłany do Europy, a na początku 1945 r. walczył na linii frontu.
Przydzielony do Kompanii B, 314 pułku piechoty w 79 Dywizji, DiPalma, ciągle w ruchu gdy jego jednostka zbliżała się do Niemiec, walczyl z niezliczonymi patrola wroga i
wielokrotnie przechodzil przez ostrzał artyleryjski. „Gdy sie to uspakajalo to mijalo kilka godzin abym doszedl do siebie”- mowil w wywiadzie dla Muzeum Wojskowego w Nowym Jorku w 2002 roku. „nigdy tak się nie czułem, ani przed wojna ani po wojnie”. Wspominając swój pierwszy raz pod ogniem wroga, zauwazyl: „Kiedy kula leci kolo twojej głowy to wydaje taki trzaskający dźwięk, podobny do dźwięku trzaskającego bata. Nikt nie musiał cię uczyć ani ci mówić, co to za trzask."
Pod koniec wojny DiPalma widział, jak umierają jego kumple, jak żołnierze są rozwalani pociskami artylerii, jak wychudzeni mężczyźni i kobiety wyzwoleni z obozów koncentracyjnych błagają o jedzenie. „Wyszedlem z domu jako szczęśliwy dzieciak” - przypomniał sobie - „a wróciłem dorosły … to straszne”.
Przed powrotem do Stanów został wyznaczony jako strażnik przy procesie norymberskim. DiPalma stał się znaną postacią w gazetach na całym świecie jako żołnierz USA stojący obok najbardziej znanych popleczników Hitlera: Hermanna Göringa, Rudolpha Hessa i Alberta Speera. Jako sierżant zandarmerii podczas procesów, DiPalma pozostawał w stałym kontakcie z nazistowskimi więźniami. DiPalma przypominal sobie, że większość z nich przestrzegala instrukcji i wykonała rozkazy - ale nie Göring.
DiPalma pamietal zatarg z aroganckim nazistą, który nieustannie domagał się specjalnego traktowania i był niegrzeczny, DiPalma opowiadal: „On [Goering] odwrócił się do mnie i uderzył mnie w ramię. . . Dałem mu ostro po nerach. Nigdy juz wiecej nie zrobil jakiegos numeru więcej. Wiem, że mnie nie lubił.”
Po demobilizacji w 1946 r. sierżant sztabowy DiPalma wrócił do Ameryki i został zwolniony z wojska. „On osobiście doświadczył okropności związanych z wojna” - powiedział ostatnio Sentinel Eli Rosenbaum, urzędnik Departamentu Sprawiedliwości USA. „A potem miesiąc po miesiącu na sali sądowej w Norymberdze, tam, gdzie codziennie widzial jeszcze wiecej tych okropności”.
Po wojnie DiPalma ozenil sie, miał cztery córki i pracował jako operator dźwigu i ochotniczy strażak. Jego żona zmarła w 2006 roku, a w 2018 roku, w wieku 92 lat, DiPalma przeprowadził się do Domu Żołnierzy w Holyoke MA.
W ubiegłym miesiącu, 2 kwietnia, DiPalma przetestował pozytywnie na COVID-19. Sześć dni później zmarł. Jedna z córek DiPalmy, ubrana w pełny strój ochronny i eskortowana przez żołnierza Gwardii Narodowej, odwiedziła ojca na kilka godzin przed jego śmiercią. „To bylo smutne, że nie bylo pogrzebu. Nie bylo ceremonii. Nie moglismy stac przy jego grobie” -powiedziała.


Emilio DiPalma jest na wielu zdjeciach z procesu.


N_S
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #280

19 Strony « < 17 18 19 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej