Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
8 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Jak oceniacie przydatność Litwinów pod Grunwaldem?
     
pawel1973
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 156
Nr użytkownika: 45.806

Stopień akademicki: kombinator
Zawód: hodowca kota
 
 
post 3/06/2008, 7:01 Quote Post

Jasne.jednak wydaje mi się,że jego zasługi dla Polski są niezaprzeczalne i nie powinno się szargać jego pamięci.Super,że rozwiewasz wątpliwości zgłaszane wobec Jagiełły.Podążając za tokiem myślenia Twoich adwersarzy,okazać mogłoby się wkrótce,że w historii mamy samych zdrajców:królów,hetmanów i dyplomatów,nawet Kościuszko i legendarny Piast był moralnie wątpliwy .
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
pawel1973
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 156
Nr użytkownika: 45.806

Stopień akademicki: kombinator
Zawód: hodowca kota
 
 
post 3/06/2008, 13:45 Quote Post

Daleki jestem od gloryfikacji,ale w moim mniemaniu Polska pod jego panowaniem odniosła duży sukces w polityce północnej.Te kilka pomników należy mu się jak najbardziej.Nie był ideałem-a któż nim był?Zwłaszcza teraz warto pielęgnować pamięć o Jagielle,kiedy mamy szanse na dalsze ocieplanie stosunków z Litwą.<w końcu historia często służy polityce,czyż nie? wink.gif > Za 2 lata będzie okazja.Pozdrawiam.
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Kajtuś
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 121
Nr użytkownika: 39.048

Kajetan Rajski
Zawód: uczen
 
 
post 20/07/2008, 18:52 Quote Post

Temat na czasie, ponieważ Litwini chcą na sześćsetną rocznicę bitwy grunwaldzkiej nakręcić film (jako przeciwwagę dla polskich "Krzyżaków"), według którego Litwini odegrali w czasie bitwy pod Grunwaldem bardzo ważną - jeśli nie decydującą - rolę.
Mowili o tym kiedyś w Wiadomościach.
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
Bohun13xx
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 9
Nr użytkownika: 60.205

Stopień akademicki: Uczeñ
 
 
post 12/11/2009, 21:12 Quote Post

to Litwini chcą okłamać historie
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
korten
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.633
Nr użytkownika: 1.663

 
 
post 13/11/2009, 5:06 Quote Post

A moze jakies fakty,kto, kiedy i gdzie na Litwie oklamuje historie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
MattBill
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 138
Nr użytkownika: 57.976

Mateusz Bill
 
 
post 13/11/2009, 9:18 Quote Post

QUOTE(Dardedevil @ 28/01/2007, 15:36)
2)Uważał ze przez nich o mało co nie przegraliśmy (odsłonili nasza flankę i gdyby nie chorągiew Smoleńska było by kiepsko).
*


Stary tatarski manewr odciągnięcia części sił wroga, by sprowokować opuszczenie umocnionej pozycji i rozproszyć siły tak, by w odosobnieniu je rozbić. Siły królewskie nie poradziłyby sobie z całą armią zakonną.
QUOTE(Dardedevil @ 28/01/2007, 15:36)
3)Ich odmowę co do prośby o wspólne uderzenie na Malbork i późniejsze wycofanie się by walczyć na Żmudzi uznała za zdradę uważał że skoro razem zaczęliśmy to razem powinniśmy skończyć.
*


Litwa pod Grunwaldem osiągnęła to, co chciała-zneutralizowano potencjał ofensywny Zakonu. Jego całkowite rozbicie wzmocniłoby przede wszystkim Polskę i wykreowało nowe niebezpieczeństwo na zachodzie dla Wielkiego Księstwa. Poza tym byłoby to zniszczenie głównego czynnika, który doprowadził do unii personalnej i w efekcie przekreślenie szans zainstalowania Jagiellończyków na tronie polskim po zgonie Jagiełły.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 18/11/2009, 20:29 Quote Post

QUOTE
by sprowokować opuszczenie umocnionej pozycji
tyle, że zakon nie zajmował pod Grunwaldem żadnej szczególnie umocnionej pozycji.
Daleki jestem od lekceważenia roli prawego skrzydła sprzymierzonych, jednakże część "Litwinów" za pewne faktycznie umknęła z pola, część stawiła mężny opór a częśćnie powróciła na pole walki dopełniając rozmiaru klęski Zakonu. Nie wiem, czy bez czasowego wyłączenia lewego skrzydła zakonnego zwycięstwo sprzymierzonych było możliwe, nie wiem, czy chorągwie koronne były by w stanie poradzić sobie z zakonnymi bez wcześniejszego wsparcia "Litwy"
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
Kytof
 

Kytof I Waza
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.266
Nr użytkownika: 27.423

 
 
post 18/11/2009, 21:18 Quote Post

QUOTE(lancelot @ 18/11/2009, 20:29)
QUOTE
by sprowokować opuszczenie umocnionej pozycji
tyle, że zakon nie zajmował pod Grunwaldem żadnej szczególnie umocnionej pozycji.
*



Problem w tym, że Jagiełło nie mógł być tego pewien. Chodzi tu głównie o słynne "wilcze doły".

QUOTE
jednakże część "Litwinów" za pewne faktycznie umknęła z pola


O czym świadczy reakcja Witolda, który uciekał się nawet do przemocy fizycznej by zatrzymać swoich podkomendnych. No chyba, że chciał wyglądać wiarygodnie przed Krzyżakami wink.gif

QUOTE
część stawiła mężny opór


Czyli smoleńszczanie.

QUOTE
Nie wiem, czy bez czasowego wyłączenia lewego skrzydła zakonnego zwycięstwo sprzymierzonych było możliwe, nie wiem, czy chorągwie koronne były by w stanie poradzić sobie z zakonnymi bez wcześniejszego wsparcia "Litwy"


Bardzo możliwe, że Polacy (idąc za Nadolskim) przewyższali Zakon liczebnie, a Jagiełło ponoć do końca bitwy zachował świeże odwody. Inna sprawa, że bez Litwy zwycięstwo byłoby trudniejsze.
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 18/11/2009, 22:01 Quote Post

QUOTE
Chodzi tu głównie o słynne "wilcze doły".
temat jak widzę wraca niczym bumerang...pytanie tylko, kiedy zakonni byli by w stanie je wykonać i czy Jagiełło obserwował by spokojnie proceder a potem wpuścił na przygotowane pułapki "Litwinów"?
QUOTE
Czyli smoleńszczanie
owszem, ci zastosowali taktykę odmienną od reszty skrzydła, być może realizując plan wodzów armii sprzymierzonych. Kosztowało ich to sporo ale umozliwili wykorzystanie rozproszenia sił zakonnych.
QUOTE
uciekał się nawet do przemocy fizycznej by zatrzymać swoich podkomendnych.
o ile to oczywiście nie jest legenda. Można sobie jednak wyobrazić taką sytuacje, gdzie planowany odwrót zmienia się (częściowo) w paniczną ucieczkę.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
Kytof
 

Kytof I Waza
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.266
Nr użytkownika: 27.423

 
 
post 19/11/2009, 6:06 Quote Post

QUOTE(lancelot @ 18/11/2009, 22:01)
QUOTE
Chodzi tu głównie o słynne "wilcze doły".
temat jak widzę wraca niczym bumerang...pytanie tylko, kiedy zakonni byli by w stanie je wykonać i czy Jagiełło obserwował by spokojnie proceder a potem wpuścił na przygotowane pułapki "Litwinów"?
*



Przecież ja nie twierdzę, że te dołki były, problem w tym, że Krzyżakom sztuka ich budowania nie była obca i Jagiełło nie mógł być pewien, czy von Jungingen wcześniej wszystkiego nie obmyślił... My wiemy, że to prędzej Jagiełło spotkał mistrza ze spuszczonymi portkami, skoro w nocy z 14 na 15 lipca gnał na złamanie karku pod Grunwald.

QUOTE
o ile to oczywiście nie jest legenda. Można sobie jednak wyobrazić taką sytuacje, gdzie planowany odwrót zmienia się (częściowo) w paniczną ucieczkę.


Bodajże Długosz to napisał, może miał jakiś interes w przekręceniu tego i owego. Udowodnienie, że Litwini i Rusini to niezdyscyplinowane, tchórzliwe bestie, które nie słuchają swojego wodza wink.gif rolleyes.gif a Witold to ogólnie spoko gość sleep.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
Antoniuss
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 268
Nr użytkownika: 42.953

Sir Xarthras 87
Stopień akademicki: Magister militum
Zawód: Stra¿nik na stra¿y
 
 
post 19/11/2009, 16:30 Quote Post



QUOTE

Czyli smoleńszczanie.



Podział na Litwinów i Smoleńszczan jest bez sensu, przecież Smoleńsk znajdował się w granicach WKL.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
Kytof
 

Kytof I Waza
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.266
Nr użytkownika: 27.423

 
 
post 19/11/2009, 19:31 Quote Post

QUOTE(Antoniuss @ 19/11/2009, 16:30)
QUOTE

Czyli smoleńszczanie.



Podział na Litwinów i Smoleńszczan jest bez sensu, przecież Smoleńsk znajdował się w granicach WKL.
*



Jeśli kolega udowodni mi, że trzy chorągwie, które nie uciekły przed Krzyżakami na prawym skrzydle, nie były wystawione z ziemi smoleńskiej to ma skrzynkę pepsi.
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 19/11/2009, 19:50 Quote Post

QUOTE
przecież Smoleńsk znajdował się w granicach WKL
uwaga ze wszech miar słuszna, wydawało mi się to tak oczywiste, że podział ten uznałem po prostu za doprecyzowanie, swego rodzaju wyróżnienie smoleńszczan i reszty.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
zmęczon
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 93
Nr użytkownika: 17.165

**** *********
 
 
post 12/12/2009, 22:26 Quote Post

QUOTE(lancelot @ 19/11/2009, 20:50)
QUOTE
przecież Smoleńsk znajdował się w granicach WKL
uwaga ze wszech miar słuszna, wydawało mi się to tak oczywiste, że podział ten uznałem po prostu za doprecyzowanie, swego rodzaju wyróżnienie smoleńszczan i reszty.
*


Jak już precyzować, to tych rodowitych Litwinów tam wielu nie było. Mój przodek, który za zniszczenie maczugą dwóch i uszkodzenie jednego Krzyżaka dostał pod Grunwaldem herb Trzywdar był Słowianinem z Podlasia. Tyle że ówcześnie oznaczało to przynależność do Litwy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 13/12/2009, 0:21 Quote Post

Przydatnosc sil litewsko-tatarsko-ruskich nie podlega dyskusji . W fazie pierwszej bitwy przeprowadzily rozpoznanie walka ( wilcze doly , unieszkodliwienie artylerii , i czesci piechoty ). W Fazie drugiej pod Stebarkiem skupily na sobie znaczne sily ciezkiej konnicy .
Faza trzecia to ucieczka litewskich choragwi ( rycerze zakonni musieli sie zmeczyc w czasie poscigu z jak zawsze chyzo zmykajacymi zmudzinami wink.gif )
Litewskie wojska ( cale 40 choragwi )byly gorzej uzbrojone , slabiej zdyscyplinowane , i zle dowodzone nadawaly sie jedynie do dywersji , rozpoznania , nie do walki w otwartej bitwie z europejskim rycerstwem .Litwini stanowili jedynie sily pomocnicze wobec polskiego rycerstwa , bylo ich jednak duzo ( tzn robili za tlum ) bardziej przydatne w walce byly choragwie czeskie ( zaciezne ). Choragwie ruskie z Smolenska , wojska posilkowe z Pskowa i Nowogrodu Wlk , ktore znajdowaly sie pod wodza Witolda , nie zaliczam do Litwinow zbyt sie roznily uzbrojeniem , dyscyplina i odwaga ( walczyly do konca ).

 
Post #30

8 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej