|
|
USofA: zakup Grenlandii , Czy Duńczycy zmiękną.
|
|
|
|
W 1867 roku Stany zjednoczone zakupiły Alaskę. Transakcja okazała się niezwykle korzystna, nie tylko biznesowo ale także strategicznie. Jakże inne byłoby położenie USA gdyby w okresie zimnej wojny poza komunistyczną Kubą Stanom zagrażałyby rakiety z Alaskańskiej ASRR.
Obecnie Donald Trump zaproponował Danii aby sprzedała Stanom Grenlandię. Stanom bardzo by się to opłacało, zyskałyby bowiem nie tylko bogactwa i surowce tej ziemi ale także kolejne przyczółki w rozwijającej się konfrontacji o Arktykę.
jak myślicie, czy Stany będą w stanie wywrzeć na Danii taka presję aby duński rząd zaczął rozmawiać o tej transakcji?
|
|
|
|
|
|
|
|
W transakcję wątpię. Trump się ciężko wygłupił. Co może się stać - Grenlandia może przeprowadzić referendum niepodległościowe. Jeśli separatyści wygrają, to mogą zawrzeć jakiś układ z USA. POTUS podszedł do tematu zupełnie od Trumpa strony.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(kmat @ 26/08/2019, 10:17) W transakcję wątpię. Trump się ciężko wygłupił. Co może się stać - Grenlandia może przeprowadzić referendum niepodległościowe. Jeśli separatyści wygrają, to mogą zawrzeć jakiś układ z USA. POTUS podszedł do tematu zupełnie od Trumpa strony. Dalej ciężko mi uwierzyć, że to nie fake news:?: Nie prezydent USA,aż tak głupi być nie może.... Ile on chciał Danii zapłacić ? 100 000 000, 1 000 000 000, 10 000 000 000 USD ???? Dania to nie kraj na dorobku. Dealer, w Białym Domu sprzedaje niebezpiecznie mocne zioło.....
Ten post był edytowany przez force: 26/08/2019, 9:32
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arbago @ 26/08/2019, 8:28) jak myślicie, czy Stany będą w stanie wywrzeć na Danii taka presję aby duński rząd zaczął rozmawiać o tej transakcji?
Nie. Nie mają politycznych i ekonomicznych środków nacisku.
QUOTE W transakcję wątpię. Trump się ciężko wygłupił I usłyszał stanowcze NIE. Więc strzelił focha
QUOTE(KMAT) Co może się stać - Grenlandia może przeprowadzić referendum niepodległościowe. Jeśli separatyści wygrają, to mogą zawrzeć jakiś układ z USA. Taki amerykański KRYM?
Środki nacisku militarnego mają - ale "aneksja Grenlandii" na sposób Putina to coś trudnego do wyobrażenia. Zwłaszcza z powodu długotrwałych skutków politycznych (bo sama akcja militarno-propagandowa byłaby prostsza od tej na Krymie)
|
|
|
|
|
|
|
|
Jedna kwestia to ta propozycja. Druga to reakcja Trumpa na odmowę. Obie pokazują, że temu misiu się kolejny raz oczko odlepiło.
Ten post był edytowany przez szczypiorek: 26/08/2019, 9:41
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Nie prezydent USA,aż tak głupi być nie może.... Może. I co ciekawe, jego sposób myślenia podziela wiele osób. Polecam posty Phouty'ego (Amerykanina polskiego pochodzenia jak wynikałoby z tego co pisze) w temacie o Trumpie z działu Historia powszechna/świat po zimnej wojnie/głowy państw, szczególnie jego wypowiedź nr 1718 z dnia 24.08.2019 ( http://www.historycy.org/index.php?showtopic=150722&st=1710 ). Według mnie jest bardzo ciekawa, obrazuje bowiem pewien sposób myślenia. A ponieważ Phouty jest wyborcą Trumpa, ja zaś zawsze uważam, że politycy są tacy jak ich wyborcy (lub jak kto woli odwrotnie), można przypuszczać iż Trump myśli podobnie, według podobnej filozofii. Gdy zaś poznamy tą filozofię, sprawa Grenlandii staje się dal nas bardziej zrozumiała (co nie znaczy, że mniej absurdalna).
|
|
|
|
|
|
|
|
Po prostu w XXI wieku nie handluje się terytoriami bez zgody ich mieszkańców. To nie epoka "Martwych dusz" Gogola. W Kopenhadze tamtejszy rząd z pewnością nie poczuje się uprawniony do podobnych transakcji. W całej reszcie świata zachodniego reakcje byłyby w stylu "nie mogę uwierzyć!". Nawet w samych Stanach Zjednoczonych byłyby protesty.
Co innego gdyby większość Grenlandczyków zagłosowała TAK w referendum na temat "Czy jesteś za tym, aby Grenlandia stała się Wolnym Państwem Stowarzyszonym ze Stanami Zjednoczonymi?" Ale na razie nic nie zapowiada rozpisania takiego referendum.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(petroCPN SA @ 26/08/2019, 10:01) Po prostu w XXI wieku nie handluje się terytoriami bez zgody ich mieszkańców. To nie epoka "Martwych dusz" Gogola. W Kopenhadze tamtejszy rząd z pewnością nie poczuje się uprawniony do podobnych transakcji. W całej reszcie świata zachodniego reakcje byłyby w stylu "nie mogę uwierzyć!". Nawet w samych Stanach Zjednoczonych byłyby protesty. Co innego gdyby większość Grenlandczyków zagłosowała TAK w referendum na temat "Czy jesteś za tym, aby Grenlandia stała się Wolnym Państwem Stowarzyszonym ze Stanami Zjednoczonymi?" Ale na razie nic nie zapowiada rozpisania takiego referendum.
Gdyby Dania odstąpiła USA swoje prawa do Grenlandii, pozostawiając USA sprawę wygrania referendum, sprawa stałaby sie realna. Na razie Grenlandia nie jest w stanie być samodzielnym krajem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Inna sprawa, że dzisiaj takich transakcji już nie robi... USA stoją na straży światowego porządku i są między innymi autorem norm, które zakazują sprzedaży terytorium wraz z ludnością. Żeby wszystko miało ręce i nogi pod względem prawnym, musiałyby się odbyć przynajmniej dwa (jak nie trzy) referenda bez żadnej ingerencji z zewnątrz.
Niezależnie od przyszłego statusu Grenlandii (terytorium autonomiczne, czy niepodległe państwo), nie ma takiej ceny, która dla Danii byłaby korzystna.
Zresztą, jeżeli ktoś na serio uważa, że to Trump zapłaci za tę transakcję, to gratuluję dobrego humoru. Amerykanie dodrukują tyle dolarów ile trzeba i zapłaci za to cały świat, a w szczególności Chińczycy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jest inny myk. Podobno taką ofertę złożyli Chińczycy. Oczywiście po cichaczu. Donald dał wyraźnie do zrozumienia, że wie i że to mu się nie podoba. Osobiście bardziej skłaniam się, że Chinom zależałoby na jakimś przyczółku, porcie itp.
|
|
|
|
|
|
|
|
na prawdę myślicie, że Trump się wygłupił? Prezydent USA ze sztabem doradców, decydujących właściwie o losach świata? Nie wierze w to, bo to jest po prostu niemożliwe.
W rozpad ZSRR tez nikt nie wierzył. Być może niedługo będziemy mogli się spodziewać referendum na Grenlandii. Sprawa jest podobno rozwojowa i taka transakcja będzie znacznie bardziej skomplikowana niż zakup Alaski.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arbago @ 26/08/2019, 10:30) na prawdę myślicie, że Trump się wygłupił? Prezydent USA ze sztabem doradców, decydujących właściwie o losach świata? Nie wierze w to, bo to jest po prostu niemożliwe. W rozpad ZSRR tez nikt nie wierzył. Być może niedługo będziemy mogli się spodziewać referendum na Grenlandii. Sprawa jest podobno rozwojowa i taka transakcja będzie znacznie bardziej skomplikowana niż zakup Alaski.
Referendum w sprawie pełnej niepodległości od Danii jest już na Grenlandii wstępnie zaplanowane na 2021r. (zgodnie z prawem i Dania będzie zobowiązana uznać jego wynik).
Wcale bym się nie zdziwił, gdyby w przypadku zwycięstwa w w/w referendum zwolenników niepodległości (co jest bardzo prawdopodobne) zaraz potem odbyło się referendum w sprawie stowarzyszenia z USA (Grenlandia jest za mała żeby funkcjonować zupełnie sama i jej na to nie stać o czym miejscowi też wiedzą).
Grenlandia ma tylko 57.000 ludzi (tyle co małe polskie miasto) wystarczy,że USA otworzą na Grenlandii bazy wojskowe, które stworzą kilkaset dobrze płatnych miejsc pracy dla miejscowych cywilnych pracowników a już będzie to miało znaczący wpływ na wzrost poziomu życia na Grenlandii.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Sima Zhao @ 26/08/2019, 11:06) Referendum w sprawie pełnej niepodległości od Danii jest już na Grenlandii wstępnie zaplanowane na 2021r. (zgodnie z prawem i Dania będzie zobowiązana uznać jego wynik). Ponieważ poruszamy się w sferze kultur skandynawskich bądź okołoskandynawskich, oto analogie . . .
Kiedy w 1905 r. norweski parlament przegłosował zerwanie unii personalnej ze Szwecją, Szwedzi najpierw gniewnie napisali, że nie uznają takiego aktu prawnego. Ale na wszelki wypadek zabezpieczyli sobie możliwość wyjścia ze sporu bez utraty twarzy. Stwierdzili bowiem, że owszem, przyznają Norwegii możliwość wybrania sobie osobnego monarchy, jeśli ogół Norwegów przegłosuje to w referendum. Norwegowie podchwycili rzuconą im linę, czym prędzej zorganizowali takie referendum. A w referendum na całą Norwegię tylko kilkaset głosów padło za utrzymaniem ścisłego związku ze Szwecją. I Szwedzi to uznali, nie mieli innego wyjścia.
W roku 1944 na Islandii, korzystając z trwającej faktycznej okupacji amerykańskiej, urządzono referendum dotyczące zerwania unii z Danią i wprowadzenia republiki. 97% uczestników referendum, przy frekwencji 98,6% opowiedziało się za niepodległością. A wtedy król Danii, okupowanej przez Niemcy, zamiast bezproduktywnie pomstować na wyspiarzy, iż bezczelnie wykorzystali bezsilność Kopenhagi, posłał Islandczykom . . . depeszę gratulującą im ich decyzji.
Jestem pewien, że jeśli Grenlandczycy rozpiszą u siebie referendum, którakolwiek opcja zwycięży – Duńczycy pogodzą się z wynikiem i nie będą żądać jakiejkolwiek zapłaty.
Ten post był edytowany przez petroCPN SA: 26/08/2019, 11:30
|
|
|
|
|
|
|
|
petroCPN SA:
QUOTE Jestem pewien, że jeśli Grenlandczycy rozpiszą u siebie referendum, którakolwiek opcja zwycięży – Duńczycy pogodzą się z wynikiem i nie będą żądać jakiejkolwiek zapłaty.
Oczywiście-ja też jestem tego pewny. Jeżeli jednak Grenlandia uzyska niepodległość Grenlandczycy mogą zażądać jakiejś ceny (w inwestycjach, dotacjach, miejscach pracy, świadczeniach socjalnych etc.) za zgodę na stowarzyszenie z USA-i bardzo możliwe, że USA taką cenę będą gotowe zapłacić.
Ten post był edytowany przez Sima Zhao: 26/08/2019, 11:35
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE na prawdę myślicie, że Trump się wygłupił? Prezydent USA ze sztabem doradców, decydujących właściwie o losach świata? Nie wierze w to, bo to jest po prostu niemożliwe. Jest zastanawiające, jak stanowisko zmienia postrzeganie człowieka! Największy dureń, jeżeli zajmie odpowiednio wysokie stanowisko, zaczyna być postrzegany poważnie, przede wszystkim zaś poważnie jest rozpatrywane to co on mówi. Oczywiście, stanowisko temu komuś daje wpływy/władzę, więc on musi być poważnie traktowany. Ale mnie chodzi o to, że w jego wypowiedziach doszukuje się jakiejś głębi, sensu. A go nie ma.
Otóż jest możliwe, że największym mocarstwem świata kieruje ignorant, mitoman i osoba nieodpowiedzialna. Szczęśliwie, państwo to jest na tyle dobrze zorganizowane, że istniejące prawo, instytucje itd. potrafią skanalizować ignorancję prezydenta na tyle, że wszystko się kręci względnie normalnie. Choć oczywiście skandali i wpadek oraz błędów uniknąć się nie da.
W przypadku Grenlandii nie wiem czy Chińczycy jakąś propozycję składali czy nie. Ale nawet, jeżeli składali, to zrobili to rozsądnie, czyli po cichu. I zapewne dostali wówczas (gdyby taka propozycja miała miejsce) także odpowiedź odmowną. Dzięki temu nie doprowadzili do jakiegoś zamieszania, mogą utrzymywać normalne stosunki z Danią i nie stracili twarzy (co dla nich jest istotne). Trump powinien, jeżeli już, uczynić to samo. Chińczycy o takim sondażu dowiedzieliby się na pewno - przekaz w ich kierunku też można by więc wysłać dyskretnie. Ale tego nie zrobił. A gdyby zrobił, to jeszcze gorzej - bo to by oznaczało, że dyskretną odmowę Duńczyków zignorował. Co byłoby już piramidalną głupotą.
@ Arbago - zainteresuj się linkiem który podałem we wcześniejszym poście. I wypowiedziami niejakiego Phouty'ego. I zastanów się czy naprawdę warto pokładać nadzieje w facecie, który nami tak naprawdę gardzi (chodzi o Trumpa, nie Phouty'ego, choć on pośrednio też sądzi podobnie). Nie jako Polakami, może się o nas bardzo miło wyrażać (choć pewno mało co o nas wie), ale w ogóle państwami małymi czy słabymi. A za takich jesteśmy uważani. Jest dla mnie czymś irracjonalnym, że środowiska prawicowe są zapatrzone w kogoś, kto ma nas w sumie za nic i sprzeda jeżeli tylko byłby w stanie na tym zarobić. To jest wręcz przerażające.
CODE Wcale bym się nie zdziwił, gdyby w przypadku zwycięstwa w w/w referendum zwolenników niepodległości (co jest bardzo prawdopodobne) zaraz potem odbyło się referendum w sprawie stowarzyszenia z USA (Grenlandia jest za mała żeby funkcjonować zupełnie sama i jej na to nie stać o czym miejscowi też wiedzą). Co oznacza, że Trump jest jeszcze mniej rozsądny niż by się to mogło wydawać - mówiąc wprost, jest głupcem. Bo temat spalił. A gdyby się stosownie do sprawy zabrał, mógłby nawet tę Grenlandię mieć za darmo. Teoretyzuję oczywiście, ale Ty robisz to samo - więc wyjaśniam.
CODE wystarczy,że USA otworzą na Grenlandii bazy wojskowe Już je mają. I Duńczycy są gotowi rozmawiać o ich rozbudowie.
Edit: Usunięcie niepotrzebnego cytatu. Piegziu
Ten post był edytowany przez Piegziu: 26/08/2019, 11:48
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|