|
|
Prezydent Nigerii i ustawa antyhomoseksualna
|
|
|
|
QUOTE(koko36911 @ 19/01/2014, 5:17) "Wracając z publicystycznych, na tematy bardziej prawne; tak mamy prawo i obowiązek wymuszać pewien niezbędny zakres praw człowieka." Ale jak i kto to ma wymuszac jak to pewne grupy z USA, trzymajace wladze, lobowaly za wprowadzeniem tego prawa w Nigeri?
Można coś więcej ? Dzięki.
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Można coś więcej ? Dzięki.
Domyślam się, że chodzi tu o purytańskich pastorów z USA i ich sekciarskie wspólnoty religijne szerzące homofobię w Afryce.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Problemem wielu demokracji krajów rozwijających się jest właśnie brak poszanowania praw człowieka.Niestety są w Polsce pseudopolitycy i pseudokapłani, którzy chcą nas zrównać z Nigerią czy Ugandą.
QUOTE Jaki ten świat dziwny... Ty pokpiwasz, a to przecież prawda. Liberalna demokracja szanująca prawa człowieka po prostu jest najlepszym rozwiązaniem, jakie do tej pory wymyślił Homo Sapiens. Nie wiem co prawda, czy dodanie temu rozwiązaniu zabarwienia apostolsko-misyjnego jest zawsze dobrym pomysłem, ale nie widzę powodu do kwestionowania całości. W końcu odmienne opcje były testowane przez większość XX wieku (dwie najbardziej znane także w naszym kraju) i jakoś nie wypadły zachęcająco.
QUOTE Wracając z publicystycznych, na tematy bardziej prawne; tak mamy prawo i obowiązek wymuszać pewien niezbędny zakres praw człowieka. Nie musi to być od razu interwencja zbrojna (która jest skrajnością), wcześniej dostępne są sankcje gospodarcze, dyplomatyczne, odcięcie od pomocy międzynarodowej itp. Tego typu działania dotykają większość państw nieprzestrzegających praw człowieka (i Białoruś, i Koreę Południową i Iran...)
A jakie "prawa człowieka" są łamane na Białorusi ? I - rozumiem,że chodziło Ci o Koreę Północną ?
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 1/03/2014, 13:04
|
|
|
|
|
|
|
|
[quote=szczypiorek,19/01/2014, 10:31] [quote=koko36911,19/01/2014, 5:17]"Wracając z publicystycznych, na tematy bardziej prawne; tak mamy prawo i obowiązek wymuszać pewien niezbędny zakres praw człowieka."
Ale jak i kto to ma wymuszac jak to pewne grupy z USA, trzymajace wladze, lobowaly za wprowadzeniem tego prawa w Nigeri?
[/quote]
Można coś więcej ? Dzięki.
Pamietam, ze w 2009 roku sluchalem jakas audcje w radiu, gdzie mowili wlasnie o powiazaniach grupy amerykanskich konserwatystow (the Family) z politykami w Ugandzie. Tutaj masz link do podobnego artykulu. http://www.npr.org/templates/transcript/tr...oryId=120746516
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ostatnio na studiach, w ramach przedmiotu "Organizacje międzynarodowe" oglądałem prezentację o Amnesty International. Organizacja postulująca przejrzystość, sama nie jest przejrzysta. Nie wiadomo kto ją finansuje, nie ma żadnego "przebicia", a wszelkie rankingi o korupcji w różnych krajach powstają na podstawie tego... co mówią respondenci o danym kraju. Pokazówka, jak nic.
Coś, gdzieś, ktoś mi powiedział, może pomyliłem, może niedosłyszałem. AI w zasadzie nie zajmuje się korupcją, czy możesz wskazać jakieś ich "raporty o korupcji", czy może pomyliłeś np. Transparency International. Jeżeli chodzi o finansowanie AI; przeprowadza ona coroczny audyt zgodny z prawem brytyjskim (gdzie jest zarejestrowana) Raporty finansowe itp do pobrania z ich strony:
http://www.amnesty.org/en/who-we-are/accountability
QUOTE Słabo z obroną praw chrześcijan przez AI. Niestety, NGO nie mają żadnej realnej władzy; mogą badać, raportować i upubliczniać. Tak. AI raportuje również bardzo często o prześladowaniach chrześcijan (głównie w krajach muzułmańskich: Egipcie, Pakistanie, Mali... wystarczy wpisać odpowiednią frazę do ich przeglądarki aby uzyskać tysiące wyników.
To, że wobec państwa X nie stosujemy takich samych sankcji jak wobec państwa Y, jest takim samym problemem jak to, iż syn polityka ma mniejsze szanse na skazanie (a nawet zatrzymanie) za np. jazdę po pijaku, niż bezrobotny bez wpływów. Na samą literę prawa to nie wpływa.
|
|
|
|
|
|
|
|
szczypiorek
QUOTE Ze niby co ? Tak trudno przeanalizować dane ?
W katolickiej Brazylii zalegalizowano homoseksualizm już w XIX w. i to jeszcze przed delegalizacją niewolnictwa !(1884)
Zniesiono też w tym czasie w Imperium Osmańskim.
W katolickim Meksyku zniesiono przed II wojną św. podczas gdy pierwsze mocarstwo świata zrobiło to dopiero w erze telewizji kolorowej, lotów kosmicznych i zbrojeń atomowych.
We Francji zniesiono zakaz pod koniec XVIII w., w Anglii i w Niemczech dopiero w latach 60' XX wieku, w Portugalii w latach 80' a w Irlandii w latach 90'XX w. I gdzie tu widzisz korelacje ??
QUOTE Dobre ! Spora część tych obszarów to byłe kolonie brytyjskie, gdzie prawo było stanowione przez Brytyjczyków, którzy homoseksualizm zwalczali. Teraz co niektórzy mieszkańcy UK, protestują przeciw łamaniu praw LGBT w krajach, w których kiedyś te prawa znieśli ich niosący cywilizację pradziadkowie. To jest dopiero dobre !
Np:
Dawniej na Nowej Gwinei In Papua New Guinea, same-sex relationships were an integral part of the culture until the middle of the last century. The Etoro and Marind-anim for example, even viewed heterosexuality as sinful and celebrated homosexuality instead. In many traditional Melanesian cultures a prepubertal boy would be paired with an older adolescent who would become his mentor and who would "inseminate" him (orally, anally, or topically, depending on the tribe) over a number of years in order for the younger to also reach puberty.[36]
Obecnie oficjalną głową państwa jest królowa brytyjska, większość mieszkanców wyznaje protestantyzm a homoseksualizm jest nielegalny. Kolonizatorzy "uporządkowali" ich życie życie erotyczne
Ten post był edytowany przez marc20: 19/01/2014, 21:55
|
|
|
|
|
|
|
|
@ marc20
Nie ratuj się teraz wstawkami o odległej historii tylko spójrz jak to wygląda DZIŚ na mapce wrzuconej tu przez Ciebie. Jakiego typu kraje masz oznaczone na czarno. Miłej analizy!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Nie ratuj się teraz wstawkami o odległej historii tylko spójrz jak to wygląda DZIŚ na mapce wrzuconej tu przez Ciebie. To jest forum historyczne A lata 50'XX wieku to nie jest jakaś "odległa historia"
A co do dalszej historii to np. do XVIII w. w Rzeczpospolitej Obojga Narodów było to zjawisko niekaralne, dopiero trzej zaborcy zaczęli je penalizować. Zalegalizowano ponownie w 1932 co było pionierstwem wśród państw sąsiadujących.
Legal Never punished (Legal until 18th century, criminalized in 19th by laws of Russia, Germany and Austria-Hungary, legal again since 1932)
Wychodzi na to,że Polskę ciągle najeżdżały wstrętne homofoby ! którym Polacy ulegali...
QUOTE Jakiego typu kraje masz oznaczone na czarno. Miłej analizy! No to porównam Malezję,Singapur,Egipt,ZEA,Botswanę,Kenię,Etiopię, Arabię Saudyjską, Nigerię,Indie...Co to ma niby wykazać ?
Ten post był edytowany przez marc20: 19/01/2014, 23:25
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(marc20 @ 19/01/2014, 22:18) QUOTE Jakiego typu kraje masz oznaczone na czarno. Miłej analizy! No to porównam Malezję,Singapur,Egipt,ZEA,Botswanę,Arabię Saudyjską, Nigerię,Indie...Co to ma wykazać ?
Z wyjątkiem paru krajów te oznaczone na mapie na czarno mają wiele wspólnego (poza tym , że homoseksualizm jest traktowany najsurowiej). Pisałem o tym parę postów wstecz, więc pozwól, że się nie będę powtarzać.
Przypomnę Twoją tezę : "Jak widać - nie ma ŻADNEGO związku między poziomem rozwoju cywilizacyjnego kraju,rozwoju gospodarczego - a prawami LGBT"
Ten post był edytowany przez szczypiorek: 19/01/2014, 22:36
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Z wyjątkiem paru krajów te oznaczone na mapie na czarno mają wiele wspólnego Ja widzę same wyjątki. Są kraje bardzo bogate i wysoko rozwinięte(Singapur,ZEA), trochę gorzej(Malezja, Arabia Saudyjska, Botswana), biedne(Egipt, Indie) i bardzo biedne(np. Somalia, Niger, Czad)Są kraje bardzo gęsto zaludnione(Nigeria, Uganda) i bardzo rzadko(Botswana) Są kraje teokratyczne,monarchie, ale też i laickie jak Singapur(choć dosyć autorytarne),demokratyczne również (Indie, część krajów afrykańskich)
QUOTE Dla odmiany masz tego pełno w najbardziej biednych i niestabilnych krajach, często o wysokim współczynniku analfabetyzmu Ciekawe jakby sobie poradził europejski kraj gdyby w jego granicach było używanych kilkadziesiąt miejscowych języków, a gęstość zaludnienia w ciągu zaledwie 100 lat wzrosła 10 razy(Nigeria).
Ludność Jemenu w ciągu ostatnich 30 lat wzrosła 3 krotnie.
Egipt ma obecnie 84 mln ludzi - więcej niż którykolwiek europejski kraj( z wyjątkiem Rosji)Takiego parytetu ludnościowego względem Europy nie miał chyba od czasów starożytnych.
QUOTE : wspomnianych praw człowieka (jako takich) Czyli co konkretnie ? Bo to różnie znaczy także w krajach europejskich w zależności od opcji politycznych
QUOTE Przypomnę Twoją tezę : "Jak widać - nie ma ŻADNEGO związku między poziomem rozwoju cywilizacyjnego kraju,rozwoju gospodarczego - a prawami LGBT" I ja tę tezę podtrzymuję, co więcej - już ją udowodniłem.
Ten post był edytowany przez marc20: 19/01/2014, 23:40
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE W katolickiej Brazylii zalegalizowano homoseksualizm już w XIX w. i to jeszcze przed delegalizacją niewolnictwa !(1884)
Zniesiono też w tym czasie w Imperium Osmańskim.
W katolickim Meksyku zniesiono przed II wojną św. podczas gdy pierwsze mocarstwo świata zrobiło to dopiero w erze telewizji kolorowej, lotów kosmicznych i zbrojeń atomowych.
We Francji zniesiono zakaz pod koniec XVIII w., w Anglii i w Niemczech dopiero w latach 60' XX wieku, w Portugalii w latach 80' a w Irlandii w latach 90'XX w. Pytanie, kiedy w tych krajach WPROWADZONO karalność homoseksualizmu. I od kiedy zaczęto faktycznie ten zakaz egzekwować, oraz od kiedy już faktycznie nie karano, choć teoretycznie karalność nadal obowiązywała.
Co do porównania krajów, w których to nadal jest karalne: to też należałoby zadać pytanie, gdzie się faktycznie wymierza kary, a jeśli tak, to jakie to są zazwyczaj kary. Bo wszystkie kraje, w których za homoseksualizm grozi kara śmierci, są krajami muzułmańskimi. Wyznaniowymi.
Emiraty to kraj bogaty i wysoko rozwinięty, ale jednocześnie dość konserwatywny. W dodatku należący do krajów o bardzo silnym patriarchacie i silnym wpływie religii monoteistycznej o arabskim rodowodzie. Na Bliskim Wschodzie generalnie raczej nigdy nie tolerowano homoseksualizmu, i ten brak tolerancji przeniósł się na judaizm, chrześcijaństwo i islam. I to te trzy religie monoteistyczne najmocniej potępiają homoseksualizm, a przynajmniej ich konserwatywne odmiany. Raczej trudno sobie wyobrazić, żeby przed powstaniem judaizmu ziemie późniejszego Izraela i Palestyny były rajem dla homoseksualistów, a z powstaniem homoseksualizmu ta sytuacja uległa zmianie o 180 stopni. Podobnie z Półwyspem Arabskim. Gdyby przed powstaniem islamu wszyscy akceptowali homoseksualizm, to raczej nie zaczęliby potem gorliwie wyznawać religii, która proponuje karać śmiercią ten "grzech".
Europa jest silnie zlaicyzowana, w przeciwieństwie do Afryki i Azji Południowo-Zachodniej.
|
|
|
|
|
|
|
|
@ marc20
Zobacz ile krajów które prowadzą politykę penalizacji homoseksualizmu znajdziesz na czele np tabeli HDR a ile na dole. I zobacz dla odmiany jakie kraje są w czołówce.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_pa%C5%8...po%C5%82ecznego
To otwarte i tolerancyjne społeczeństwa jakoś sobie najlepiej radzą gdy w grę wchodzą czynniki rozwojowe, a przecież pisałeś o "rozwoju cywilizacyjnym i gospodarczym".
Ten post był edytowany przez szczypiorek: 20/01/2014, 0:01
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE I od kiedy zaczęto faktycznie ten zakaz egzekwować, oraz od kiedy już faktycznie nie karano W Wielkiej Brytanii wykonywano prawo karzące homoseksualizm jeszcze po II wojnie światowej: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,1..._kastracje.html
Gordon Brown przeprosił w imieniu rządu za "całkowicie niesprawiedliwe" potraktowanie wybitnego matematyka i pioniera wiedzy komputerowej Alana Turinga, wynalazcy maszyny do łamania szyfrów Enigmy, który po wojnie został wykluczony z dalszej współpracy z wywiadem z powodu homoseksualizmu.
W 1952 roku Turing stanął przed sądem pod zarzutem popełnienia "poważnej nieobyczajności" i by uniknąć kary więzienia zgodził się poddać chemicznej kastracji - czyli zastrzykom estrogenu dla stłumienia popędu płciowego. Następstwem wyroku było również cofnięcie wobec niego klauzuli dostępu do tajnych dokumentów i tym samym zakaz dalszej pracy w rządowym ośrodku nasłuchu radioelektronicznego.
W dwa lata później w wieku niespełna 42 lat Turing popełnił samobójstwo, zażywając cyjanek potasu. Był wybitnym matematykiem, twórcą tzw. maszyny Turinga uważanej za abstrakcyjny model komputera.
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE W Wielkiej Brytanii wykonywano prawo karzące homoseksualizm jeszcze po II wojnie światowej: Znam sprawę Turinga, tylko że pytałem również, OD KIEDY w Anglii karano czyny homoseksualne. Oraz w innych krajach. Kiedy wprowadzono tę karalność.
Daty zniesienia karalności homoseksualizmu można łatwo sprawdzić, ale już raczej trudniej znaleźć informacje o momentach wprowadzenia karalności homoseksualizmu w danych krajach.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Znam sprawę Turinga, tylko że pytałem również, OD KIEDY w Anglii karano czyny homoseksualne. Oraz w innych krajach. Kiedy wprowadzono tę karalność.
Natrafiłem na pewną interesującą notkę dotyczącą podejścia do tego w blogu o średniowieczu:
http://medieval-man.blog.onet.pl/2008/07/1...-dyskryminacja/
16 lipca 2008
Do napisania tych kilku słów skłoniła mnie sytuacja w Polsce gdzie ostatnio wszystko niemal obraca się wokół tak zwanych marszów równości, obecność tematu homoseksualizmu na prawie każdym z forów w jakich biorę udział, ale tym co przeważyło szalę było zapoznanie się z opisem homoseksualizmu w najpopularniejszej chyba internetowej encyklopedii jaką jest wikipedia.
Tam zostałem zszokowany informacją o homoseksualizmie w Średniowieczu i rzecz jasna, ale i informacją o Średniowieczu jako takim.
Cytat:
Po uczynieniu chrześcijaństwa oficjalną religią Cesarstwa Rzymskiego Kościół doprowadził do wprowadzenia kary śmierci za stosunki homoseksualne. Wprowadzona u zmierzchu starożytności kara śmierci obowiązywała przez całe średniowiecze, często wykonywano ją przez spalenie na stosie. Stąd się zresztą wzięło angielskie słowo faggot (pedał, ciota) – jego znaczeniem pierwotnym był kawałek drewna przeznaczony do spalenia lub niedopalony. Kultura średniowiecza była kulturą zinstytucjonalizowanej wrogości wobec kobiet, których status uległ drastycznemu pogorszeniu w stosunku do ich pozycji w społeczeństwach plemion germańskich, celtyckich czy słowiańskich przed przyjęciem chrześcijaństwa. Kobieta była uważana za pod każdym względem gorszą od mężczyzny. Homoseksualizm uzyskał w kulturze Zachodu jednoznaczną konotację: mężczyzna oddający się innemu mężczyźnie degradował siebie do pozycji kobiety. Ponieważ tak niska pozycja kobiety ma silne korzenie w doktrynie chrześcijańskiej (św. Augustyn, św. Tomasz), taka konotacja homoseksualizmu do dzisiaj jest najsilniejsza w społeczeństwach żarliwie religijnych (iberyjskich, latynoamerykańskich, polskim, ale i w purytańskich kręgach społeczeństwa amerykańskiego).
Koniec cytatu.
Kultura średniowieczna była kulturą zinstytucjonalizowanej wrogości wobec kobiet?
Piramidalna bzdura. Odpowiem na to w innej notce.
A teraz o samym homoseksualizmie w kulturze Średniowiecza.
Poniższe tezy są autorstwa miedzy innymi Jean’a Verdon, dziś emerytowanego profesora i mediewisty, specjalisty od badania mentalności społeczeństw Średnich Wieków, autora kilku znaczących publikacji z tej dziedziny.
Przez cały okres trwania Średniowiecza homoseksualizm NIE BYŁ ani potępiony, ani krytykowany w sposób, w jaki się to dzisiaj opisuje. Za czasów renesansu epoki Karolingów, dzięki rozwojowi miast, rozwojowi kultury chrześcijańskiej, homoseksualizm cieszył się w XI i XII wieku wolnością jakiej nie miał do dzisiaj.
Karol Wielki, gdy dowiedział się ku swemu olbrzymiemu zaskoczeniu, że istnieją w społeczeństwie zachowania homoseksualne, wydał jedynie edykt zalecający osobom ze stanu duchownego, (przypominam, że duchowny to w Średniowieczu – nie koniecznie osoba posiadająca niższe czy wyższe święcenia, to także mnich, student, uczony) aby z racji swej pozycji powstrzymali się od takiego zachowania.
W tym samym czasie na półwyspie Iberyjskim kwitnie poezja kręgów arabsko-hiszpańskich opisująca wręcz akty homoseksualne. I nikt nie skazuje na banicję takich poetów.
Zainteresowanych odsyłam do poezji Ibn Suhayda.
Mimo tego, że w 1051 roku Piotr Damiani opisuje zachowania homoseksualne i na podstawie ich listy domaga się od papieża Leona IX wykluczenia z Kościoła osób okazujących taką orientację, ten odrzuca jego wniosek.
Kiedy natomiast w Anglii, w 1102 roku miejscowy synod biskup wpisał aktywny homoseksualizm na listę grzechów, ówczesny arcybiskup Canterbury, święty Anzelm (którego homoseksualizm nie sposób nawet podejrzewać) wniósł o niepublikowanie tej listy z tej prostej przyczyny, że zachowania gejowskie tak były popularne i obecne w lokalnej społeczności, że ich potępienie mogło wywołać zdziwienie „biednych owieczek, które nawet nie zdawały sobie sprawy z tego, że popełniają grzech i to jaki ciężki.”
Gdy nadeszła reforma gregoriańska współcześni odnotowują, że pośród wyświęconych kapłanów największą żarliwością o zbawienie dusz wykazują się „sodomici” jak określano wtedy gejów. Więcej: to oni bardziej przestrzegają zasad celibatu wprowadzonych właśnie przez tę reformę. Jednym z autorów tych twierdzeń jest między innymi John Boswell.
Jednym z przykładów (o których się pisze) takich duchownych jest Aelred, opat klasztoru Rievaulx w Anglii. Za młodości aktywny homoseksualista, po wstąpieniu na drogę kariery duchownej skrupulatnie przestrzegał nie tylko celibatu, ale dochowywał całkowitej czystości, choć postawiony był nad wieloma młodymi mnichami, co z pewnością narażać go mogło na wielkie pokusy.
Temat męskiej przyjaźni jest rozwijany w literaturze od XI do XIII wieku. Czy ktoś z nas dzisiaj zna jedną z chanson de gestes „Ami et Amile” o dwóch przyjaciołach, którzy po wspólnie spędzonym dzieciństwie rozstali się rzuceni przez los w różne strony świata, a przy ponownym spotkaniu „rzucają się sobie w objęcia, przytulają, obsypują pocałunkami, radując się sobą nawzajem”. Opisy ich miłości wielokrotnie przewijają się na stronach tego utworu i nikt nie może wątpić, że ich przyjaźń, ma także charakter cielesny, homoseksualny.
Jeden ze znanych francuskich historyków Georges Duby przedstawia tezę, że w niektórych przypadkach, tak zwana miłość dworska, jaką opiewali trubadurzy i truwerzy jest jedynie maską, kamuflażem dla miłości jaka pojawia się pomiędzy towarzyszami rycerskich utarczek, pojedynków, walk i wojen.
Inny historyk Yannick Carré znajduje dowody na istnienie męskiej miłości w Średniowieczu, której sprzyjały trudno wyobrażalne dzisiaj zwyczaje jak ryty przyjaźni męskiej w jakich skład wchodzą pocałunki w usta czy dzielenie łoża.
Te wszystkie przykłady jakie przytaczam mają za zadanie pokazanie jak bardzo nasz obraz Średniowiecza jest płytki i powierzchowny. Nie chodzi przy tym o to, że Średniowiecze gloryfikowało homoseksualizm. Jestem od takiej tezy jak najbardziej daleki.
Średniowiecze było epoką nie tak mroczną i ciemną jak ją przedstawia choćby Wikipedia, a ludzie w tamtych czasach żyjący, często o wiele łatwiej i mądrzej rozwiązywali swoje problemy niż robią to społeczeństwa XXI wieku
Ten post był edytowany przez marc20: 25/01/2014, 22:27
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|