|
|
Wojska kozackie, Sposoby walki, uzbrojenie taktyka org.
|
|
|
Przemmek
|
|
|
Spamer! |
|
|
|
Grupa: Banita |
|
Postów: 33 |
|
Nr użytkownika: 2.683 |
|
|
|
|
|
|
prosze was o informacje na ten temat
|
|
|
|
|
|
|
Miner
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 22 |
|
Nr użytkownika: 4.099 |
|
|
|
|
|
|
No cóż taktyka walki kozaków opierała się na działaniu taborem. Dotychczas trwają zaciekłe dyskusje czy miał kształt trójkąta czy kwadratu. Tabor broniony przez piechote kozacka był niezwykle trudny do zdobycia( tabor kozacki przerwano tylko raz - pod Kumejkami w 1637r.). Zresztą w ogóle piechota kozacka była niezła i ceniona. Kozacy byli równiż mistrzami w zdobywaniu twierdz (ćwiczyli na Turkach ). Wybierali się tam czajkami(były nawet plany uzycia ich na Bałtyku). Broń palna była wśród kozaków rzadkością (kozacy nawet zwykły samopał nazywali nierzadko armatą ). Uzbrojenie w bron białą to w wiekszości róznego rodzaju siekierki, widły, pałki itp. rzadkością były szable. Jak przypomne sobie coś jeszcze to dopisze.
|
|
|
|
|
|
|
|
Kozacy także bardzo dobrze walczyli zaczepnie z ukrycia , atakując mniejsze oddziały znienacka, chowając się ponowni do lasu
|
|
|
|
|
|
|
|
tabor kozacki przerwano tylko raz - pod Kumejkami w 1637r Z tego co pamietam tabor przerwano rowniez pod Beresteczkiem, co prawda w wyniku paniki kozakow ale zawsze... Broń palna była wśród kozaków rzadkością Tu sie nie moge zgodzic. Kozacy bardzo czesto uzywali samopalow w przeciwienstwie do Tatarow ktorzy prawie w ogole nie uzywali broni palnej. Jako przyklad moze sluzyc konkfiskata samopalow dokonana przez ksiecia Jareme w przeddzien powstania - tylko na terenie jego wlosci skonkfiskowano 60 tys samopalow...
|
|
|
|
|
|
|
Miner
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 22 |
|
Nr użytkownika: 4.099 |
|
|
|
|
|
|
Mój błąd rzeczywiście samopały były na uposażeniu kozackim całkiem licznie. Mea culpa.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE tabor kozacki przerwano tylko raz - pod Kumejkami w 1637r Z tego co pamietam tabor przerwano rowniez pod Beresteczkiem, co prawda w wyniku paniki kozakow ale zawsze...
I jeszcze pod Piątkiem i Łojowem, a także Lubomirski pod Słobodyszczami i Jarema pod Żółninem - choć w tych dwóch ostatnich wypdkach Kozakom udało się zawiązać tabor od nowa..
QUOTE Dotychczas trwają zaciekłe dyskusje czy miał kształt trójkąta czy kwadratu Zawsze mnie zadziwiało jak tacy autorzy jak Franz, Podhorodecki czy Romański mogą pisać z dużą pewnością o szyku trójkąta a kilka stron dalej opisując powstania kozackie za każdym razem skrupulatnie wyliczać ile tabor miał rzędów..
Opis działań Koniecpolskiego przeciwko Żmalje w 1625 roku
|
|
|
|
|
|
|
Desaix
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 20 |
|
Nr użytkownika: 4.393 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE I jeszcze pod Piątkiem i Łojowem, a także Lubomirski pod Słobodyszczami i Jarema pod Żółninem
Dodam jeszcze Sołonicę
Co do taboru Z. Wójcik podaje że byłt to równoległobok
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Dodam jeszcze Sołonicę
Sołonica to po prostu masakra poddających się Kozaków - trudno to zaliczyć do przełamnia taboru w walce..
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Co do taboru Z. Wójcik podaje że byłt to równoległobok
A może raz był czworobok a raz trójkąt? Trójkątny tabor widziałem dotąd tylko na rycinie, którą corvinus zamieścił w topicu o kozakach, ale logicznie rzecz biorąc wcale nie byłby to głupi pomysł.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE może raz był czworobok a raz trójkąt? Trójkątny tabor widziałem dotąd tylko na rycinie, którą corvinus zamieścił w topicu o kozakach, ale logicznie rzecz biorąc wcale nie byłby to głupi pomysł.
Już ją podmieniłem na rycinę Sołonicy (słabo się ładuje bo z pewnego ukraińskiego serewera). Generalnie twierdzenia o trójkatnym kształcie taboru pochodzą od Jewarnickiego i Gołobuckiego, znalazły się też wraz z tą wspomniana ryciną w "Historii sztuki wojennej" Razina i głównie właśnie temu ostatniemu opracowaniu zawdzięcza swoją karierę. Tymczasem oprócz "Daryusza transakcji wojennej " Okolskiego , który wprost mówi o rzędach wozów formowanych w kwadrat albo prostokąt, właściwie każde źródło XVII-wieczne wspomina o kilku albo i kilkunastu rzędach wozów..w jaki sposób wspomniani przeze mnie autorzy wyobrażają sobie te kilka-/kilkanaście rzędów formowanych w trójkąt pozostaje dla mnie słodką tajemnicą . Nawiasem mówiąc rycinę z książki Razina i zrekonstruoany na jej podstawie tabor kozacki w filmie Hoffmana skrytykował bodajże najlepszy obecnie znawca wojskowości tego okresu - profesor Wiesław Majewski, i to nie tylko za sposób uformowania wozów ale także za ich wygląd - " potężny, trudny do przełamania tabor kozacki reprezentują tu niewielkie wózki sięgające Kozakom do pasa - mocno je kopnąć a zaraz się przewrócą.."
|
|
|
|
|
|
|
|
A może (mimo że nie ma tego na żadnej rycinie ), mówiąc o rzędach autorzy mają na myśli "grubość" ściany wozów?
W takim wypadku kształt nie ma znaczenia, no może utrudnia to trochę obronę rogów, ale myślę że było to do "obejścia".
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE A może (mimo że nie ma tego na żadnej rycinie ), mówiąc o rzędach autorzy mają na myśli "grubość" ściany wozów
Aha.. tzn. 6 albo i 12 trójkątów..na kartce jestem sobie to w stanie wyobrazić ..na polu walki nie
|
|
|
|
|
|
|
|
Hmmm... Jak 6 albo 12 trójkątów? Nie do końca rozumiem...
Wkleiłbym ci mój rysunek z painta, przedstawiający moje wyobrażenie, ale nie mam gdzie go zamieścić chwilowo ;p. Spróbuję wytłumaczyć jeszcze raz słownie. Chodzi mi o to, że mówiąc o rzędach autorzy mają na myśli wozy stojące równolegle do siebie i stanowiące jedną ścianę takowego taboru (na jej wzmocnienie - zwiększają jej grubość). Zresztą takie coś zauważyłem przed chwilą na nowej rycinie w topicu o Kozakach. W ten sposób nie przeszkadza tu niczym kształt takowego taboru. Rogi mogą stać się bramami, w których jest trochę mniej wozów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Spróbuję wytłumaczyć jeszcze raz słownie. Chodzi mi o to, że mówiąc o rzędach autorzy mają na myśli wozy stojące równolegle do siebie i stanowiące jedną ścianę takowego taboru (na jej wzmocnienie - zwiększają jej grubość Rozumiem, ale.. : Wozy nie mogły tworzyć jednolitej ściany .. konieczne było pozostawienie pomiędzy "rzędami" minimum przestrzeni koniecznej do poprowadzenia i zaprzęgania koni - inaczej przejście taboru z szyku obronnego w marszowy trwałoby " ruski miesiąc"... a mamy relacje mówiace o płynnym przechodzeniu od jednego do drugiego szyku i nawet zwiększania (najczęściej podawajania) " grubości" taboru. Ryciny czy też ikonografia jako koronny dowód takiego urupowania są obarczone niestety typowymi wadami czy też niedostatkami środków wyrazu odwzorowania rzezywistości
|
|
|
|
|
|
|
|
Hmmmm... to zależy tylko od organizacji. Zresztą nie wiem, mógłbyś mi przybliżyć jak wyglądał szyk marszowy taboru??
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|