Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
39 Strony « < 37 38 39 
Closed TopicStart new topicStart Poll

> Polska dyplomacja w wykonaniu R. Sikorskiego
     
szuba44
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 290
Nr użytkownika: 48.921

andrzej szuba
Stopień akademicki: magister
Zawód: inzynier
 
 
post 10/11/2014, 14:57 Quote Post

Ostatnio w internecie oglądałem upublicznione plany obrony Polski z lat 90-tych oraz te obecne. W planach z wczesnych lat 90-tych jedno z uderzeń wychodziło z terenu obecnej Ukrainy. Po Pomaranczowej Rewolucji uderzenia sa wyprowadzone z terenu Enklawy Kaliningradzkiej oraz z Białorusi. Ukraina wypadła wiec tu z gry. I oto tu chodzi. Pojawiły się dalej następujące czynniki:
- Ukraina jest śmiertelnie zagrożona ze strony Rosji a naprawdę spokojne tyły ma tylko od naszej strony. Ciekawostka jest to, ze np. Zaklady Remontowe Czołgów we Lwowie pracują obecnie pełną para. Przypominam ze Lwow jest niedaleko od naszej granicy
- Po półrocznej szamotaninie na wschodzie Ukrainy widać, ze trudno jest pokonaj tak duże i ludne państwo atakując tylko frontalnie. Przykładem może być nieskuteczny atak silnych Austro-Węgier na słaba Serbie w 1914 roku. W 1939 roku pomimo przewagi Rzeszy nad nami potrzebowano i tak pomocy ZSRR. Putin nie bez powodu nęcił nas Lwowem
- śledziłem uważnie wybory na Ukrainie i wiem ze tzw. banderowcy nie dostali się do parlamentu. Ukraińcy maja instynkt samozachowawczy i ich po prostu nie chcieli.
Wniosek sa nastepujace:
- odepchnięto Rosję na ponad 1000 km od naszych granic
- nie nastąpiło wzmocnienie potencjału Rosji o spory potencjał Ukrainy. To co zdobyła to zostało wywiezione, kopalnie są zalane a zakłady nie funkcjonują.
- na sporym odcinku naszej granicy wschodniej formuje się państwo, potencjalnie nam przyjazne, zgodnie z zasada "wróg mojego wroga jest moim przyjacielem.
- potencjał tego państwa jest porównywalny z naszym a wiec nie jest dla nas zagrożeniem
Mam prośbę aby na tym forum "agenci wpływu" nie straszyli mnie, rodowitego Krakusa ze banderowcy chcą zając moje miasto.

Ten post był edytowany przez szuba44: 10/11/2014, 15:02
 
User is offline  PMMini Profile Post #571

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 10/11/2014, 14:58 Quote Post

QUOTE
Problem w tym, że nie widać, aby władze Ukrainy były zainteresowane realizacją któregokolwiek z tych punktów.

Dlaczego? Problem w tym, ze to państwo jest w głębokiej degrengoladzie.
QUOTE(ciekawy @ 10/11/2014, 15:10)
Jedynym celem Polski jest słaba Rosja i Niemcy. Tylko ten warunek gwarantował nam przez ostatnie 1000 lat spokój, bezpieczeństwo i rozwój.

Nie. To jest twój cel. I twoja wizja. Fałszywa z resztą.
 
User is offline  PMMini Profile Post #572

     
ku140820
 

Unregistered

 
 
post 10/11/2014, 15:22 Quote Post

QUOTE(balum)
Dlaczego? Problem w tym, ze to państwo jest w głębokiej degrengoladzie.

Ale co "dlaczego"?
Przecież to widać.
Żadnych zmian strukturalnych jeśli chodzi o władze, "deoligarchizacji" ani widu ani słychu - wprost przeciwnie; odpowiedzialności za korupcję - też nie.
W Donbasie status quo; niby z jednej strony to jest oficjalnie wciąż "terytorium i obywatele Ukrainy" z drugiej - owi obywatele nie otrzymują świadczeń należnych od państwa ukraińskiego itp.

A to, że Ukraina jest państwem w istocie upadłym, to jest przecież oczywiste...
 
Post #573

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 10/11/2014, 15:58 Quote Post

QUOTE
Żadnych zmian strukturalnych jeśli chodzi o władze, "deoligarchizacji" ani widu ani słychu - wprost przeciwnie; odpowiedzialności za korupcję - też nie.

Łatwo powiedzieć. Trudniej zrobić. Dlaczego rosyjskojęzyczny Dnietropietrowsk nie odpadł? Bo tamtejszy oligracha opowiedział sie za Kijowem i wyznaczył nagrode za kazdego złapanego zielonego ludzika. Przeciez nie zrobił tego za darmo. Jak ma teraz Kijów go deoligarchizować?
QUOTE
W Donbasie status quo

A jak ma Kijów go odzyskać?

Ten post był edytowany przez balum: 10/11/2014, 17:11
 
User is offline  PMMini Profile Post #574

     
Adiko
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.388
Nr użytkownika: 81.745

Adam
Zawód: specjalista
 
 
post 10/11/2014, 17:07 Quote Post

QUOTE(szuba44 @ 10/11/2014, 14:57)
Ostatnio w internecie oglądałem upublicznione plany obrony Polski z lat 90-tych oraz te  obecne. W planach z wczesnych lat 90-tych jedno z uderzeń wychodziło z terenu obecnej Ukrainy. Po Pomaranczowej Rewolucji uderzenia sa wyprowadzone z terenu Enklawy Kaliningradzkiej oraz z Białorusi. Ukraina wypadła wiec tu z gry. I oto tu chodzi.

No pewnie, że wypadła i to już dawno, dlatego nie było żadnego "paraliżującego wpływu Rosji" na sytuacje Ukrainy a te fałszywe przesłanki są fundamentem całego podejścia do tego konfliktu np. w Polsce. Zatem już od początku cały ten konflikt był niewłaściwie naświetlony i przedstawiony.
QUOTE(szuba44 @ 10/11/2014, 14:57)
Pojawiły się dalej następujące czynniki:
- Ukraina jest śmiertelnie zagrożona ze strony Rosji a naprawdę spokojne tyły ma tylko od naszej strony. Ciekawostka jest to, ze np. Zaklady Remontowe Czołgów we Lwowie pracują obecnie pełną para. Przypominam ze Lwow jest niedaleko od naszej granicy

A co w tym dziwnego?
Równie dobrze, można by napisać, że "ciekawszym jest", że podobnie albo "jeszcze większą parą" pracują zakłady w Charkowie, który jest co najmniej tak blisko Rosji jak Lwów Polski.
I od razu byłoby to dowodem, że bzdurą jest "zagrożenie ze strony Rosji", no bo psuje cała tezę, że na Ukrainie jakieś zakłady nie mogą pracować "pełną parą" blisko swojego wroga.
QUOTE(szuba44 @ 10/11/2014, 14:57)
W 1939 roku pomimo przewagi Rzeszy nad nami potrzebowano i tak pomocy ZSRR.

Niby do czego potrzebowała tej pomocy? A w 1940 potrzebowała pomocy Włoch przeciwko Francji gdyż "nie dałaby rady"?
QUOTE(szuba44 @ 10/11/2014, 14:57)
Putin nie bez powodu nęcił nas Lwowem

Nie bez powodu nęcił też Węgry, Rumunię (a tak w ogóle to co to za nęcenie? Da się to udowodnić?), ale nie ma to nic wspólnego z "dawaniem rady".
QUOTE(szuba44 @ 10/11/2014, 14:57)
- śledziłem uważnie wybory na Ukrainie i wiem ze tzw. banderowcy nie dostali się do parlamentu.

No to źle wyszło śledzenie, gdyż dostali się min. lider Prawego Sektora, ale nie tylko.
QUOTE(szuba44 @ 10/11/2014, 14:57)
- odepchnięto Rosję na ponad 1000 km od naszych granic

Nikogo nie odepchnięto, gdyż Rosja oczywiście nadal graniczy z nami poprzez Kaliningrad.
QUOTE(szuba44 @ 10/11/2014, 14:57)
- nie nastąpiło wzmocnienie potencjału Rosji o spory potencjał Ukrainy. To co zdobyła to zostało wywiezione, kopalnie są zalane a zakłady nie funkcjonują.

Następne bzdury - proszę udowodnić, co zostało wywiezione?
No i te "zatopione kopalnie". Otóż węgiel jak najbardziej wydobywa się w Donbasie, proszę udowodnić ile tych kopalni "jest zalanych" (o ile w ogolę jakieś).
QUOTE(balum @ 10/11/2014, 15:58)
Łatwo powiedzieć. Trudniej zrobić. Dlaczego rosyjskojęzyczny Dnietropietrowsk nie odpadł? Bo tamtejszy oligracha opowiedział sie za Kijowem i wyznaczył nagrode za kazdego złapanego zielonego ludzika. Przeciez nie zrobił tego za darmo. Jak ma teraz Kijów godeoligarchizować?

Dlatego, że Rosyjskie sentymenty nie były tak wysokie jak w Donbasie, Ługańsku lub Krymie.
A dlaczego nie odpadł Charków? Dlatego co Dniepropietrowsk - zbyt mało ludności rosyjskojęzycznej i w ogóle rosyjskiej.
QUOTE(balum @ 10/11/2014, 15:58)
A jak ma Kijów go odzyskać?

A po co ma go odzyskiwać?

Ten post był edytowany przez Adiko: 10/11/2014, 17:11
 
User is offline  PMMini Profile Post #575

     
ku140820
 

Unregistered

 
 
post 10/11/2014, 17:37 Quote Post

QUOTE(balum)
Łatwo powiedzieć. Trudniej zrobić. Dlaczego rosyjskojęzyczny Dnietropietrowsk nie odpadł? Bo tamtejszy oligracha opowiedział sie za Kijowem i wyznaczył nagrode za kazdego złapanego zielonego ludzika. Przeciez nie zrobił tego za darmo. Jak ma teraz Kijów go deoligarchizować?

Przecież cały ten Majdan był pod hasłami m.in. deoligarchizacji (aczkolwiek paru oligarchów, w tym obecny prezydent) go finansowało.
No to niech się za to wezmą, bo inaczej wyjdzie na to, ze cała ta wojna była tylko po to, żeby do koryta dorwała się inna grupa oligarchów niż poprzednio.
Jeśli Ukraińcom tak pasuje, to OK, ale w takim razie po co Polska ma się w to wszystko mieszać? Co MY będziemy mieli z tego, że zamiast kliki Janukowycza będzie klika Poroszenki?

QUOTE
A jak ma Kijów go odzyskać?

Ano zbrojnie. A jak nie są w stanie, to niech się z nimi dogadają. Bo skoro nie są w stanie ustalić stanowiska, "jak rozwiązać problem Donbasu" i do tego NIC nie zmieniają w polityce wewnętrznej (czyli nowa banda oligarchów robi to samo, co poprzednie bandy oligarchów), to odgrodzić ich w diabły i niech się na tych Dzikich Polach wzajemnie wystrzelają.
I jeszcze jedno: należy ZABLOKOWAĆ wszystkie pieniądze wszystkich ukraińskich oligarchów, jakie mają na zachodnich kontach, a nich samych deportować na Ukrainę z zakazem wjazdu do UE i USA.
I już. Problem z głowy.
 
Post #576

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 10/11/2014, 17:56 Quote Post

Widzę, ze przystapiłeś do partii prostych rozwiązań. Wiesz oczywiście, ze twoje proste pomysły są niewykonalne?
Polska zaś nie powinna się mieszać w wewnętrzne sprawy Ukrainy (tak jak i Czech, USA czy innych Niemiec). Ale wspierać pozytywne dla nas tendencje jak najbaradziej może i powinna.

Ten post był edytowany przez balum: 10/11/2014, 17:58
 
User is offline  PMMini Profile Post #577

     
Kamaz73
 

Pancerny Inseminator
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.187
Nr użytkownika: 22.254

Robert
Stopień akademicki: mgr in¿.
Zawód: zolnierz zawodowy
 
 
post 11/11/2014, 9:38 Quote Post

QUOTE(ciekawy @ 10/11/2014, 15:10)
QUOTE(balum @ 10/11/2014, 14:51)
Twierdzisz więc, ze takie sobie stawia cele Ukraina?

1.Twierdzę, że takie cele stawiają sobie neobanderowcy, których w zachodniej Ukrainie jest naprawdę sporo (np. członkowie nacjonalistycznej partii "Svoboda").

QUOTE(balum @ 10/11/2014, 14:51)
A nie np. Odzyskanie Donbasu, postawienie gospodarki na nogi, akces do UE, odsunięcie rosyjskiego zagrożenia?

2.Cele są zbożne. Bo jak na razie to siły zbrojne 45 milionowego kraju nie mogą poradzić sobie z odbiciem dwóch własnych miast, znajdujących się na terytorium Ukrainy. Nieudolność czy niechęć ?
QUOTE(balum @ 10/11/2014, 14:51)
To pewnie jedynym celem Polski jest przesunięcie granicy na Zbrucz?

3.Jedynym celem Polski jest słaba Rosja i Niemcy. Tylko ten warunek gwarantował nam przez ostatnie 1000 lat spokój, bezpieczeństwo i rozwój.
*


Kolejny zarażony podejściem antyukraińskim. Jejciu.
1. U nas też kretynów nie brakuje co by chcieli granicy na Renie na zachodzie i na Uralu na wschodzie. Nie ma to jednak żadnego znaczenia iż takowi istnieją tak samo jak cykliści, geje, pastafarianie czy zwolennicy telewizji. Są i będą, nie tworzą jednak większości w żadnym z ważnych dziedzin politycznych czy w Polsce czy na Ukrainie. A jak chcesz by ich było mniej na Ukrainie to tylko dyskutowanie pogladów i wspolne badania mogą przyczynić się do obalenia wielu mitów i błędnych przekonań a nie podchodzenie do nich jak do zbieraniny nie wiadomo kogo.
2. Tak... walczą z samymi separatystami a nie z inwazją sąsiedniego mocarstwa. Jasne. Zielone ludziki przybyły z Marsa gdzie w "Biedronce" zakupili sobie czołgi i broń wraz z jednolitym umundurowaniem.
Ja proponuję Ciekawy byś nieco się zapoznał z przebiegiem konfliktu a nie wypisywał banialuki iż konflikt na Ukrainie to starcie samych mieszkańców Ukrainy. Masz w necie od groma dowodów na bezpośrednie zaangażowanie Rosji a to oznacza iż Ukraina sobie nie radzi nie z jakimiś durnowatą samoobrona a z profesjonalnymi siłami zbrojnymi lokalnego mocarstwa. Uwierz mi że My też byśmy mieli problemy z takim przeciwnikiem.
3. Proponuję wyjść z butów DWSu bo za długo w nich siedzisz. Za Piastów Niemcy byli znacznie silniejsi niż obecnie a jednak udawało się z nimi często pokojowo układać życie pomimo że nie mieli żadnych ograniczeń jak obecnie. Obecnie zaś jest Nato i UE w których razem jesteśmy od lat zaś sami Niemcy stali się mocno pacyfistyczni. To jest mit i naleciałość ostatnich 200-300 lat iż z Niemców się robi głównego przeciwnika Polski. Owszem takim krajem byli jak centa polityczne i elity pochodziły z dawnych Prus które mialy spory kompleks wobec Polski i Polaków. Prus już nie ma, a te resztki co z nich pochodzą nie mają większego znaczenia w Niemczech podobnie jak egzultanci ze wschodniej przedwojennej Polski w obecnej Polsce.
 
User is offline  PMMini Profile Post #578

     
szuba44
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 290
Nr użytkownika: 48.921

andrzej szuba
Stopień akademicki: magister
Zawód: inzynier
 
 
post 11/11/2014, 15:43 Quote Post

QUOTE(Adiko @ 10/11/2014, 18:07)
QUOTE(szuba44 @ 10/11/2014, 14:57)
Ostatnio w internecie oglądałem upublicznione plany obrony Polski z lat 90-tych oraz te  obecne. W planach z wczesnych lat 90-tych jedno z uderzeń wychodziło z terenu obecnej Ukrainy. Po Pomaranczowej Rewolucji uderzenia sa wyprowadzone z terenu Enklawy Kaliningradzkiej oraz z Białorusi. Ukraina wypadła wiec tu z gry. I oto tu chodzi.

No pewnie, że wypadła i to już dawno, dlatego nie było żadnego "paraliżującego wpływu Rosji" na sytuacje Ukrainy a te fałszywe przesłanki są fundamentem całego podejścia do tego konfliktu np. w Polsce. Zatem już od początku cały ten konflikt był niewłaściwie naświetlony i przedstawiony.
QUOTE(szuba44 @ 10/11/2014, 14:57)
Pojawiły się dalej następujące czynniki:
- Ukraina jest śmiertelnie zagrożona ze strony Rosji a naprawdę spokojne tyły ma tylko od naszej strony. Ciekawostka jest to, ze np. Zaklady Remontowe Czołgów we Lwowie pracują obecnie pełną para. Przypominam ze Lwow jest niedaleko od naszej granicy

A co w tym dziwnego?
Równie dobrze, można by napisać, że "ciekawszym jest", że podobnie albo "jeszcze większą parą" pracują zakłady w Charkowie, który jest co najmniej tak blisko Rosji jak Lwów Polski.
I od razu byłoby to dowodem, że bzdurą jest "zagrożenie ze strony Rosji", no bo psuje cała tezę, że na Ukrainie jakieś zakłady nie mogą pracować "pełną parą" blisko swojego wroga.
QUOTE(szuba44 @ 10/11/2014, 14:57)
W 1939 roku pomimo przewagi Rzeszy nad nami potrzebowano i tak pomocy ZSRR.

Niby do czego potrzebowała tej pomocy? A w 1940 potrzebowała pomocy Włoch przeciwko Francji gdyż "nie dałaby rady"?
QUOTE(szuba44 @ 10/11/2014, 14:57)
Putin nie bez powodu nęcił nas Lwowem

Nie bez powodu nęcił też Węgry, Rumunię (a tak w ogóle to co to za nęcenie? Da się to udowodnić?), ale nie ma to nic wspólnego z "dawaniem rady".
QUOTE(szuba44 @ 10/11/2014, 14:57)
- śledziłem uważnie wybory na Ukrainie i wiem ze tzw. banderowcy nie dostali się do parlamentu.

No to źle wyszło śledzenie, gdyż dostali się min. lider Prawego Sektora, ale nie tylko.
QUOTE(szuba44 @ 10/11/2014, 14:57)
- odepchnięto Rosję na ponad 1000 km od naszych granic

Nikogo nie odepchnięto, gdyż Rosja oczywiście nadal graniczy z nami poprzez Kaliningrad.
QUOTE(szuba44 @ 10/11/2014, 14:57)
- nie nastąpiło wzmocnienie potencjału Rosji o spory potencjał Ukrainy. To co zdobyła to zostało wywiezione, kopalnie są zalane a zakłady nie funkcjonują.

Następne bzdury - proszę udowodnić, co zostało wywiezione?
No i te "zatopione kopalnie". Otóż węgiel jak najbardziej wydobywa się w Donbasie, proszę udowodnić ile tych kopalni "jest zalanych" (o ile w ogolę jakieś).
QUOTE(balum @ 10/11/2014, 15:58)
Łatwo powiedzieć. Trudniej zrobić. Dlaczego rosyjskojęzyczny Dnietropietrowsk nie odpadł? Bo tamtejszy oligracha opowiedział sie za Kijowem i wyznaczył nagrode za kazdego złapanego zielonego ludzika. Przeciez nie zrobił tego za darmo. Jak ma teraz Kijów godeoligarchizować?

Dlatego, że Rosyjskie sentymenty nie były tak wysokie jak w Donbasie, Ługańsku lub Krymie.
A dlaczego nie odpadł Charków? Dlatego co Dniepropietrowsk - zbyt mało ludności rosyjskojęzycznej i w ogóle rosyjskiej.
QUOTE(balum @ 10/11/2014, 15:58)
A jak ma Kijów go odzyskać?

A po co ma go odzyskiwać?
*


Po kolei:
- gdyby Janukowicz dokończył swoja robotę, czyli podporządkował Ukrainę całkowicie Rosji, z Krakowa miałbym ca. 250 km do granicy z Rosja. Granica z Obwodem Kaliningradzkim dalej natomiast istnieje.
- Zaklady w Charkowie zajmują sie głownie produkcja. Rożnica pomiędzy Charkowem a Zakładami Remontowymi w Lwowie to jak za PRL-u pomiędzy Bumarem-Labedy a Siemianowicami. Mozna zakład produkcyjny przestawić na remonty ale na to trzeba czasu i pieniędzy.
- w 1939 roku walki trwały by 2x dłużej, jak oceniał marsz.Rydz-Śmigły, gdyby nie atak ZSRR. Gdyby w 1940 roku było pewne ze Włosi nie zaatakują, to Francuzi mieliby spora grupę wojsk w odwodzie. Brakło tego w I i II fazie walk.
- która partia tzw. banderowska dostała się do parlamentu ?. Jak na razie nie zauważyłem takiej
- o wywożeniu sprzętu z zakładów zbrojeniowych mówiono we wszystkich stacjach naszej telewizji oraz także w zagranicznych
- węgla się nie wydobywa bo kopalnie zostały uszkodzone a wiec zalane podczas walk. Efekt tego jest taki ze pracownicy z nich a także z innych zakładów nie maja pracy a Rosja nie chce ich brać na utrzymanie.

Ten post był edytowany przez szuba44: 11/11/2014, 15:45
 
User is offline  PMMini Profile Post #579

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 11/11/2014, 16:01 Quote Post

Czy ten temat aby nie stracil aktualnosci ??
Chyba, ze mowimy o sprawach dnia wczorajszego - bo teraz MSW ma innego na tronie.
A na dodatek od conajmniej dziesieciu postow mamy offtop.
A wiec: albo o Radku i jego kadencji w MSZ - albo zamykam impreze.

Moderator N_S
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #580

     
Lucas the Great
 

Głos rozsądku
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 984
Nr użytkownika: 36.802

Stopień akademicki: Magister Prawa
Zawód: Imperator
 
 
post 18/11/2014, 11:09 Quote Post

QUOTE(Napoleon7 @ 2/11/2014, 14:17)
Nie gniewaj się, ale trudno rozsądnie odpowiadać na głupoty.
*

A czy możesz skonkretyzować termin "głupoty". Bo dla mnie głupotą są tezy, iż polityka zagraniczna to czeski film i Putin będzie wypinał się na najsłabsze ogniwo koalicji, na ludzi, których sam wcześniej częściowo wspierał. Albo że dziennikarze się uwzięli na Marszałka Sejmu, wiecie że jego żona jest dziennikarką? Stosunek prasy do jego osoby widać było, kiedy spekulowano iż to on jest niby pomysłodawcą kompromisuukraińskiego. To, iż jego obecne działania miały takie konsekwencje, to skutek skali jego niekompetencji - to iż mówimy o osobie, która przez lata prowadziła politykę zagraniczną kraju tylko pogarsza sprawę tylko. Kompromitacja Sikorskiego bez wątpienia miała swój wpływ na wynik wyborów.

Ten post był edytowany przez Net_Skater: 18/11/2014, 11:28
 
User is offline  PMMini Profile Post #581

     
pogezan
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.103
Nr użytkownika: 78.883

 
 
post 12/12/2014, 0:32 Quote Post

Znowu Radek znalazł się w centrum zainteresowań mediów (jak ten spryciarz to robi, żeby o nim nie zapomniano?), a tu cisza jak makiem zasiał smile.gif Czyżby Radosław Sikorski zasługiwał już tylko na "Mównice"? smile.gif

Temat tego watka jest precyzyjny.
Sikorski skonczyl juz ministrowanie.
Dalsze drukowanie postow w tym watku ma sens tylko wtedy kiedy dotyczyc one beda spraw bedacych efektem dzialan dyplomacji PL z czasow kadencji Radka (a na pewno cos kiedy na swiatlo dzienne wylezie).
Czyżby Radosław Sikorski zasługiwał już tylko na "Mównice"? smile.gif
Wg stanu na dzis wyglada na to, ze tak.
Moderator N_S
12.12.14.
=============================
Temat zakonczony, watek zamkniety.
N_S


Ten post był edytowany przez Net_Skater: 21/02/2015, 2:06
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #582

39 Strony « < 37 38 39 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Closed TopicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej