|
|
Słowacki i praca u podstaw ?
|
|
|
|
No właśnie. Jakkolwiek jestem miłośnikiem radosnej () twórczości romantyków, denerwowało mnie [naszych rodzimych] podejście do kwestii niepodległości. Znaczy, mesjanizm, winkelriedyzm (chociaż jest też makiawelista Wallenrod) itp.- tu popieram raczej pozytywistów i Wielopolskiego. Czy jednak wszyscy i zawsze mieli takie poglądy? Bodaj najsłynniejszy urywek ze Słowackiego: Lecz zaklinam – niech żywi nie tracą nadziei I przed narodem niosą oświaty kaganiec; A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei, Jak kamienie przez Boga rzucone na szaniec!...
O ile jest oczywiście owe rzucanie kamieni na szaniec, czyli namowa do walki skazanej na porażkę, lecz autor zaznacza, że to wtedy, kiedy trzeba, i namawia do niesienia kagańca oświaty- czyż to ostatnie nie jest tym, co postulowali pozytywiści? Toż następna epoka pełno przyniosła takich ludzi, którzy krzewili tożsamość narodową w najniższych warstwach społeczeństwa, zakładali szkoły na wsiach, leczyli chłopów, dbali ogólnie o rozwój i bogacenie się narodu przed przystąpieniem do czynów bardziej wzniosłych. Czy czasem właśnie tego nie miał na myśli Słowacki? Może się mylę?
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE O ile jest oczywiście owe rzucanie kamieni na szaniec, czyli namowa do walki skazanej na porażkę, lecz autor zaznacza, że to wtedy, [i]kiedy trzeba[/i], i namawia do [i]niesienia kagańca oświaty[/i]- czyż to ostatnie nie jest tym, co postulowali pozytywiści? Toż następna epoka pełno przyniosła takich ludzi, którzy krzewili tożsamość narodową w najniższych warstwach społeczeństwa, zakładali szkoły na wsiach, leczyli chłopów, dbali ogólnie o rozwój i bogacenie się narodu przed przystąpieniem do czynów bardziej wzniosłych. Czy czasem właśnie tego nie miał na myśli Słowacki? Może się mylę? Słowacki jest jak najbardziej przedstawicielem romantyzmu. Z kolei niekoniecznie mesjanizmu. Aby być romantykiem i nie trzeba być mesjanistą. W Polsce raczej wydaje się to oczywiste, że mesjanizm=romantyzm. Choć Słowacki i przez krótki okres swej twórczości nawiązywał do mesjanizmu, jednak stworzył swoją własną odmianę romantyzmu, której dał wyraz w Królu-Duchu czy Genezis z Ducha. Chodzi o filozofię genezyjską z której wynikało to, że Słowacki inaczej rozumiał powstania czy rewolucje niż mesjaniści. Słowacki był bardziej mistykiem niż poetą rewolucjonistą. Ponoć naprawdę miał przeżycia mistyczne. Widać to też w jego twórczości. Dlatego jest romantykiem, bo choć nie jest mesjanistą jego mistycyzm, Duch, jak i charakter jego twórczości jasno o tym świadczą. Niektórzy uważają, że Słowacki był rozważniejszy od mesjanistów. Generalnie zgadzam się z tym poglądem. Ale pozytywistą nigdy nie był. Wystarczy wziąć i porównać jego twórczość z takim pozytywistą jak Prus. Wtedy zobaczymy jasno, że charakter twórczości i środki literackie, są diametralni różne u romantyków i pozytywistów.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|