Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

historycy.org _ Historia powszechna ogólnie _ Dwa fundamenty językowe Europy

Napisany przez: bamip 10/02/2018, 17:51

Obok podziału na Europę bizantyjską i łacińską, jest jeszcze jeden, choć dobrze ukryty podział. Bowiem słowa, które w angielskim określane są jako false friends, w rzeczywistości stanowią grupę dzielącą kultury europejskie na wschód i zachód od Beneluksu. Mówię tu o takich słowach, jak np.sympatia i kolaboracja, które takich językach jak niemiecki czy holenderski znaczą to samo co po polsku, jednocześnie w krajach anglo- i romańskojęzycznych znaczą odpowiednio współczucie i współpraca. Czyli dzwonią nie wiadomo gdzie. Czy wiadomo skąd się wzięły takie przypadki?

Napisany przez: Piegziu 10/02/2018, 19:20

Przecież la sympathie i la collaboration to odpowiednio po francusku sympatia i jak najbardziej kolaboracja (jako równoległe znaczenie do współpracy).



Napisany przez: Alexander Malinowski 3 10/02/2018, 19:42

QUOTE(bamip @ 10/02/2018, 17:51)
Obok podziału na Europę bizantyjską i łacińską, jest jeszcze jeden, choć dobrze ukryty podział. Bowiem słowa, które w angielskim określane są jako false friends, w rzeczywistości stanowią grupę dzielącą kultury europejskie na wschód i zachód od Beneluksu. Mówię tu o takich słowach, jak np.sympatia i kolaboracja, które takich językach jak niemiecki czy holenderski znaczą to samo co po polsku, jednocześnie w krajach anglo- i romańskojęzycznych znaczą odpowiednio współczucie i współpraca. Czyli dzwonią  nie wiadomo gdzie. Czy wiadomo skąd się wzięły takie przypadki?
*



Fałszywi przyjaciele występują przede wszystkim pomiędzy językami spokrewnionymi, bo spośród podobnych słów bliskoznacznych dwa języki wybierają przeciwstawne słowa.

Przykłąd polski jutro rosyjski utro wcześnie
morning / morgen bardzo podobny przekład w niemieckim i angielskim.

Napisany przez: mondavi 10/02/2018, 21:04

kolaboracja to praktycznie dosłowne tłumaczenie na współpraca wink.gif

Napisany przez: bamip 11/02/2018, 13:01

Nie każda współpraca to kolaboracja, ale każda kolaboracja jest współpracą smile.gif

Napisany przez: wysoki 11/02/2018, 13:09

QUOTE(bamip @ 10/02/2018, 18:51)
Obok podziału na Europę bizantyjską i łacińską, jest jeszcze jeden, choć dobrze ukryty podział. Bowiem słowa, które w angielskim określane są jako false friends, w rzeczywistości stanowią grupę dzielącą kultury europejskie na wschód i zachód od Beneluksu. Mówię tu o takich słowach, jak np.sympatia i kolaboracja, które takich językach jak niemiecki czy holenderski znaczą to samo co po polsku, jednocześnie w krajach anglo- i romańskojęzycznych znaczą odpowiednio współczucie i współpraca. Czyli dzwonią  nie wiadomo gdzie. Czy wiadomo skąd się wzięły takie przypadki?
*


Jak widzę Piegziu zaprzeczył Twoim słowom.

Czy mógłbyś w takim razie przytoczyć definicje słownikowe, na których opierasz swój pogląd?


Przykładowo znaczenie słowa "kolaboracja" w j. polskim wg słownika jest takie:
QUOTE
1. «współpraca z niepopieraną przez większość społeczeństwa władzą, zwłaszcza z władzami okupacyjnymi»
2. daw. «współpraca»

https://sjp.pwn.pl/sjp/kolaboracja;2563829.html


Napisany przez: kmat 11/02/2018, 13:44

Wyraźny podział jest raczej na języki z rodzajnikami i uproszczoną fleksją, oraz bez rodzajników z archaiczną bogatą fleksją. Dość mocno w poprzek rodzin językowych.

Napisany przez: Alexander Malinowski 3 11/02/2018, 13:58

QUOTE(kmat @ 11/02/2018, 13:44)
Wyraźny podział jest raczej na języki z rodzajnikami i uproszczoną fleksją, oraz bez rodzajników z archaiczną bogatą fleksją. Dość mocno w poprzek rodzin językowych.
*



Jest jeszcze podział na języki, które wymawiają g i te które h.
H to jest holenderski czeski ukraiński.

Kiedyś przeczytałem interesująca rozmowę na temat g i h w rosyjskim. Rosjanie są tak po stronie g że nawet używają nazw Gitler i Gimmler.

Napisany przez: wysoki 11/02/2018, 14:17

QUOTE(Alexander Malinowski 3 @ 11/02/2018, 14:58)
QUOTE(kmat @ 11/02/2018, 13:44)
Wyraźny podział jest raczej na języki z rodzajnikami i uproszczoną fleksją, oraz bez rodzajników z archaiczną bogatą fleksją. Dość mocno w poprzek rodzin językowych.
*



Jest jeszcze podział na języki, które wymawiają g i te które h.
H to jest holenderski czeski ukraiński.

Kiedyś przeczytałem interesująca rozmowę na temat g i h w rosyjskim. Rosjanie są tak po stronie g że nawet używają nazw Gitler i Gimmler.
*


Coś tu się pomieszało, bo w języku ukraińskim Heinrich Himmler to Генріх Гіммлер: https://uk.wikipedia.org/wiki/%D0%93%D0%B5%D0%BD%D1%80%D1%96%D1%85_%D0%93%D1%96%D0%BC%D0%BC%D0%BB%D0%B5%D1%80

Zdaje się zresztą, że Tobie chodziło o wymowę tzw. dźwięcznego h.
Tutaj omówienie o co chodzi: https://pl.wikipedia.org/wiki/Sp%C3%B3%C5%82g%C5%82oska_szczelinowa_krtaniowa_d%C5%BAwi%C4%99czna


Napisany przez: Wieniaminow 11/02/2018, 16:17

QUOTE(wysoki @ 11/02/2018, 14:17)

Coś tu się pomieszało, bo w języku ukraińskim Heinrich Himmler to Генріх Гіммлер: https://uk.wikipedia.org/wiki/%D0%93%D0%B5%D0%BD%D1%80%D1%96%D1%85_%D0%93%D1%96%D0%BC%D0%BC%D0%BB%D0%B5%D1%80



Czyli wszystko się zgadza, dźwięczne h (w alfabecie ukraińskim Г to h, Ґ to g).

Napisany przez: wysoki 11/02/2018, 16:35

QUOTE(Wieniaminow @ 11/02/2018, 17:17)
QUOTE(wysoki @ 11/02/2018, 14:17)

Coś tu się pomieszało, bo w języku ukraińskim Heinrich Himmler to Генріх Гіммлер: https://uk.wikipedia.org/wiki/%D0%93%D0%B5%D0%BD%D1%80%D1%96%D1%85_%D0%93%D1%96%D0%BC%D0%BC%D0%BB%D0%B5%D1%80



Czyli wszystko się zgadza, dźwięczne h (w alfabecie ukraińskim Г to h, Ґ to g).
*


Czyli Ukraińcy wymawiają dźwięczne h jako g, czy h?
Może pomocniczo - jak wymawiają je Czesi, skoro Alexander jak widać zaznaczył, że w holenderskim, czeskim i ukraińskim wymawia się je tak samo, jako h?


Napisany przez: Alexander Malinowski 3 11/02/2018, 16:42

QUOTE(wysoki @ 11/02/2018, 16:35)

Może pomocniczo - jak wymawiają je Czesi, skoro Alexander jak widać zaznaczył, że w holenderskim, czeskim i ukraińskim wymawia się je tak samo, jako h?
*



Ja nie jestem ekspertem, ale zauważyłem, że są języki, które różnią sie wymianą g na h. Bez takiej wymiany, holenderski byłby bardzo zbliżony do niemieckiego, a w praktyce holender rzadko potrafi mówić po niemiecku bez straszliwego akcentu.

Byłoby ciekawe dowiedzieć się o g i h w rosyjskim i ukraińskim. Zastanawiam się też, dlaczego rosjanie wstawiają G w nazwiskach na H.

Napisany przez: wysoki 11/02/2018, 17:23

Ja te żadnym ekspertem nie jestem wink.gif.

QUOTE
Zastanawiam się też, dlaczego rosjanie wstawiają G w nazwiskach na H.

Zasada ogólna jest omówiona w linku, który podałem wyżej. Nie dotyczy ona tylko Rosjan czy Ukraińców, w Polsce kiedyś też ludzie odróżniali w wymowie h od ch.
Chodzi o oddanie wymowy.

My obecnie wymawiamy h i ch bezdźwięcznie, tak samo, więc nam to może być trudno zrozumieć.

Żeby było łatwiej zamiast linku dam cytat:
QUOTE
Spółgłoska szczelinowa krtaniowa dźwięczna – rodzaj dźwięku spółgłoskowego występujący w językach naturalnych. W międzynarodowej transkrypcji fonetycznej IPA oznaczana jest symbolem: [ɦ]. W niektórych językach słowiańskich zastępuje ona spółgłoskę [ɡ]. Również niektórzy użytkownicy języka polskiego, zwłaszcza z pogranicza białoruskiego, ukraińskiego i czeskiego, wymawiają nadal <h> jako /ɦ/, w przeciwieństwie do <ch> wymawianego /x/.


zaś rozwinięcie pogrubionego:
QUOTE
Spółgłoska zwarta miękkopodniebienna dźwięczna – rodzaj dźwięku spółgłoskowego występujący w językach naturalnych, oznaczany w międzynarodowej transkrypcji fonetycznej IPA symbolem [ɡ].

https://pl.wikipedia.org/wiki/Sp%C3%B3%C5%82g%C5%82oska_zwarta_mi%C4%99kkopodniebienna_d%C5%BAwi%C4%99czna


Jako ciekawostkę (dla osób które nie załapały się na język rosyjski w szkole wink.gif) można dodać, że Rosjanie z kolei czasem literę g (г) wymawiają jako w (np. w wyrazie ничего).

Napisany przez: Alexander Malinowski 3 11/02/2018, 22:29

Tu jest ciekawe wyjaśnienie fenomenu
https://www.reddit.com/r/linguistics/comments/xmf7e/why_does_russian_change_h_to_g_in_many_english/?st=jdjay3l6&sh=9c91e623


© Historycy.org - historia to nasza pasja (http://www.historycy.org)