|
|
Quo Vadis Polonio, Dzieje i wspolczesnosc emigracji
|
|
|
|
QUOTE(Mawr @ 27/09/2017, 8:02) https://pl.wikipedia.org/wiki/Polonia Ogół Polaków mieszkających za granicą. Teraz pytanie - czy dla Ciebie Polakiem jest osoba nie mieszkająca w kraju, nie mówiąca po Polsku, nie mająca obywatelstwa? Jak tak, to możemy dojść do wniosku, że na ziemi jest 7 miliardów Polaków. Wedlug definicji do ktorej link podales, nie mozemy
QUOTE W węższym znaczeniu Polonia to określenie osób poczuwających się do polskiego pochodzenia i związków z polskością, lecz urodzonych poza Polską. Osoby te związki z tradycją i kulturą narodową zachowują w drugim lub w dalszych pokoleniach i na różnym poziomie identyfikowania się z polskimi sprawami[2]. Określenie to dotyczy np. polskich społeczności w USA, Kanadzie, Francji, Brazylii, w których dominują osoby, których przodkowie opuścili Polskę dziesiątki lat temu.
Takze jezeli jest to 7 miliardow, musialbys udowodnic ze Adam i Ewa byli Polakami
Polonia to nie obywatelstwo polskie (i passport). Musza byc spelnione kryteria: - pochodzenie polskie - poczuwanie sie do polskiego pochodzenia - zamieszkanie na stale, poza granicami kraju. cos jeszcze?
Ostatni warunek wyklucza z Poloni wszystkich emigrantow zarobkowych ostatnich lat, ktorzy nie wiaza przyszlosci z krajem w ktorym pracuja. Ja nie czuje sie Polonia, pomimo ze mieszkam juz kilkanascie lat poza Polska, ale jak najbardziej "Polakiem za granica".
Ten post był edytowany przez Sghjwo: 27/09/2017, 2:40
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Takze jezeli jest to 7 miliardow, musialbys udowodnic ze Adam i Ewa byli Polakami wink.gif
http://www.slate.com/articles/health_and_s...s_children.html No to może nie 7 miliardów, ale na pewno może się nam udać zebrać 10 cyfrową liczbę.
QUOTE Polonia to nie obywatelstwo polskie (i passport). Musza byc spelnione kryteria: - pochodzenie polskie - poczuwanie sie do polskiego pochodzenia - zamieszkanie na stale, poza granicami kraju. cos jeszcze?
Ostatni warunek wyklucza z Poloni wszystkich emigrantow zarobkowych ostatnich lat, ktorzy nie wiaza przyszlosci z krajem w ktorym pracuja.
Wystarczy mi spełnienie z jednego, może dwóch z warunków jakie podałem, by kogoś uznać za Polaka albo członka Polonii. Zdecydowana większość Amerykanów z tej tzw. grupy 9,5 mln "Polaków" zapytana o ich "nationality", odpowie, że American. Dla mnie to wystarczy. Oczywiście, jeśli ktoś lubi wyolbrzymiać różnego rodzaju liczby, może używać jak najbardziej szerokich definicji. Po prostu nie widzę w nich żadnego sensu.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Mawr @ 27/09/2017, 10:12) Zdecydowana większość Amerykanów z tej tzw. grupy 9,5 mln "Polaków" zapytana o ich "nationality", odpowie, że American. Dla mnie to wystarczy.
"Nationality" to raczej formalny kraj urodzenia/pochodzenia, jest jeszcze slowo "ethnicity", ktore lepiej to okresla. Podchodzac do sprawy wedlug Twojego kryterium, wywalamy z Poloni, cale drugie (i nastepne) pokolenia emigrantow.
QUOTE(Mawr @ 27/09/2017, 10:12) Oczywiście, jeśli ktoś lubi wyolbrzymiać różnego rodzaju liczby, może używać jak najbardziej szerokich definicji. Po prostu nie widzę w nich żadnego sensu. Najleiej uzywac definicji ktore funkcjonuja w codziennym uzyciu od dawna. Mozna oczywiscie wymyslac swoje, ale ja nie widze w tym sensu.
Oczywiscie "Polak za granica" <> "Polonia".
Ten post był edytowany przez Sghjwo: 27/09/2017, 5:08
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Sghjwo @ 27/09/2017, 6:05) Podchodzac do sprawy wedlug Twojego kryterium, wywalamy z Poloni, cale drugie (i nastepne) pokolenia emigrantow.
Dokładnie. Proces ten nazywa się asymilacja.
QUOTE(Sghjwo @ 27/09/2017, 6:05) "Nationality" to raczej formalny kraj urodzenia/pochodzenia, jest jeszcze slowo "ethnicity", ktore lepiej to okresla.
http://pl.bab.la/slownik/angielski-polski/nationality I podobnie z wikipedii: https://en.wikipedia.org/wiki/Nationality Na polski artykuł przenosi na narodowość. Więc wydaje mi się, że jednak "nationality" to narodowość, a jednak słówko citizenship pokazuje formalny stan.
QUOTE(Sghjwo @ 27/09/2017, 6:05) Najleiej uzywac definicji ktore funkcjonuja w codziennym uzyciu od dawna. Mozna oczywiscie wymyslac swoje, ale ja nie widze w tym sensu.
Która jednak jest kompletnie bezsensowna i niczym się nie różni poza popularnością od bajek o Lechickim Imperium. Osoba, która miała pradziadka Polaka i ewentualnie pomacha polską flagą w dzień Kościuszki nie ma poza tym żadnych formalnych, czy nieformalnych związków z Polską. Mam znajomego, który o ile jest Australijczykiem, to miał dziadka Polaka, jednak trochę mówi po Polsku i żył trochę w Polsce. Go można uznać za członka Polonii. Chociaż dla niego nie ma wątpliwości czy to w citizenship, czy to w nationality, czy to w ethnicity, że jest Australijczykiem. Jednak zdecydowana większość z tych 9,5 milionów takowych związków nie ma i dla nich ich "polish ethinicity" to lokalny(to jest amerykański) folklor, a wyolbrzymianie tej liczby ma na celu jedynie pokazywanie różnego rodzaju haseł jakim to Polacy są wielkim i licznym narodem, mające podobny cel jak na przykład hasła o Polsce jako "Przedmurze Chrześcijaństwa".
|
|
|
|
|
|
|
Maszyn
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 17 |
|
Nr użytkownika: 100.048 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Moderator @ 26/09/2017, 15:10) QUOTE Zapewne pół miliona to liczba zaniżona, lecz na pewno o wiele bliższa prawdy niż mityczne 9 milionów Polaków w Stanach. Zglos te zastrzezenia do US Census Bureau: Dan Velez/Amy Newcomb/Virginia Hyer Public Information Office 301-763-3030 - lub: pio@census.gov. I cos nie tak jest z linkami ktore podales. Pierwszy: 404 — File not found. Drugi: We are really sorry but the page you requested cannot be found. Moderator N_S
Żadnych zastrzeżeń do US Census Bureau. Tyle tylko, że kwestionariusz pyta o ancestry or ethnic origin.
https://www2.census.gov/programs-surveys/ac...16/Ancestry.pdf
W Stanach jest istnieje przywiązanie obywateli do swojego pochodzenia, ale bardzo naciąganym jest, aby uznać jednostkę mającą jednego z pradziadków Polaka, nie posługującą się językiem polskim, ani nie związaną zupełnie z polską kulturą za POLAKA w rozumieniu składowej narodu. To raczej Amerykanie pochodzenia polskiego, często w bardzo dalekim stopniu.
Działające linki do informacji, które podałem powyżej.
580,153 osób polskojęzycznych w USA http://www.worldatlas.com/articles/the-mos...in-america.html
432,601 osób urodzonych w Polsce w USA (2013) https://en.wikipedia.org/wiki/Immigration_t...e_United_States
QUOTE(Mawr @ 27/09/2017, 7:02) QUOTE(Sghjwo @ 27/09/2017, 6:05) Najleiej uzywac definicji ktore funkcjonuja w codziennym uzyciu od dawna. Mozna oczywiscie wymyslac swoje, ale ja nie widze w tym sensu.
Która jednak jest kompletnie bezsensowna i niczym się nie różni poza popularnością od bajek o Lechickim Imperium. Osoba, która miała pradziadka Polaka i ewentualnie pomacha polską flagą w dzień Kościuszki nie ma poza tym żadnych formalnych, czy nieformalnych związków z Polską. Mam znajomego, który o ile jest Australijczykiem, to miał dziadka Polaka, jednak trochę mówi po Polsku i żył trochę w Polsce. Go można uznać za członka Polonii. Chociaż dla niego nie ma wątpliwości czy to w citizenship, czy to w nationality, czy to w ethnicity, że jest Australijczykiem. Jednak zdecydowana większość z tych 9,5 milionów takowych związków nie ma i dla nich ich "polish ethinicity" to lokalny(to jest amerykański) folklor, a wyolbrzymianie tej liczby ma na celu jedynie pokazywanie różnego rodzaju haseł jakim to Polacy są wielkim i licznym narodem, mające podobny cel jak na przykład hasła o Polsce jako "Przedmurze Chrześcijaństwa".
Dokładnie tak.
Ten post był edytowany przez Maszyn: 27/09/2017, 14:37
|
|
|
|
|
|
|
|
Mawr:
QUOTE Teraz pytanie - czy dla Ciebie Polakiem jest osoba nie mieszkająca w kraju, nie mówiąca po Polsku, nie mająca obywatelstwa? Jak tak, to możemy dojść do wniosku, że na ziemi jest 7 miliardów Polaków. Fajne pytanie ... to co okresliles to obywatel takiego a takiego panstwa ktory jest pochodzenia polskiego. Nic wiecej i nic mniej. I wcale nie musi miec polskiego obywatelstwa ani nie musi znac jezyka polskiego. A to czy taki obywatel uwaza sie za Polonie to jego sprawa, to czy w czasie spisu ludnosci napisze w rubryce ethnic background "Polish" to tez jego sprawa i nikt inny o tym nie decyduje. Kowalski napisze "Polish", Patriarca napisze "Italian" a Valois napisze "French". Albo i nie napisze. Jego wybor.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|