Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Asyryjski Kościół Wschodu, Pierwszy wielki podział chrześcijaństwa
     
KacperŁapiak
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 6
Nr użytkownika: 94.552

Adam Czesny
Zawód: uczen
 
 
post 3/08/2014, 20:30 Quote Post

Założę się, że większość osób zapytanych: "Jaki był pierwszy wielki podział chrześcijaństwa?", odpowie - schizma wschodnia. A tu niespodzianka, bo wcześniej pojawili się nestorianie. Sama nazwa "nestorianie" została nadana przez ich przeciwników i jest raczej obraźliwa. Tak na prawdę kościół ten nosi nazwę "Asyryjski Kościół Wschodu". Istnieje do dzisiaj, znacznie mniejszy.

Żeby was jeszcze bardziej zaintrygować dodaję mapkę z obszarem, będącym pod wpływami tego wyznania.
user posted image

Robi wrażenie, co? wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Eamr
 

Bojowa Gęś Wizygocka z Setidavy
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.636
Nr użytkownika: 39.134

 
 
post 3/08/2014, 21:07 Quote Post

QUOTE(KacperŁapiak @ 3/08/2014, 20:30)
Założę się, że większość osób zapytanych: "Jaki był pierwszy wielki podział chrześcijaństwa?", odpowie - schizma wschodnia.
*


Na tym Forum to niekoniecznie smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Roofix
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.091
Nr użytkownika: 69.553

Stopień akademicki: magister historii
 
 
post 3/08/2014, 21:29 Quote Post

Znamy, znamy tę historię - wywodził się z potępionej przez Kościół Rzymski doktryny o dwóch naturach Jezusa (boskiej i ludzkiej), nie będących jednością. Prąd spopularyzował Nestoriusz (stąd nestorianie), acz ostatecznie doktrynę ukształtowali działający na Wschodzie teolodzy. Jako opozycyjny wobec rzymskiego, rozwijał się w Persji, docierając do Indii (gdzie wg innych przesłanek już wcześniej żyli chrześcijanie) oraz do Chin, ale po najeździe muzułmańskim podupadł.
Ciekawe jest to, że uważany jest za narodowy kościół Asyryjczyków (odwołujących się do pochodzenia od tych starożytnych).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Rian
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.332
Nr użytkownika: 6.598

Stopień akademicki: mgr
Zawód: politolog
 
 
post 3/08/2014, 21:29 Quote Post

Chrześcijaństwo od początku nie było monolitem - od początku funkcjonowały różne nurty tej religii, tak, że Nestorianizm nie był pierwszy. Może to pierwsze "wielkie" pęknięcie, ale takie pęknięcia były i wcześniej np. Arianizm i wcześniejsze jeszcze ruchy gnostyckie

Ten post był edytowany przez Rian: 3/08/2014, 21:31
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
KacperŁapiak
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 6
Nr użytkownika: 94.552

Adam Czesny
Zawód: uczen
 
 
post 3/08/2014, 21:46 Quote Post

QUOTE(Rian @ 3/08/2014, 22:29)
Chrześcijaństwo od początku nie było monolitem - od początku funkcjonowały różne nurty tej religii.
*



Oczywiście, że tak. Ale od czasu kiedy w chrześcijaństwie zaczęła kształtować się silniejsza warstwa duchownych, zaczęły się także podziały. Jeden biskup nie zgadzał się z drugim i wybuchał spór. Teraz zależnie, którego z teologów poparł lokalny synod, ten stawał się tym "prawdziwym posłannikiem tradycji apostolskiej". Tak właśnie było w sporze, który zaistniał na linii Cyryl Aleksandryjski - Nestoriusz z Konstantynopola.

QUOTE(Roofix @ 3/08/2014, 22:29)
Znamy, znamy tę historię - wywodził się z potępionej przez Kościół Rzymski doktryny o dwóch naturach Jezusa (boskiej i ludzkiej), nie będących jednością. Prąd spopularyzował Nestoriusz (stąd nestorianie), acz ostatecznie doktrynę ukształtowali działający na Wschodzie teolodzy. Jako opozycyjny wobec rzymskiego, rozwijał się w Persji, docierając do Indii (gdzie wg innych przesłanek już wcześniej żyli chrześcijanie) oraz do Chin, ale po najeździe muzułmańskim podupadł.
Ciekawe jest to, że uważany jest za narodowy kościół Asyryjczyków (odwołujących się do pochodzenia od tych starożytnych).
*



Spór nie dotyczył tylko natury Chrystusa. Cesarz Teodozjusz II zwołał I sobór w Efezie także po to, aby nadać Maryi odpowiedni tytuł. Cyryl oponował za tytułem "Theotokos" (matka Boga), natomiast Nestoriusz "Christotokos" (matka Chrystusa) - uważał, że Bóg nie może mieć Matki.

Teraz trochę teorii spiskowej. Cyryl wysyłał listy do biskupów i do samego cesarza, aby ten poparł jego teologię, groził też Nestoriuszowi sankcjami, zdjęciem z urzędu biskupa... Więc sobór został zwołany aby problem rozwiązać, problem w tym, że syryjscy biskupi popierający Nestoriusza spóźniali się z oczywistych powodów, więc podczas ich nieobecności uchwalono co Cyryl postanowił. Nestoriusz gdy się o tym dowiedział, sam zrezygnował z biskupstwa, a ci biskupi, którzy go popierali wyruszyli na ewangelizację Azji. Wpłynęli na jej znaczną część. Potem zostali w większości wymordowani przez Czyngis-Chana oraz muzłumanów. Sam Efez jest miastem znanym z kultu Matki Bogów i Artemidy.

W odróżnieniu od kościoła zachodniego, Asyryjczycy ewangelizowali oddolnie, bez poparcia lokalnych władz, dlatego też w jakimś sensie byli skazani na porażkę, która przecież nadeszła. Chociaż w czasie swojej świetności byli więksi i liczniejsi niż kościół zachodni.

Ten post był edytowany przez KacperŁapiak: 3/08/2014, 21:53
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Rian
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.332
Nr użytkownika: 6.598

Stopień akademicki: mgr
Zawód: politolog
 
 
post 3/08/2014, 23:56 Quote Post

QUOTE
Oczywiście, że tak. Ale od czasu kiedy w chrześcijaństwie zaczęła kształtować się silniejsza warstwa duchownych, zaczęły się także podziały. Jeden biskup nie zgadzał się z drugim i wybuchał spór. Teraz zależnie, którego z teologów poparł lokalny synod, ten stawał się tym "prawdziwym posłannikiem tradycji apostolskiej". Tak właśnie było w sporze, który zaistniał na linii Cyryl Aleksandryjski - Nestoriusz z Konstantynopola.


Jeśli chodzi ci o spory pomiędzy biskupami - to pierwszymi takimi rozłamami mogłyby być "herezje" biskupów Pryscyliana czy Donata z IV wieku.

Ale i tak to błędny moim zdaniem tok rozumowania - biskup czy nie biskup, kłótnia pomiędzy wysokimi stopniem kapłanami, czy przyjęcie doktryny teologa nie zgadzającego się z "oficjalną linią" - rozłam w kościele był taki sam.

Przecież wielka Schizma Zachodnia nie od kłótni biskupów się zaczęła a od wystąpienia niskiego stopniem w hierarchii zakonnika - Marcina Lutra. Dlaczego schizma wywołana przez Lutra miałaby być jakąś "lepszą" formą schizmy od schizmy Ariusza z III wieku???? Albo schizmy Marcjona z II wieku?? Albo odłamów gnostyckich (np. Walentyna)?? Wszystkie one skutkowały takim czy innym rozłamem.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.144
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 4/08/2014, 0:25 Quote Post

Reformację trudno nazwać schizmą. Mnie kiedyś uczono, że schizma to różnica, rozłam między ortodoksją a ruchem heterodoksyjnym nie przejawiająca się w materii teologicznej, tylko np. uznawania wzajemnej komunii (np. schizma akacjanska, wielka (tzw. wschodnia z punktu widzenia Rzymu), zachodnia - to na marginesie nie reformacja tylko od 1378 r. chrześcijaństwo łac. podzieliło się na obediencję papieży z Rzymu i drugą - papieży z Awinionu. Wyznania reformowane natomiast dzieli od katolicyzmu sporo kwestii teologicznych, stąd z punktu widzenia katolicyzmu, tego typu ruchy to herezje.
Natomiast ad rem - przyjęcie nestorianizmu jako wyznania chrześcijan wschodnich, tj. w państwie perskim to dość ciekawy problem, i to trochę tak, że kościół w Persji, perscy chrześcijanie poszukiwali płaszczyzny, na której mogli wyróżnić się jakoś od ortodoksji, nad którą opiekę sprawowali cesarze rzymscy/bizantyńscy, i znaleźli w przyjęciu, czy może pogłębianiu doktryny.nauczania nie tyle tak naprawdę Nestoriusza, co powstałej i popularnej przecież w kręgu syryjkim antiocheńskiej szkoły teologicznej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
KacperŁapiak
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 6
Nr użytkownika: 94.552

Adam Czesny
Zawód: uczen
 
 
post 4/08/2014, 1:15 Quote Post

Wszystko zależy tak na prawdę od kryteriów jakie sobie przyjmiemy. Tak naprawdę każdy nurt chrześcijaństwa posiada różnice teologiczne. I każdy dla każdego jest heretykiem. Oczywiście schizma wschodnia to był proces trwający 200-300 lat. I na początku mogły go powodować różnice w ortodoksyjności każdej ze stron, ale później gdy Kościół Rzymski przyjął nowe dogmaty np. o "niepokalanym poczęciu Maryi", prawosławie stało się heretykami, ponieważ oni tego dogmatu nie wyznają - według nich Maryja też posiada grzech pierworodny, nie wierzą też w czyściec, grzechy powszednie i ciężkie, wieczne piekło, prymat Piotrowy... Co ciekawe pomimo tych różnic teologicznych, oba kościoły pozostają w komunii (ale tylko część prawosławia jest w komunii z Rzymem).

To samo tyczy się innych wyznań. Część kościołów wschodu jest w komunii z Rzymem, a część nie. Asyryjczycy akurat nie są.

Poza tym to nie tylko kwestie teologiczne. To także różnice w kanoniczności świętych tekstów. Protestanci uznają tylko Biblię Hebrajską + nowy testament.
Katolicy uznają Biblię Hebrajską + kilka apokryfów z Septuaginty + Nowy Testament
Prawosławni uznają Biblię Hebrajską + prawie całość Septuaginty + Nowy Testament
Koptowie na ten przykład do Nowego Testamentu dołączyli listy Klemensa.

Edit. Tak na marginesie.
Poprzez komunię rozumiem tzw. komunię sakramentalną, bo jakby ktoś nie wiedział to katolik może sobie pójść nawet na nabożeństwo protestanckie jeżeli w pobliżu niema kościoła katolickiego albo wschodniego, tylko że w zborze protestanckim sakramentu nie dostanie, bo nie ma tam takowych (chociaż u ewangelików [nie mylić z ewangelikanami] jest eucharystia i chrzest)

Ten post był edytowany przez KacperŁapiak: 4/08/2014, 1:23
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Heksagram
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 634
Nr użytkownika: 67.028

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 4/08/2014, 7:45 Quote Post

Jakby szukać takiego najpierwszego podziału, to chyba spór pomiędzy Pawłem z Tarsu a grupą skupioną wokół Jakuba Sprawiedliwego. Czyli tuż po ukrzyżowaniu. Spór zażegnany, wg. Dziejów Apostolskich, przez tzw. sobór jerozolimski. Jak było naprawdę, nie wiadomo, wydaje się jednak, że judeochrześcijaństwo rozwijało się raczej osobno od chrześcijaństwa pawłowego.

Ta mapka z pierwszego postu pokazuje sytuację z jakiego okresu?
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
KacperŁapiak
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 6
Nr użytkownika: 94.552

Adam Czesny
Zawód: uczen
 
 
post 4/08/2014, 12:31 Quote Post

Mapka z okresu rozkwitu kościoła, czyli koło VII wieku.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
usunięte 231218
 

Unregistered

 
 
post 4/08/2014, 12:42 Quote Post

Vitam

Mapka z okresu rozkwitu kościoła, czyli koło VII wieku. (KacperŁapiak)

confused1.gif blink.gif wacko.gif
Potrafisz wskazać źródła, które w okolicach VII wieku mówią o Karakitanach, Merkitach czy Najmanach?
 
Post #11

     
KacperŁapiak
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 6
Nr użytkownika: 94.552

Adam Czesny
Zawód: uczen
 
 
post 4/08/2014, 13:07 Quote Post

Ok, pomyłka, mapa przedstawia okres do XII wieku. A o plemionach azjatyckich mało wiem, także się nie wypowiem.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
usunięte 231218
 

Unregistered

 
 
post 4/08/2014, 15:36 Quote Post

Vitam

mapa przedstawia okres do XII wieku (KacperŁapiak)

Takie jest i moje wrażenie. Że jest to zebranie wszystkiego z +/- 800 lat i wrzucenie na jedną mapę. Bez podania na niej rozróżnienia, jakiego okresu tyczą różne punkty.
 
Post #13

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej