Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Konflikt turecko-bułgarski
     
annakow
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 81.467

Anna Kowalska
Stopień akademicki: .
Zawód: student
 
 
post 24/02/2013, 8:57 Quote Post

A mógłby ktoś napisać genezę tego konfliktu?
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
Anasurimbor
 

Cesarz-Aspekt
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.704
Nr użytkownika: 68.588

K.M.
Zawód: wojak
 
 
post 24/02/2013, 10:06 Quote Post

W linku podanym przez kolegę Poldasa masz wszystko. Wikipedia powinna wystarczyć.
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Alexander Malinowski2
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.688
Nr użytkownika: 80.416

Alexander Malinowski
 
 
post 24/02/2013, 12:37 Quote Post

Bułgarzy chcieli wrócić do granic sprzed Kongresu w Berlinie, obejmujących całą Macedonię. Jednocześnie Grecy i Serbowi też chcieli zdobyczy terytorialnych. Bułgarzy zostali pchnięci do akcji przez lokalne powstanie, w którym musieli interweniować.
Zawarli sojusz, bez ustalonych granic. I tak się zaczęło...

QUOTE(annakow @ 24/02/2013, 8:57)
A mógłby ktoś napisać genezę tego konfliktu?
*


 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
Andzio1999
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 217
Nr użytkownika: 80.807

Adrian
Stopień akademicki: patriota
Zawód: uczeñ
 
 
post 25/02/2013, 1:05 Quote Post

Trochę się rozpiszę bo ten konflikt mnie bardzo interesuje.

Tak jak wspomnieli moi poprzednicy Turcja i jej armia to była masakra,źle uzbrojona,dowodzona i zbieranina etniczna odzwierciedlająca Bałkany.Imperium Osmańskie od lat targane konfliktami z Rosją,przeddzień wojen bałkańskich z Włochami czy też takim Egiptem.Państwa Bałkańskie natomiast-może i małe skupiające w jakimś stopniu jeden naród (nie mówię że to były państwa czysto etniczne lecz w dużej części czysto etniczne)z władcami spragnionymi zdobyczami tj.Piotr I Karadzierowić (Serbia),Ferdynand I Koburg czy premier Grecji Eleftherios Venizelos którzy w dobie swoich rządów zreformowali armie a szczególnie Grecy a Serbowie już za Milana I mieli dobrą armię ale przy nich Bułgarzy także nie próżnowali,np.Ferdynand I zakupił w Anglii duże dostawy broni dla swojego wojska przez co przystępując podczas I WŚ do centralnych został nazwany oszustem i dodam że państwa koalicji były wspierane jakoś przez mocarstwa europejskie np.Rosję która dostarczała swoich doradców broń itd.Natomiast armia turecka nawet nie otrząsnęła się po wojnie z Włochami.A za przyczynę konfliktu nic innego jak chęć nabycia nowych terytoriów zamieszkanych przez współziomków,słabość militarna Turcji i oczywiście marzenia =]

To powyżej to były przyczyny i przygotowanie do wojny.Czas na rozważanie nad całym konfliktem.Już patrząc na proporcję siły można było zgadnąć jak się potoczy konflikt...350 tyś.Bułgarów,300 tyś.Serbów,150 tyś.Greków i tam z ok.50 tyś.Czarnogórców czyli razem 750 tyś.żołnierzy (!) a Turcy jak wspomniano 300 tyś.na froncie Bałkańskim a szybkie przetransportowanie wojska z innych rejonów państwa wysokiej porty było wtedy u turków nie możliwe ze względu na brak koleji a przypomnę że turcja oprócz anatolii składała się z tzw.hidżazu,iraku,palestyny,syrii w jakimś stopniu chyba gruzji.Turecką słabość potęgowała walka w 3 miejscach czyli z Bułgarią na północy,z Serbią i Czarnogórą na zachodzie i Grecją na południu a takie fortece jak Adrianopol nie mogły zastąpić nierówność w siłach.Do tego agresorzy (tj.koalicja) mogli liczyć na wsparcie ludność cywilnej a Turcy nie,oprócz muzułmańskiej Albanii która i to gdy zauważyła klęskę turków ogłosiła niepodległość niechcąc zostać włączona do bułgarii,grecji,serbii lub czarnogóry.Szczęściem dla Turków okazała się interwencja brytyjczyków przeciw zajęciu przez bułgarów Konstantynopola gdyż podejrzewam straty stolicy wysoka porta by nie przeżyła...i

P.S.Bułgaria nie powstała w 1908 roku lecz uzyskała pełną niepodległość,państwo bułgarie de vacto istniało od 1878 roku keidy po pokoju w San Stefano pomiędzy Rosją a Turcją uznano powstanie państwa bułgarskiego którego granicę i status okrojono w kongresie berlińskim.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
Travis
 

Pogromca rezunów
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.370
Nr użytkownika: 25.441

Stopień akademicki: magister
Zawód: Polski Patriota
 
 
post 25/02/2013, 10:12 Quote Post

QUOTE
w 1908 roku (...) uzyskała pełną niepodległość

Dokładnie. Wyrazem tego było przyjęcie przez Ferdynanda I tytułu cara w tymże 1908r. własnie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Alexander Malinowski2
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.688
Nr użytkownika: 80.416

Alexander Malinowski
 
 
post 25/02/2013, 22:23 Quote Post

Na TV Historia jest serial "Ostatni bej"
http://www.teleman.pl/tv/Ostatni-Bej-Balka...1914-1-4-797766

Film dzieje się w tych czasach.

Ci ciekawe, dla nich nazwa "Bułgarka" i "Macedonka" są w zasadzie synonimami. Potwierdza to teorię Bułgarów, że Macedonia była w zasadzie ich, a Grecja i Serbia ją zagarnęły, przy czym Grecja na zasadzie historycznej, a Serbia prawem kaduka. Po II wojnie stworzono sztucznie naród "macedoński", by opuszczonym ludziom jakieś poczucie tożsamości.


QUOTE(Travis @ 25/02/2013, 10:12)
QUOTE
w 1908 roku (...) uzyskała pełną niepodległość

Dokładnie. Wyrazem tego było przyjęcie przez Ferdynanda I tytułu cara w tymże 1908r. własnie.
*


 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
Andzio1999
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 217
Nr użytkownika: 80.807

Adrian
Stopień akademicki: patriota
Zawód: uczeñ
 
 
post 26/02/2013, 16:04 Quote Post

Macedończycy nawet sami się utożsamiali z Bułgarami sleep.gif co potwierdza wywołane przez nich powstanie ilidieńskie, które miało na celu przyłączenie się do Bułgarii, a sami Bułgarzy to powstanie wspierali i nawet w pewnym sensie je wywołali.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
Napoleon7
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.975
Nr użytkownika: 58.281

 
 
post 26/02/2013, 17:54 Quote Post

QUOTE
Zbieraniną to była armia turecka. Na Bałkanach posiadali jakieś 300 000 żołnierzy, sił z Azji miał utrudniony dostęp do Europy ze względu na blokadę morską zarządzoną przez Greków, sama armia turecka była też słabo wyszkolona i zaopatrzona (nie wspominając o tym, że w jej szeregach znajdowali się niechętni wojnie chrześcijanie). Tymczasem armia bułgarska miała 350 000 ludzi, druga w kolejności serbska 300 000, grecka 130 000. Nie wspominając o tym, że bałkańscy sojusznicy mieli dobrze wyszkolone wojska.


QUOTE
Natomiast armia turecka nawet nie otrząsnęła się po wojnie z Włochami.


Sugerowałbym daleko idąca ostrożność przy formułowaniu takich opinii o armii tureckiej!
1) Ona nie miała się co "otrząsać" po wojnie z Włochami, bo poza dywizją stacjonującą w Libii w wojnie tej praktycznie nie uczestniczyła - działania wojenne poza Libią toczyły się w zasadzie tylko na morzu i ew. niektórych wyspach (na których Turcy nie utrzymywali większych sił).
2) Prawdą jest, że wojna z Włochami miała znaczący wpływ na wynik pierwszej wojny bałkańskiej. Turcy bowiem, uparcie nie chcąc pogodzić się ze swą oczywistą porażką, kontynuowali te wojnę zbyt długo. A spodziewając się włoskiego desantu gdzieś na wybrzeżu lewantyńskim, utrzymywali tam pewne siły. Poza tym konflikt ten odwrócił uwagę władz od szykującej się wojny na Bałkanach - z punktu widzenia interesów Turcji znacznie ważniejszej.
3) Armia turecka w momencie wybuchu wojny przechodziła akurat reorganizację. Jak zawsze też przy okazji tak głębokich przemian politycznych, miały one jakiś wpływ na stan sił zbrojnych. Ale NA PEWNO nie była to jakaś "zbieranina" o małej wartości bojowej. Klęska nastąpiła raz z powodu zaskoczenia, dwa z powodu przewagi aliantów bałkańskich - tu rzeczywiście ogromną rolę odegrała grecka flota, która nie dopuściła do przewiezienia z Izmiru drogą morską korpusów z Azji Mniejszej i Syrii, co poważnie opóźniło mobilizację (która i tak, ze względu na wielkość państwa tureckiego, trwała długo).
Swą wartość armia turecka zaprezentowała pod Czataldżą czy w Adrianopolu. W kampanii bałkańskiej przewaga aliantów była prawie jak 2:1, przy czym mieli oni zdecydowana przewagę operacyjną.
Doprawdy, nie twórzmy jakichś negatywnych mitów o armii tureckiej. Miała ona wiele niedostatków, ale jej wartość bojowa nie była na pewno niska.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
Andzio1999
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 217
Nr użytkownika: 80.807

Adrian
Stopień akademicki: patriota
Zawód: uczeñ
 
 
post 27/02/2013, 18:58 Quote Post

"Swą wartość armia turecka zaprezentowała [...] w Adrianopolu."

Jeśli chodzi Ci o oblężenie Adrianopola przez Bułgarów to tak długo Turcy wytrzymali nie dzięki wartości swojej armii lecz mocnym fortyfikacjom uznawalnych za jedne z silniejszych w europie przy których budowie pomagali różni eksperci europejscy.

A co do reorganizacji to nawet gdyby ją skończyli przed wybuchem wojny nie wiem czy zmieniłaby wynik wojny,turecka armia potrzebowała reform które chcieli wprowadzać niemieccy "doradcy" lecz potrzebny był czas a 1912 r.no to za późno :/
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
Napoleon7
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.975
Nr użytkownika: 58.281

 
 
post 27/02/2013, 19:23 Quote Post

QUOTE
Jeśli chodzi Ci o oblężenie Adrianopola przez Bułgarów to tak długo Turcy wytrzymali nie dzięki wartości swojej armii lecz mocnym fortyfikacjom uznawalnych za jedne z silniejszych w europie przy których budowie pomagali różni eksperci europejscy.

Fortyfikacje same się nie obronią.

QUOTE
A co do reorganizacji to nawet gdyby ją skończyli przed wybuchem wojny nie wiem czy zmieniłaby wynik wojny...

Oczywiście, że wyniku by to nie zmieniło. Kwestią decydująca była przewaga bałkańskich aliantów na froncie europejskim - jak 2:1 - i zaskoczenie. To ostatnie to już oczywiście wina turecka, ale władz a nie armii.
Nie zmienia to faktu, że przy takim stosunku sił i takiej sytuacji strategicznej, chyba nikt nie byłby w stanie wytrzymać uderzenia aliantów bałkańskich. Ostatnią przyczyną ich sukcesów w tej sytuacji uznałbym słabą wartość armii tureckiej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
yarovit
 

Lemming Pride Worldwide
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.689
Nr użytkownika: 22.276

 
 
post 27/02/2013, 19:37 Quote Post

QUOTE(Travis @ 23/02/2013, 22:26)
QUOTE
Na rzecz drugiej teorii świadczy to, że Macedończycy z Bułgarii - mała część Macedonii, która leży w Bułgarii, są Bułgarami.

Przeczytałem to zdanie 5 razy i dalej nie rozumiem, co chciałeś w nim wyrazić confused1.gif


Przypuszczam, że chodzi o tak zwaną Macedonię Pirińską. Jest to mała część etnicznej i kulturowej Macedonii, która została w wyniku wojen bałkańskich została włączona do Bułgarii i pozostała przy niej. Mieszkańcy tego kraiku, choć mówią tymi samymi dialektami co mieszkańcy Macedonii i słowiańskich skrawków Grecji, uważają się prawie bez wyjątku za Bułgarów.

Odpowiedź, dlaczego część Macedończyków stała się Bułgarami, a inna uznała się za osobny naród jest taka sama jak odpowiedź na pytanie, dlaczego Mazurowie z Mazur stali się Niemcami, a ci z Kurpiów - Polakami, czy też dlaczego Alzatczycy to Francuzi, zaś reszta Alamanów - Niemcami. Otóż w momencie, gdy w danym regionie kształtowały się świadomości narodowe - poszczególne grupy znalazły się zrządzeniem losu na tej, a nie innej stronie granicy, przez co przyjęły taką a nie inna narodowość. A trzeba pamiętać, że w tamtej części Bałkanów świadomości narodowe kształtowały się naprawdę bardzo późno.
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
Alexander Malinowski2
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.688
Nr użytkownika: 80.416

Alexander Malinowski
 
 
post 27/02/2013, 23:43 Quote Post

No tak, ale gdyby całą Macedonię przyłączyć np. w 1878 do Bułgarii, nikt nie miałby żadnych wątpliwości, że Macedończycy to Bułgarzy.

Śmiem twierdzić, że gdyby w 1922 cała Rejencja Opolska przypadła Polsce to w 1939 zdecydowana większość Ślązaków nie miałaby wątpliwości, że są Polakami.

Mówimy raczej o zjawisku wyłączania jakiejś grupy etnicznej z większego narodu i zmiana świadomości narodowej.


QUOTE(yarovit @ 27/02/2013, 19:37)
QUOTE(Travis @ 23/02/2013, 22:26)
QUOTE
Na rzecz drugiej teorii świadczy to, że Macedończycy z Bułgarii - mała część Macedonii, która leży w Bułgarii, są Bułgarami.

Przeczytałem to zdanie 5 razy i dalej nie rozumiem, co chciałeś w nim wyrazić confused1.gif


Przypuszczam, że chodzi o tak zwaną Macedonię Pirińską. Jest to mała część etnicznej i kulturowej Macedonii, która została w wyniku wojen bałkańskich została włączona do Bułgarii i pozostała przy niej. Mieszkańcy tego kraiku, choć mówią tymi samymi dialektami co mieszkańcy Macedonii i słowiańskich skrawków Grecji, uważają się prawie bez wyjątku za Bułgarów.

Odpowiedź, dlaczego część Macedończyków stała się Bułgarami, a inna uznała się za osobny naród jest taka sama jak odpowiedź na pytanie, dlaczego Mazurowie z Mazur stali się Niemcami, a ci z Kurpiów - Polakami, czy też dlaczego Alzatczycy to Francuzi, zaś reszta Alamanów - Niemcami. Otóż w momencie, gdy w danym regionie kształtowały się świadomości narodowe - poszczególne grupy znalazły się zrządzeniem losu na tej, a nie innej stronie granicy, przez co przyjęły taką a nie inna narodowość. A trzeba pamiętać, że w tamtej części Bałkanów świadomości narodowe kształtowały się naprawdę bardzo późno.
*


 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
yarovit
 

Lemming Pride Worldwide
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.689
Nr użytkownika: 22.276

 
 
post 27/02/2013, 23:49 Quote Post

Myślę, że w przypadku Opolszczyzny 1922 to już niestety za późno. Natomiast gdyby Śląsk przypadł Polsce gdzieś koło wojen napoleońskich, to i Wrocławianie uważaliby się za Polaków.
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
Andzio1999
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 217
Nr użytkownika: 80.807

Adrian
Stopień akademicki: patriota
Zawód: uczeñ
 
 
post 15/03/2013, 16:14 Quote Post

Fakt fortyfikacja żołnierza nie zastąpi jednakże dobre umocnienia dają możliwość dłuższej obrony tongue.gif .

A Turcy przegrali oprócz wymienionego zaskoczenia i przewagi także poprzez położenie tureckich "posiadłości" na Bałkanach.Jak nie patrząc wojska tureckie musiały się bardzo rozciągnąć,załamanie jednego frontu groziło załamaniu a nawet okrążeniu drugiego.Ważnym elementem wygranej koalicji była także pomoc ludności miejscowej agresorom.

Na koniec dodam coś ze strategii-bardzo możliwe najważniejszym czynnikiem klęski Turków było zlekceważenie greckiej armii która w szybkim tempie zajęła Janinę w której mieściły się duże magazyny z bronią,wiadomo,jeśli zabrali broń ty to wiele oddziałów osmańskich zostało pozbawionych podstawowej broni,czyli obrona była słabsza a i zajęcie Janiny oznaczało przerwanie frontu i wzięcie w kleszcze wojsk tureckich walczących z Serbami i Czarnogórcami.Ogólnie Grecy w tej wojnie zmazali hańbę za wojnę z 1897 r....a to wszystko dzięki Venizelosowi tongue.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
Napoleon7
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.975
Nr użytkownika: 58.281

 
 
post 20/03/2013, 9:43 Quote Post

QUOTE
A Turcy przegrali oprócz wymienionego zaskoczenia i przewagi także poprzez położenie tureckich "posiadłości" na Bałkanach.

Zgoda - juz wspominałem o tym pisząc, że "że przy takim stosunku sił i takiej sytuacji strategicznej, chyba nikt nie byłby w stanie wytrzymać uderzenia aliantów bałkańskich". Tym niemniej o armii tureckiej źle bym nie pisał. I na pewno nie uznałbym jej za jakąś mało wartosciową "zbieraninę".
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

3 Strony < 1 2 3 > 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej