|
|
Wynalazki
|
|
|
Gocek
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 14 |
|
Nr użytkownika: 7 |
|
|
|
|
|
|
Uważam, że jednym z najważniejszych wynalazków starożytności niewątpliwie było KOŁO.
|
|
|
|
|
|
|
Madlen
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 44 |
|
Nr użytkownika: 3 |
|
|
|
|
|
|
Niewątpliwie tak, ale chyba większy wpływ na obyczajowość społeczeństw miało wynalezienie środków antykoncepcyjnych . Jedne z pierwszych prezerwatyw stosowane były już przez krzyżowców ( z jelit zwierząt ), chociaż im chodziło o własne zdrowie, a nie szczęście kobiet. A co ciekawe, pigułka jest okrągła, a zwinięty kondom to krążek... Coś w tym chyba jest
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE z jelit zwierząt
Czytałem gdzieś, ze taka prezerwatywa kosztowała niemało, była wielorazowego użytku i przewiązywało się ją wstażeczką. :-)
|
|
|
|
|
|
|
Madlen
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 44 |
|
Nr użytkownika: 3 |
|
|
|
|
|
|
To musiało świetnie wyglądać - krzyżowiec wiążący kokardki... Zawsze mnie fascynowało, że lecieli bić niewiernych grzeszników, a poza Europą nie przeszkadzało im to w cudzołóstwie; mieli ciekawe pojęcie moralności. Czytałam, że były tańsze "modele" prezerwatyw - tekstylne, ale podobno były mało komfotowe
|
|
|
|
|
|
|
|
W Starożytności istniały już farmakologiczne środki antykoncepcyjne. Podają je np. egipskie papirusy medyczne. I zdaje się miały dosyć częste zastosowanie wśród kobiet, np. kapłanek Natomiast odnośnie koła: nie przeceniałbym tego wynalazku: nie znali go Indianie Ameryki przedkolumbijskiej, co nie przeszkodziło im stworzyć społeczeństw na wysokim stopniu rozwoju. Ogólnie w Starożytności technologia zmieniała się bardzo powoli i nie ma w niej takich przełomów, jak w naszych czasach. Pozdr. - Tytus
|
|
|
|
|
|
|
Madlen
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 44 |
|
Nr użytkownika: 3 |
|
|
|
|
|
|
Znalazłam kiedyś informację, że indianie Ameryki Środkowej używali antykoncepcyjnego preparatu z kaktusów, który po zbadaniu w czasach obecnych wykazał obecność hormonów roślinnych ( środek działa bardzo podobnie jak tabletka hormonalna i ma wysoką skuteczność ). To po co było im jeszcze koło
|
|
|
|
|
|
|
The_Tick
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 4 |
|
Nr użytkownika: 25 |
|
|
|
|
|
|
Kiedyś na Discovery leciał program o 'temacie tabu" I np. Egipcjanie używali kału krokodyla jako środka antykoncepcyjnego.
|
|
|
|
|
|
|
|
No cóz, moze trochę zbocze z tematu, ale podziele sie dosc ciekawą informacją. Podobno gdy budowano kolej w Egipcie i na Bliskim Wschodzie, to zamiast węgla do lokomotyw - używano mumii. To dopiero nauka utraciła mnóstwo trofeów.
|
|
|
|
|
|
|
Madlen
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 44 |
|
Nr użytkownika: 3 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE Kiedyś na Discovery leciał program o 'temacie tabu" I np. Egipcjanie używali kału krokodyla jako środka antykoncepcyjnego.
Hmm... a co z nim robili ? ( Mam tylko nadzieję, że nie używali go doustnie )
QUOTE No cóz, moze trochę zbocze z tematu, ale podziele sie dosc ciekawą informacją. Podobno gdy budowano kolej w Egipcie i na Bliskim Wschodzie, to zamiast węgla do lokomotyw - używano mumii. To dopiero nauka utraciła mnóstwo trofeów.
Nie chcę cię martwić, ale w ten sposób podobno używano mumii także w Europie ( sprzedawano je i wywożono "na wagę"; nie wiem - śmiać się czy gorzko płakać ? ). Poniewaz bandaże są z materiału, to próbowano z mumii robić papier, ale wychodził brzydki i ciemny od olejków, więc używano go jako papier pakowy... w sklepach na przykład. Mozna było kupić sobie wołowinkę pakowaną w "mumiaska". Że nie wspomnę o robieniu "lekarstwa" w aptece ze sproszkowanej mumii.
|
|
|
|
|
|
|
Ola
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 25 |
|
Nr użytkownika: 21 |
|
|
|
|
|
|
Niesety używanie mumii do najróżniejszych celów spowodowało nieodwracalne skutki dla nauki. Skoro prawdopodobnie już od XIII wieku wywożono mumie z Egiptu i sprzedawano europejskim aptekarzom. Mumie rzeczywiście traktowano jako lekarstwa na prawie wszystko. Angielski uczony z XVI/XVII wieku Francis Bacon pisał, iż " Mumia ma wielką moc tamowania krwi", a król Francji Franciszek I nosił przy sobie paczuszkę z mumią zmieszaną ze sproszkowanym rabarbarem używając tego specyfiku jako lekarstwo. To co działo się w Ameryce wyżej opisała Madlen. Tą kwestie zresztą dokładnie opisuje Brier w swojej książce Mumie Egipskie. Odkrywanie tajemnic pewnej starożytnej sztuki, Warszawa 2000. Wydaje mi się, iż wiara w sproszkowane mumie to tylko jeden z przykładów jak silny wpływ wyierał i wywiera Egipt na wyobraźnie ludzi. Wystraczy wymienić fascynację tajemniczością, magią, kulturą , czy elementy architektury? Napiszcie oc o tym sądzicie.... pozdrawiam Ola
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Wydaje mi się, iż wiara w sproszkowane mumie to tylko jeden z przykładów jak silny wpływ wyierał i wywiera Egipt na wyobraźnie ludzi. Dygresyjnie wspomnę, że wiara w sproszkowane 'coś' była dosyć powszechna w przeszłości - sprzedawano np. sproszkowany róg jednorożca, kość słoniową, bursztyn, nefryt, etc. etc. - każdy miał być lekarstwem na coś. Ciekawe, czy opierano tą wiarę jedynie na 'magicznych' przesłankach, czy na rzeczywistej wartości tych specyfików.
A fascynacja Egiptem jest o tyle ciekawa, że zaczęła się już w okresie starożytnym. W końcu relacja Herodota o tym kraju jest pełna jego fascynacji, potem zainteresowanie tym krajem tylko rosło. Przyjmowano kulty egipskie, jak synkretyczny kult Sarapisa, czy kult Izydy. Pisano o egipskich specyfikach, kosmetykach, lekarstwach. Egipt jest ojczyzną magii hermetycznej. Mezopotamia i tamtejsze kultury nie wywarły aż takiego wpływu na Starożytnych i późniejsze pokolenia, jak uczyniła to cywilizacja egipska. Ciekawe dlaczego... Pozdr. Tytus
|
|
|
|
|
|
|
CHUFU
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Przyjaciel forum |
|
Postów: 74 |
|
Nr użytkownika: 62 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE A fascynacja Egiptem jest o tyle ciekawa, że zaczęła się już w okresie starożytnym. W końcu relacja Herodota o tym kraju jest pełna jego fascynacji, potem zainteresowanie tym krajem tylko rosło. Przyjmowano kulty egipskie, jak synkretyczny kult Sarapisa, czy kult Izydy. Pisano o egipskich specyfikach, kosmetykach, lekarstwach. Egipt jest ojczyzną magii hermetycznej. Mezopotamia i tamtejsze kultury nie wywarły aż takiego wpływu na Starożytnych i późniejsze pokolenia, jak uczyniła to cywilizacja egipska. Ciekawe dlaczego...
cóż, faktycznie prawdą jest, ze kultura egipska, jak i kultury starożytnego calego świata inspirowały często wielu ludzi, najciekawszą grupą z nich są artyści. Warto wspomnieć, że jeżeli chodzi o na przykład muzykę, to począwszy od muzyki klasycznej ("Aida" Verdiego) skończywszy na muzyce metalowej (dla przykładu "season in Abbys" Slayera, szczególnie polecam teledeysk do tego utworu, utrzymany w klimacie Egipskim- czyli kolesie z gitarkami wśród mumii i piasku pustynii :>. w muzyce metalowej jeszcze częstsze sąinspiracje mitami np. Europy Słowiańskiej i Germańskiej, Skandynawii itd). podobnie z literaturą- przez powieści których pewien motyw nawiązuje do starożytności (na przykład kryminały "Morderstwo w Mezopotamii" bądź "Smierć na Nilu" mistrzyni kryminałów Aghaty Christie) przez książki całkiem "egipskie" - na przykład ich akcja toczy się w Kraju Dzieci Słońca ( na przykład książki Wilbura Smitha).
piszcie co o tym sądzicie
pozdrawiam CHUFU
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE cóż, faktycznie prawdą jest, ze kultura egipska, jak i kultury starożytnego calego świata inspirowały często wielu ludzi, najciekawszą grupą z nich są artyści.[...] To wszystko to są przejawy egiptomanii. Świetnie to widać na przykładzie Hollywood: Kleopatra, Indiana Jones, liczne Mumie, to tylko niektóre przykłady. Ale mi chodzi o co innego: kultura Starożytnego Egiptu znalazła liczne odniesienia w sztuce i kulturze późniejszych okresów. I zainteresowanie Egiptem wciąż wraca falami. A zainteresowanie cywilizacjami Mezopotamii jest dużo, dużo mniejsze - nie ma praktycznie filmów fabularnych zainspirowanych nimi (nawet Indiana Jones nie był w tych rejonach ), brak inspiracji w architekturze i sztuce, znacznie mniej książek na ten temat. I pytam dlaczego, co jest takiego w Egipcie, czego nie ma w Międzyrzeczu? pozdr. Tytus
|
|
|
|
|
|
|
Ola
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 25 |
|
Nr użytkownika: 21 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE A zainteresowanie cywilizacjami Mezopotamii jest dużo, dużo mniejsze - nie ma praktycznie filmów fabularnych zainspirowanych nimi (nawet Indiana Jones nie był w tych rejonach ), brak inspiracji w architekturze i sztuce, znacznie mniej książek na ten temat. I pytam dlaczego, co jest takiego w Egipcie, czego nie ma w Międzyrzeczu?
Myślę, iż jedną z odpowiedzi mogłoby być na pewno to, iż historia, a przede wszystkim kulutra Egiptu odznacza się swoista trwałością, niezmiennością.....Podczas gdy te cechy absolutnie nie charakteryzują kultury Międzyrzecza. Sądzę, że to co przyciąga to właśnie długotrwała heremtyczność. Inna odpowiedź nie przychodzi mi na myśl, gdyż każda z kultur, a już na pewno starożytna, ma w sobie coś tajemniczego i jest ogromnie insteresująca.
|
|
|
|
|
|
|
CHUFU
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Przyjaciel forum |
|
Postów: 74 |
|
Nr użytkownika: 62 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE A zainteresowanie cywilizacjami Mezopotamii jest dużo, dużo mniejsze - nie ma praktycznie filmów fabularnych zainspirowanych nimi (nawet Indiana Jones nie był w tych rejonach [smile.gif] ), brak inspiracji w architekturze i sztuce, znacznie mniej książek na ten temat. I pytam dlaczego, co jest takiego w Egipcie, czego nie ma w Międzyrzeczu?
Cotekiego jest w Egipcie?? Zgadzam się z Olą- Egipt ma w sobie wielką siłę przyciągania poprzez stałość historyczną (przynajmniej tak się wydaje na pierwszy rzut oka), kojarzy nam się z jedną cywilizacją, a nie jak w Mezopotamii Sumerami, Asyryjczykami, Babilończykami itd, miał despotycznych władców o, jak może się wydawać, nieograniczonej władzy- wywołuje to w dzisiejszych czasach wręcz strach przed nimi, w końcu oczywiście monumentalna architektura- świątynia Abu-Simbel czy nieśmiertelne piramidy robią więszke wrażenie niż irackie zigguraty. Poza tym to wlaśnie do Egiptu a nie na Bliski Wschód wybrał się Napoleon- i wtedy pojawiły się pierwsze oznaki egiptomanii...
QUOTE każda z kultur, a już na pewno starożytna, ma w sobie coś tajemniczego i jest ogromnie insteresująca.
Święte słowa!! Podpisuje siępod nimi wszystkimi kończynami, jak mawiał mój kolega Teraz wiele osób zaczyna się interesować kulturami Nowego Świata- Aztekowie, Majowie czy Zapotekowie wydają się być równie inspirującymi kulturami jak Egipcjanie [pisze się już nawet ksiazki mówiące o obu kulturach, jak na przykład "Synowie Słońca", książka która ukazał się nie tak dawno temu]. Zaś o Babilończykach zrobiło się głośno, gdy rozpoczęla się wojna w Iraku, teraz w Polsce mówi się sporo o tej kulturze gdyż mamy administrować właśnie "babilońską" część Iraku...Mam nadzieje że wpłynie to juz tylko korzystnie na sytuację archeologii w regionie!!
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|