|
|
Ludy Wielkiego Stepu przed Czyngis-chanem
|
|
|
|
Może ktoś coś powiedzieć o ludach Mongolii sprzed panowania Czyngis-Chana?Spotkałem się z informacją jakoby wcześniej przed nim ktoś inny zjednoczył plemiona mongolskie.Interesuje mnie organizacja plemienna,życie codzienne,rzemiosło,handel itd. itd. .Dobrze by było gdybyście jeszcze podali jakieś ciekawe pozycje odnoszące się do interesującego mnie okresu i wymienionych rzeczy.Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
|
|
|
Sięgnij do prac Lwa Gumilowa. Może są nieco zdezaktualizowane i kontrowersyjne pod pewnym względami, ale dadzą Ci generalny obraz historii Wielkiego Stepu.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeśli chodzi o Gumilowa szczególnie utkwiła mi w pamięci pozycja: "Dzieje dawnych Turków"; wspaniała rzecz, czytałem ją jeszcze w czasach licealnych, później czasem wracałem, i przyznam, że czytało mi się lepiej niż tolkienowski Silmarillion. Gumilow odsłonił w tym dziele niemal mityczną epokę Wielkiego Stepu, formowanie się państw-efemeryd wraz z efemerydycznymi ludami, które jak Żoużanie (przepraszam, jeśli zła transkrypcja), plemiona Tele, czy Turkuci, pojawiały się nagle i równie nagle znikały, znikały całkowicie nie zostawiając po sobie niemal żadnych śladów materialnych, ustępując kolejnym, które z kolei równie szybko otwierały pola następcom.
Tak, jest kontrowersyjny, ale między innymi dlatego, że jest tak bardzo śmiały w formułowaniu tez, np. o "wojnie światowej w VII wieku"; fascynujące i można by polemizować, tylko jak polemizować z człowiekiem, który oparł się na tak szerokiej bazie źródłowej (o ile pamiętam, korzystał również ze źródeł chińskich)?
Warte polecenia tym bardziej, że historia Wielkiego Stepu nieodmiennie łączy się z historią państw i ludów sąsiednich. A ponieważ Wielki Step był nie tylko z nazwy "wielki", mamy u Gumilowa i fragmenty historii Chin, epokę Dynastii Północnych i Południowych, formowanie się dynastii Tang, niezwykle krwawe wojny domowe (dojście do władzy najwybitniejszego władcy w dziejach Chin Taizonga), i dzieje sasanidzkiej Persji w kontekście między innymi wojen z Heftalitami, wyprawę Turkutów na Sasanidów i bitwę, w której stawił im opór słynny Bahram Czubin, i wreszcie dzieje Bizancjum, powiązane z dziejami Kaganatu Zachodnio-tureckiego. Wszystko to na niezwykle barwnym tle wojen, wielkiej polityki, postaci wybitnych i postaci miernych, upadku dynastii i całych państw - jest nawet opis końca Jezdegerda III.
A wracając do meritum. Warto poczytać Gumilowa między innymi dlatego, że pokazuje, ile, z czego przeciętny zjadacz chleba nie zdaje sobie sprawy - ile działo się na terenach Mongolii przed Czyngis-chanem. Uświadamia jednocześnie, że historia Mongolii i ludów ościennych przed pojawieniem się Mongołów, może być równie barwna i ciekawa (zarówno z militarnego, jak społecznego, czy politycznego punktu widzenia) jak dzieje wielkiego zdobywcy i jego następców.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|