Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
10 Strony « < 8 9 10 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Niemcy: wtrącanie się w sprawy RP
     
Adiko
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.387
Nr użytkownika: 81.745

Adam
Zawód: specjalista
 
 
post 16/04/2016, 10:01 Quote Post

QUOTE(czarny piotruś @ 16/04/2016, 9:48)
Realchiefie a Ty jak rozumiem chłop rolny jesteś wink.gif Stronę lub dwie wczesniej to mnie namawiałeś do odrolnienia mojej morgi a teraz Obrońca Roli smile.gif Choć osobiście do roli mam także stosunek emocjonalny z racji pochodzenia to bardzo mnie wkurza obłudna troska rządu o los tej morgi. Za dużo pracy w nią włożyłem( pieniędzy też) by to odralniać. Zwyczajnie niech się warszawka odwali od mojej ziemi i pozwoli mi decydować komu i za ile ją sprzedam jezeli taka będzie moja wola. Bo to moja ziemia i moja wola.
*


Mój ojciec również kupił sobie "małe rancho" na Lubelszczyźnie gdy przeszedł na emeryturę mundurową.

Sadzi tam sobie jakieś drzewka owocowe, maliny, wokół drzew biegają kury bo ma fetysz do "zdrowej żywności". Oczywiście pobiera dopłaty.

Jest tego jakieś 3 ha, zdumiewające jest to, jak urzędnicy z Warszawy autorytarnie się wypowiadają, chociaż najczęściej tylko z teorii znają sytuację tego mitycznego "rolnika".
Po wejściu tej ustawy nie mógłby mieć tego co ma (a zawsze marzył o tym, żeby uciec z miasta na "łono natury"), dodatkowo, nie będzie mógł swobodnie tym dysponować.


Problemy były tylko z ziemią państwową (tam jak wszystko co państwowe są patologie), więc PiS żeby niby to ograniczyć, nadał państwowym instytucjom, dalsze, nieporównywalnie większe uprawnienia, naturalną koleją rzeczy będzie to rodziło jeszcze większe patologie.

Myślę, że tak idiotycznych przepisów PiSowskich może bronić tylko jakaś sekta wiernych wyznawców, gdyż nie wierzę, że człowiek logicznie myślący, naprawdę uważa, że mają one sens i spowodują coś pozytywnego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #136

     
ChochlikTW
 

W trakcie uczłowieczania
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.419
Nr użytkownika: 98.976

Stopień akademicki: magister
 
 
post 16/04/2016, 16:04 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 14/04/2016, 11:06)
QUOTE(ChochlikTW @ 14/04/2016, 6:05)
rolleyes.gif Francja boi się podskoczyć Niemcom, Wlk. Brytania, która coś pobrzękuje o wyjściu z UE też boi się im podskoczyć. Czyli wychodzi na to, że polski rząd złożony jest z idiotów, którzy zamiast czerpać korzyści, jak Francja czy Wlk. Brytania z sojuszu z silniejszym woli niczym ratlerek na niego poszczekiwać.
*


W mojej opinii, problem polega na tym, że Niemcy wobec Polski, szerzej wobec Europy śr.-wsch, mają zupełnie inne plany niż wobec Niemiec i GB. Z Francji i GB nie mają zamiaru, przynajmniej na razie, stworzyć jedynie rynku zbytu i źródła taniej siły roboczej poprzez uczynienie z gospodarek państw takich jak Polska gospodarek niekonkurencyjnych dla niemieckiej. "Fajnie", że próby uniknięcia takiej sytuacji przez rząd polski nazywasz poszczekiwaniem ratlerka.
*


rolleyes.gif to nie ja stwierdzam, że Niemcy rządzą UE, tylko dla tego, że dają najwięcej do budżetu tylko Ty, po czym stwierdzasz, że Niemcy maja jakieś górnolotne ambicje wobec całej Europy.
Polaków ani innych narodów z Europy śr.-wsch. nikt nie wysyła przymusowo na roboty do Niemiec, te czasy już minęły. Ludzie wyjeżdżają, bo zarobki czy też poziom życia jest wyższy.
Nikt nie broni nam rozwijać swojej gospodarki, inwestować w nią. To, że nie potrafimy być konkurencyjni to już tylko wynik nas samych, bo więcej trwonimy czasu na kłótnie, pieniędzy na inwestycje, które nie przynoszą zysków.
Jesteśmy ratlerkiem, który uważa, że jest wilczurem, którego wszyscy muszą nie tyle bać się, co szanować tylko dla tego, że jako pierwszy kraj przeciwstawiliśmy się Hitlerowi.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #137

     
Lucinho
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 255
Nr użytkownika: 55.183

Stopień akademicki: mgr
Zawód: ekonom
 
 
post 17/04/2016, 0:26 Quote Post

QUOTE(ChochlikTW @ 16/04/2016, 16:04)
Nikt nie broni nam rozwijać swojej gospodarki, inwestować w nią. To, że nie potrafimy być konkurencyjni to już tylko wynik nas samych, bo więcej trwonimy czasu na kłótnie, pieniędzy na inwestycje, które nie przynoszą zysków.


Ty tak poważnie? Słyszałeś może o terminach takich jak kapitał, kapitalista, wolny rynek? Jak polska gospodarka po upadku komuny mogła konkurować z zachodnią kapitałem, know-how, dostępem do nowoczesnych środków produkcji? Sprawdź termin prywatyzacja. To że w pewnych ramach czasowych nie byliśmy/jesteśmy konkurencyjni to wynik paru czynników, na czele z wczesnym otwarciem rynku na towary i kapitał z zagranicy. Zresztą potrafimy być konkurencyjni poprzez tanią siłę roboczą i w produkcji okien.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #138

     
ChochlikTW
 

W trakcie uczłowieczania
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.419
Nr użytkownika: 98.976

Stopień akademicki: magister
 
 
post 17/04/2016, 8:30 Quote Post

QUOTE(Lucinho @ 17/04/2016, 1:26)
QUOTE(ChochlikTW @ 16/04/2016, 16:04)
Nikt nie broni nam rozwijać swojej gospodarki, inwestować w nią. To, że nie potrafimy być konkurencyjni to już tylko wynik nas samych, bo więcej trwonimy czasu na kłótnie, pieniędzy na inwestycje, które nie przynoszą zysków.


Ty tak poważnie? Słyszałeś może o terminach takich jak kapitał, kapitalista, wolny rynek? Jak polska gospodarka po upadku komuny mogła konkurować z zachodnią kapitałem, know-how, dostępem do nowoczesnych środków produkcji? Sprawdź termin prywatyzacja. To że w pewnych ramach czasowych nie byliśmy/jesteśmy konkurencyjni to wynik paru czynników, na czele z wczesnym otwarciem rynku na towary i kapitał z zagranicy. Zresztą potrafimy być konkurencyjni poprzez tanią siłę roboczą i w produkcji okien.
*


Nie, na żarty rolleyes.gif proponuję przeczytaj raz jeszcze mój post, a znajdziesz w nim odniesienia do czasów dzisiejszych, a nie czasów po zmianie ustroju.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #139

     
Napoleon7
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.975
Nr użytkownika: 58.281

 
 
post 17/04/2016, 8:41 Quote Post

CODE
Edukacja/usługi szpitalne/lasy państwowe/państwowe stadniny powinny służyć zarabianiu pieniędzy. Jak każda działalność gospodarcza. Inne podejście rodzi patologie.

Drobna uwaga (trochę offtop, ale nie do końca): Działalność edukacyjna nie służy zarabianiu pieniędzy. Może ale nie musi. A jej ciężar prowadzenia winno nieść państwo. To stara zasada o której dużo byłoby pisać, na którą są bardzo mocne dowody historyczne (jeżeli mogę to tak ująć - patrz choćby losy edukacji na Wyspach Brytyjskich i podejście rządu brytyjskiego do tej kwestii w XIX wieku). I co dostrzegli już klasycy liberalizmu w postaci Smitha i Ricardo.

W przypadku służby zdrowia wszystko zależy od systemu. Zawsze musi się bilansować, ale nie oznacza to, że musi zarabiać - nie mylmy pojęć. A co do lasów czy stadnin... Znów, to zależy jakie cele im się wyznaczy. Jeżeli chodzić będzie o ochronę lasów, utrzymanie takiego a nie innego ich stanu, wówczas trudno będzie mówić o zarabianiu. Co nie znaczy, że ich działalność nie musi się samofinansować. Nie każda działalność musi prowadzić do zarabiania. M.in. dlatego państwa wszędzie inicjatywa prywatna nie zastąpi.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #140

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 17/04/2016, 21:05 Quote Post

QUOTE(czwartek12ego @ 16/04/2016, 8:19)
QUOTE(Ironside @ 14/04/2016, 16:54)

Może i Kali, ale to jest przecież normalne (i jedyne rozsądne) podejście do polityki międzynarodowej. Ja tam zdecydowanie bym chciał, aby nikt nie mógł ingerować w nasze sprawy, a żebyśmy my jednocześnie mieli środki pozwalające na mieszanie w naszym interesie u innych. Prawdziwa suwerenność polega właśnie na tym, że inni nie mają środków (ani czelności) ingerować w nasze sprawy wewnętrzne, za to my mamy środki (i czelność), aby ingerować w sprawy cudze. Polsce jeszcze niestety bardzo daleko do takiego poziomu, bo jak na razie dominujące nad nami mocarstwa cały czas mają możliwości, aby nas nieźle przeczołgać, a już na pewno mocno wpływać na bieg naszych spraw wewnętrznych, natomiast my nie mamy realnych możliwości kształtowania polityki dosłownie nikogo. To zresztą nie dziwi - ile państw na świecie realnie można uznać za suwerenne, czyli wolne od takich wpływów?
A że Biełsat jest bez sensu to zupełnie inna sprawa wink.gif
*



To se ne vrati..
Tak widziana polityka zagraniczna to domena feudalnej europy, no może autorytaryzmu oświeceniowego. Czy takie ukierunkowanie na "wolnoć Tomko w swoim domku" jest korzystne? Wątpię, Solidarność bez wsparcia zachodu, w tym RFN, raczej by sobie nie poradziła. Masz natomiast racje, że w dzisiejszym świecie pełnym powiązań ekonomicznych, społecznych i kulturowych ciężko właściwie mówić o pełnej suwerenności. Chiny mają tyle obligacji USA, oraz dość pokaźną ilość rezerw walutowych także w dolarach, że mogłyby sparaliżować politykę fiskalną amerykanów, jednak wtedy ich gospodarka by się załamała zdecydowanie bardziej niż gospodarka USA (właśnie zauważyłem, że chińskie rączki nierówno mi naklejkę na laptopa przykleiły..).
*


Masz oczywiście rację. Nie chodziło mi oczywiście o wolność od jakichkolwiek wpływów, bo to jest oczywiście niemożliwe - i chyba zawsze było, nawet w świecie monarchii absolutnych, mających istnego fioła na punkcie klasycznie rozumianej suwerenności. Chodzi mi o to, że w przypadku niektórych państw ów obcy wpływ przekracza pewne granice krytyczne. Oczywiście Polsce szczęśliwie daleko jest do losu takich nieszczęśliwych krajów jak Filipiny czy inny Bangladesz, gdzie rządy siedzą w kieszeni wielkich zachodnich firm i zamieniają własne państwa w rezerwuar bardzo taniej siły roboczej (z drugiej strony nie bardzo mają wybór...), ale równie daleko jest nam do poziomu niezależności przeciętnych państw Europy zachodniej, które niby też są w UE i teoretycznie czyni to ich sytuację identyczną, ale jednak mają to wszystko, czego Polsce tak bardzo brakuje. Własne wielkie koncerny, własne silne media, własne banki, rozwiązania prawne nastawione na popieranie interesów rodzimego biznesu etc.
 
User is offline  PMMini Profile Post #141

     
Alcarcalimo
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.934
Nr użytkownika: 43.461

Robert
 
 
post 18/04/2016, 8:39 Quote Post

QUOTE(Napoleon7 @ 17/04/2016, 8:41)
CODE
Edukacja/usługi szpitalne/lasy państwowe/państwowe stadniny powinny służyć zarabianiu pieniędzy. Jak każda działalność gospodarcza. Inne podejście rodzi patologie.

Drobna uwaga (trochę offtop, ale nie do końca): Działalność edukacyjna nie służy zarabianiu pieniędzy. Może ale nie musi. A jej ciężar prowadzenia winno nieść państwo. To stara zasada o której dużo byłoby pisać, na którą są bardzo mocne dowody historyczne (jeżeli mogę to tak ująć - patrz choćby losy edukacji na Wyspach Brytyjskich i podejście rządu brytyjskiego do tej kwestii w XIX wieku). I co dostrzegli już klasycy liberalizmu w postaci Smitha i Ricardo.

W przypadku służby zdrowia wszystko zależy od systemu. Zawsze musi się bilansować, ale nie oznacza to, że musi zarabiać - nie mylmy pojęć. A co do lasów czy stadnin... Znów, to zależy jakie cele im się wyznaczy. Jeżeli chodzić będzie o ochronę lasów, utrzymanie takiego a nie innego ich stanu, wówczas trudno będzie mówić o zarabianiu. Co nie znaczy, że ich działalność nie musi się samofinansować. Nie każda działalność musi prowadzić do zarabiania. M.in. dlatego państwa wszędzie inicjatywa prywatna nie zastąpi.
*



Czy mi się wydaje czy właśnie sam obaliłeś swój argument?

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #142

     
Sghjwo
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.526
Nr użytkownika: 97.523

 
 
post 18/04/2016, 8:52 Quote Post

QUOTE(Alcarcalimo @ 18/04/2016, 14:39)
Czy mi się wydaje czy właśnie sam obaliłeś swój argument?
*



Przeciez ta pierwsza wypowiedz byla Twoja confused1.gif
Moze troche wiecej starannosci przy cytatach, zeby bylo widac autora
 
User is offline  PMMini Profile Post #143

     
Alcarcalimo
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.934
Nr użytkownika: 43.461

Robert
 
 
post 18/04/2016, 9:15 Quote Post

QUOTE(Sghjwo @ 18/04/2016, 8:52)
QUOTE(Alcarcalimo @ 18/04/2016, 14:39)
Czy mi się wydaje czy właśnie sam obaliłeś swój argument?
*



Przeciez ta pierwsza wypowiedz byla Twoja confused1.gif
Moze troche wiecej starannosci przy cytatach, zeby bylo widac autora
*



Ale było parafrazą i wykpieniem tego:

QUOTE(Napoleon7 @ 16/04/2016, 9:14)
CODE
Ziemia rolna powinna służyć w pierwszym rzędzie uprawie żywności, a nie być lokatą kapitału lub źródłem spekulacji.

Ziemia rolna powinna służyć zarabianiu pieniędzy. Jak KAŻDA działalność gospodarcza. Inne podejście rodzi patologie.
*


 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #144

     
Napoleon7
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.975
Nr użytkownika: 58.281

 
 
post 18/04/2016, 15:06 Quote Post

Bo powinna. Rolnictwo ma zarabiać pieniądze. Oświata? Jeżeli ktoś prowadzi prywatną szkołę - to tak. Ale szkolnictwo publiczne ma inne zadania, które są opłacane z podatków. Leśnictwo (państwowe)? To zależy jakie stawiasz cele. Jeżeli priorytetem jest np. ochrona drzewostanu to wcale nie oznacza, że musi zarabiać pieniądze. Itd.
Każda działalność prywatna musi być nastawiona na zarabianie. Państwowa - niekoniecznie (m.in. dlatego zakres ingerencji państwa w różne dziedziny życia społecznego powinien być ograniczony).
Żadnej sprzeczności nie ma.

Ale chyba offtopujemy. Jak oberwiemy od administracji, to tym razem wyjątkowo ( wink.gif ) słusznie.

Ten post był edytowany przez Napoleon7: 18/04/2016, 15:07
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #145

     
ku 250622
 

Unregistered

 
 
post 19/04/2016, 7:34 Quote Post

10 stron tematu i ani jednej wypowiedzi urzędnika państwa niemieckiego. Możecie mi powiedzieć o czym my właściwie dyskutujemy ?
 
Post #146

     
ChochlikTW
 

W trakcie uczłowieczania
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.419
Nr użytkownika: 98.976

Stopień akademicki: magister
 
 
post 19/04/2016, 7:45 Quote Post

QUOTE(Karghul @ 19/04/2016, 8:34)
10 stron tematu i ani jednej wypowiedzi urzędnika państwa niemieckiego. Możecie mi powiedzieć o czym my właściwie dyskutujemy ?
*


O ukrytej opcji niemieckiej wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #147

     
Napoleon7
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.975
Nr użytkownika: 58.281

 
 
post 19/04/2016, 10:55 Quote Post

CODE
10 stron tematu i ani jednej wypowiedzi urzędnika państwa niemieckiego.

A po co? Przecież niektórzy i tak wiedzą, że Niemcy nam zagrażają i ciągle wtrącają się w nasze sprawy. No i chcą nas wykupić (stąd szeroki wątek o ziemi).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #148

     
Alcarcalimo
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.934
Nr użytkownika: 43.461

Robert
 
 
post 19/04/2016, 11:49 Quote Post

QUOTE(Napoleon7 @ 19/04/2016, 10:55)
CODE
10 stron tematu i ani jednej wypowiedzi urzędnika państwa niemieckiego.

A po co? Przecież niektórzy i tak wiedzą, że Niemcy nam zagrażają (...).
*



Skoro zagraża nam nasz własny rząd to dlaczego nie może rząd niemiecki? Gdzie logika?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #149

     
Kamaz73
 

Pancerny Inseminator
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.187
Nr użytkownika: 22.254

Robert
Stopień akademicki: mgr in¿.
Zawód: zolnierz zawodowy
 
 
post 19/04/2016, 13:07 Quote Post

Alcar
Nie oto chodziło.
 
User is offline  PMMini Profile Post #150

10 Strony « < 8 9 10 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej