Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
10 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Śmierć Ulricha von Jungingen
     
Silesian
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 35
Nr użytkownika: 15.737

Mark Almighty
Stopień akademicki: Bêdzie, bêdzie...
Zawód: uczeñ
 
 
post 14/07/2006, 22:07 Quote Post

Zastanówmy się czy to jest takie istotne - kto zabił Urlyka...Sam fakt, że zginął jest niepodważalny(chyba nikt mu nie zaprzeczy [a może sątu zwolennicy jakiejś teorii spiskowej? smile.gif ]) - a jego wpływ na przebieg pozostaje w sferze domysłów typu:co-by-było-gdyby?. Gdyby przeżył mógłby jeszcze pokierować działaniami swoich rycerzy ale niewiele by zdziałał wobec podstępów i talentów dowódczych Jagiełły. Widać za to, żę Polacy mężni i potężni na polu bitwy, za stołem rokowań są niczym baranki idące na rzeź... Co do nierycerskości Wojaków Najjaśniejszej Rzeczypospolitej to śmieszne - a inni to co? Szli z wypiętąpiersią pod miecze i kopie przeciwników? A wilcze szańce Krzyżaków? Wedle prawideł honorowej nie powinni byli tego robić (albo poinformować przeciwników gdzie są - joke wink.gif ). Pozdrawiam lamo.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #31

     
Necrotrup
 

oszołom przemawiający językiem nienawiści ;)
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.743
Nr użytkownika: 1.208

 
 
post 14/07/2006, 22:38 Quote Post

QUOTE
A wilcze szańce Krzyżaków?

Już nie jeden raz na tym forum udowodniono, że czegoś takiego jak wilcze doły nie było.

Ale, ale - dziś imieniny Ulryka przecież.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
Primo!
 

ex moderator
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.066
Nr użytkownika: 2.660

Marcin ...
 
 
post 14/07/2006, 22:52 Quote Post

QUOTE(Necrotrup @ 14/07/2006, 23:38)
Ale, ale - dziś imieniny Ulryka przecież.
*


...a jutro kolejna rocznica bitwy pod Grunwaldem. smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
Jan Kowalski
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 59
Nr użytkownika: 19.288

 
 
post 14/07/2006, 22:56 Quote Post

QUOTE(Primo! @ 14/07/2006, 23:52)
QUOTE(Necrotrup @ 14/07/2006, 23:38)
Ale, ale - dziś imieniny Ulryka przecież.
*


...a jutro kolejna rocznica bitwy pod Grunwaldem. smile.gif
*



To pijmy jego zdrowie, a jutro zagadka się rozwiąże wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
Rychuv2
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 17
Nr użytkownika: 32.118

Zawód: uczeñ
 
 
post 22/05/2007, 19:52 Quote Post

Na obrazie Jana Matejki widoczni są dwaj chłopi.Jeden z nich ma w ręku Włócznię św.Maurycego i celuje nią prosto w srece Wielkiego Mistrza.Drugi zaś bierze zamach toporem prosto w Ulricha von Jungingena.Na obrazie są widoczne takie wydarzenia jakie w rzeczywistości nie miały miejsca.Jak obecnoś samego Henricha von Plauena.Jan Długosz w swej kronice ni c nie wspominał o nim.Moim zdaniem obraz Bitwa pod Grunwaldem jest częściową fikcją malarską.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
Johannes
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 226
Nr użytkownika: 20.688

Stopień akademicki: tech. budownictwa :)
Zawód: student
 
 
post 22/05/2007, 20:38 Quote Post

Oj jest jest tą fikcją, stroje na obrazie Matejki mają niewiele wspolnego z rzeczywistością, (ofkors na tyle na ile ja sie znam:P) dużo lepiej juz wygląda obraz Wojciecha Kossaka przedstawijacy tę bitwę, z resztą spójrz:

http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Kossak_...es/Grunwald.jpg

ja osobiście przyznam że na ten matejkowski obraz to patrzeć nie umiem ;]
ale trzeba przyznać ze ma w sobie sporo symboliki (wspominana włocznia św. Maurycego); pokazuje też wszytskich "bohaterów" walki od skośnookich, Zyndrama z Maszkowic, Marcina z Wrocimowic czy biednego Urlicha... za to akurat plusik dla Matejki

pzdr
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
Rychuv2
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 17
Nr użytkownika: 32.118

Zawód: uczeñ
 
 
post 23/05/2007, 14:18 Quote Post

Szczerze mówiąc Ci malarze żyli kilkaset lat po tym wydarzeniu.Więc nie mogli namalować bardziej rzeczywistego obrazu.Może Matejko chciał ,,uwiecznić,,Postacie związane z tą wojną.Na tym obrazie co mi link podarowałeś, widoczne są chorągiwe Urlicha,Witolda i Jagiełły.Z tego co wiem Jagiełło wypatrywał całą bitwę ze wzgórza,Długosz w swej kronice nie opisywał aż tak bliskiego kontaktu Jagiełły i Jungingena.Kossak prawdopodobnie też malował wspomianą juz wcześniej fikcję malarską, Kossak pewnie chciał namalować inny motyw (Matejko malował postacie nie biorące udział w bitwie ,a Kossak wydarzenia które w rzeczywistości nie miały miejsca).

Pozdrawiam smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #37

     
Jagiełło II
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 36.684

Zawód: uczen
 
 
post 2/11/2007, 21:45 Quote Post

Ulryk zginał podczas bitwy, podobno na jego ciele były liczne rany kłute. Ze względu na rejon walki jego hufca, mozna wnioskowac, że mógł zginac od miecza rycerstwa mazowieckiego lub podolskiego, nie zaś jak niektórzy przypuszczaja- z rak chłopów..... Pozdrawiam smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
Agrawen
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 636
Nr użytkownika: 31.137

Micha³ Pluta
Stopień akademicki: magister historii
Zawód: belfer
 
 
post 7/11/2007, 15:46 Quote Post

Jak mnie pamięć nie myli zwolennicy tezy o śmierci Jungingena z rąk chłopów twierdzili, że gdyby zrobił to rycerz to na pewno pochwaliłby się tym czynem. Zwłaszcza, że za to czekała chwała na wieki. (Nie zwrócono uwagi na ewentualną śmierć w bitwie zabójcy Ulryka)
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
jabol
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 327
Nr użytkownika: 7.734

 
 
post 7/11/2007, 16:53 Quote Post

QUOTE
ja osobiście przyznam że na ten matejkowski obraz to patrzeć nie umiem ;]
  ale trzeba przyznać ze ma w sobie sporo symboliki (wspominana włocznia św. Maurycego); pokazuje też wszytskich "bohaterów" walki od skośnookich, Zyndrama z Maszkowic, Marcina z Wrocimowic czy biednego Urlicha... za to akurat plusik dla Matejki


Przecież ten obraz to czysta symbolika, alegoria - oprócz włóczni św. Maurycego jest i duch św Stanisława i alegoryczne przedstawienie Witolda a w tle nawet husarskie skrzydła. Nie ma mowy o jakichkolwiek odniesieniach do rzeczywistości historycznej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
Smok Miguś
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 14
Nr użytkownika: 36.920

Tomasz Kaczynski
Stopień akademicki: hrabia redaktor
Zawód: dziennikarz-fotograf
 
 
post 7/11/2007, 18:43 Quote Post

Na szybko napiszę, nie pamiętam gdzie to wyczytałem, ale poszukam. Ponoć największe straty wśród zakonników Krzyżacy ponieśli podczas ucieczki rozbitych chorągwi przed Litwinami. Z tego co pamiętam, to było napisane, że było tak przy większości bitew średniowiecznych. Owszem, gdy rycerze walczyli twarzą w twarz, to poddawali się i oddawali w niewolę, ale gdy następował chaotyczny odwrót to straty rosły dramatycznie. Chyba chodzi o to, że rozgrzani pościgiem (w tym przypadku Litwini) dali się ponieść emocjom i pofolgowali sobie, nie bacząc na stratę kasy za okup.
Padło też tu wątpiące pytanie, kto by wykupił Krzyżaków? Otóż proszę sobie wyobrazić, że byli to nie tylko zakonnicy-rycerze ale też czyiś krewni, dzieci mające matki i ojców. A w dużej części pochodzili z dużych i bogatych rodów niemieckich. Więc z pewnością miałby kto za nich zapłacić.
No i nie zapominajmy, że była też chorągiew św. Jerzego (zresztą po obu stronach)w której walczyli świeccy rycerze z zachodu.

A tu są ostatnie chwile życia Wielkiego Mistrza
http://www.kasztel.kylos.pl/galeria/displa...lbum=76&pos=151
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #41

     
Jaroslawska
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 62
Nr użytkownika: 37.007

 
 
post 8/11/2007, 18:16 Quote Post

Hm tak się składa, że Pan Ulrich to moje hobby, i mam na to konto pytanie, skąd informacja o płaszczu w Skrzyńcu i czy jest szansa, że tam jest? (pewnie nie, ale warto zapytać).
I jeszcze: któryś z historyków niemieckich poinformował, że Ulrich zginął od ciosu włócznią lub kopią w pięrś i/lub plecy, co potwierdzałoby teorię starcia dwóch konnych chorągwi. Ten sam autor twierdzi, opierając się na źródłach pruskich, że Ulrich miał otrzymać też obrażenia twarzy co sugeruje jednak walkę, a nie "zderzenie czołowe".
Co z tym Mszczujem ze Skrzynna? Murinus pisał "od wysokiego draba zabity".
A co do Kuczyńskiego – mam pierwsze wydanie rok 1955. Pierwsze 80 stron to wykład o Leninie. To tyle w temacie chłopów pod Grunwaldem. wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 8/11/2007, 18:25 Quote Post

QUOTE
Ponoć największe straty wśród zakonników Krzyżacy ponieśli podczas ucieczki rozbitych chorągwi przed Litwinami. Z tego co pamiętam, to było napisane, że było tak przy większości bitew średniowiecznych. Owszem, gdy rycerze walczyli twarzą w twarz, to poddawali się i oddawali w niewolę, ale gdy następował chaotyczny odwrót to straty rosły dramatycznie.

Źle to interpretujesz - nie chodzi tu wcale o to, że rycerze walczący twarzą w twarz poddawali i się i brani byli do niewoli. Ani nie jest to specjalność wyłącznie średniowieczna - walczące swobodnie oddziały ponoszą niewielkie straty, gros ofiar pada w trakcie pościgu po rozbiciu jednego z przeciwników. A do załamania nie potrzeba wielkich strat. Pytanie brzmi - ilu twoich kolegów obok ciebie musi zginąć, zanim dojdziesz do wniosku, że nie zamierzasz być następny i podasz tyły?
 
User is offline  PMMini Profile Post #43

     
Primo!
 

ex moderator
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.066
Nr użytkownika: 2.660

Marcin ...
 
 
post 11/11/2007, 21:31 Quote Post

QUOTE(Agrawen @ 7/11/2007, 16:46)
Jak mnie pamięć nie myli zwolennicy tezy o śmierci Jungingena z rąk chłopów twierdzili, że gdyby zrobił to rycerz to na pewno pochwaliłby się tym czynem.
*


Piechota chłopska w Armii Sprzymierzonych pod Grunwaldem to jeden z niepotwierdzonych źródłowo pomysłów S. M. Kuczyńskiego, a teza o śmierci wielkiego mistrza z rąk chłopa to prosta konsekwencja tego błędnego założenia.

QUOTE(Agrawen @ 7/11/2007, 16:46)
Zwłaszcza, że za to czekała chwała na wieki.
*


Zapewniam, Władysław Jagiełło i Witold nie byli zadowoleni z faktu śmierci wielkiego mistrza. Paradoksalnie dla nich byłoby nawet lepiej gdyby uszedł z życiem z pola bitwy i uciekł do Malborka. Dlaczego? confused1.gif Statuty krzyżackie wyraźnie regulują sprawę wakatu na urzędzie wielkiego mistrza. W przypadku braku obsady tego stanowiska żaden wysoki urzędnik krzyżacki (nawet desygnowany tymczasowo zastępca wielkiego mistrza) lub kolegialne gremium np. kapituła generalna nie miały uprawnień do podejmowania decyzji, dotyczących całego Zakonu i państwa krzyżackiego. Tragiczna śmierć wielkiego mistrza uniemożliwiała więc szybkie rozstrzygnięcie wojny w drodze dyplomatycznego układu z pokonanym przeciwnikiem, ponieważ ewentualny pokój mógł podpisać tylko najwyższy zwierzchnik zakonu. Zawarcie układu pokojowego z państwem krzyżackim było możliwe dopiero po 9 listopada 1410 roku, kiedy kapituła wyboru wielkiego mistrza zadecydowała, że to zaszczytne stanowisko będzie piastował Henryk von Plauen.

QUOTE(Ramond @ 8/11/2007, 19:25)
A do załamania nie potrzeba wielkich strat.
*


Często wystarczył upadek (utrata) chorągwi lub innych sztandarów wojennych, które pełniły bardzo ważna rolę orientacyjną i rozkazodawczą.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 13/11/2007, 11:25 Quote Post

Slyszalem gdzies (nie wiem gdzie, nie zjadajcie mnie) teorie o swoistym samobojstwie Wielkiego Ulryka. Czyli ocelowym rzuceniu sie w zmet, w momencie, kiedy i tak wszystko bylo juz przesadzone. Co o tym sadzicie, czy wprowadzenie ostatnich odwodow zakonnych moglo zmienic losy bitwy?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #45

10 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej