Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
9 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Najwieksze bitwy polskie
     
mad
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 51
Nr użytkownika: 17.157

Zawód: uczen
 
 
post 11/05/2006, 22:20 Quote Post

Jak w temacie. Jaką bitwę uwazacie za najwazniejsza i najwieksza dla Polski? Proszę o szeroka polemikę :]
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
asceta
 

uczestnik krucjaty
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.934
Nr użytkownika: 15.122

Zawód: prawnik
 
 
post 11/05/2006, 22:26 Quote Post

Warszawa 1920. Odparło się czerowną zarazę smile.gif

Nie było by Polski gdyby tak bitwa była przegrana i to nie tylko przez następne 20 lat. Gdyby Rosji udalo sie opanowac też Niemcy, byłaby to europejska i światowa katastrofa. Sowiecka Rosja aż po Ren.
Gdyby jednak w Niemczech nie wybuchla rewoluja a ich armia niemiecka powstrzymała by Rosjan, to Niemcy i Rosja podzielili by sie Polską.
II wojny światowej w tym układzie pewno by nie było. Więc Polski nie byłoby także i później.
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Dardedevil
 

Książe Zjednoczonego Śląska/Prezydent Rep.Śląskiej
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.224
Nr użytkownika: 11.085

Karol Kutrzeba
Stopień akademicki: Student
 
 
post 13/05/2006, 15:17 Quote Post

najważniejszą bitwą był wiedeń 1683 gdyby Austria padła Włochy by były b.poważnie zagrożone i całą poł.Europa była by zagrozona ponownym najazdem ismalu
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
asceta
 

uczestnik krucjaty
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.934
Nr użytkownika: 15.122

Zawód: prawnik
 
 
post 13/05/2006, 21:54 Quote Post

QUOTE(Dardedevil @ 13/05/2006, 16:17)
najważniejszą bitwą był wiedeń 1683 gdyby Austria padła Włochy by były b.poważnie zagrożone i całą poł.Europa  była by zagrozona ponownym najazdem ismalu
*



Eee, tam, Francuzi poczekaliby na upadek Habsburgów, a potem wycięli Turków, w sojuszu np. z Polską.

 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
Dardedevil
 

Książe Zjednoczonego Śląska/Prezydent Rep.Śląskiej
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.224
Nr użytkownika: 11.085

Karol Kutrzeba
Stopień akademicki: Student
 
 
post 13/05/2006, 21:59 Quote Post

Taaa zaczynając od tego że żabojady byli długo wiernymi z wzajemnością sojusznikami Turków a Turcy chcieli by po Austrii podbić Polskę ostatecznie i zrobić z niej swojego najwiekszego lennika taki mieli plan
po zdobciu Wiednia i Włoch gdzieś już toczyła się dyskusja na ten temat
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
asceta
 

uczestnik krucjaty
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.934
Nr użytkownika: 15.122

Zawód: prawnik
 
 
post 14/05/2006, 10:10 Quote Post

Francuzi, byli sojusznikami Turków, bo mieli sojusz antyhabsburski.
Po klęsce Habsburgów, cel tego sojuszu przestał by istnieć. Za to Turcja stałaby sie zbyt silnym państwem i naturalnym przeciwnikiem Francji, a ze Turcy nie znali czegoś takiego jak zaprzestanie podbojów, to naturalną koleją rzeczy nastąpiłoby odwrócenie sojuszy. W następnej kolejnosci klęska Turcji w wyniku połączonych sił europejskich pod dominującą rolą Francji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
mad
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 51
Nr użytkownika: 17.157

Zawód: uczen
 
 
post 14/05/2006, 20:52 Quote Post

ja mowie ze WaW-a Anno Domini 1920 :] uratowalismy praktycznie cala Europę od widma bolszewikow, choc mysle, ze jakis kraj europejski w ostatecznosci by ich odparl, ale spora wiekszosc Europy znalazlaby sie pod panowaniem Bolszewikow :]
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
Piotrek Zdobywca
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 20
Nr użytkownika: 14.523

Piotrek Zdobywca
Stopień akademicki: król
Zawód: uczen
 
 
post 15/05/2006, 18:20 Quote Post

Racja, bitwa ta rzeczywiście wydaje się najważnijsza, powstrzymaliśmy przecież Bolszewików. To był prawdziwy cód nad Wisłą. Chwała Piłsudzkiemu! Z drugiej jednak strony Grunwald i Wiedeń też były bardzo ważne.
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
mapano
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.725
Nr użytkownika: 10.081

 
 
post 14/01/2007, 9:09 Quote Post

Do najważniejszych (a przynajmniej najbardziej udanych) bitew w historii Polski trzeba też zaliczyć bitwę o Ławicę.

Może trup po obu stronach nie ścielił się gęsto, ale to zwycięstwo przyniosło nam bezpośrednio więcj korzyści niż Grunwald, Wiedeń i Mt. Casino razem wzięte.


Stację lotniczą POznań Ławica (Die Fliegerstation Posen-Lawitz )zdobyto w wyniku dobrze przygotowanej i zorganizowanej akcji wielkopolskich wojsk powstańczych w styczniu 1919 roku.
Już sam fakt, że dokonały tego siły powstańcze był godny uwagi, a to tylko początek ciekawostek. Teren lotniska był zaminowany, kryty ogniem wielu karabinów maszynowych, obsadzały go zaś (poza stałą załogą) dodatkowe oddziały wroga, które w poprzednich dniach spłynęły do tego miejsca z całej okolicy. Do tego Niemcy wiedzieli o przygotowanym ataku (wcześniej toczyły się rozmowy o poddaniu lotniska bez walki), a skalę ryzyka zwiększała niemiecka groźba wysadzenia w powietrze Fortu VII (duży skład bomb lotniczych).

Mimo to zdecydowano się na szturm.
Przeprowadzono go siłami 3 kompanii, plutonu strzelców konnych, oddziałów POW i dwóch armat.

Kluczem do zwycięstwa okazało się rozpoznanie. Wśród Niemców znajdowało się kilku członków POW, którzy przekazali atakującym informacje o zagrodach minowych.

Natarcie rozpoczęło się o 6.25. Pomimo silnego ognia z Ciężkich karabinów maszynowych powstańcy szybko dotarli do zabudowań lotniska i po ktrótkiej wymianie ognia zdobyli je.
Cała akcja trwała....20 minut.
Straty polskie: 1 zabity i kilku rannych, straty niemieckie 2 zabitych, kilkunastu ranncyhch wielu wziętych do niewoli.

Powodem tak niskich strat było oszołominienie Niemców spowodowane sprawnością ataku. Polacy nie dość, że nie połamali sobie zębów na polach minowych, to jeszcze odważyli się strzelać z armat (mimo, że ich ogień mógł zniszczyć cenne samoloty). Z dział oddano tylko 4 strzały, ale były one niezwykle skuteczne - jedno z celnych trafień zrobiło wyłom w ścianie budynku koszarowego, drugie w wieży lotniska. To znacznie osłabiło animusz obrońców i zapewne przyczyniło się do zmniejszenia strat wśród polskich oddziałów.

Ten, krótki bój przyniósł powstańcom, a później także Polsce wspaniałe korzyści.

W ręce Polaków wpadła cała baza lotnicza, z warsztatami,składami paliwa, amunicją, apartaturą latającą wszelkiej maści w tym oczywiście samolotami bojowymi.

Co do ilości tych ostatnich istnieją znaczne rozbieżności. Przyjmuje się, że Polacy w czasie walk o Poznań zdobyli około 330 apartatów latających (w tym 250 samolotów). Nie wiadomo natomiast ile sprzętu było na samej Ławicy, a ile zdobyto przez zajęcie hali Zeppelina na Winogradach.

Z całą pewnośćią na samej Ławicy zdobyto około 30 gotowych natychmiast do lotu samolotów należących do Flieger Ersatz Abteilung Nr. 4 (Zapasowego Oddziału Lotniczego Nr 4).


Na zakończenie dodam, że w dniu 9 stycznia, w odwecie za niemieckie ataki powietrzne w dniach poprzedzających powstańcze lotnictwo przeprowadziło (udany!) nalot na lotnisko we Frankfurcie nad Odrą.... swoją drogą to też było ważne zwycięstwo.

Pozdrwaiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
Mehdi Said at-Taquiri
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 24
Nr użytkownika: 26.794

Stopień akademicki: Imam
Zawód: licealista
 
 
post 14/01/2007, 19:40 Quote Post

No w sumie interesująca historia. Z tym że z tą bezpośrednią korzyścia bym się spierał. No bo dobrze: powstańcy zdobili całą bazę samoloty/paliwo/inne dzikie węże ale w dłuższej perspektywie nie jest to wiele w porównaniu do Warszawy anno domini 1920. Na nic bylyby te samoloty gdybyśmy byli Polską Socjalistyczną Republiką Radziecką.

A swoją drogą to Monte Cassino nie przyniosło nam ZADNYCH korzyści. Alianci bardzo szybko zapomnieli o naszym wkladzie w zdobycie masywu.

QUOTE
Z drugiej jednak strony Grunwald i Wiedeń też były bardzo ważne.


Wiedeń- tak. A Grunwald to BYŁBY bardzo ważny. A "dzieki" opieszałości Jagiełły sukces i zyski byly bardziej psychologiczne niż materialne: upadł mit o niezwyciężonych chorągwiach zakonu których należy się bać. A tak to odzyskaliśmy ziemię dobrzyńską co- w porównaniu do tego co można było zyskać- nie było niczym imponującym. I tej własnie opieszalości nigdy Jagielle nie wybacze sleep.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
mapano
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.725
Nr użytkownika: 10.081

 
 
post 14/01/2007, 20:54 Quote Post

QUOTE
ale w dłuższej perspektywie nie jest to wiele w porównaniu do Warszawy anno domini 1920


W krótszej również nie. Dlatego też nigdzie nie napisałem, że to było najważniejsze zwycięstwo, tylko takie, które można zaliczyć do (grona)najważniejszych, a już na pewno najbardziej udanych.
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
Henry Miller
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 320
Nr użytkownika: 2.745

 
 
post 12/09/2007, 21:37 Quote Post

Jaka była największa bitwa w historii Polski? Biorąc pod uwagę ilość zaangażowanych w nią żołnierzy (po stronie polskiej oraz obydwu). Według posiadanych przeze mnie danych była to Bitwa Warszawska (1920). Wikipedia podaje, że Polaków walczyło w niej 113-123 tys, a Rosjan 114-140 tys. Zastanawiam się jednak, czy wszystkie te siły brały udział w samej bitwie. Inne źródło ("Leksykon Bitew Świata" Ryniewicza) podaje, że armia Tuchaczewskiego, która przekroczyła granicę polską liczyła 105 tys żołnierzy. Na pewno tylko jej część wzięła udział w bitwie warszawskiej. Z kolei jeżeli siły polskie liczyły przeszło 100 tys to wynika z tego, że mieliśmy liczebną przewagę. Skąd więc określenie "Cudu nad Wisłą"?

Inni kandydaci do miana największej bitwy to moim zdaniem:

Bitwa pod Beresteczkiem (1651): 63 tys Polaków oraz 110 tys Kozaków i Tatarów
oraz Bitwa pod Chocimiem (1621): 60 tys Polaków oraz 200 tys Turków

(Dane pochodzą z Wikipedii)
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
k.jurczak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.014
Nr użytkownika: 17.051

BANITA
Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 13/09/2007, 0:56 Quote Post

Ja myślę że aby rzetelnie uznać jakąś bitwę za największą w historii Polski trzeba też rozpatrywać problem w szerszym kontekście, a mianowicie jak sie mają zaangażowane siły do ogólnych możliwości mobilizacyjnych w danym czasie w miejscu oraz porównanie tych sił do możliwości innych współczesnych państw. Na tym tle za największe uznałbym bitwy: pod Grunwaldem, pod Chocimiem(1621)pod Beresteczkiem, pod Warszawą (podczas Potopu) i bitwę pod Chocimiem (1673), bo w obu tych bitwach zaangażowany był po stronie polskiej cały dostępny potencjał - nie dałoby sie znaleźć już żadnych rezerw - i który jak porównać go z innymi państwami był również imponujący.

Co do bitwy warszawskiej z 1920 roku - jeżeli liczby podane przez ciebie odpowiadają prawdzie to w bitwie uczestniczyła mniejszość posiadanych globalnie przez obie strony sił. W dodatku było to niewielkie stracie w porównaniu z wielkimi bitwami toczonymi w tej dobie podczas I wojny światowej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
yarovit
 

Lemming Pride Worldwide
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.689
Nr użytkownika: 22.276

 
 
post 13/09/2007, 1:35 Quote Post

QUOTE(Henry Miller @ 12/09/2007, 21:37)
Bitwa pod Beresteczkiem (1651): 63 tys Polaków oraz 110 tys Kozaków i Tatarów
oraz Bitwa pod Chocimiem (1621): 60 tys Polaków oraz 200 tys Turków

(Dane pochodzą z Wikipedii)
*



Beznadziejnej walki z utartymi stereotypami ciag dalszy. Wiekszosc walczacych po naszej stronie, jak i znaczna czesc glownodowodzacych "Polakami" nie było. To raz. Dwa, panstwo ktore wystawilo taka armie to nie byla Polska.
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
grot
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 537
Nr użytkownika: 21.180

adam
Stopień akademicki: mgr
Zawód: pracownik bud¿etowy
 
 
post 13/09/2007, 7:35 Quote Post

QUOTE(yarovit @ 13/09/2007, 2:35)
QUOTE(Henry Miller @ 12/09/2007, 21:37)
Bitwa pod Beresteczkiem (1651): 63 tys Polaków oraz 110 tys Kozaków i Tatarów
oraz Bitwa pod Chocimiem (1621): 60 tys Polaków oraz 200 tys Turków

(Dane pochodzą z Wikipedii)
*



Beznadziejnej walki z utartymi stereotypami ciag dalszy. Wiekszosc walczacych po naszej stronie, jak i znaczna czesc glownodowodzacych "Polakami" nie było. To raz. Dwa, panstwo ktore wystawilo taka armie to nie byla Polska.
*



Oczywiście, że nie można odnosić dwudziestowiecznego znaczenia słowa Polak i Polska do tego co istniało w XVII wieku, ale tak samo można by powiedzieć o armii szwedzkiej i jej zwycięstwach w wojnie 30-letniej. No to kto według Ciebie wygrał pod Chocimiem i Beresteczkiem - Marsjanie? Taka była specyfika armii XVII-wiecznych, że składały się z żołnierzy zawodowych różnych nacji a poddanymi Króla Polskiego, Wielkiego Księcia Litewskiego, Księcia Kijowskiego, Smoleńskiego etc. było wiele nacji - co nie zmienia faktu, że były to bitwy należące do historii Polski.
Typowe czepialstwo.
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

9 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej