Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> "Praska Wiosna" w Czechosłowacji, Interwencja wojsk Układu Warszawskiego
     
Egzeginum
 

Sancte Romane Ecclesiae Magnus Incvisitor
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.401
Nr użytkownika: 4.405

Szymon Nowicki
Stopień akademicki: magister
Zawód: Ksi¹dz
 
 
post 6/07/2005, 10:10 Quote Post

Czechosłowacja nie mogła być ogniwem zapalnym, nie moogła być "odmieńcem" w znaczeniu sowieckim. Była państwem przedpolowym, jak NRD, więc musiał byc tam wzorowy porządek i "miłość" do ZSRR i do ustroju. Trzeba też jednak pamiętać, że Prażanie wiedzieli co się stało z Budapesztem, wiedzieli, że do ich kraju wjadą hurmem wojska radzieckie. A jednak się zdecydowali.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
luter35
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 20
Nr użytkownika: 5.326

Zawód: heretyk
 
 
post 16/07/2005, 20:07 Quote Post

Gomułka zdawał sobie sprawę, że za kadencji Breżniewa kraje o takim znaczeniu strategicznym jak Polska czy Czechy nie mogły sobie pozwolić na nieposłuszeństwo. Odmowa Gomułki byłaby pewnie końcem jego "panowania" w PZPR.
Co do skutków powodzenia "praskiej wiosny", to myślę, że sprawa przybrałaby najwyżej wariant jugosłowiański i to z małym prawdopodobieństwem. Wyjście z układu warszawskiego Czechosłowacji byłoby wielkim problemem stategicznym dla ZSRR.
Luter
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
Rokosowski
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 90
Nr użytkownika: 4.801

Zawód: Marszalek ZSRR
 
 
post 20/07/2005, 0:31 Quote Post

1. Wojskami PRL w sile dwóch dywizji ze SOW dowodził w czasie wyprawy na CSRS wypróbowany kumpel Wojtka J. jeszcze z czasów frontowych Florek Siwicki. Natomaist o samej decyzji inwazji oczywiście Wojtej J. nie decydował bo wtedy był jeszcze za mały na takie sprawy.

2. Gomułka poparł inwazję UW na CSRS ponieważ wykombinował w swojej siedmioklasowo-samouczącej się łepetynie, ze nie ma ochoty na powtókę z Monachium czyli wypadniecie Czechsołowacji z UW i jej przejście pod kontrole NATO a więc w praktyce Zachodnich Niemiec! Nie zapominajcie, że rewizjonistów czeskich z "Praskiej Wiosny" w dużej częsci finansowała oraz wspierała po kryjomu BND i ziomale sudeccy!

3. Czesi z kolei nie byli takimi frajerami, żeby bić się z Sowietami podobnie jak nie bili się z Hitlerem, gdy się okazało, ze ich sojusznicy ich olali. To po prostu są racjonalne gadziny, które w odróżnieniu od Polaków wyznają zasadę: "Nie bić się z silniejszymi od siebie"!. laugh.gif

4. Poza tym nie zapomnajmy, ze Sowietów zaprosili do CSRS przede wszystkim sami czescy twardogłowi komunści z towarzyszem Bilakiem na czele. Tak więc postawa Gomułki nie miała dla Breżniewa decydującego znaczenia.
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
Anakin
 

Premier RP wg Historyków.org
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.355
Nr użytkownika: 1.334

 
 
post 20/07/2005, 7:02 Quote Post

tak tak... Rosjanie już tacy są, że bez zaproszenia nie wchodzą, a nie namawiani nie zostają. Tak było na wschodnich terenach Polski w 1939, w krajach nadbałtyckich w 1940, na Węgrzech w 1956, w Czechosłowacji w 1969, w Afganistanie w 1979, W Czeczeni...

ciekawe jest też, że i w głowach Amerykanów ten sam "nigdy więcej Monoachium" był też aktualny, ale jako obrona wolnych od komunizmu krajów przed czerwoną agresją...

mnie też się zresztą Monachium kojarzy raczej z biernością Zachodu (Wolnego Świata) wobec gwałcenia Czechów przez systemy totalitarne, a nie otaczanie ich opieką...

a że jedni rewizjoniści (partyjni) są opłacani przez innych rewizjonistów (niemieckich) to się narzuca jak dwa i dwa... rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
Rokosowski
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 90
Nr użytkownika: 4.801

Zawód: Marszalek ZSRR
 
 
post 20/07/2005, 13:14 Quote Post

Nie napisałem, ze Rosjanie nie wchodzą bez zaproszenia tylko, że dla Breżniewa zaproszenie samych czeskich komunistów było o wiele lepszym argumentem i alibi niż ponaglenia Gomułki.

QUOTE
mnie też się zresztą Monachium kojarzy raczej z biernością Zachodu (Wolnego Świata) wobec gwałcenia Czechów przez systemy totalitarne, a nie otaczanie ich opieką...


Nie, nie! Monachium to nie była bierność Zachodu tylko jego WSPÓŁUDZIAŁ w rozebraniu Czechosłowacji przez Hitlera, Rydza i Horthy'ego!

QUOTE
ciekawe jest też, że i w głowach Amerykanów ten sam "nigdy więcej Monoachium" był też aktualny, ale jako obrona wolnych od komunizmu krajów przed czerwoną agresją...


Faktycznie, to dobry slogan propagandowy ale nic poza tym! Tylko, że podczas zimnej wojny było wielu takich "sojuszników" USA, którzy daremnie czekali na pomoc Wuja Sama: Thieu, Batista, Somoza, Pahlavi, Marcos, Trujillos, Abacha, Duvallier, Sese Seko...

QUOTE
a że jedni rewizjoniści (partyjni) są opłacani przez innych rewizjonistów (niemieckich) to się narzuca jak dwa i dwa


A czy myślisz, że sudeccy ziomale nie mieli wtedy ochoty na "come back to Sudetenland" ??? Zapewne o wiele wiekszą niż teraz bo i od wojny minęło dużo niej czasu. A że chcieli do tego wykorzystać czeskich "rewizjonistyczych frajerów" a la Dubcek to nic nowego w polityce...
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
kaszol
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 6
Nr użytkownika: 19.073

Zawód: student
 
 
post 12/06/2006, 11:57 Quote Post

wkroczenie wojsk UW musialo nastapic z tej przyczyny gdyz wojsko czechoslowackie stalo po stronie reformatorow wiec nie zdlawilo by rozprzestrzeniajacej sie rewolucji w kraju a takze dlatego ze rozprzestrzenila by sie ona na inne kraje. bo w koncu jesli tam by pozwolono to nastapila by jakas reakcja lancuchowa.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
Anakin
 

Premier RP wg Historyków.org
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.355
Nr użytkownika: 1.334

 
 
post 12/06/2006, 12:01 Quote Post

QUOTE(kaszol @ 12/06/2006, 12:57)
wkroczenie wojsk UW musialo nastapic z tej przyczyny gdyz wojsko czechoslowackie stalo po stronie reformatorow wiec nie zdlawilo by rozprzestrzeniajacej sie rewolucji w kraju a takze dlatego ze rozprzestrzenila by sie ona na inne kraje. bo w koncu jesli tam by pozwolono to nastapila by jakas reakcja lancuchowa.
*



jaka rewolucja???
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
ku 030321
 

Unregistered

 
 
post 12/06/2006, 12:54 Quote Post

To : luter35,16/07/2005, 21:07]
QUOTE
Gomułka zdawał sobie sprawę, że za kadencji Breżniewa kraje o takim znaczeniu strategicznym jak Polska czy Czechy nie mogły sobie pozwolić na nieposłuszeństwo.


Trudno się wypowiadać na temat, z czego Gomułka zdawał sobie sprawę.
Natomiast znaczenie strategiczne Polski i Czechosowacji dla Sowietów było jednak trochę różne. Polska była najważniejszą zdobyczą wojenną Stalina. Co do Czechosłowacji to myślę, że gdyby Benesz podczas II w. św. nie postawił tak mocno na Sowiety i gdyby komuniści nie wygrali tam wyborów w 1946, to groziła co najwyżej finlandyzacja.
A gdyby Gomułka odmówił - moim zdaniem powinien był to zrobić - to co by się stało? W 1956 ZSRR nie odważył się użyć siły w Polsce, chociaż wojska tu mieli dosyć. Sowieci nagle mieliby dwa problemy a nie jeden do załatwienia. Demontaż systemu rozpocząłby się najprawdopodobniej w 1968 roku.

QUOTE
Co do skutków powodzenia "praskiej wiosny", to myślę, że sprawa przybrałaby najwyżej wariant jugosłowiański i to z małym prawdopodobieństwem.


Chyba raczej austriacki - neutralność, jakaś forma "finlandyzacji".

QUOTE
Wyjście z układu warszawskiego Czechosłowacji byłoby wielkim problemem stategicznym dla ZSRR.


Dobrze im tak, okupantom zafajdanym, oby mieli takich problemów jak najwięcej.
A gdyby tak jeszcze Johnson powiedział wtedy, że wszelkie ruchy wojsk Układu Warszawskiego potraktuje jako wstęp do agresji na Europę Zachodnią? I że podejmie wszelkie kroki, aby w razie czego tej agresji zapobiec, z użyciem wszelkiej dostępnej broni włącznie?
Mieliby na Kremlu o czym rozmyślać. Sprawa wcale nie byłaby przesądzona.
 
Post #23

     
kaszol
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 6
Nr użytkownika: 19.073

Zawód: student
 
 
post 12/06/2006, 14:57 Quote Post

rzeczywiscie rewolucja to moze nieodpowiednie slowo ale wiele mysli i pogladow politycznych wtedy wypowiadanych bylo rewolucyjnych w swej jawnosci i formie wiec w tym sensie to pisalem
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
Anakin
 

Premier RP wg Historyków.org
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.355
Nr użytkownika: 1.334

 
 
post 12/06/2006, 15:55 Quote Post

QUOTE(kaszol @ 12/06/2006, 15:57)
rzeczywiscie rewolucja to moze nieodpowiednie slowo ale wiele mysli i pogladow politycznych wtedy wypowiadanych bylo rewolucyjnych w swej jawnosci i formie wiec w tym sensie to pisalem
*



fakt
idea ludzkiej twarzy socjalizmu byla niedopuszczalna
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
syrenka
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 555
Nr użytkownika: 6.375

 
 
post 13/06/2006, 1:24 Quote Post

Ktoś czytał "Wejście generałów" w kwartalniku "Karta" (nr. 6 bodajże)? Polecam - trafiłam przypadkiem i wciągnęło bez reszty smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
iglak
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 469
Nr użytkownika: 6.782

Stopień akademicki: GENERAl
 
 
post 21/07/2006, 18:21 Quote Post

A żebyście wy wiedzieli co nam na strażnicy emerytowani oficerowie opowiadali jak jechali do Czechosłowacji. Grzali jak do kaczek a Czesi ani trochę nie próbowali walczyć! Ale dokonali jednego aktu dywersji a mianowicie, z tego co mi opowiadano zatruli wodę i 12 naszych się otruło i nasi z Ruskimi zrobili odwet!
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
TLM
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 106
Nr użytkownika: 6.177

 
 
post 24/07/2006, 8:12 Quote Post

QUOTE(iglak @ 21/07/2006, 19:21)
A żebyście wy wiedzieli co nam na strażnicy emerytowani oficerowie opowiadali jak jechali do Czechosłowacji. Grzali jak do kaczek a Czesi ani trochę nie próbowali walczyć! Ale dokonali jednego aktu dywersji a mianowicie, z tego co mi opowiadano zatruli wodę i 12 naszych się otruło i nasi z Ruskimi zrobili odwet!
*


Co do bohaterstwa lub tchórzostwa Czechów i Słowaków to trzeba przypomnieć, że w 1968 r. zginęło ich ok. 900, a więc więcej niż Polaków w 1956, 1970 i okresie stanu wojennego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
syrenka
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 555
Nr użytkownika: 6.375

 
 
post 24/07/2006, 14:24 Quote Post

Pytanie, co to ma do rzeczy... dry.gif

Tak się składa, że żołnierze czechosłowaccy po wejsciu wojsk w 1968 r. dostali wyraźny rozkaz: "Nie strzelać do Rosjan". Było to przyczyną wielu dylematów podczas interwencji, bo niby do Polaków mogli, ale nie chcieli... Generalnie Czesi radzili sobie świetnie w inny sposób (zamalowywanie lub przestawianie drogowskazów itp).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
zajączek
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.640
Nr użytkownika: 3.463

 
 
post 6/08/2006, 14:22 Quote Post

QUOTE(TLM @ 24/07/2006, 9:12)
QUOTE(iglak @ 21/07/2006, 19:21)
A żebyście wy wiedzieli co nam na strażnicy emerytowani oficerowie opowiadali jak jechali do Czechosłowacji. Grzali jak do kaczek a Czesi ani trochę nie próbowali walczyć! Ale dokonali jednego aktu dywersji a mianowicie, z tego co mi opowiadano zatruli wodę i 12 naszych się otruło i nasi z Ruskimi zrobili odwet!
*


Co do bohaterstwa lub tchórzostwa Czechów i Słowaków to trzeba przypomnieć, że w 1968 r. zginęło ich ok. 900, a więc więcej niż Polaków w 1956, 1970 i okresie stanu wojennego.
*


Ofiar Praskiej Wiosny było podobno 200. Inne źródła że "tylko" 72.
Czy Czesi aktywnie walczyli? Tak!
Przez kilka godzin trwały zacięte walki z uzbrojonymi cywilami o praską rozgłośnię radiową.
A my w tym czasie zachowaliśmy się jak ostatnie mędy wchodząc do Czechosłowacji! Niby taki nasz rewanż za Zaolzie?
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

5 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej