|
|
Polska I Reformacja?
|
|
|
Przemulsjo
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 5 |
|
Nr użytkownika: 108.003 |
|
|
|
Przemyslaw Wolak |
|
Zawód: Uczen |
|
|
|
|
Mam pytanie czy Polska która pozostała katolicka w okresie reformacji mogłaby przyjąć jeden z odłamów chrześcijaństwa a jeśli tak to który?
Ten post był edytowany przez Przemulsjo: 27/01/2022, 20:44
|
|
|
|
|
|
|
|
Wśród szlachty najpopularniejszy był kalwinizm. Ale były też pomysły zorganizowania kościoła narodowego, jak w Anglii.
|
|
|
|
|
|
|
|
Luternizm nie miał racji bytu. To była reakcja niemczyzny na dominację Włochów w KK. Polacy byli papistami. Kalwinizm - myślę, że brakowało silnego mieszczaństwa, i to innej narodowości niż niemiecka. Wyznania kalwińskie utrzymały się na terenach silnie zurbanizowanych - Niderlandy, Szwajcaria + purytanie w Anglii, gdzie rosły gentry i wielki handel - miasta portowe, itd. Magnateria żyła przepychem. Była pod wpływem kultur wschodnich. Nawet ubiorami upodobniła się do Turków i Tatarów. Kalwinizm to skromność, oszczędność, czarne ubiory a la kominiarze.
Co do Kościoła narodowego, to KK uratował król, który nie kwapił się do ogłoszenia się "małym papieżem". I dobrze. Monarcha jako głowa Kościoła to pchanie się polityki do organizacji kościelnej. Dogmatów wiary nie może ustalać władza świecka.
Ten post był edytowany przez Maciej Ł: 29/01/2022, 10:31
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Maciej Ł @ 29/01/2022, 11:29) Luternizm nie miał racji bytu. To była reakcja niemczyzny na dominację Włochów w KK. Polacy byli papistami. Kalwinizm - myślę, że brakowało silnego mieszczaństwa, i to innej narodowości niż niemiecka. Wyznania kalwińskie utrzymały się na terenach silnie zurbanizowanych - Niderlandy, Szwajcaria + purytanie w Anglii, gdzie rosły gentry i wielki handel - miasta portowe, itd. Magnateria żyła przepychem. Była pod wpływem kultur wschodnich. Nawet ubiorami upodobniła się do Turków i Tatarów. Kalwinizm to skromność, oszczędność, czarne ubiory a la kominiarze. Co do Kościoła narodowego, to KK uratował król, który nie kwapił się do ogłoszenia się "małym papieżem". I dobrze. Monarcha jako głowa Kościoła to pchanie się polityki do organizacji kościelnej. Dogmatów wiary nie może ustalać władza świecka. Taaaaa..... Mieszczaństwo, jakoś "luteranizm", akceptowało ....Niestety, w tzn. RON dominowała brudna,błazeńska,zidiociała, godna pogardy szlachta, idealna na "Dzikie Pola"( orientalistycznie nastawiona, wroga Europie), nie do polityki, czy ekonomii, w efekcie parfrazując słowa Goryszewskiego " Nie ważne czy Polska, jest, czy jej nie ma, ważne by była katolicka".Nic tylko Konfederacji Barskiej dziękować. Niemniej dziwnym pozostaje , iż tam gdzie rządy sprawował rozumny władca polska poplulacja, w tym chłopstwo, mieszczaństwo "Luteranizm", w wiekszości wybrała, zaakceptowała, a nawet do dziś zachowała.
QUOTE Monarcha jako głowa Kościoła to pchanie się polityki do organizacji kościelnej. Dogmatów wiary nie może ustalać władza świecka.
No jasne, pan papierz nie posiadał państwa " Stato Pontificio ", nawet dziś nie posiada ( chyba ????). A nie( sprawdziłem), raczej posiada: https://pl.wikipedia.org/wiki/Watykan Anglia , Szwecja, ect. proces ustanowienia kościołów narodowych przeszły, z sukcesem, gdzie było RON, było w ....( wzgledy regulaminowe)...., w niewoli.
Ten post był edytowany przez force: 29/01/2022, 11:05
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE .Niestety, w tzn. RON dominowała brudna,błazeńska,zidiociała, godna pogardy szlachta, Jeśli dobrze pamiętam,to na początku XVII wieku ok 20% tej brudnej,ziodiociałej było wyznania kalwińskiego.A i sporo prawosławnych by się wśród niej znalazło.Co więcej,gdyby policzyć samych posesjonatów,to by się mogło okazać,że wśród brudnych i zidiociałych wyższej rangi papiści mniejszość stanowili :-) Za Zygmunta Augusta to się ponoc raz zdarzyło,że na mszę inaugurującą obrady sejmu poszedł król,senatorowie duchowni i dwóch senatorów świeckich.Bo cała reszta była dissidentes et religione.
QUOTE Niemniej dziwnym pozostaje , iż tam gdzie rządy sprawował rozumny władca polska poplulacja, w tym chłopstwo, mieszczaństwo "Luteranizm", w wiekszości wybrała, zaakceptowała, a nawet do dziś zachowała.
No ale trochę bardziej na północ do roku 1740 panował ten sam władca.A polska populacja tam w papistowskich błędach,niebu obrzydłych trwała i trwa. ;-)
QUOTE Magnateria żyła przepychem. Była pod wpływem kultur wschodnich. Nawet ubiorami upodobniła się do Turków i Tatarów. Kalwinizm to skromność, oszczędność, czarne ubiory a la kominiarze.
Jeśli dobrze pamiętam ówczesne portrety Radziwiłłów czy Firlejów to raczej nie różnili się strojem od magnatów -papistów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Mam pytanie czy Polska która pozostała katolicka w okresie reformacji mogłaby przyjąć jeden z odłamów chrześcijaństwa a jeśli tak to który?
Jeśli piszemy o okresie Reformacji (na ziemiach polsko-litewskich) to w zasadzie mamy na myśli okres od ca. 1550 do 1590 r. Na dobry początek polecam (jako wprowadzenie do tematu) przeczytać artykuł Janusza Tazbira pt. Społeczeństwo wobec Reformacji. Praca liczy 20-kilka stron i zaczyna się od następujących słów: "Polska XVI wieku należała - obok Austrii i Turcji - do państw o najbardziej zróżnicowanym pod względem etnicznym i wyznaniowym społeczeństwie. Mieszkańców tego olbrzymiego po unii lubelskiej terytorium nie łączyła tożsamość języka, wiary czy obyczaju. Jedynym bodaj zwornikiem była wspólna dynastia..."
W dużym skrócie, tak jak napisał (w swoim poście) tellchar, można rozpatrywać w zasadzie jedno wyznanie - czyli ewangelicyzm-reformowany (a nie stricte kalwinizm, bo nie każdy członek tego kościoła był zwolennikiem teologii Jana Kalwina). Luteranizm oczywiście też, ale tylko do ok. 1555 r., bo później jednak większość szlachty wybierała z reguły kościół ER (a to szlachta + król podejmowaliby ew. taką decyzję). Kościół narodowy to jeszcze inna ewentualność (kwestia jaką miałby tożsamość wyznaniową).
QUOTE Luternizm nie miał racji bytu. To była reakcja niemczyzny na dominację Włochów w KK. Polacy byli papistami. Do lat 50 XVI w. większość polskiej (jak i litewskiej) szlachty wybierała właśnie luteranizm. W 1555 r. Konfesja przedstawiona na sejmie w Piotrkowie (1555 r.) przez polskich ewangelików była polskim tłumaczeniem Augsburskiego Wyznania Wiary - czyli luterańska. Polacy żyjący poza Koroną też w większości przyjmowali luterańskie wyznanie (Śląsk, Spisz, Pomorze, Prusy). Luteranizm przyjął się na Pomorzu (miasta i wieś, a w mniejszym stopniu szlachta - choć i tu mamy np. luterańską rodzinę Czemów [kilku senatorów], Konarskich, Konopackich czy niektórych Wejhertów) i w Wielkopolsce (głównie zachodnie tereny przygranicze). Na Litwie w II poł. XVI w. też było kilka rodzin dalej trwających przy luteranizmie - w tym senatorowie Mikołaj Talwosz, Wacław Agryppa, a możliwe, że także niektórzy Sapiehowie i Chodkiewiczowie. Pomijam w wyliczance tereny wchodzące w skład RON-u jako lenna i inne, gdzie luteranizm stał się wyznaniem dominującym już w XVI w. (Księstwo Prus, Księstwo Kurlandii i Semigalii czy Zastaw Spiski).
QUOTE Wyznania kalwińskie utrzymały się na terenach silnie zurbanizowanych - Niderlandy, Szwajcaria + purytanie w Anglii, gdzie rosły gentry i wielki handel - miasta portowe, itd.
Utrzymało się też w Szkocji, która tych cech nie miała "gdzie rosły gentry i wielki handel - miasta portowe" i jeśli dobrze pamiętam w Hesjii. Nie utrzymała się (raczej na skutek kontrreformacji, a nie z powodu poprzednio wymienionych cech) w południowej Francji, w niektórych częściach Polski i Litwy, czy na Węgrzech.
QUOTE Kalwinizm to skromność, oszczędność, czarne ubiory a la kominiarze.
W ozdabianiu świątyń pewnie i tak, ale w życiu codziennym? Wszak to właśnie wśród magnatów wyznania ewangelickie w Polsce odniosły największe sukcesy.
Z tymi czarnymi ubiorami to rozumiem taki żart? W Polsko-litewskim państwie (tak jak i na Węgrzech) ewangelicy ubierali się dokładnie tak samo jak reszta ludności.[Spotkałem się kiedyś z informacją, że podobno mieli się tak ubierać w XVII w. niektórzy purytanie, których trudno zaliczyć do klasycznych kalwinistów i którzy w naszym rejonie świata nie mieszkali]. No i oczywiście król Zygmunt August też ubierał się na czarno, ale trochę z innych powodów Szlachta ewangelicka miała w RON większy procent ludności wykształconej (potrafiącej pisać i czytać, panowie - dodatkowo po studiach) od szlachty katolickiej czy prawosławnej, a także % większa część uczestniczyła w życiu publicznym, ale w XVI w. ubierała się i zachowywała [raz lepiej, a raz gorzej] tak samo jak cała reszta.
QUOTE Magnateria żyła przepychem. Była pod wpływem kultur wschodnich. Nawet ubiorami upodobniła się do Turków i Tatarów. W czasie Reformacji? W XVI Wieku?
Janusz Tazbir op. cit. 338: "Obóz reformacji szlacheckiej nie miał odrębnego programu politycznego i społecznego. [...] Skoro nie było programu, nie było też odrębnego stronnictwa politycznego opartego wyłącznie na zasadzie przynależności wyznaniowej..." Op. cit. 340: "Akces do obozu różnowierczego nie pociągał też za sobą konieczności rezygnacji z dotychczasowego trybu życia. (...) o tyle w Polsce szlachcic kalwiński wyprawiał przyjęcia i urządzał dom w taki sam sposób, jak jego katolicki sąsiad, z którym zresztą zazwyczaj utrzymywał ożywione stosunki towarzyskie". [Mowa oczywiście o XVI w.]
Ten post był edytowany przez Marek Atyliusz Regulus: 30/01/2022, 12:29
|
|
|
|
|
|
|
|
O strojach pisałem pod wpływem filmu Admirał, gdzie Holendrzy ubierają się - nie wszyscy - jak kominiarze. W innych miejscach też czytałem o skromności właśnie purytanów, którzy wywodzili się z kalwinizmu. Nie wiem jak to wyglądało w Genewie za Kalwina.
Podtrzymuję, że luteranizm nie miał racji bytu w Polsce. Państwowość polska budowała się w dużej mierze na oparciu się na papiestwie p-ko cesarzowi. Myślę, że gdzieś to podskórnie tkwiło.
W sprawach religijnych nie można myśleć czysto po ludzku. Papież był w pierwszej kolejności głową Kościoła a głową państwa ubocznie i tylko przez pewien fragment dziejów. Natomiast ustalanie prawd wiary przez królów i parlamenty to tragedia. Nie od tego jest władza świecka.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE O strojach pisałem pod wpływem filmu Admirał, gdzie Holendrzy ubierają się - nie wszyscy - jak kominiarze. W innych miejscach też czytałem o skromności właśnie purytanów, którzy wywodzili się z kalwinizmu. Nie wiem jak to wyglądało w Genewie za Kalwina.
Podałem ci powyżej, że generalnie kalwiniści żyjący w Polsce+Litwa czy Węgry się tak nie ubierali. W Szkocji, w Genewie czy innych miastach Helwecji też takiej mody nie było. O Hesji się nie wypowiem, bo nie wiem. Podobnie Hugenoci we Francji. Purytanie też nie wszyscy, a do tego to już i inny okres, bo XVII w. Filmy Admirał czy Królowa Margot to nie są najlepsze źródła wiedzy o tej epoce
QUOTE Podtrzymuję, że luteranizm nie miał racji bytu w Polsce.
W moim poprzednim poście masz podane informację, że było inaczej niż podtrzymujesz - do ok. roku 1550-5? praktycznie wszyscy polscy ewangelicy byli wyznania augsburskiego - czyli nie tylko miał wtedy rację bytu, ale zwyczajnie tu był i dominował wśród Polaków zmieniających wyznanie. Polacy żyjący [wtedy] poza granicami Korony też (cześć z nich należy do tego wyznania do dziś) wybierali niemal wyłącznie luteranizm.
Ten post był edytowany przez Marek Atyliusz Regulus: 30/01/2022, 19:16
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|