|
|
Kontynuacja pocztu królów polskich, Gdyby nie było rozbiorów
|
|
|
|
Tak właściwie poczet królów i książąt polskich powinien kończyć się na Mikołaju I. Po Stanisławie Auguście mamy Fryderyka Augusta I, a następnie Aleksandra I (II) i na końcu Mikołaja I. I od 1831 r. zaczyna się problem, bo zgodnie z konstytucją, sejm nie miał prawa detronizować króla, ani dynastii, ale król, nie miał prawa zlikwidować konstytucji, sejmu ani państwowości Królestwa Polskiego. Jedno jest pewne Polska traci wtedy państwowość, więc nie powinno się uznawać od tego momentu carów za jej królów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE I od 1831 r. zaczyna się problem, bo zgodnie z konstytucją, sejm nie miał prawa detronizować króla, ani dynastii, ale król, nie miał prawa zlikwidować konstytucji, sejmu ani państwowości Królestwa Polskiego.
Jednak sejm uczynił to, co uczynił, a król chyba na zasadzie wzajemności uczynił też to, co uczynił. Uprawnienia króla polskiego zależały faktycznie od jego woli, a nie od sejmu, który można by w tamtym czasie nazwać "sejmem malowanym" ja optowałabym jednak za faktycznym upadkiem Królestwa w chwili zaprzestania używania tytułu króla Polski przez cara.
Tak swoją drogą szkoda, że Fryderyk August nie uparł się przy używaniu tytułu królewskiego i nie scedował tegoż tytułu na swoich następców w Saksonii...mielibyśmy królestwo na uchodźstwie i ciekawe, jak to wpłynęłoby na historię Polski po 1918 roku...
|
|
|
|
|
|
|
|
Warto jednak zauważyć, że jego następcą w Saksonii został jego brat, Antoni Klemens, więc swojej jedynej córce Marii Auguście jakby zostawił tytuł króla Polski. Coś w tym musi być.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wg konstytucji jego brat żadnych praw do tytułu królewskiego nie miał. A wielka szkoda...
|
|
|
|
|
|
|
|
Tutaj sprawa jest bardziej skomplikowana - o ile konstytucja 3 maja była w tej materii precyzyjna, o tyle zgodnie z konstytucją Xięstwa Warszawskiego prawo do korony mógł mieć każdy Wettyn. Fryderyk August co prawda zrzekł się w 1815 praw do korony polskiej, tylko że nie z własnej woli, lecz został do tego przymuszony przez Rosję. To tak na wszelki wypadek, gdyby coś kiedyś
|
|
|
|
|
|
|
|
O ile jednak nie byłoby ostatniego rozbioru i konstytucja 3 maja by się utrzymała, to nie byłoby Księstwa Warszawskiego, a królową byłaby zapewne Maria Augusta z mężem. Możliwe, że mielibyśmy kolejną unię z Saksonią nie wiem, czy ona dziedziczyłaby tron elektorski po ojcu...
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie dziedziczyłaby, tytuł elektora był dziedziczony w linii męskiej, powrót do unii personalnej moglibyśmy mieć gdyby Maria Augusta wyszła za Wettyna, stryja lub kuzyna
|
|
|
|
|
|
|
|
No to problem rozwiązany tylko teraz kogo wybrałby ojciec/Sejm na jej męża?
|
|
|
|
|
|
|
|
A zakładając wprowadzenie w 1863 roku ustroju republikańskiego: Czy byłoby to u nas możliwe? Kto mógłby zostać pierwszym prezydentem?
|
|
|
|
|
|
|
|
A jakie byłyby podstawy wprowadzenia takiego ustroju? Rewolucja? Kryzys finansowy spowodowany przez króla? Dlaczego miano by detronizować syna Marii? Albo nie wybrać innego władcy w razie jej bezpotomnej śmierci? Polacy to tradycjonaliści.
|
|
|
|
|
|
|
|
No ale z drugiej strony tendencje republikańskie już w latach 30. XIX wieku były wśród elit politycznych silne (Wielka Emigracja). Jedynie konserwatywna część skupiona wokół tzw. Hotelu Lambert była za przywróceniem monarchii zgodnie z Konstytucją 3 Maja, z tym, że oni proponowali nie Marię Augustę, lecz jego przewodniczącego, księcia Adama Czartoryskiego. Ciekawe, co było przyczyną tej wolty. Prawdopodobnie doszli do wniosku, że powoływanie 50-letniej wówczas panny jest już bez sensu i postawili na kogo innego (a jako że Maria Augusta utrzymywała żywe kontakty z polską emigracją po 1831, niewykluczone, że mogło dojść do jakiejś umowy między nimi).
Ten post był edytowany przez Ferdas: 24/05/2016, 14:05
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ciekawe, co było przyczyną tej wolty. Prawdopodobnie doszli do wniosku, że powoływanie 50-letniej wówczas panny jest już bez sensu i postawili na kogo innego (a jako że Maria Augusta utrzymywała żywe kontakty z polską emigracją po 1831, niewykluczone, że mogło dojść do jakiejś umowy między nimi).
Nie miała męża ani dzieci, szans na jedno i drugie raczej też nie...więc zgodnie z konstytucją myślano o powołaniu innego domu panującego...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ferdas @ 24/05/2016, 15:04) No ale z drugiej strony tendencje republikańskie już w latach 30. XIX wieku były wśród elit politycznych silne (Wielka Emigracja). Jedynie konserwatywna część skupiona wokół tzw. Hotelu Lambert była za przywróceniem monarchii zgodnie z Konstytucją 3 Maja, z tym, że oni proponowali nie Marię Augustę, lecz jego przewodniczącego, księcia Adama Czartoryskiego. Ciekawe, co było przyczyną tej wolty. Prawdopodobnie doszli do wniosku, że powoływanie 50-letniej wówczas panny jest już bez sensu i postawili na kogo innego (a jako że Maria Augusta utrzymywała żywe kontakty z polską emigracją po 1831, niewykluczone, że mogło dojść do jakiejś umowy między nimi). Tendencje republikańskie były, bo byliśmy rozebrani przez trzy monarchie. Gdybyśmy mieli własne państwo, to byłoby ono monarchią również po I wojnie światowej (jak Węgry, Rumunia czy Bułgaria)
|
|
|
|
|
|
|
|
Tyle, że wracając do carów,używali oni tytułu króla Polski (a właściwie cara Polski) nawet po likwidacji Kongresówki.
|
|
|
|
|
|
|
|
I dlatego między innymi Mikołaj II tak protestował z powodu Aktu 5 listopada, zapowiadającego odtworzenie Królestwa Polskiego. W końcu to on był królem Polski
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|