3 listopada 1939 roku rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Tadeusz Lehr-Spławiński otrzymał pisemne zaproszenie z Einsatzkommando 2 (ul. Pomorska 2) na rozmowę w "sprawach uniwersyteckich". W toku rozmowy SS-Sturmbannführer Müller, dowódca 2. oddziału operacyjnego I grupy operacyjnej (Einsatzkommando 2/I), zażądał od rektora zwołania ogólnego zebrania profesorów i wykładających, na którym pragnął przedstawić - jak się wyraził - niemiecki punkt widzenia w sprawie nauki i szkół akademickich (den deutschen Standpunkt in der Wȉsssenschaft und Hochschulfragen klären).
6 listopada 1939, o godzinie 12:00 do gmachu Collegium Novum przy ul. Gołębiej 24 przybył w asyście policji Bruno Müller. Około godziny 12:10 w asyście trzech oficerów wkroczył do wypełnionej sali wykładowej nr 66 im. Mikołaja Kopernika na II piętrze (obecnie Sala nr 56 im. Józefa Szujskiego) i nie zdejmując czapki, zwrócił się w złowrogich słowach do zebranych: Uniwersytet tutejszy rozpoczął rok akademicki, nie uzyskawszy poprzednio pozwolenia władz niemieckich. Jest to zła wola. Ponadto jest powszechnie wiadomo, że wykładowcy byli zawsze wrogo nastawieni wobec nauki niemieckiej. Z tego powodu wszyscy obecni, wyjątkiem kobiet, będziecie przewiezieni do obozu koncentracyjnego. Jakakolwiek dyskusja, a nawet jakakolwiek wypowiedź na ten temat jest wykluczona. Kto stawi opór przy wykonywaniu mego rozkazu, zostanie zastrzelony.
(tekst autorstwa Rity Pagacz-Moczarskiej, Alma Mater numer specjalny 188/2016)