Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Polska jako laboratorium pierestrojki,
     
Anakin
 

Premier RP wg Historyków.org
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.355
Nr użytkownika: 1.334

 
 
post 19/10/2009, 11:08 Quote Post

Przykład, że w Rosji i Chinach rządzom komuniści jest dla wystarczającym już dowodem.

Jako, że nic się samo nie dzieje, oznacza, że to, że u nas nie rządzą jest najwyższym dowodem, że tak mają w planach.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
Fuser
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.266
Nr użytkownika: 15.418

 
 
post 31/10/2009, 9:38 Quote Post

W najnowszym numerze tygodnika "Forum" ukazał się artykuł potwierdzający to, co pisałem w swoim poprzednim poście w tym wątku:
Dzień, w którym poddał się Kreml
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
mmmmmm
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 44
Nr użytkownika: 2.261

Karol P.
 
 
post 16/09/2020, 14:56 Quote Post

Arcy-ciekawy temat, który zaprząta mnie od dłuższego czasu. Pytanie o upadek komunizmu jest jak puzzle, jak zagadka kryminalna do rozwiązania.

QUOTE
W tym kontekście można powiedzieć, że okrągły stół był jednym (były jeszcze np. Węgry) z "laboratoriów", w których testowano wprowadzenie ograniczonej demokracji i przejścia z komunizmu do systemu socjaldemokratycznego.


Moim zdaniem, złożyło się na to kilka czynników. Po pierwsze:
- kryzys gospodarczy, ZSRR nie miał już więcej potencjału gospodarczego aby móc dłużej wspierać władze w krajach satelickich jak również we własnym kraju. Pomyślmy co by się teraz stało z Łukaszenką, gdyby Rosja upadła?
- ogólne zmęczenie narodu, a w tym i wielu działaczy partyjnych komunistyczną rzeczywistością. W końcu każda władza się opatrzy, a co dopiero władza sprawująca tak jak w ZSRR władze od 70 lat?
- zachodnia propaganda, filmy pokazujące lepszy świat (gdzie przecież pieniądze leżą na ulicy) i aspiracje, także działaczy partyjnych do dołączenia do tego świata
- nie udokumentowana, ale jednak moim zdaniem domyślna, działalność zachodnich koncernów, które w nadziei zdobycia nowych rynków na pewno namawiały partyjniaków do zmian kusząc intratnymi stanowiskami w nowej rzeczywistości.

W pierwotnym planie więc postanowiono odstawić na bok partyjny beton i w prowadzić umiarkowane uczestnictwo opozycji w reformach i we władzy, aby w ten sposób zyskać w razie czego kozła ofiarnego a samemu utrzymać pakiet kontrolny.

Ten eksperyment przeprowadzono w ZSRR i w Polsce. Więc Polska byłą niejako laboratorium. W ZSRR sprawie ucięto łeb tuż po porażce pomysłu wyborów częściowo demokratycznych, ale poszczególni reformatorzy w republikach doprowadzili do rozłażenia się systemu, na przykład w Pribaltyce i na Kaukazie. W tym samym dokładnie czasie w Polsce zakończyły się obrady okrągłego stołu. Wybory czerwcowe były klęską PZPR, ale próbowano jeszcze utrzymać pakiet kontrolny poprzez prezydenturę Jaruzelskiego. Ten plan został jednak zaniechany. ZSRR się posypał, dlatego, ze władze przejęli młodsi działacze partyjni, tacy jak Jelcyn, którzy zaczęli wprowadzać rządy w sposób subtelniejszy niż robiła to KPZR. Był to niejako przewrót partyjny i wycofanie się na z góry upatrzone pozycje. Po prostu młodsi zmarginalizowali Gorbaczowa, a beton partyjny skompromitował się urządzając groteskowy pucz Janajewa.
Wróćmy jednak do Polski. Plan formalnego utrzymania władzy w obliczu reform i nadchodzącej nędzy lat 90-tych został zaniechany. Jaruzelski podał się do dymisji zachowując jednak wpływy w armii. PZPR została zlikwidowana, przygotowywano się do działalności w nowej rzeczywistości. Oczywiście dla betonu to był koniec świata. Jednak dla młodych wilków Kwaśniewskiego, Millera to był początek nowej przygody z demokratycznymi i przede wszystkim kapitalistycznymi realiami. Oczywiście zadbano o wpływy w mediach. I tak zgodnie z radami Sun Tzu - w czasie niedostatku broń się, w czasie obfitości atakuj, komuniści w tym czasie niedostatku wycofali się na pozycje obronne. Tak jak Rosjanie wycofali wojska z Europy Wschodniej, opuścili Pribaltykę, to tak samo w Polsce komuniści przenieśli się do bardziej subtelnej sfery władzy, sfery mediów, biznesu, mozna powiedziec, ze przenieśli się za kulisy. A do władzy powracali jeszcze dwa razy w 1993 i 2001 roku par excellence jako postkomuniści, ale także zakorzenili się w formacjach postsolidarnosciowych - PO i PiS.

Nigdy nie dokonano prawdziwej dekomunizacji, nie odtajniono raportu o WSI, nigdy nie było Norymbergi dla komuny. To o czymś świadczy.

W innych krajach już po klęsce komunistów w wyborach czerwcowych od razu realizowano plan wycofania się za kulisy. Tak uczyniono na Węgrzech, w NRD, w Czechosłowacji, w Bułgarii. Najpierw odsunięto beton partyjny od władzy, a a następnie przeprowadzono demokratyzację w tych krajach. W Rumunii odsunięcie betonu od władzy wymagało krwawej rewolucji.

Czy komuniści zamiast tego mogli wybrać inną drogę - chińską lub północnokoreańską. Mogli, ale wtedy nigdy nie weszliby do "kapitalistycznego raju". W wyborze opcji demokratycznej widzę działalność agentów zachodnich koncernów i kuszenie zachodnią propagandą.
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
mmmmmm
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 44
Nr użytkownika: 2.261

Karol P.
 
 
post 25/09/2020, 8:40 Quote Post

Przemysław Gasztold
Towarzysze z betonu. Dogmatyzm w PZPR 1980–1990

Przymierzam się do przeczytania powyższej książki. Czytał ją ktoś z was? Ciekawe czy znajdziemy tam rozwiązania, lub potwierdzenie wysnutych prze ze mnie powyżej tez.
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
Krzysztow
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.632
Nr użytkownika: 101.502

Krzysztof Kowalski
Zawód: uczen
 
 
post 25/09/2020, 12:01 Quote Post

QUOTE
W jednym z wywiadów gen. Jaruzelski stwierdził: „Przedyskutowaliśmy każdy sposób przeprowadzenia reformy. Polska miała stać się laboratorium pieriestrojki i nie chcieliśmy, żeby inni przywódcy wschodnioeuropejscy się o tym dowiedzieli.” Było to podczas rozmowy z Gorbaczowem w 1985r.
Moje pytanie jest takie: dlaczego fakt tzw. laboratorium chciano utrzymać w tajemnicy?


Nie było żadnego laboratorium pieriestrojki. Jaruzelski jedynie użył takiego wyrażenia. Co przez to rozumiał to powinien go dziennikarz przeprowadzający wywiad o to zapytać. Można sie jedynie domyślać że "pieriestrojkę" ale na polski sposób.
Dlaczego chciano to utrzymać w tajemnicy? To jest kolejne pytanie jakie powinien był zadać prowadzący wywiad dziennikarz. Prawdopodobnie nie dostrzegł tej teorii spiskowej jaką widzi tu autor tematu. A może odpowiedz była w dalszej części wywiadu natomiast autor jej nie dostrzegł?
QUOTE
W pierwotnym planie więc postanowiono odstawić na bok partyjny beton i w prowadzić umiarkowane uczestnictwo opozycji w reformach i we władzy, aby w ten sposób zyskać w razie czego kozła ofiarnego a samemu utrzymać pakiet kontrolny.

Jeżeli ten wpis odnosi się do wcześniejszej "teorii spiskowej" to z lektury książki "Siedmiu Wspaniałych" a dokładnie rozdziału o Jaruzelskim wynika że rządzącym chodziło o podzielenie się obowiązkami z opozycją a nie władzą.

Ten post był edytowany przez Krzysztow: 25/09/2020, 12:13
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Fuser
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.266
Nr użytkownika: 15.418

 
 
post 20/08/2023, 9:39 Quote Post

Bardzo fajny film dokumentalny z 1988 roku nakręcony prawdopodobnie latem tego roku niedługo przed tym, jak władze zdecydowały się na dialog z opozycją. Zwracam uwagę na jego tytuł. Ciekawe, jak potoczyły się dalej losy "zwyczajnych obywateli", których przedstawiono w tym filmie.
Looking for Gorbachev in Poland (1988)
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

2 Strony < 1 2 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej