|
|
Eva Braun, Towarzyszka życia/zona Hitlera
|
|
|
|
QUOTE(bobby sands @ 28/09/2007, 23:03) ...Nigdy nigdzie nie natrafilem na jakies slady potwierdzajace ze Ewa Braun tam mieszkala... Podobnie rzecz ma się z byłą rezydencją Zu Knyphausenów w Gierłoży. Naiwnym turystom wciska się, że podczas gdy Hitler odcięty od świata rzędami zasieków planował poszczególne kampanie, Eva Braun skrywała się w zacisznej rezydencji sąsiadującej z kwaterą wodza, gdzie też miewali potajemnie randki.
PS. odnośnie Geli - to była szybko zaręczalna nimfomanka.
.
|
|
|
|
|
|
|
knopix
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 5 |
|
Nr użytkownika: 35.830 |
|
|
|
katarzyna wojciechowska |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
QUOTE(adamos2006 @ 8/08/2007, 21:26) Zgodze sie z przedmowcą.A o tym jak niewiele Eva znaczyła swiadczy fakt,ze generał H.Guderian dowiedział sie o tym zwiazku dopiero w alianckiej niewoli.Ten sam Guderian,ktory w ostatnich miesiacach był szefem sztabu OKH i przebywał w towarzystwie Hitlera codziennie składajac mu dzienne raporty i biorac udział w jego naradach. Przyznam,ze zdumiewał mnie ten ich slub.Po coż on im był potrzebny w ostatnich chwilach zycia?I choc daleki jestem od dawania wiary jakims spiskowym teoriom to nowe swiatło na ten slub rzuca teza Bogusława Wołoszanskiego.Ten znany dziennikarz twierdzi mianowicie,ze Eva mogła przezyc,a to ciało znalezione przy Hitlerze to wcale nie była jego swiezo poslubiona zona.Od razu nasuwa sie pytanie-co aż tak cennego mogła miec Eva,ze zdecydowano by sie na taka mistyfikacje?Odpowiedz wydaje sie byc tylko jedna. hej Moim zdaniem Ewa biorąc ślub z Hitlerem spełniła swoje marzenie. Pamiętajmy że Hitler po traktował ją z lekceważeniem, (na co reagowała próbami samobójczymi był to jedyny sposób by zwrócić uwagę Hitlera), dopiero w ostatnich dniach swojego życia Hitler dopuścił by jego osobę łączono z tą "głupiutką dziewczyną".
QUOTE(gosc @ 10/08/2007, 15:26) Zarzuty dewiacji seksualnych Hitlera były i są adekwatne do poziomu mentalnego ich wymyślaczy (bo twórczością to trudno nazwać). Opinie pań Evy-Anny Plaim czy Margarete Mitlstrasser dotyczą zapewne lat przedwojennych kiedy to miały czas plotkować o cudzym łóżku. Rzecz znamienna, że tak samo jak wśród ludzi nieznających Hitlera osobiście rozpowszechniany jest obraz człowieka potwora, tak wśród osób które obcowały z nim na co dzień pokutuje obraz gentlemena, troskliwego szefa, no i na pewno nie impotenta. Oczywiście masz rację co do kolejności sukcesji, ale to o czym tu dyskutujemy, to niestety spekulacja, albowiem, rzecz w przenośni i dosłownie dotyczy potencji. Pod kuratelą Morella, Hitler był wrakiem naszprycowanym środkami pobudzającymi (amfetamina, kokaina, atropina, strychnina) i uspokajającymi (belladonna) jednocześnie, lub na zmianę w zależności od spodziewanego efektu. Kuracja ta, stres, wycieńczenie psychiczne i parkinsonizm rokują przy ojcostwie jak najgorzej. Problemów takich nie miał Fegelein, a i Eva była mu przychylna. Myślę, że w razie wygranej wojny, Hitler nie wyparłby się dla dobra zwycięskich Niemiec rasowego blond-nordyka nawet z nieprawego łoża. Mało, stałby się wzorowym ojcem. (O odmiennym stanie Evy mówi pojmany przez Rosjan bodaj SS-man ze ścisłego kręgu, ale mówi to tylko jedna osoba - szczegóły w cytowanej wyżej książce). . Oj myślicie że nawet będąc wrakiem Hitler dopuścił by aby Ewa go zdradzała nie wydaje mi się. Nawet nie zdając sobie sprawy z tego co dzieje się wokół niego Hitler posiadał osoby mu życzliwe które doniosły by mu o romansie Ewy (przecież nie można wodzowi narodu przyprawiać rogów)!
|
|
|
|
|
|
|
miłka
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 45.563 |
|
|
|
Marta Tuchaczewska |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Mi się wydaję, że Eva byłą nieszczęśliwa, bo pokochała człowieka, który na jej miłość wogóle nie zasługiwał. Czy On ją kochał? nie wiem czy On umiał kochać. Dlatego ja ,,lubię" postać Evy Braun, bo z nic nie zanczącej dziewczyny stała się kochanką, żoną jednego z największych dyktatorów.
P.S Oglądał ktoś film dokumentalny ,,Adolf i Eva"?
Załączona/e miniatura/y
|
|
|
|
|
|
|
|
Proponuję książkę Angela Lamberta pt" Przegrana Życie Ewy Braun"
|
|
|
|
|
|
|
Dobry
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 47.076 |
|
|
|
Adam Dobroch |
|
Zawód: technik infortmatyk |
|
|
|
|
Witam =]]
Właśnie wróciłem z wakacji z Pobierowa i będąc tam zainteresowałem się domem Evy Braun. Od mieszkańców niewiele się dowiedziałem, poza tym że Eva Braun, bywała w nim żadko.
Nie zaspokoiło to mojej wiedzy więc zwiedziem cały dom i na piętrze, do którego schodów nie ma...=// Znalazłem wiersze pisane na ścianie w języku niemieckim...
Jeśli ktoś zna historie związaną z tym domem, lub literature opisująca ją, to uprzejmie prosze o przekazanie mi info...
Pozdrawiam Dobry
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE P.S Oglądał ktoś film dokumentalny ,,Adolf i Eva"? Ja oglądałem wcale nie jest taki dobry. Lepiej jest wszystko ukazane w filmie fabularnym Upadek chociaż nie tego się on tyczy.
|
|
|
|
|
|
|
pioglo
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 47.441 |
|
|
|
piotr |
|
Zawód: inne |
|
|
|
|
cześć wszystkim ! czy ktoś z Was ma zdjęcia domku Ewy Braun w Pobierowie ( lub wie gdzie ich szukać ? ) interesują mnie zarówno zdjęcia z okresu około wojennego jak i te powojenne - z lat 50;60;70;80-tych......
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE czy ktoś z Was ma zdjęcia domku Ewy Braun w Pobierowie ( lub wie gdzie ich szukać ? ) interesują mnie zarówno zdjęcia z okresu około wojennego jak i te powojenne - z lat 50;60;70;80-tych...... Udało mi się znaleźć w internecie jedno zdjęcie. Prawdopodobnie wykonane niedawno. Willa została nieco zdewastowana przez turystów.
Załączona/e miniatura/y
|
|
|
|
|
|
|
Roxanna
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 48.828 |
|
|
|
Roksana Polon |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Eva... Jakby na to nie patrzeć była kobietą nieszczęśliwą - podczas życia z Adolfem miała dwie próby samobójcze. Po każdej Hitler dbał aby sprawa przycichła, aby nie robić niepotrzebnego szumu wokół siebie. Zostawiał ją często (wielokrotne wyjazdy itd), nie poświęcał jej tyle czasu ile wymagała od niego. szczerze mówiąc, za wiele informacji nie ma. Albo do nich nie doszłam... ale zastanawia mnie postać Evy... być "towarzyszką" takiej osoby jak Hitler, ok, każdy lubi co lubi. Ciekawi mnie jakie uczucia w niej wywołał jej ślub z Adolfem. może nie dysponuję wielką wiedzą na temat Evy i jej życia. Może rzeczywiście nic nie rozumie, ale śmie twierdzić, że Eva była z Adolfem, gdyż ten spełniał jej zachcianki (np oddanie rodzinie Evy samolotu rządowego na zaspokojenie jej chęci wojaży i zakupów).
|
|
|
|
|
|
|
sprint
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 54.232 |
|
|
|
|
|
|
Witam,
Jestem w trakcie lektury "Dziennika nazisty, wyznania Eichmanna" Stana Lauryssens'a (Wydawnictwo Dolnoslaskie, Wroclaw 2008). Jesienia 1956 roku w Buenos Aires Willem Sassen zaczal sesje nagraniowa z Adolfem Eichmanem. Powstalo w sumie 67 tasm. Na jednej z nich Sassen pyta: "Kiedy zaczal pan pracowac dla IV-B-4 i Wydzialu Zydowskiego?", Eichmann opowiada: "Zaczalem prace od kwestii zydowskiej w Berlinie w 1935 roku. Musze przyznac, ze od poczatku bylem nastawiony fanatycznie. Reinhard Heydrich, general SS, zachecal mnie do badania teologicznych aspektow zydostwa i ostatecznie nauczylem sie mowic po hebrajsku, choc bardzo slabo. (...) Pewnego dnia odebrano rozkaz, by sprawdzic pochodzenie dietetyka Hitlera - nie oznaczalo to jego wegetarianskiego kucharza, jak mozna bylo podejrzewac, lecz bylo tajnym okresleniem Ewy Braun, kochanki Hitlera. Odkrylem, ze Ewa Braun w jednej trzydziestej drugiej byla zydowskiego pochodzenia. Oznaczalo to, ze jeden z jej przodkow z czwartego pokolenia przed nia byl Zydem! Przedstawilem moj raport Heinrichowi Mullerowi, mojemu przelozonemu, ktory natychmiast uznal, ze sprawa jest scisle tajna" (cytat str 111)
Ciekawa pozycja, polecam lekture i pozdrawiam.
|
|
|
|
|
|
|
myszka121-1980
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 8 |
|
Nr użytkownika: 57.278 |
|
|
|
mariaAnna |
|
Stopień akademicki: studentka |
|
Zawód: studentka |
|
|
|
|
A co myślicie o Ewie Braun? Była atrakcyjna jak na tamte czasy? Nie ulega wątpliwości że podążała za ówczesną modą. Co sądzicie o niej jako o kobiecie? Naprawde kochała Hitlera? Czy to tylko maska? Co myslicie o jej związku z Hitlerem?
|
|
|
|
|
|
|
|
Myslę,że była atrakcyjną kobietą.Może nie była jakąś wielką pięknością,ale była ładna i kobieca.Przynajmniej taki jej obraz przedstawiają ci,którzy ją wspominają. A czy go kochała?Wydaje mi sie,że nie targała by sie na swoje życie i nie zjawiła by sie w Berlinie,by podzielić jego los,gdyby nie darzyła go tym uczuciem.Z tym,że Ewa kochała chyba Adolfa jako człowieka,nie widzę u niej takiej fascynacji Hitlerem-politykiem jak np u Magdy Goebbels.Choc pewnie schlebiało jej,że jest tak blisko związana z najważniejszą osoba w Rzeszy. Co do samej Ewy-była chyba kobietą nieco pustą.Zainteresowana była głównie modą,plotkami i filmami.Choć z drugiej strony będąc świadomą ograniczeń jakie niesie związek z kimś takim jak Hitler,co jej innego pozostało jak nie oddawanie sie tym małym przyjemnościom i drobiazgom,które sprawiały jej przyjemność?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE A co myślicie o Ewie Braun? Była atrakcyjna jak na tamte czasy? Nie ulega wątpliwości że podążała za ówczesną modą. Co sądzicie o niej jako o kobiecie? Naprawde kochała Hitlera? Czy to tylko maska? Co myslicie o jej związku z Hitlerem? Nie chcę się powtarzać - podzielam pogląd Kol Adamos 2006
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 27/07/2009, 17:22
|
|
|
|
|
|
|
myszka121-1980
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 8 |
|
Nr użytkownika: 57.278 |
|
|
|
mariaAnna |
|
Stopień akademicki: studentka |
|
Zawód: studentka |
|
|
|
|
Pisze prace na temat Ewy Braun stąd moje pytanie Opinii na jej temat jest mnóstwo począwszy od pustej, niezbyt rozgarniętej politycznie pannicy po ciepłą i bezinteresowną towarzyszkę Hitlera. Jak mawia mój promotor ona wiedziała o wszystkim, musiała wiedziec co sie dzieje, ale nie wtrącała sie w to, myślę że ma rację. A związek Ewy i AH... coż napisano o nim tomy... ale gdzie leży prawda?
|
|
|
|
|
|
|
|
Gdzie leży prawda? Prawda raczej nie leżała tylko popłynęła w górę rzeki Bideritz...
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|