|
|
Automat Fiodorowa, Dlaczego projekt nie odniósł sukcesu?
|
|
|
|
Witam Wszystkich. Ostatnio zainteresowała mnie kwestia dlaczego Automat Fiodorowa zamiast stać się militarnym hitem początku XX wieku został tak szybko wycofany z producji oraz z wojska? Broń tą produkowano w latach 1916 - 1925. W czasach, gdy główną bronią walczących stron były karabiny powtarzalne Fiodorow skonstruował karabin samoczynno-samopowtarzalny. W ten sposób "wyprzedził swoją epokę". Zamiast jednak rozwijać ten pomysł, projekt zarzucono. Dopiero czasy II wś i zimnej wojny doprowadziły do skupienia się państw świata na konstruowaniu i produkcji broni samoczynno-samopowtarzalnej na nabój karabinowy bądź pośredni. Czy przyczyną tego stanu rzeczy było jedynie to, że Automat Fiodorowa strzelał nietypową jak na warunki rosyjskie amunicją japońską? Był to nabój 6,5 x 50 mm. Czy były jeszcze inne przyczyny np. generalicja poprostu nie uwierzyła w nową technologię ? Zapraszam do dyskusji.
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej
QUOTE(Cartaphilus @ 11/02/2012, 18:14) Witam Wszystkich. Ostatnio zainteresowała mnie kwestia dlaczego Automat Fiodorowa zamiast stać się militarnym hitem początku XX wieku został tak szybko wycofany z producji oraz z wojska? Broń tą produkowano w latach 1916 - 1925. W czasach, gdy główną bronią walczących stron były karabiny powtarzalne Fiodorow skonstruował karabin samoczynno-samopowtarzalny. W ten sposób "wyprzedził swoją epokę". Zamiast jednak rozwijać ten pomysł, projekt zarzucono. Dopiero czasy II wś i zimnej wojny doprowadziły do skupienia się państw świata na konstruowaniu i produkcji broni samoczynno-samopowtarzalnej na nabój karabinowy bądź pośredni. Czy przyczyną tego stanu rzeczy było jedynie to, że Automat Fiodorowa strzelał nietypową jak na warunki rosyjskie amunicją japońską? Był to nabój 6,5 x 50 mm. Czy były jeszcze inne przyczyny np. generalicja poprostu nie uwierzyła w nową technologię ? Zapraszam do dyskusji.
Myślę że główną przyczyną była skomplikowana konstrukcja, przerastająca możliwości ówczesnego rosyjskiego przemysłu, który skądinąd nie wyrabiał się z produkcją całkiem normalnych karabinów powtarzalnych, a co dopiero takiego czegoś. Po rewolucji zaś, no cóż, radzieckie kierownictwo wojskowe raczej było bardzo entuzjastycznie nastawione do technicznych nowinek. W oparciu o AF opracowano zaraz całą rodzinę broni, rkm-y, ckm-y, karabiny czołgowe i lotnicze. Ale ostatecznie zdecydowano, że arisakowy nabój to jednak jest za słaby, nietypowy i w ogóle. I trzeba zrobić taką broń na normalny 7,62x54R. A to się okazało generalnie za trudne, ani AF się nie dał przerobić sensownie na nabój z kryzą, ani nikt inny sensownej broni tej klasy na 7,62x54R nie był w stanie zrobić.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam A czy AF był używany w czasie II wś? Może przez tzw. dywizje syberyjskie ?
|
|
|
|
|
|
|
|
Wikipedia podaje, że wyciągnięto jakąś ilość z magazynów podczas wojny z Finlandią, a później karabiny były wysyłane chińskim komunistom.
|
|
|
|
|
|
|
|
Kolega speedy napisał prawdę, skomplikowana budowa, automatyka działania broni oparta o krótki odrzut lufy i nieperspektywiczny (z ówczesnego punktu widzenia) nabój był gwoździem do trumny tego karabinka. Dobrze że Sowieci zarzucili tę konstrukcję, nabój japoński był wręcz stworzony by zasilać nim karabinek samopowtarzalny lub automatyczny. Ale oni postawili na całkowitą unifikację amunicji, stąd ciągłe poszukiwanie zadowalających komisję konkursową konstrukcji. Ale z tym "wyprzedzaniem epoki" to nie przesadzajmy, Fiodorow stworzył taki lekki "ręczny karabin maszynowy". Słowo "awtamat" zostało mu przypisane w latach dwudziestych ubiegłego wieku. Zaś powstanie jego karabinka automatycznego było wynikiem podróży służbowej do Francji i zapoznaniem się ze zdobycznymi karabinami samopowtarzalnymi Mauser i francuskim rkm Chauchat. Stąd i pomysł na przekonstruowanie swojego karabinka samopowtarzalnego do rkm (w oryginale rużje-pulemiot).
Ten post był edytowany przez zajączek: 14/02/2012, 10:12
|
|
|
|
|
|
|
|
Dodam jeszcze, że w tym samym okresie 1915-16 we Francji w piechocie pojawiła się jeszcze jedna broń tej klasy - amerykański karabin (karabinek?) Winchester M1907, zakupiony w ilości kilkuset czy kilku tys. szt. jako broń załóg samolotów rozpoznawczych i wycofany z lotnictwa po upowszechnieniu się lotniczych karabinów maszynowych. Był to taki sobie samopowtarzalny kb sportowy, myśliwski, policyjny itd., ze swobodnym zamkiem i wymiennym magazynkiem (5, 10, 15 naboi) zasilany swoją własną amunicją .351SL. Nabój ten wyglądał nieco archaicznie, z długą cylindryczną łuską i pociskiem o niezbyt zaostrzonym kształcie przypominającym powiększony pocisk pistoletowy, miał jednak energię początkową rzędu 1800-1900 J a więc można w zasadzie podciągnąć to pod nabój pośredni.
Francuzom Winchester ten całkiem się spodobał i zamówili w 1916 jeszcze 2200 szt., tym razem w takiej już mocno zmilitaryzowanej wersji, z osadą dla bagnetu oraz, uwaga uwaga, z przełącznikiem rodzaju ognia (na pojedynczy i ciągły). Nie za wiele wiadomo póki co o efektach użycia bojowego Winchesterów M1907 ale nie tracę nadziei że i te informacje ktoś kiedyś skądś wykopie .
(Prócz modelu M1907 we Francji używany był też Winchester M1910, karabin o analogicznej konstrukcji lecz o większym kalibrze .401SL)
|
|
|
|
|
|
|
|
trochę wcześniej, bo pod koniec XIX wieku Ferdynand Mannlicher przekonstruował nabój Mausera 7,63x25 mm, wydłużył łuske, zmienił pocisk na inny jednym słowem stworzył nowy nabój 7,65x32 mm. Wyprodukowano całkiem udane karabinki samopowtarzalne. Niestety w oczach kuk Armee broń nie znalazła uznania.
|
|
|
|
|
|
|
|
Historia automatu Fiodorowa jest dokładnie opisania w: А.А. Малимон. Отечественные автоматы (записки испытателя оружейника) -zawiera również opis innych prac rosyjskich i radzieckich rusznikarzy, zaczynając przed I wojną światową. Co ciekawe jeszcze przed I wojną światową Fiodorow doszedł do wniosku że amunicja z kryzą: komplikuje ułożenie nabojów w magazynku i może powodować zacięcia. Nowy nabój 6,5mm Fiodorowa był mniejszy niż przepisowy 7,62mm ponieważ uznano że wprowadzenie broni automatycznej zwiększy zużycie amunicji, a co za tym idzie żołnierz powinien przenosić więcej amunicji. Sytuacja na froncie po wybuchu wojny w 1914 spowodowało przerwanie wszelkich prac nad nową bronią - w Rosji nastał głód broni - potrzebnej natychmiast, co doprowadziło do zakupów zagranicznych (Fiodorow uczestniczył w misjach mającach na celu znalezienie odpowiedniej broni za granicą). Kupowano wszystko jak leci, w powyższej książki autor wymienia następujące nabytki: 6,5mm Arisaka wzór 1897 i 1905 7mm meksykańska Arisaka 8mm Lebel 11mm Gras i Gras-Kropatschek 10,4mm włoski Vetterli zdobyczne Mannlicher-y 1889 i 1895 kalibru 8mm. Naboje do Arisak były zamawiane w Anglii (45mln/mies.) Dodatki zakupiono nieznaczne ilości angielskich 7,71mm Lewis-ów i francuskich 8mm Chauchat-ów. Olbrzymia różnorodność utrudniała zaopatrzenie i naprawy. Nic dziwniego że Rosjanie chcieli mieć później jak najmniej rodzajów amunicji. Automat Fiodorow miałbyć jednak - według konstruktora - używany przede wszystkim jako samopowtarzalny.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|