Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
36 Strony « < 34 35 36 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Najgorszy samolot II WS
     
Botras
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.714
Nr użytkownika: 19.101

 
 
post 29/10/2022, 19:49 Quote Post

QUOTE(GTA V Mi-17 V5 Hip @ 27/10/2022, 22:17)
Ił-2 wyprodukowano coś koło 36 tys., a 11 z nich padło w wyniku awarii.
*


Abstrahując od fatalnej jakości sowieckich samolotów w ogóle, a Iłów-2 zwłaszcza, samolot może się rozbić również będąc w pełnej sprawności. Nie trzeba żadnej awarii, żeby pilot popełnił błąd. Szanse na błąd są tym większe, im np. samolot jest mniej stateczny lub wolniej reaguje na stery.

A jak już do błędu dojdzie, to po stronie samolotu jest właściwość określana mianem zdolności do wybaczania błędów.

Ze wszystkim tym było źle w przypadku Iła-2, zwłaszcza po przydaniu strzelca i zanim wprowadzono skrzydła o zwiększonym skosie krawędzi natarcia.
 
User is offline  PMMini Profile Post #526

     
orkan
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.571
Nr użytkownika: 58.347

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 30/10/2022, 18:17 Quote Post

QUOTE(MaG11 @ 28/10/2022, 9:30)
QUOTE
Ił-2 wyprodukowano coś koło 36 tys., a 11 z nich padło w wyniku awarii.


Betoniara dzierży chyba też wszechświatowy rekord najczęściej strącanego samolotu w historii ludzkości. Tak jak T-34 to najczęściej niszczony czołg w tej historii. I raczej nigdy go już nie odda.
*



No nie Messer go przewyższa. No i T-IV ma lepszy stosunek wyprodukowanych do straconych niż T-34. wink.gif

Ten post był edytowany przez orkan: 30/10/2022, 18:22
 
User is offline  PMMini Profile Post #527

     
Botras
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.714
Nr użytkownika: 19.101

 
 
post 30/10/2022, 21:19 Quote Post

QUOTE(orkan @ 30/10/2022, 18:17)
No nie Messer go przewyższa.
*


A gdzieżby, nawet się nie zbliża.

Według danych z: Ferenc A. Vajda, Peter G. Dancey"German Aircraft Industry and Production 1933-1945", za całą wojnę Luftwaffe odnotowała łącznie ok. 116,5 tys. samolotów bojowych zniszczonych i uszkodzonych w ponad 10%.

Z tego niecałe 41,5 tys. to jednosilnikowe myśliwce.

Nie wiem, ile w tym jest zniszczonych Bf 109. Jeśli przyjąć tu proporcję samolotów zniszczonych do zniszczonych i uszkodzonych do 01.01.1945 r., tj. 40,6 tys. do 61,1 tys. i jeśli przyjąć, że rozłożyło się to w proporcji wyprodukowanych Bf 109 do Fw 190, to otrzymamy wynik: 41,5 x (40,6/61,1) x (7,7/34) = ~ 6,25 tys. zniszczonych Bf 109.

A jakie jest źródło Twojego twierdzenia...?

Jeśli szukać konkurenta dla Iła-2 w dziedzinie największych strat, to byłyby nim tylko myśliwe Jakowlewa. Poza Jakiem-3 (z powodu nowych skrzydeł o mniejszej powierzchni) można je wszystkie traktować jako odmiany tego samego typu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #528

     
K_K
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 312
Nr użytkownika: 34.778

 
 
post 17/11/2022, 0:50 Quote Post

QUOTE(Botras)
QUOTE(K_K)
Ił-2 jak najbardziej miał pancerz obejmujący cały nos (silnik) równo dookoła, w tym od góry. Wydumaną za biurkiem, irracjonalną koncepcję pancernej skorupy próbowano nieśmiało modyfikować dopiero w Ił-10. W nim zrezygnowano z pancerza u góry.
Prawie cały nos, bo z duralu była wykonana pokrywa nad samiutkim silnikiem, nad którą przechodziło powietrze wpadające potem do wlotu powietrza do chłodnicy wody.

Nie, żeby to było istotne (dla Iła, czy latających nim skazańców), ale przy odświeżaniu sobie monografii Michulca (ML nr 22, 1995) przeczytałem, że panel nad silnikiem miał być wykonany z aluminium o grubości 5 mm. Biorąc pod uwagę jego zerowy profil (równoległość) w widoku z przodu i to, że grubość aluminiowych blach pracującego pokrycia płatowca (w wersji metalowej) wynosiła 0,8-2,0 mm, ten panel chyba jednak też miał być pancerzem mogącym rykoszetować małokalibrowe pociski trafiające od przodu pod minimalnym kątem.

Ale ja nie o tym. Chciałem przyznać się do długoletniej ignorancji w innej kwestii, zakończonej nagłym oświeceniem podczas uważniejszego oglądania zdjęć reliktów takich jak ten (inne zdjęcie egzemplarza linkowanego przez Botrasa wyżej) i ten.

Otóż widząc krzyżowe i romboidalne linie na szybach wiatrochronów, wcześniej kojarzyłem je z symbolami celowniczymi, które miały zastąpić wycofane w 1942 roku - jako niebezpieczne dla pilotów* - celowniki refleksyjne PBP-1b. Tymczasem te linie to krawędzie małych kostek z pancernego szkła (na oko nie większych, niż ~20 cm) , z których witrażowo składano okna wiatrochronu (po 4 kostki na szyby boczne, 5 na środkową) czy tylne pancerne okno w którejś z jednomiejscowych wersji (12 kostek!).

Uświadamiając sobie w końcu naturę tego rozwiązania, lekko oniemiałem. Do układania tych witraży zatrudniali konserwatorów zabytków, czy jak? Ił-2 miał więc nie tylko właściwości pilotażowe zbliżone do ciężkiej katedry, ale widoczność na zewnątrz jakby też... Moje ubolewanie dla nieszczęśników sadzanych za sterami tego "ukoronowania koncepcji samolotu szturmowego" jeszcze wzrosło.

Ale wiedząc już wreszcie, na co patrzę, na żadnym ze znanych mi obrazków nie dostrzegłem tej właściwej siatki celowniczej pomysłu G. K. Wasiliewa, naniesionej na szybę (a raczej witraż...) która miała zastąpić celowniki refleksyjne. Ktoś może mi wskazać?

____________
* Niebezpieczne było już samo zajęcie miejsca za sterami...

Ten post był edytowany przez K_K: 17/11/2022, 1:11
 
User is offline  PMMini Profile Post #529

36 Strony « < 34 35 36 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej