Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Armie państw afrykańsich 2005 r.,
     
August II Mocny
 

Spamer!
****
Grupa: Banita
Postów: 434
Nr użytkownika: 2.434

 
 
post 5/05/2005, 10:50 Quote Post

Jakie są wg. was najlepsze armie dzisiejszej afryki??
weździe pod uwagę:
liczebność
jakosc wyposażenia
dowództwo
doświadczenie
morale armii

Zapraszam do dyskusjii
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Anakin
 

Premier RP wg Historyków.org
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.355
Nr użytkownika: 1.334

 
 
post 5/05/2005, 11:16 Quote Post

w ciemno zawsze można mowic - RPA.

Ale poza nimi najlepsze doświadczenie - choć w więszości w klęskach ma armia Egipska. Zresztą chyba wydaje najwięcej z państw afrykańśkich na zbrojenia.

Kiedyś dobrze zapisała się armia Tanzanii odpierajac atak Amina i podbijajac cała Uganda przy stracie 1 własnego czołgu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
rafademus
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 46
Nr użytkownika: 5.744

Stopień akademicki: magister socjologii
 
 
post 5/05/2005, 13:06 Quote Post

niewiem czy RPA ma najlepszą (największą) armie w Afryce, ale ma najlepsze zaplecze przemysłowe (jeśli nie jedyne) umożliwiające uzbrojenie swojej armii. Chociaż wspomne o nowej produkcji (w zasadzie prototyp 1szt.) czołgu OLIFANT 2 cvzołgu czwartej generacji z armatą kalibru 140mm !!!!!!!!! mają także szeroką gamę bojowych wozów opancerzonych np.Rooikat czy helikopter szturmowy własnej produkcji Rooivalk, który ma kupić od RPA Malezja. Niezlą kase na tym trzepią, a to wszystko przez apartheid, bo musieli liczyć sie z embargiem na handel i rozwinęli samowystarczalny przemysł zbrojeniowy (mieli wszystkie potrzebne surowce, zdolnych białych technologów i jakoś im to szło). Poza tym sąjedynym posiadaczem w afryce samolotu bojowego czwartej generacji to jest GRIPPENa w liczbie 28.
?Na koniec warto wspomnieć że RPA było do końca lat 80tych u progu wyprodukowania własnej bomby atomowej. Nikt do tej pory nie jest pewien co stało się ze wzbogaconym uranem (mialo wystarczyć go na produkcję kilkudziesięciu bomb-RPA po prostu stoi na uranie - potężne złoża). Prawdopodobnie potajemnie sprzedali uran izraelowi.

poza RPA jeszcze Egipt dobre wojsko. Był ostro dozbrajany przez ZSRR a potem USA i Francje. Ma na stanie ok 200 maszyn typu F-16 i Mirage 2000
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
oskar(zet)
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.075
Nr użytkownika: 40.749

 
 
post 24/05/2008, 11:53 Quote Post

Maroko zainteresowało sie zakupem 1 fregaty typu Horizont i prawdopodobnie 4 korwet typu Sigma. Trwają prace koncepcyjne nad własnym niszczycielem min o parametrach zbliżonych do klasy Ospray
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Marko Ramius
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 291
Nr użytkownika: 20.865

Zawód: student
 
 
post 24/05/2008, 13:15 Quote Post

QUOTE
Poza tym sąjedynym posiadaczem w afryce samolotu bojowego czwartej generacji to jest GRIPPENa w liczbie 28


Gripen to generacja 4,5. A jeśli chodzi o samoloty 4 generacji to Etiopia i Erytrea mają Su-27, a MiG-29 ma Erytrea, Sudan i Algieria. Ponaddto Algieria kupiła chyba Su-30.

W Afryce najlepszą armię ma moim zdaniem Egipt. 1000 Abramsów w wersji A1, 220 F-16, AH-64 Apache, E-2 Hawkeye, a w marynarce 4 fregaty OHP i 2 Knox. Robi to niezłe wrażenie i to nie tylko jak na Afryke. Tylko siły lżejsze (bwp, transportery opancerzone) nie robią takie wrażenia, choć pewnie jak na Afryke są niesłe.
Niezłą armię ma Algieria. Spore ilości w miare nowoczesnego sprzętu. BTR-80, BMP-2, T-72 i 180 T-90, a w artyleri 2S3 Akacja i BM-30 w artyleri rakietowej, MiGi-29 i pomału Su-30 i Mi-35 to niezły arsenał.
Armia RPA też jest nowoczesna, tylko że RPA to raczej siły lekkie. Wydaje mi się że nie powstrzymała by ona pancernego walca Egiptu. No ale RPA nie graniczy z Egiptem i w ich warunkach doskonale się sprawdzają siły jakie mają.
Natomiast w "Czarnej Afryce" to chyba najsilniejsze siły zbrojne ma Etiopia. Sprzęt nie imponujący swoją licznością i nowoczesnością, ale w porównaniu z innymi wypada to nieźle.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
oskar(zet)
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.075
Nr użytkownika: 40.749

 
 
post 24/05/2008, 15:38 Quote Post

Zawarty w 2006 kontrakt zbrojeniowy między Algierią i Rosja, pozostaje do tej pory dokumentem niejawnym. Kolejne doniesienia każą jednak weryfikować pierwotne informacje, podnosząc jego wartość do 7,5, a nawet 8 mld USD.

Umowa powtórnie przyciągnęła uwagę po tym, jak Algieria zdecydowała się zwrócić 15 MiG-ów 29, które zostały niestarannie wykonane (zobacz: Algieria chce pozyskać dodatkowe Su-30MKA).

Pierwsze informacje dotyczyły uzbrojenia i sprzętu wojskowego o wartości 4,5 mld USD. Później podawano kwotę 6,3 mld, by ostatnio wzrosła ona do 7,5-8 mld. O ile nie ma gwarancji, by były to liczby całkowicie pewne lub nie wynikały z obniżenia wartości dolara, w stosunku do pierwotnych doniesień, pojawiły się bardziej szczegółowe informacje o ilości i typach uzbrojenia.

Obok 28 samolotów Su-30MKA, 34 MiG-ów 29STM (zostaną one prawdopodobnie wymienione na inne maszyny wielozadaniowe) oraz 14-16 szkolnych Jaków-130, kontrakt zawierał uzbrojenie wojsk lądowych i marynarki wojennej. Dotyczy to m.in. czołgów, systemów przeciwpancernych i przeciwlotniczych.

Ostatnie doniesienia mówią o zakupie 180-185 czołgów T-90 i modernizacji 250 T-72. Algieria ma ponadto zakupić ppk Metis-M (które prawdopodobnie zostały skutecznie użyte przez Hezbollah przeciwko izraelskim Merkavom) i jeszcze bardziej nowoczesne Kornety. Nie wiadomo jednak, w jakich ilościach.

Rozbudowana jest paleta środków przeciwlotniczych. Informacje z 2006 mówiły o 30 zestawach samobieżnych M1 Tunguska (sąsiednie Maroko zamówiło 12 takich zestawów w 2004). Jednak na początku tego roku pojawiły się doniesienia o 38 systemach Pacir-S1 (zobacz: KBP do Rostechnologii), osadzonych na podwoziach ciężarówek. Nie ma natomiast rozbieżności, co do zakupu systemów przeciwlotniczych S-300 PMU-2. Trwają jedynie spory, czy ma być pozyskany sprzęt dla 4 czy 8 batalionów (32 lub 64 wyrzutnie).

Brakuje natomiast całkowicie informacji o pakiecie morskim. To, że istnieje, zostało oficjalnie potwierdzone przez ówczesnego prezesa Rosoboronexportu, Siergieja Cziemiezowa.

O wiele bardziej istotne jest jednak polityczno-gospodarcze podłoże kontraktu. Umowa ma być rekompensatą za kilkumiliardowy dług z czasów ZSRS. Jednak tylko pozornie. W rzeczywistości Moskwa żądała w zamian szerokiego dostępu do algierskich złóż ropy, a przede wszystkim gazu ziemnego. Już w 2006 Gazprom i jego algierski odpowiednik, Sonatrach, podpisały porozumienie o wspólnym występowaniu na rynkach trzecich w przetargach na dostawę gazu. Jest to o tyle istotne, że Rosja i Algieria są dwoma największymi dostawcami gazu ziemnego dla krajów Unii Europejskiej.
.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej