Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
12 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Mjr Henryk Dobrzański ps. "Hubal", Niepoprawny partyzant czy bohater ?
     
Piotr 8l
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 15.130

piotr rybinski
Stopień akademicki: uczen
Zawód: uczen
 
 
post 6/03/2006, 10:03 Quote Post

QUOTE(1234 @ 25/01/2006, 20:01)
mial. Zresztą odpowiedzial w swoim stylu "Żadnych Grabiców nie znam i nie chcę znac i mam ich w d..."
*


Dzień Dobry.Wlaściwy tekst brzmi:"Żadnych Grabiców nie znam i znac nie chcę a ich rozkazy mam w dupie"Do wgladu w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie .
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
kLaudi
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 364
Nr użytkownika: 15.043

Zawód: BANITA
 
 
post 7/03/2006, 0:27 Quote Post

Może to pytanie powinno być w dziale "historia alternatywna"...ale kiedy już o Hubalu mowa, to może od razu we wrześniu 1939r. Polska powinna oprzeć się na takich "Hubalach" czyli oddziałach półpartyzanckich zamiast toczyć nierówną walkę frontową?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
B-3
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 18
Nr użytkownika: 15.166

 
 
post 7/03/2006, 2:22 Quote Post

QUOTE(Born @ 3/11/2005, 11:39)
Chodze do pracy do budynku w ktorym w latach 1929-34, w latach sluzby w 20 pulku piechoty bodajze mieszkał Dobrzanski (Rzeszow).
*


Witam! Przepraszam, że się wtrącę ale:
Nie w "20 pułku piechoty" (zrobić z kawalerzysty piechociarza! Toż to zniewaga do żywego wink.gif ), tylko w 20. Pułku Ułanów im. Jana III Sobieskiego. Miał mieszkanie na I piętrze tego budynku przy ul. Szopena.
P.S.
A świeczkę w rocznicę smierci majora pod tablicą zapalasz?
Jeśli masz tak blisko to wypadałoby, bo nie ma biedak nawet grobu.
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
Hortensja
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 37
Nr użytkownika: 15.245

Zawód: uczen
 
 
post 16/03/2006, 21:21 Quote Post

Witam
Osoba majora "Hubala" interesuję się już od prau lat. Stawiam go sobie jak wzór patriotyzmu, natomiast martwi mnie jedna rzecz. Jestem uczennicą klasy II gimnazjum i z przykrością muszę stwierdzić, że prawdą jest, że o "Hubalu" pamięta dosyć nieliczne grono osób. Uważam, że człowiek taki jak on, powinien być stawiany młodzieży jako wzór. Zresztą nie tylko on. Natomiast sama widzę, po koleżankach i kolegach z mojej klasy (szkoły), że imię majora w ogóle nic im nie mówi. Zresztą nie tylko młodzieży gimnazjalnej, ale nawet straszych uczniów. Co prawda, nie jest to winą wyłacznie młodzieży, bo przecież zależy także od wychowania w domu, natomiast uważam, że szkoła równiez powinna kłaśc nacisk na edukację czy też wychownaie patriotyczne. Czasami to aż wstyd się robi, że ktoś mógłby nie znać takich nazwiska jak właśnie Dobrzański, Piwnik, Anders itp.
QUOTE
To co robił z pewnością było piękne, ale nie rozsądne i nie przynoszące wymiernych korzyści, a wręcz straty.

I tutaj się nie zgodzę. Każde działania partyzanckie, czy jakiekolwiek inne, które były wymierozne w okupanta, niosły ze sobą ryzyko strat. Kurierzy ginęli na trasach. Tajne nauczanie gestapowcy wykrywali i nie kończyło sie to dobrze dla uczestników tajnych kompletów. Malowanie kotwic, żołwi etc na murach, również niosło ze sobą ryzyko strat, ale było potzrebne. Działało pokrzepiająco na umysły Polaków, dawało znak Niemcom, że Polska się nie poddała.
Tak samo byłow przyapdku oddziału "Hubala". W początkowym okresie hubalowej partyzantki, oddział liczył raptem 11 ludzi. Gdy wjechali oni do którejś z wiosek, wywarli ogormne wrazenie na ludności. I to nie tym, ilu ich było, ale tym, że sa WOJSKIEM POLSKIM. Major nie liczył wyłącznie na znaczenie militarne oddziału, ale właśnie na znaczenie psychologiczne.
Oddział był symbolem, nie tylko dla Polaków, ale takze dla Niemców, że Polska jest i będzie, że walczy.
Tak więc uważam, nazywanie działań majora bezcelowymi czy bezsensownymi za krzywdzące i niesprawiedliwe. Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #34

     
Alexander :P
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 43
Nr użytkownika: 10.486

Zawód: Uczen
 
 
post 16/03/2006, 22:00 Quote Post

Ja mam pytanie, bo musze przyzać o Hubalu wiem niewiele, w jakich okolicznościach go zabito?? To była jakaś zasadzka, większa potyczka czy jak??
 
User is offline  PMMini Profile Post #35

     
Hortensja
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 37
Nr użytkownika: 15.245

Zawód: uczen
 
 
post 17/03/2006, 15:02 Quote Post

Hubalczycy usiłowali schronić się przed obławą w zagajniku niedaleko Anielina. Widocznie musieli czuc się w nim dość bezpiecznie, skoro Hubal nie chciał na początku wystawić żadnego wartownika. Ostatecznie "Zemsta"(?) stanął od strony wsi, ale zasnął na posterunku (nic dziwnego w sumie, ciągle byli w marszach). W sumie nie wiadomo dokładnie, jak to naparwde było, grunt, ze Niemcy znaleźli oddział i zaskoczyli go zupełnie. Niektórzy uważają, że "Hubal" został zdradzony przez jakiegoś mieskzańca z okolicznych wsi lub dawnego żołenirza oddziały. Ale Niemcy mogli równie dobrze przypadkowo trafić na oddział. Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
Aleksjej
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 11
Nr użytkownika: 12.905

Aleksander Paw³owski
Zawód: Uczeñ
 
 
post 28/03/2006, 14:33 Quote Post

Radze obejrzeć film "Hubal"! A jak niewystarczy to zapraszam na www.ulani1939.prv.pl tam jest artykuł o Hubalu!
Major Hubal? Był jedynym najsłynnieszym żołnierzem po klęsce naszych wojsko w 1939. Walczyl do końca. Mam dla Jego postaci ogromny szacunek i podziw. Dla Niego i Jego żołnierzy.
Jak dla mnie major Hubal jest i zawsze będzie świetnym strategiem, bohaterem i patriota. Warto wspomnieć, że walczył nie tylko z Niemcami ale równiez z Armią Czerwoną (w Kampanii Wrześniowej).

Trzy posty polaczone, wyczyszczone z bledow ortograficznych. Zdecydowalem polaczyc, bo oprocz "laurek" nie ma w nich nic konkretnego.
MODERATOR N_S
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
Mrówa
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 54
Nr użytkownika: 17.475

Zawód: studentka
 
 
post 13/06/2006, 21:03 Quote Post

Mjr Hubal rzeczywiście nie jest bardzo znaną postacią, aczkolwiek są ludzie (np w moim mieście), którzy bardzo cenią sobie tą postać. Np na terenie całej Polski istnieje wiele drużyn (harcerskich), którzy starają się podtrzymywać pamięć o "żelaznym majorze".
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
B-3
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 18
Nr użytkownika: 15.166

 
 
post 17/06/2006, 2:54 Quote Post

QUOTE(Aleksjej @ 28/03/2006, 15:33)
Radze obejrzeć film "Hubal"!

Jak dla mnie major Hubal jest i zawsze będzie świetnym strategiem, bohaterem i patriota.


W "Hubalu" Poręby jest też trochę upiekszeń i przekłamań dla potrzeb filmu. Np. scena wejścia oddziału do kościoła, czy scena śmierci w zagajniku, w której major ostrzeliwuje się z "visa" i dopiero zostaje trafiony. Ale i tak w porównaniu z pierwowzorem scenariusza to nic. W pierwowzorze autorstwa Jana Józefa Szczepańskiego major bohatersko szarżuje na tyralierę niemiecką i trafiony spada z konia. Tak troche w stylu sienkiewiczowsko -wańkowiczowskim.

A co do tego czy był świetnym strategiem? Na pewno dobrym taktykiem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #39

     
Mrówa
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 54
Nr użytkownika: 17.475

Zawód: studentka
 
 
post 10/07/2006, 22:57 Quote Post

Postać "Hubala" nie odeszła w zapomnienie. Wbrew pozorom są ludzie, organizacje które pamiętają o żelaznym majorze. Są szkoły, które noszą Jego imię, istnieje wiele drużyn harcerskich, które kultywują pamięć o nim. Jest jednak wiele zagadek do dziś niewyjasnionych, choćby miejsce Jego pochówku (ja słyszłam, że jego ciało spoczywa ok. 5 km na wschód od wsi Anielin), czy ktoś wie jak jest naprawdę?
 
User is offline  PMMini Profile Post #40

     
Mendogus
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 41
Nr użytkownika: 18.387

Stopień akademicki: -
Zawód: uczeñ
 
 
post 11/07/2006, 6:53 Quote Post

Chyba tego do końca się nie da ustalić , przynajmniej ja tak słyszałem . Niemcy zapewniali , że majora pochowają zgodnie z wszelkimi honorami etc. ale chyba przestraszyli się go tak bardzo , że nawet tego nie zrobili tylko zakopali go gdzieś w rowie przydrożnym . A gdzie słyszałaś o tym miejscu pochówku ?
Co do samego majora i
QUOTE
Coraz częściej spotkać można się z wyrazami, delikatnie mówiąc, dezaprobaty dla poczynań oddziału przezeń dowodzonego

To sam major jest osobą stosunkowo kontrowersyjną także jego decyzja taką jest . W samej histori " Hubalczyków " jest dużo niewiadomych , do końca nie wiemy jak tak naprawdę zginął " Hubal " . Nie wiemy też dlaczego " Hubal " zamiast iść na Węgry a tak chyba planował , zmienił decyzję i postanowił pozostać w kraju . Niektórzy autorzy piszą , że szło mu o to by pokazać załamanemu klęską krajowi i jego ludności , że nadal ma on żołnierzy walczących z Niemcami . Chciałby wedle tej teori podnieść na duchu ludność cywilną . Miał też chyba zamiar wytrzymać tylko do wiosny bo sądzono , że wtedy na Niemcy uderzą Francuzi . Zresztą tezę , że " Hubal " chciał podtrzymać na duchu ludność cywilną , potwierdza też to , że dbał o to by jego żołnierze byli w miarę możliwości jednolicie i pełbnie umundurowani , by przestrzegali regulaminów . Sam mjr. Dobrzański uważał , że jest żołnierzem WP a nie partyzantem , nigdy nie kazał nikomu składać nowej przysięgi i sam takiej nie składał bo uważał , że obowiązuje go stara .
Co do "dezaprobaty dla poczynań " majora , to wpływ na to miał rozkaz KG ZWZ z 1 maja 1940 r. w którym nakazuje się "Hubalowi " natychmiastowe rozwiązanie oddziału a w razie gdyby nie zastosował się do tego rozkazu " Pan Major traktowany jako dywersant i szkodnik sprawy narodowej . Ponadto jako działający na szkodę społeczeństwa będzie Pan ścigany sądownie " .
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #41

     
Podlasiak
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 38
Nr użytkownika: 3.281

Maciek
Zawód: przewodnik
 
 
post 11/07/2006, 13:19 Quote Post

Jakże miło mi że po roku (z okładem) ktoś w końcu odezwać się raczył. Vivat Mrówa & Mendogus!
Owszem, istnieje na tym forum obszerniejszy, poświęcony Majorowi temat. Dobrze byłoby kontynuować wymianę informacji tamże właśnie: http://www.historycy.org/index.php?showtopic=2708
Jest tu wiele godnych uwagi informacji i budujących deklaracji pamięci o Henryku Dobrzańskim.
Tutaj też przytaczam wyszperane informacje o Hubalu:
http://www.historycy.org/index.php?showtop...indpost&p=55511
W książce Zygmunta Kosztyły, miejsce pochówku Majora to (według relacji kompetentnego oficera Wehrmachtu) lasy leśnictwa Cekanów na pn. i pn-wsch. od Tomaszowa Mazowieckiego. Od czasu napisania tych informacji przybyło nieco innych, o których chętnie podyskutuję na forum, bądź w mailach.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #42

     
Mendogus
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 41
Nr użytkownika: 18.387

Stopień akademicki: -
Zawód: uczeñ
 
 
post 11/07/2006, 13:38 Quote Post

QUOTE
Był jedynym najsłynnieszym żołnierzem po klęsce naszych wojsko w 1939.

Bez przesady z partyzantów powrześniowych to można wymienić kilku ale o tym pisałem w osobnym wątku .
QUOTE
Warto wspomnieć, że walczył nie tylko z Niemcami ale równiez z Armią Czerwoną (w Kampanii Wrześniowej).

" Hubal " w kampani wrześniowej nie walczył był skoszarowany w ośrodku zapasowym w Wołkowysku a stało się tak z powodu jego charakteru , bez wątpienia był zawołanym kawalerzystą i dowódcą frontowym ale tuż przed wojną był kwatermistrzem pułku w Wilnie . W trakcie wojny major " Hubal " został zastępcą dowódcy 110 p. uł. Niedługo potem nadszedł rozkaz przekroczenia granicy Litewskiej lecz przed samą granicą ppłk. Jerzy Dąmbrowski zamiast zgodnie z rozkazem przełożonych przekroczyć ją , postanowił zawrócić i walczyć dalej z Niemcami . Jego wojsko przemykało się między kleszczami utworzonymi przez wojska Niemieckie i Sowieckie .
Majora chyba częściej nazywano " Szalonym majorem " smile.gif ale to szczegóły .
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
Mrówa
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 54
Nr użytkownika: 17.475

Zawód: studentka
 
 
post 11/07/2006, 19:31 Quote Post

O tym, że mjr Hubal został pochowany niedaleko wsi Anielin wiem, bo w naszej drużynie (harcerskiej, która też imienia jest mjr. Hubala) istnieje taka wersja, choć zaznaczone jest, iż jest to tylko prawdopodobieństwo. Informacje były brane z książki o Hubalu (niestety, nie wiem z jakiej). Dlatego też ciekawa jestem, czy ktoś wie gdzie tak naprawdę spoczywa major. Myślę, ze wiele osób chciało by to wiedzieć.
Najbardziej wstrząsnęły mną zdjęcia, które pokazują, jak żołnierze niemieccy pozują ze zwłokami majora "okazując mu honor"...
 
User is offline  PMMini Profile Post #44

     
Mrówa
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 54
Nr użytkownika: 17.475

Zawód: studentka
 
 
post 11/07/2006, 19:33 Quote Post

To właśnie jest to zdjęcie...

Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

12 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej