|
|
Masakra w Sabrze i Szatili (Liban, 1982), Rola Izraela - winny, czy nie?
|
|
|
MrJohn
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 86 |
|
Nr użytkownika: 84.435 |
|
|
|
|
|
|
Ostatnio zastanawiałem się nad masakrą w Sabrze i Szatili w 1982 (południowy Liban).
Oczywiste i obiektywne fakty mówią o śmierci ok. 800 cywilów (głównie kobiet i dzieci). Bezsporny jest również sprawca - libańskie maronickie oddziały (zwane również „chrześcijańską milicją”) pod dowództwem Elie Hobeiki.
To co najbardziej mnie zastanawia to rola Izraela w tym incydencie... W wielu źródłach historycznych (Wikipedia, Historia Powszechna Gazety Wyborczej TOM 20) można wyczytać, że masakry tej dokonano przy braku jakiejkolwiek próby powstrzymania czy zapobieżenia jej przez stacjonujące nieopodal oddziały izraelskie.
Wikipedia idzie dalej i oskarża Izrael o "pełne przyzwolenie dowództwa izraelskich sił zbrojnych".
Można również natrafić na zeznania rzekomych świadków, którzy mówią, że Izrael wręcz uczestniczył w tej masakrze np. użyczając swoich buldożerów (Wikipedia, film "Massaker" z 2005).
Izraelscy dowódcy powiedzieli, że stacjonujące nieopodal Siły Obronne Izraela (IDF)były całkowicie nieświadome tego, co się dzieje wewnątrz.
Rola wojska Izraela w tej masakrze jest obiektem kontrowersji.
teraz pytanie... Co Wy uważacie o roli Izraela? Jaka była reakcja społeczności międzynarodowej i co orzekła ta społeczność?
Po co Izrael miałby robić coś takiego, narażając się na delikatnie mówiąc "utratę twarzy" na arenie międzynarodowej, a szczególnie w relacjach z USA. Takie zbrodnie bardzo łatwo wychodzą na światło dzienne, zatem pomijając kwestie moralne - czy Izrael ryzykowałby tak wiele, by nie zyskać praktycznie nic?
Z góry dzięki za komentarze.
Pozdrawiam,
|
|
|
|
|
|
|
magic32
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 60 |
|
Nr użytkownika: 8.376 |
|
|
|
Stopień akademicki: po podstawówce |
|
Zawód: spawacz |
|
|
|
|
Sami Izraelczycy uznali winę Szarona. Uznali, że nie jest odpowiedzialny bezpośrednio za masakrę, ale że mógł przewidzieć iż wpuszczenie Falangi do obozów skończy się masakrą. Ariel stracił stanowisko ministra obrony, a przez Izrael przetoczyła się fala protestów antywojennych i antyrządowych - w największej wzięło udział 300 tysięcy Izraelczyków.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|