Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Słowacki i praca u podstaw ?
     
Fafciu
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 250
Nr użytkownika: 72.591

Libertarianski socjalista
Stopień akademicki:
Zawód: Lokalny goszysta
 
 
post 25/04/2011, 0:58 Quote Post

No właśnie.
Jakkolwiek jestem miłośnikiem radosnej (tongue.gif) twórczości romantyków, denerwowało mnie [naszych rodzimych] podejście do kwestii niepodległości. Znaczy, mesjanizm, winkelriedyzm (chociaż jest też makiawelista Wallenrod) itp.- tu popieram raczej pozytywistów i Wielopolskiego. Czy jednak wszyscy i zawsze mieli takie poglądy?
Bodaj najsłynniejszy urywek ze Słowackiego:
Lecz zaklinam – niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;
A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucone na szaniec!...


O ile jest oczywiście owe rzucanie kamieni na szaniec, czyli namowa do walki skazanej na porażkę, lecz autor zaznacza, że to wtedy, kiedy trzeba, i namawia do niesienia kagańca oświaty- czyż to ostatnie nie jest tym, co postulowali pozytywiści? Toż następna epoka pełno przyniosła takich ludzi, którzy krzewili tożsamość narodową w najniższych warstwach społeczeństwa, zakładali szkoły na wsiach, leczyli chłopów, dbali ogólnie o rozwój i bogacenie się narodu przed przystąpieniem do czynów bardziej wzniosłych. Czy czasem właśnie tego nie miał na myśli Słowacki? Może się mylę?
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
salvusek
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.236
Nr użytkownika: 44.999

 
 
post 27/04/2011, 11:01 Quote Post



CODE
O ile jest oczywiście owe rzucanie kamieni na szaniec, czyli namowa do walki skazanej na porażkę, lecz autor zaznacza, że to wtedy, [i]kiedy trzeba[/i], i namawia do [i]niesienia kagańca oświaty[/i]- czyż to ostatnie nie jest tym, co postulowali pozytywiści? Toż następna epoka pełno przyniosła takich ludzi, którzy krzewili tożsamość narodową w najniższych warstwach społeczeństwa, zakładali szkoły na wsiach, leczyli chłopów, dbali ogólnie o rozwój i bogacenie się narodu przed przystąpieniem do czynów bardziej wzniosłych. Czy czasem właśnie tego nie miał na myśli Słowacki? Może się mylę?

Słowacki jest jak najbardziej przedstawicielem romantyzmu. Z kolei niekoniecznie mesjanizmu. Aby być romantykiem i nie trzeba być mesjanistą. W Polsce raczej wydaje się to oczywiste, że mesjanizm=romantyzm. Choć Słowacki i przez krótki okres swej twórczości nawiązywał do mesjanizmu, jednak stworzył swoją własną odmianę romantyzmu, której dał wyraz w Królu-Duchu czy Genezis z Ducha. Chodzi o filozofię genezyjską z której wynikało to, że Słowacki inaczej rozumiał powstania czy rewolucje niż mesjaniści. Słowacki był bardziej mistykiem niż poetą rewolucjonistą. Ponoć naprawdę miał przeżycia mistyczne. Widać to też w jego twórczości. Dlatego jest romantykiem, bo choć nie jest mesjanistą jego mistycyzm, Duch, jak i charakter jego twórczości jasno o tym świadczą. Niektórzy uważają, że Słowacki był rozważniejszy od mesjanistów. Generalnie zgadzam się z tym poglądem. Ale pozytywistą nigdy nie był. Wystarczy wziąć i porównać jego twórczość z takim pozytywistą jak Prus. Wtedy zobaczymy jasno, że charakter twórczości i środki literackie, są diametralni różne u romantyków i pozytywistów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej