|
|
Księgi Pokutne, Penitencjały w Polsce?
|
|
|
|
Aron Guriewicz szeroko zajmował się kięgami pokutnymi ("Problemy śreniowiecznej kultury ludowej", W-wa 1987).Jednak chciałabym się dowiedzieć, czy ktoś badał wykorzystywanie penitencjałów w czasie spowiedzi w Polsce? Sądzę, że na pewno. Czy zachowane są jakieś księgi pokutne w naszym kraju? Będę wdzięczna za każdą sugestię, literaturę, informację.
|
|
|
|
|
|
|
|
jest rzeczą wątpliwą, aby się cokolwiek zachowało, ponieważ polskie zbiory rękopisow średniowiecznych bardzo ucierpiały w czasie ostatniej wojny osobiście nie spotkałem się z istnieniem żadnego penitencjału wydanego w polsce. być może fakt ich braku można tłumaczyć także zastąpieniem ich przez inne podręczniki spowiedzi po 1215 roku tzn. po iv soborze laterańskim. poza tym w polsce sieć parafii rozwinęła się dopiero w xiii wieku i możana watpić czy wielu naszych przodków miało dostęp do sakramentów. o ile w naszych zbiorach się coś zachowało to na pewno nie jest wedle mego zdania wydane i trzeba by poszukać w różnego rodzju katalogach rękopisów a ich wyliczenie można zapewne znależć w nauki pomocnicze historii jóżef szymański albo w paleografia łacińska władysław semkowiczpoza tym w serii po franc. pt. typologie des sources de l'occident medeivial jest książka poświęcona penitencjałom, niestety nie wiem czy w polsce do znalezienia z pewnością jest na kulu w bibliotece pozdrawiam jarek
|
|
|
|
|
|
|
|
Stanisław ze Skarbimierza (wydany przez Olszewskiego, imienia niestety nie pamiętam).
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam Faktycznie zachowało się bardzo niewiele. Po części wynika to z faktu, iż w Polsce w użyciu były penitencjały pochodzące z importu. Przede wszystkim trzeba tu wymienić Tripartitę (Colectio trium partium) przypisywane Ivonovi z Chartres, które zachowało się w Polsce, aż w dwóch egzemplarzach, w bibliotekach kapitulnych krakowskiej i gnieźnieńskiej. Zbiór ten jednak jest bardzo podobny do innych dzieł Ivona, mam tu na myśli Dekret i Panormię (oba dostępne w internecie). Ponadto w Polsce znany był od XIII wieku, (niektórzy uważają, że już w XII) Dekret Burcharda z Wormacji. Wiem, że o użytkowaniu ksiąg pokutnych w Polsce pisze J. Wolny, Z dziejów katechezy, [w:] Dzieje teologii katolickiej w Polsce, red. M. Rechowicz, t. 1: Średniowiecze, Lublin 1974. Niestety jak narazie nie udało mi się dotrzeć do tej publikacji. Ostatnio jednak przeglądając Concilia Poloniae t.10 natrafiłem na ciekawą rzecz: Kanony penitencjalne w liczbie 46 włączone przez biskupa wrocławskiego Wacława do statutów synodalnych z 1406 roku. Wg Sawickiego zostały one przejęte z V księgi Summa super titulis decretalium Henryka de Segusio (Cardinalis Hostinensis), dzieła ukończonego ok 1253 roku. Razem z penitencjałem dołączony został szereg dodatków zawierających wszystkie elementy potrzebne duchowieństwu do wykonywania jurysdykcji spowiedniczej, w tym traktat naukowy, którego wstęp zawiera ogólny wykłasd o trzech rodzajach pokuty, wykaz rezerwatów biskupich i papieskich oraz przypadków podpadnięcia pod ekskomunikę ipso facto. Poza tym warto przejrzeć Stanisława ze Skarbibierza, ale raczej nie teksty wydane prez Olszewskiego (bo tam tylko o zabobonach), ale Sermones super Gloriam in Excelsis, [w:] Textus et et studia historiam theologiae in Polonia excultae spectantia, t. VII, ed. R. M. Zawadzki, wawa 1978. Pokuty dotyczą kazania od XV wzwyż. Pozdr Radagast
|
|
|
|
|
|
|
Adalbertus 1983
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 40 |
|
Nr użytkownika: 41.100 |
|
|
|
Adalbertus |
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: doktorant |
|
|
|
|
myślę, że z rękopisami po ostatniej wojnie nie jest tak źle jak pisali moi przedmówcy. O samych penitencjałach wiem niewiele, ale zdaje się prof. Stanisław Bylina z Warszawskiej PAN poświęcał im trochę miejsca w swoich artykułach.
Źródła mało znane, bo nie zbadane - ale po zgłębieniu katalogów rękopisów większosci instytucji kościelnych w Polsce (oczywiście jeśli takie katalogi owa instytucja posiada - bowiem mieszkamy w w Polsce i nie ma na takie rzeczy pieniędzy) można dojść do prostego wniosku. Ponad połowa rękopisów średniowiecznychjest właściwie nie skatalogowana. Większość z nich to kodeksy kaznodziejskie, które mogą zawierać penitencjały. W odniesieniu do sakramentu pokuty i pojednania słyszałem o badaniach prowadzonych na polskich kodeksach tego typu przez mediewistów węgierskich z ośrodka budapesztańskiego. Co ciekawe, w kręgu ich zainteresowań leżą rymowane dekalogi z XV wieku - wierszyki wymieniające kolejno przykazania i interpretujące naturę poszczególnych grzechów. Prawdopodobnie powstałe by ułatwiać duchownym przystępowanie do spowiedzi - lub samo spowiadanie.
Same penitencjały polskie czekają na mediewistę, który je zgromadzi i opracuje. Dopiero wtedy będziemy mogli powiedzieć ile ich jest. Na ten moment nikt tego nie wie.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|