Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony « < 2 3 4 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Dziesiąta rocznica 11.09.2001, Kto wygrał ?
     
Sewer
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.178
Nr użytkownika: 14.030

Stopień akademicki: coś tam wiem :)
 
 
post 19/09/2011, 18:38 Quote Post

Ok widzę że inaczej patrzymy na niektóre sprawy nie mam zamiaru toczyć dyskusji która powoli zaczyna wykraczać poza temat.

QUOTE
Jak pleciesz bzdury, bo nikt Ci tego nie zabrania, to chociaż próbuj je uzasadnić.
I nawzajem wink.gif

Pozdrawiam
Sewer

No i co, ulzylo wam ?
Jeden pacjent ma 3 ostrzezenia, drugi 2.
Mam was uczyc kultury dyskusji czy co ?
Moderator N_S


Ten post był edytowany przez Net_Skater: 28/09/2011, 5:00
 
User is offline  PMMini Profile Post #46

     
kathy
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.234
Nr użytkownika: 7.763

 
 
post 24/09/2011, 4:35 Quote Post

QUOTE
supermocarstwo, które miało już za soba tyle inwazji i okupacji, co robi tak kardynalne błędy jak w Iraku, to dopiero żenada.

Balum, a powiedz mi ktore mocarstwo mialo za soba mniej inwazji i okupacji od Stanow?
No wymien prosze chocby ze dwa takowe.
Co do zenady, byc moze nie jest to zbytnio dobre dla Stanow ale......w Iraku rzadzi teraz wiekszosc a nie mniejszosc , kurdowie nie sa przesladowani i ich sie nie morduje tak jak za Sadama a szyici moga swietowac Aszure w spokoju. A ze rzady szyickie pod pewnymi wzgledami sa podle to juz insza inszosc.
QUOTE
To wskaz cokolwiek co by wskazywało na odzyskanie tej pozycji. Bo ja nic nie widzę. Przewaga nad konkurencją topnieje. Przewodzenie wolnemu światu po tym co wyrabiali? Gdy sam prezydent decyduje o stosowaniu tortur wobec podejrzanych?

Tylko zauwaz Balum ze konkurencja to nie konkurencja z wolnego swiata. To rzady komunistyczne, lub rzady quasi-religijne, tzw "swiat wolny" nie jest dla Stanow konkurencją.
QUOTE
Zagrożenie komunistyczne to przeszłość. Ochrony USA przed nim nie potrzebujemy.

Nie, nie potrzebujemu ochrony USA. Problemem jedynie jest to ze Polska ma bardzo male samodzielne wojsko, a Europa tak samo jak Polska jest zalezna od NATO. Twoi nowi sojusznicy nie maja wojska bo to ktore maja, NATO, jest zalezne od forsy i technologicznych rozwiazan ze Stanow. A wydatki na wojsko topnieja w UE jak snieg na wiosne. Co jest oczywiste biorac pod uwage fakt ze ekonomia UE jest w tej chwili w zastoju, o ile nie w deprecji. Co wiecej, demograficznie rynek Europejski zmniejsza sie z roku na rok i dlatego wartosc zlotego tez sie zmniejsza. Bo jest mniej zamowien z Niemiec i Francji. Dlatego bedac toba nie liczylabym ze UE ochroni Polske przed jakimkolwiek problemem, czy bedzie to presja Chin by dac im lepsze warunki dla kontraktow np. na gaz ziemny czy beda to grozby ze strony Rosji czy fala nastepnej nielegalnej imigracji z Afryki czy Bliskiego Wschodu. Europa jest w stagnacji i wojsko jest jej nie potrzebne. A wojsko jest potrzebne wtedy gdy inne kraje groza ze "jak nie zrobicie to......." Mrzonki o swiecie bez wojny byly od dawna, zdaje sie nawet wsrod rzymian ktorzy uwazali ze ich swiat bedzie trwal wiecznie. A nowsze mrzonki o "nigdy wiecej wojny" byly w Europie przed Duga Wojna swiatowa.
QUOTE
A ostanich enklaw komunizmu USA jakos ani nie potrafią, ani nawet nie próbuja skruszyć.

USA nie ma ochoty (i byc moze, nie moze) zniszczyc ostatnich enklaw komunizmu, bo gdyby zaczela cos robic na ten temat to pewni ludzie - wiele pewnych ludzi - zaczeloby wrzeszczec ze Stany atakuja suwerenne panstwa bez zadnego powodu. Prawda, Balum, ze beda wrzeszczec, i protestowac kolonialna, imperialistyczna polityke Stanow?
 
User is offline  PMMini Profile Post #47

     
Marek Zak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.880
Nr użytkownika: 72.286

Marek Zak
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Korpomiś & Pisarz
 
 
post 24/09/2011, 7:30 Quote Post

QUOTE
[=kathy]
Co jest oczywiste biorac pod uwage fakt ze ekonomia UE jest w tej chwili w zastoju, o ile nie w deprecji.  Co wiecej, demograficznie rynek Europejski zmniejsza sie z roku na rok i dlatego wartosc zlotego tez sie zmniejsza. Bo jest mniej zamowien z Niemiec i Francji.
/


To są, przyznam, zupenie nieznane mi teorie nt. ekonomii.



QUOTE
Europa jest w stagnacji i wojsko jest jej nie potrzebne.
/


Ten związek przyczynowo-skutkowy także jest dla mnie nowością.



Ten post był edytowany przez Net_Skater: 1/10/2011, 1:23
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #48

     
Kamaz73
 

Pancerny Inseminator
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.187
Nr użytkownika: 22.254

Robert
Stopień akademicki: mgr in¿.
Zawód: zolnierz zawodowy
 
 
post 24/09/2011, 10:37 Quote Post

QUOTE(balum @ 19/09/2011, 10:13)
Gdzie pisałem, ze USA juz nie sa mocarstwem? Nadal sa numerem 1. Ale to juz nie jest świat jednobiegunowy. I nic nie wskazuje by sie tak stało.

Nie jest nim już od zarania tj od upadku Imperium Zła.
QUOTE
Czyzby obecnie świat zdominowało pięc sił owych i trwa zażarty konflikt między USA a III Rzeszą, stalinowską Rosją, Francja czasów wielkiego terroru i Chinami w oparach rewolucji kulturalnej?  I musimy wybierać między jedną z tych pięciu opcji? A jak tak opisujesz innych, to przeciez USA to niewolnictwo i eksterminacja Indian.

Porównaj sobie metody i skutki tych reżimów z mocarstwowością USA. Odnośnie Indian i niewolnictwa rozumiem że nadal ich eksterminują oraz praktykują niewolnictwo? Widzisz Balum ja podałem te przykłady z niegdysiejszymi mocarstwami by Ci uswiadomomić co one dokonywały podczas swojej świetności i do czego prowadzi np oderwanie się od tradycyjnych wartości gdy na cokół zamiast krzyża wstawia się ludzki rozum. Amerykanie jacy by nie byli, za swą pozycję i swoją pomyslnośc płacą wysoką cenę zaś obecnie europa ( szczególnie ta zachodnia) żyje w pomyslności jak pasożyt żerujący na ich poświęceniu ( lepiej wydawać na pomoc społeczną utrzymującą miliony nierobów niż pomagać utrzymać pokój na świecie czego są wszyscy beneficjentami) i żeby było mało Ci którzy żyją w cieniu Tarczy USA jeszcze mają bezczelną czelność siusiać na tego co ją im trzyma nad głową.
Tak to wygląda.
 
User is offline  PMMini Profile Post #49

     
ku140820
 

Unregistered

 
 
post 24/09/2011, 13:04 Quote Post

QUOTE("Sewer")
Z całym szacunkiem dla ciebie ale wytykasz komuś "żałosne argumenty" a sam nie jesteś lepszy.
Nie pisałem że USA nie popełnia błędów czy nie zdradza sojuszników.

No to faktycznie można ufać państwu, które zdradza swoich sojuszników… czy w przypadku Rosji kiedykolwiek tak było?
QUOTE
Amerykanie po prostu są mniej "niebezpiecznymi sojusznikami".

No tak… najpierw robią z sojuszniczego kraju jedno wielkie pole bitwy i poligon bombowy, a potem jada do domu, machają ręką i zostawiają cały bardak za sobą. Faktycznie można się z tego cieszyć.

QUOTE("Kamaz73")
Wiesz ... można do nich mieć pretensję o rózne rzeczy ale napewno nie o to że starają się swoje wojny prowadzic minimalizując straty po stronie osób niezaangażowanych w konflikt. Jest to doświadczenie poprzednich konfliktów i pokłosie rozwoju technologicznego pozwalającego na użycie broni precyzyjnego rażenia.

Akurat to Amerykanie mają na swoim „koncie” najwięcej przypadków „collateral damage” – a o ich „nadmiernej skłonności do strzelania najpierw, a zadawania pytań potem” pisał już Skibiński… biggrin.gif
QUOTE
Gruzja nadal jest państwem niepodległym podobnie jak Irak,

Ale przed wojną 2008 roku też była niepodległa – i nie o to chodziło Saakaszwilemu. Chciał pokonania separatystów z amerykańską pomocą i guzik mu z tego wyszło.
QUOTE
południowy Wietnam padł bo sami Wietnamczycy nie mieli determinacji do walki z komunistami którzy skutecznie powiązali swój ruch z walką z kolonializmem.

W 1973 roku ofensywa Północy została skutecznie powstrzymana. W 1975 roku wszystko się zawaliło bo Amerykanie obcięli pomoc dla Wietnamu Pd, m.in. w zakresie utrzymania armii.

Ten post był edytowany przez Net_Skater: 1/10/2011, 1:24
 
Post #50

     
kathy
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.234
Nr użytkownika: 7.763

 
 
post 25/09/2011, 4:23 Quote Post

Marek Zach

QUOTE
Ja- ekonomia UE jest w tej chwili w zastoju, o ile nie w deprecji.  Co wiecej, demograficznie rynek Europejski zmniejsza sie z roku na rok i dlatego wartosc zlotego tez sie zmniejsza. Bo jest mniej zamowien z Niemiec i Francji.
/
MZ- To są, przyznam, zupenie nieznane mi teorie nt. ekonomii.

Nie probuje i nie probowalam wylozyc tutaj "systemu pojęć, definicji, aksjomatów i twierdzeń ustalających relacje między tymi pojęciami i aksjomatami, tworzącemu spójny system pojęciowy opisujący jakąś wybraną fizyczną lub abstrakcyjną dziedzinę" czyli, mowiac inaczej napisac teorie z dziedziny ekonomii. Co najwyzej hipoteze. wink.gif I nie wiem co znasz i co nie znasz. Nawet nie wiem jakie masz wyksztalcenie. Dlatego nic nie poradze na to ze nie wiesz o tym ze gdy liczba mieszkancow danego kraju lub kontynentu maleje (lub nie rosnie), gdy wiekszosc tych ludzi ma duze dlugi i gdy ogolne zarobki tych mieszkancow nie rosna to zapotrzebowanie na towary przemyslowe jest mniejsze niz poprzednio. Nic tez nie poradze na to ze w Gazecie Prawnej napisano "czwartek był kolejnym dniem osłabienia złotego. Po południu euro kosztowało ponad 4,5 zł. Na takim poziomie było ostatnio notowane latem 2009 r........Kurs złotego do walut obcych jest obecnie determinowany przez okoliczności zewnętrzne, które mają negatywny wpływ na polską gospodarkę – dodał szef NBP. ...To nie tylko efekt rozczarowującej decyzji amerykańskiego Fed ze środy, ale i napływających negatywnych danych z europejskich gospodarek – twierdzi Marcin Mazurek, analityk BRE.
Jak podał Eurostat, zamówienia w przemyśle strefy euro spadły w lipcu w stosunku do czerwca o 2,1 proc., gdy analitycy spodziewali się spadku o 1,2 proc. Do tego wskaźniki wyprzedające PMI dla przemysłu i usług strefy również spadły poniżej 50 punktów.

Tak wiec nie dalej nie wiem co znasz, wiem natomiast czego nie wiesz.

QUOTE
Ja -Europa jest w stagnacji i wojsko jest jej nie potrzebne.
MZ -Ten związek przyczynowo-skutkowy także jest dla mnie nowością.

Dla mnie ten zwiazek tez do niedawna byl nowoscia.
Jednak juz nie jest.
MImo ze biurokraci z Brukseli glosza o polityce wspolnej obrony jednak dotychczas nie ma wspolnego europejskiego wojska, a wydatki panstw UE na wojsko - poza kilkoma wyjatkami - sa takie same lub mniejsze niz kilka/kilkanascie lat temu. Kraje europejskie w obecnej sytuacji ekonomicznej musza priorytetowac wydatki, i wydatki na swiadczenia socjalne maja wieksza wage niz wydatki na swoje, narodowe wojsko, natomiast wydatki na europejskie wspolne wojsko sa rowne .......ile?, Bo jakos nie widac tego wspolnego wojska. Jest NATO. A poniewaz nie ma wydatkow na wspolne europejskie wojsko wiec to wojsko jest chyba Europie nie potrzebne, nie?
*****
QUOTE
o tak… najpierw robią z sojuszniczego kraju jedno wielkie pole bitwy i poligon bombowy, a potem jada do domu, machają ręką i zostawiają cały bardak za sobą. Faktycznie można się z tego cieszyć.

Darth, tak jak to zrobili Rosjanie z Afganistanem? Uwazasz ze nie zostawili za soba bardaka? I na pewno z ich poparcia ciesza sie do dzis ludzie na Kubie, w Laoscie i w Polnocnej Korei. Wydaje mi sie ze wiekszosc mieszkancow powiedzialaby o Rosyjskich sojusznikach "od takich przyjaciol bron mnie Panie Boze"

QUOTE
Bzdura. W 1973 roku ofensywa Północy została skutecznie powstrzymana. W 1975 roku wszystko się zawaliło bo Amerykanie obcięli pomoc dla Wietnamu Pd, m.in. w zakresie utrzymania armii.

Tylko ze Stany tak jak i kraje europejskie sa krajami demokratycznymi w ktorych media ksztaltuja opinie publiczna i wplywaja na kurs wojny. A opinia publiczne czesci europejczykow w Zachodniej Europie od poczatku byla przeciwna tej wojnie gdyz jej opinia ksztaltowala sie pod wplywem propagandy gloszonej przez ZSSR. Natomiast opinia publiczna w Stanach zmienila swoje nastawienie po kilku latach bo liberalne media zaczely agitowac przeciw wojnie. I mowic o zbrodniach amerykanskich popelnianych w Wetnamie. A nie mowic o zbrodniach Vietkongu popelnianych w tym kraju. To bylo jednym z powodow dla ktorego Stany przestaly lozyc pieniadze i "byc" w Wietnamie.
Podobnie dzieje sie z wojna w Afganistanie. Wielu twierdzi ze nalezy sie wycofac, a gdy wojska amerykanskie lub np. polskie sie wycofaja to za kilka lat beda mowic ze "najpierw robią z sojuszniczego kraju jedno wielkie pole bitwy i poligon bombowy, a potem jada do domu, machają ręką i zostawiają cały bardak za sobą." Prawda? Bo u nas jest demokracja, czyli demos rzadzi. A w ZSSR rzadzila partia. I dlatego panstwo o totalitarnej strukturze moze narzucic swoja wole obywatelom, i nie opuszczac sojusznikow nawet gdy wiekszosc tych obywateli jest przeciwko dalszemu toczeniu wojny, i nawet jak dla tych obywateli kontynuowanie wojny jest rownoznaczne z pogorszeniem sie gospodarki lub z jej rozpadem. Panstwo demokratyczne tego zrobic nie moze bo ludzie wykopsaja rzad.
QUOTE
Akurat to Amerykanie mają na swoim „koncie” najwięcej przypadków „collateral damage”

A to akurat jest trudno wyczuc, bo o ile wiem, o innych panstwach (np. Chiny, ZSSR, Iran) nie ma dokladnych statystyk. A jak sa to chetnie poczytam .....jak je podasz. smile.gif

Ten post był edytowany przez kathy: 25/09/2011, 4:24
 
User is offline  PMMini Profile Post #51

     
WunderWaffel
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 557
Nr użytkownika: 66.118

Stopień akademicki: licencjat
Zawód: BANITA
 
 
post 29/09/2011, 2:44 Quote Post

@kathy

Jak nie ma wspólnego wojska jak "świetlana partyja" - POgromcy, wpadli na pomysł utworzenia Weimarskiej Grupy Bojowej? Niemcy i Francuzi wstępnie się zgodzili, bo nie wydadza grosza na szkolenia i uzbrojenie rolleyes.gif
Francuzi maja pakt z WB na wspólną obronę obu krajów przy unifikacji obu flót powstają "Połączone Siły Ekspedycyjne" (CJEF).


Ten post był edytowany przez Net_Skater: 10/10/2011, 19:54
 
User is offline  PMMini Profile Post #52

     
kathy
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.234
Nr użytkownika: 7.763

 
 
post 29/09/2011, 5:44 Quote Post

Wunder Waffel

Jak bedzie wojsko europejskie to pogadamy. Na razie wojska europejskiego nie ma.
Weimarska grupa bojowa ma sie utworzyc dopiero w roku 2013.
Sa plany, sa propozycje, jest propaganda.
Funduszy nie ma. smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #53

     
kathy
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.234
Nr użytkownika: 7.763

 
 
post 30/09/2011, 3:23 Quote Post

A wracajac do rocznicy 9/11, przedwczoraj przeczytalam ze Al Qaeda jest znieswiezona Ahmadinejadem i chce zeby przestal mowic bzdury i wymyslac teorie spiskowe o 9/11.

Ahmadinedzad chyba juz wszystkich denerwuje ----no chyba poza Erdoganem i Hizbullah rolleyes.gif
http://www.guardian.co.uk/world/2011/sep/2...-911-conspiracy
 
User is offline  PMMini Profile Post #54

     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.321
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 30/09/2011, 11:43 Quote Post

No cóż, Ahmadinejad tak nienawidzi USA, że będzie wymyślał cuda na kiju, żeby tylko dokuczyć Amerykanom, lub po prostu ich skompromitować. Gdy tymczasem on kompromituje sam siebie. Twierdzenie, że 11 września to sprawka amerykańskiego rządu, aby zaatakować Irak i Afganistan, jest zwyczajnie śmieszna.
 
User is offline  PMMini Profile Post #55

     
1234
 

Wielki Wuj
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.631
Nr użytkownika: 4.636

 
 
post 3/10/2011, 10:58 Quote Post

Że Iran i Al Kaida to wrogowie rto było wiadomo od X lat a przynajmniej od rozwalenia przez talibów irańskich dyplomatów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #56

4 Strony « < 2 3 4 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej