|
|
Jan Waza nie ma następcy, Poronienie Katarzyny
|
|
|
|
Wysoki, zawsze byli konkretni kontrkandydaci, a Moskwa nie jawiła się jako kraj zbyt postępowy, tutaj jest on jedyną przeciwwagą dla Habsburga, więc może mu się udać. Zarazem jest to kandydat kompromisowy. Do momentu przedstawienia kandydatury Wazy był impas, a po pokonaniu Habsburga tylko on z liczących sie kandydatów pozostaje jako chętny do korony.
|
|
|
|
|
|
|
|
A czy prymas koronuje niekatolika na króla? Bo jakoś nieszczególnie widzę cara zmieniającego wyznanie. Co do "panowania" Anny - raz , że było już w tym momencie wiadome, że dziecka to ona komukolwiek nie urodzi , dwa że skoro poparła kandydaturę Zygmunta Wazy, to tutaj ( wiedząc , że na samodzielne rządy szans nie ma), to tutaj albo abdykuje i usunie się w cień albo poprze któregoś z kandydatów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Tak, bo zrzekła się praw do tronu, dlatego wybrano interrexa.(...) Po śmierci Batorego Maksymilian nie pojawił się znikąd, teraz przecież też startował by do korony. Wtedy miał zwolenników, teraz zapewne też ich mieć będzie.
Jeśli po śmierci Batorego dobrowolnie zrzekła się władzy na rzecz siostrzeńca, którego tutaj nie ma, to jeśli tego nie uczyni, nikt jej do tego zmusić nie będzie mógł, a nikt nie będzie raczej taki durny, żeby ją do tego zmuszać (przynajmniej obcokrajowi kandydaci). Może ogłosić, że odda władzę kandydatowi do tego "zdatnemu", a kiedy to nastąpi, to już inna sprawa...
|
|
|
|
|
|
|
|
Tylko czy właśnie Anna dobrowolnie nie ustąpi?Przecież już była stara, zmęczona życiem, i nie mogła łudzić się nadzieją urodzenia dziecka. Jak dla mnie odda tron temu kandydatowi, który jej najwięcej zaoferuje.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(krzewiciel @ 29/10/2016, 23:10) Wysoki, zawsze byli konkretni kontrkandydaci, a Moskwa nie jawiła się jako kraj zbyt postępowy, tutaj jest on jedyną przeciwwagą dla Habsburga, więc może mu się udać. Zarazem jest to kandydat kompromisowy. Do momentu przedstawienia kandydatury Wazy był impas, a po pokonaniu Habsburga tylko on z liczących sie kandydatów pozostaje jako chętny do korony. Ale co Moskwa może zaoferować Koronie? Kandydaci zawsze coś musieli obiecać - ojciec Zygmunta dał nadzieje na zwrot Estonii i sojusz właśnie przeciw Moskwie. A co może obiecać/dać car?
xxxf
QUOTE to tutaj albo abdykuje i usunie się w cień albo poprze któregoś z kandydatów. Jak to mówią - na dwoje babka wróżyła, albo umrze, albo będzie żyła.
A było jeszcze jakieś trzecie wyjście ?
QUOTE Jak dla mnie odda tron temu kandydatowi, który jej najwięcej zaoferuje. Jej? A co któryś z kandydatów może jej zaoferować?
Bogate starostwo po swym wyborze?
Wilczyca
QUOTE Może ogłosić, że odda władzę kandydatowi do tego "zdatnemu", a kiedy to nastąpi, to już inna sprawa... Casus Elżbiety, wiecznej dziewicy?
Moim zdaniem nie przejdzie, RON potrzebuje mężczyzny. Sama zauważyłaś, że nawet faktycznie koronowanemu królowi Jadwidze dobrano męża. I to podobnież nie tego, którego chciała . Jest oczywiście różnica wieku i doświadczenia, ale jest też wątpliwe aby Annie chciało się budować własną partię i zwodzić wszystkich latami, jednocześnie obciążając się rządami. Zresztą tutaj mogła by jednak nastąpić presja z powołaniem się na tradycję, prawa boskie etc., etc.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Jej? A co któryś z kandydatów może jej zaoferować?
Bogate starostwo po swym wyborze?
Właśnie dlatego może lawirować w celu utrzymania statusu - ale jak coś, to wiecznej wdowy (dziewictwo to trochę naciągana teoria ); OTL rezygnowała na rzecz siostrzeńca, więc rodziny. Tutaj jeśli zrezygnowałaby, to sama szlachta musiałaby jej coś zaoferować. Chyba że polscy uczeni dowiedliby, że Anna - chociaż wybrana na króla - nigdy na króla nie była koronowana i będzie traktowana jako królowa - wdowa, nie mająca żadnych praw.
QUOTE jest też wątpliwe aby Annie chciało się budować własną partię i zwodzić wszystkich latami, jednocześnie obciążając się rządami.
Rządy może "nieoficjalnie" oddać w ręce Senatu i Sejmu, tworząc precedens "do czasu wyboru króla mającego największe poparcie mieszkańców RON". Takie korzystanie z praw bez obciążania się obowiązkami, jednocześnie dając czas kandydatom do tronu na walkę o jej względy nie chodzi mi rzecz jasna o ślub z Anną, ale o jak najlepsze warunki oddania władzy. Przy czym w sumie co innego mogłoby wchodzić w grę niż bogate uposażenie dla kobiety, która i tak nie ma komu tego przekazać w spadku?
|
|
|
|
|
|
|
|
Spokojna i dostatnia starość , to wcale nie tak mało do zaoferowania, a jeśli już mowa o ustępowaniu na rzecz rodziny - to w sytuacji braku Zygmunta Wazy na świecie , chyba najbliższą rodziną Anny są Habsburgowie austriaccy - potomkowie Władysława Jagiellończyka,króla Czech i Węgier od strony jego córki też Anny, i to ich powinna Anna "Polska" poprzeć w wyścigu o koronę.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ale co Moskwa może zaoferować Koronie? Kandydaci zawsze coś musieli obiecać - ojciec Zygmunta dał nadzieje na zwrot Estonii i sojusz właśnie przeciw Moskwie. A co może obiecać/dać car?
Car może zaoferować pokój i to przede wszystkim oferował, jako kandydat. Spokojna wschodnia granica i unia personalna z potężnym wschodnim sąsiadem miałaby też wpływ na gospodarkę.
Dodatkowo, biorąc pod uwagę słabe zdrowie cara, faktyczną władzę w kraju sprawowałby namiestnik, a więc Jan Zamoyski, co jest również dla niego korzystne. W celu dojścia do kompromisu jakiegoś kandydata trzeba wybrać, aby obie strony były w miarę zadowolone.
|
|
|
|
|
|
|
|
Tylko ,że car jest prawosławny co uniemożliwiałoby objęcie tronu w Krakowie. Kandydatem kompromisu może zostać ktokolwiek .
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja stawiam na Habsburga. Niekoniecznie Ernest. Prędzej Karol Styryjski - bliższy krewny Anny, jeśli brać pod uwagę rodzinne preferencje ostatniej Jagiellonki.
|
|
|
|
|
|
|
|
Kilka postów temu brany był pod uwagę też Zamoyski...czy po zabójstwie dokonanym na Zborowskim ta kandydatura ma jakiekolwiek szanse? Nie sądzę więc chyba temat zamknięty. Moskwa też nie bo wtedy trzeba nam było kandydata protureckiego bo stosunki się pogarszały. Może Zygmunt Batory byłby dobrym kandydatem? Bratanek Stefana byłby do zaakceptowania dla Polaków i Turków, współpracował też z Habsburgami więc oni też nie daliby kontry. A i Anna Jagiellonka przez wzgląd na męża nie byłaby przeciwna
Ten post był edytowany przez JanKazimierzWaza: 30/10/2016, 21:24
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE A i Anna Jagiellonka przez wzgląd na męża nie byłaby przeciwna
Czy Anna Jagiellonka miała aż tak dobre wspomnienia o mężu, obok którego nawet nie chciała być pochowana? Który uciekał przed nią z sypialni?
|
|
|
|
|
|
|
|
Hehe musiała na pewno cenić go jako dobrego wodza i króla. A co do ucieczki z sypialni...z całym szacunkiem dla Anny jeśli wierzyć źródłom na miejscu Batorego też bym uciekał i mam nadzieję, że trzeźwo myśląca żona by to zrozumiała
Ten post był edytowany przez JanKazimierzWaza: 30/10/2016, 22:54
|
|
|
|
|
|
|
|
Ona chyba jednak nie zrozumiała trochę ją rozumiem - pół wieku czekała na męża, a potem jeden uciekł (Walezy aż do Francji - tak trochę żartem to piszę), drugi też uciekał...wiesz, podobno po pijaku wszystkie ładne, a tu nawet wino nie pomogło - tym bardziej że przecież nie wszystkie królewny były ideałami piękności, ale żadnej aż tak ostentacyjnie tego nie okazywano - więc miała prawo być wkurzona
|
|
|
|
|
|
|
|
Oj to na pewno Anna z pewnością udanego życia miłosnego nie miała. No cóż, pozostawało Jej tylko wykorzystywanie pozycji króla (królowej) i zaciąganie do łóżka kochanków, którzy takiemu "faworowi" ze strony panującej nie mogli się oprzeć
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|