|
|
Najbardziej fascynująca bitwa z II Wojny Perskiej
|
|
|
|
QUOTE(Anders @ 3/08/2010, 20:34) QUOTE Czyli co Termopile zostały przereklamowane? A nie? Na dobrą sprawę to porażka sromotna Greków, pod pewnymi względami przypomina mi się kwestia pamiętników Cezara, który za każdym razem gdy coś mu nie szło lubił przerywać opis bitwy opisem wielkiego poświęcenia własnych żołnierzy, odwracać uwagę od tego co niewygodne. Daleko mi do podważania odwagi Spartan itp., ale wokół ich postawy narosła legenda, która nie całkiem jest zasłużona (ot, choćby w kwestii liczebności i proweniencji wojsk).
Wiesz ja sądzę tak samo (co do przereklamowania). Zadałem te pytanie bo byłem ciekaw tego co na nie odpiszesz. Termopile zostały przerysowane ale ich pewien oczywisty fenomen pozostanie. Ta "reklama" nie "przyniosła pierwszej świeżości" sławy Spartanom-bo już ją mieli.
Gdyby Termopile nie zostały przereklamowane to i tak mówiłbym o nich jako o fajnej i ciekawej bitwie, która przeszła jako symbol ponadczasowy- wyróżniający sie niezywkłym poświęceniem dla swego narodu pewnej określonej grupy. I tyle.
Ale punkt widzenia zależy od punktu siedzenia a o gustach się nie dyskutuje
Serdecznie Pozdrawiam
Ten post był edytowany przez p.bohonos: 3/08/2010, 19:57
|
|
|
|
|
|
|
monomachus
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 43 |
|
Nr użytkownika: 66.979 |
|
|
|
|
|
|
Wg. mnie to nie tylko Termopile zostały wyidealizowane, ale również Plateje. Dlaczego? Ano dlatego, że Persowie mimo niemałej przewagi liczebnej, byli co tu dużo mówić kiepscy. Nawet przyjmując, że na każdego Greka przypadało czterech persów to te 10000 Spartiatów (o ile dobrze pamiętam) bez trudu rozbiło Nieśmiertelnych. Właściwie to nie było żadnych ciekawych manewrów taktycznych (jak np. pod Maratonem). Ba! Ośmieliłbym się twierdzić, że Pauzaniasz był okropnie niezdecydowanym wodzem (przynajmniej podczas tej bitwy) o czym świadczy chociażby fakt, że kiedy elita perskiej armii ostrzeliwała Spartiatów, ten zanim wyprowadził na nich atak składał jakieś tam ofiary. A kiedy armia wroga schowała się do obozu, wódz spartański musiał poczekać na Ateńczyków którzy mieli doświadczenie w zdobywaniu fortyfikacji, w przeciwieństwie do Lakończyków. Co innego z Temistoklesem. Pomimo, że zdecydowanie wolę bitwy lądowe, to jednak wydaje mi się że Salamina była przykładem niezwykłego talentu Ateńczyka. Dlatego mój głos idzie na tą bitwę.
Moją wiedzę czerpię głównie z książki Grzegorza Lacha pt. "Salamina-Plateje 480-479 p.n.e."
Ten post był edytowany przez Anders: 21/12/2010, 0:05
|
|
|
|
|
|
|
|
Zdecydowałem się na Plateje bo wtedy ostatecznie nawet Persowie przestali wierzyć w to że są niepokonani.Bitwa jest według mnie klasycznym przykładem na wyższość piechura greckiego nad perskim łucznikiem.
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja będę nostalgiczny i wybiorę Termopile Niesamowita bitwa lądowa w wąskim wąwozie - to już pokazuje nam jak było ciasno. Grecy dostali ostro, ale zatrzymali ofensywę perską i mogli później lepiej przygotowac się do obrony przed Persami. Jedna z przełomowych bitew jeszcze wygrana (militarnie, ale nie strategicznie) przez Persów.
|
|
|
|
|
|
|
|
Pod Platejami. Prawie cała Grecja nareszcie razem. O przezżycie cywilizacji, no prawie że o wszystko. Prawie jak Armagedon.
|
|
|
|
|
|
|
|
Sam temat jest wg. mnie dziwny, ponieważ tytułowy przymiotnik "fascynujący" zaliczać by można raczej do takich, których ocena jest baaardzo mocno subiektywna. Gdyby było jeszcze "najważniejsza" albo coś w tym stylu, to można by dyskutować, ale tak właściwie każdy ma swoje pojęcie tego co jest, a co nie jest fascynujące, więc trudno tu dyskutować: można właściwie tylko wymieniać opinie.
Ja na razie powstrzymam się od głosu, ale coś napiszę. Na temat wojen perskich dużo napisano, właśnie niedawno ukazała się nowa książka z serii HB, poświęcona właśnie bitwom z lat 480-79. Wg. autora, niezwykle istotne (o czym się nie mówi często) było starcie pod Mykale. Zwycięstwo floty pozwoliło wykorzystać wiktorię platejską. Gdyby bowiem Persowie wygrali pod Mykale, to wygrana Pauzaniasza nie zdałaby się na wiele, bo inwazja mogłaby się zacząć na nowo w każdej chwili. Gdyby natomiast Persowie wygrali pod Platejami, a ulegli pod Mykale, to i tak musieliby się wycofać.
A tak w ogóle, to wiadomo chyba, że najważniejsza była Salamina, nie? Gdyby nie to, to nie byłoby kolejnych...
P.S.
Eurymedon - nazwa rzeki. Zdaje mi się, że należałoby odmieniać "nad Eurymedontem. Takie wnioski wysnułem z lektury Kubiaka, który pisze, że Kreon (ten z Teb) odmieniać się powinien dalej "Kreonta" itd.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|