| |
|
|
 Portrety władców - Piastowie, Czy istnieją jakieś oryginały ?
| |
|
|
|
|
Witam,
wizerunki władców polskich wykonane przez Jana Matejkę są po części tylko fantazją malarza. Czy zachowały się może jakieś portrety, które były robione podczas pozowania na żywo ów królów i książąt, chodzi mi o ród Piastów.
Pozdrawiam
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Yenna Savil
|
| |
|
| I ranga |
|
 |
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 45 |
|
| Nr użytkownika: 23.721 |
|
|
|
Kasia |
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: historyk sztuki |
|
|
| |
|
Przede wszystkim nagrobki wykonywane (najczęściej) tuż po śmierci danego władcy. Reszta ( o ile wiem) to już czysta fikcja...
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Raczej się nie zachowały. Nawet ryciny poszczególnych władców pochodzące z źródeł są fantazją, jaką ulegli ich autorzy.
vapnatak
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
A portrety Piastów z XVII wieku się zachowały?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Nagrobki najprawdopodobniej oddają wygląd wygląd autentyczny, ale rzeżba i malarstwo portretowe właściwie zaczynają się dopiero ponownie (blisko tysiącletniej przerwie) na przełomie XIII i XIV wieku. nagrobki Henryka Probusa, Łokietka i Kazimierza Wielkiego po porównaniu ze szkieletami wydaja się odpowiadać z grubsza realnemu wyglądowi. Z drugiej strony jeszcze długo wielu malarzy i rzeżbiarzy nie radziło sobie z anatomią, raczej też nie robiono do XV wieku portretów z żywego modela, prędzej z pamięci lub wręcz z opisu osoby znającej władcę osobiście.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(kundel1 @ 25/06/2011, 23:50) Nagrobki najprawdopodobniej oddają wygląd wygląd autentyczny
Być może, ale nie opierałbym się też tak bardzo na tego typu formie ikonografii. Wszak chciano nieco podrasować wygląd zmarłych, stąd też uciekano się do wyidealizowania oblicza, które niekoniecznie oddawało rzeczywisty wygląd.
vapnatak
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Wizerunki poszczególnych książąt czy królów można czasem znaleźć w ufundowanych przez nich kościołach czy kaplicach (choć jak słusznie zauważył kolega kundel1, wykonywano je raczej z pamięci lub opisu). Przykładem takich wizerunków mogą być wyobrażenia Kazimierza Wielkiego w kościele w Stopnicy, najprawdopodobniej wykonane za życia króla.
Wizerunki książąt można również znaleźć na ich pieczęciach i monetach, ale zwykle trudno doszukać się w tych przedstawieniach cech indywidualnych (nie wspominając już o olbrzymich zniekształceniach).
Ten post był edytowany przez Henrietta Anna: 26/06/2011, 15:51
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Rysy portretowe w naszej sztuce mamy dopiero w XV w. Np. nagrobek Jagiełły jest portretem. Wczesniejsze przedstawienia, np. z nagrobka Kazimierza Wielkiego, to nie portret, tylko wizerunek władcy idealnego.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Dość realistycznie jest przedstawiony Mieszko II w ofiarowanym mu kodeksie. Postać Chrobrego pojawia się na jego monetach ruskich. Następni władcy również pojawiali się na monetach i pieczęciach. Inne przedstawienia to dopiero koniec XII wieku.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(balum @ 26/06/2011, 18:52) Rysy portretowe w naszej sztuce mamy dopiero w XV w. Np. nagrobek Jagiełły jest portretem. Wczesniejsze przedstawienia, np. z nagrobka Kazimierza Wielkiego, to nie portret, tylko wizerunek władcy idealnego.
Niemniej Kazimierz Wielki na nagrobku różni się bardzo od Łokietka czy Probusa na ich nagrobkach, a przypomina wyraźnie rzeźbę w Stopnicy, choć wszytko to nie są portrety w ścisłym rozumieniu tego słowa. Zaczyna się jednak jakaś tendencja do liczenia się z rzeczywistym wyglądem "portretowanego". Jak wysoki, to wysoki, jeśli niski, to niski, jeśli powszechnie był znany z bujnej brody, to nie rzeźbią ogolonego itd.
Ten post był edytowany przez kundel1: 26/06/2011, 20:33
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Jeśli chodzi o Kazimierza Wielkiego, to znamy ujęcia twarzy - zwornik w kamienicy hetmańskiej w Krakowie, zwornik w katedrze sandomierskiej, zwornik w kolegiacie w Wiślicy. Stamtąd pochodzi też drewniana statua Kazimierza Wielkiego, dziś przechowywana w Collegium Novum UJ i wizerunek Kazimierza na płycie fundacyjnej.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Portrety Matejki to głównie fantazja samego malarza. Przecież nawet hełm, który ma Krzywousty na głowie nie pochodził z XIIw. Matejko był malarzem symbolistą. Widać to na obrazie Bitwa pod Grunwaldem, gdzie mamy do czynienia z "wiatrem historii", włócznie św. Maurycego, św. Stanisława, itd.,itd.
Co do portretów trumiennych to były one naturalistyczne. Nigdzie poza Polską nie spotykano się z tym gatunkiem portretów. Najważniejsza była twarz bez upiększeń i retuszów.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Piast anonim @ 26/06/2011, 19:56) Dość realistycznie jest przedstawiony Mieszko II w ofiarowanym mu kodeksie.
Nic z tych rzeczy. Typowy wizerunek idealny.
QUOTE Postać Chrobrego pojawia się na jego monetach ruskich. Następni władcy również pojawiali się na monetach i pieczęciach.
To nie sa portrety.
QUOTE Niemniej Kazimierz Wielki na nagrobku różni się bardzo od Łokietka czy Probusa na ich nagrobkach, a przypomina wyraźnie rzeźbę w Stopnicy,
Twarz Łokietka na nagrobku jego jest dziełem końca XIX w. artysty Odrzywolskiego. Kazimierz zaś nie jest portretem. A rózni sie od probusa, bo inny artysta w innym czasie i w innym stylu to kuł.
QUOTE Portrety Matejki to głównie fantazja samego malarza.
Nie do końca. kierował sie zachowanymi źródłami. Tylko wcześniejsze niz Jagiełły to nie portrety. Stąd, skoro w przypadku Kazimierza Wielkiego wzorował sie na nagrobku, to nie powtarzał rzeczywistego wyglądu króla.
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
25/06/2011, 11:56
