Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony < 1 2 3 4 5 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Złowrogi cień marszałka, Rafał Ziemkiewicz
     
Delwin
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.951
Nr użytkownika: 30.421

 
 
post 7/06/2017, 15:36 Quote Post

Recenzja jest świetnie napisana- autor lepiej pisze niż RAZ. Książkę przeglądałem w księgarni i z recenzją się zgadzam także merytorycznie. A tobie Emigrancie jak widać fakty (czy ich brak) nijak nie przeszkadzają. Tylko, że to jest domena literatury rozrywkowej.

Ten post był edytowany przez Delwin: 7/06/2017, 15:38
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 7/06/2017, 15:39 Quote Post

QUOTE(Delwin @ 7/06/2017, 15:36)
Recenzja jest świetnie napisana- autor lepiej pisze niż RAZ. Książkę przeglądałem w księgarni i z recenzją się zgadzam także merytorycznie.
*

Widzicie? Przeglądał książkę w księgarni (440 str.), to wie. laugh.gif To i tak lepiej niż Woj, który wie i bez przeglądania, na podstawie jednego mojego zdania i poprzedniej książki. laugh.gif

Ten post był edytowany przez emigrant: 7/06/2017, 15:40
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
Woj
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.891
Nr użytkownika: 25.745

Stopień akademicki: posiadam
Zawód: historyk
 
 
post 7/06/2017, 16:05 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 7/06/2017, 16:39)
To i tak lepiej niż Woj, który wie i bez przeglądania, na podstawie jednego mojego zdania i poprzedniej książki.


...na podstawie zbieżności uwag recenzenta z własną opinią sformułowaną na podstawie lektury poprzedniej książki. Którą to książkę z czystej ciekawości kupiłem, a następnie obiecałem sobie, że nigdy już autorom bzdetów kabzy napychał nie będę. Możesz wrzucić jeszcze fafnaście emotikonów - użyte zamiast argumentów świadczą jedynie, że mam tu rację.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
Prawy Książę Sarmacji
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.326
Nr użytkownika: 98.849

 
 
post 7/06/2017, 16:14 Quote Post

Nie czytałem tej książki więc nie będę się odnosić do recenzji, mtóra zresztą pomija najistotniejszy problem.

Mianowicie RAZ (ale to nie tylko jego przypadlosc) wybiera fakty i interpretuje je pod publicystyczną, historiozoficzną tezę.

Rzetelność wymagałaby spojrzenia za i przeciw, a zapewne konstytucji marcowej i jej anarchizujących przepisów autor nie skrytykuje, bo nie zgadzałoby się to z linią rolleyes.gif

Oczywiście nie przesadza ze ślepą krytyką, bo to zmniejszyłoby zasięg.

Ten post był edytowany przez Prawy Książę Sarmacji: 7/06/2017, 16:28
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
AlbertWarszawa
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.138
Nr użytkownika: 33.799

Stopień akademicki: magister
 
 
post 7/06/2017, 17:27 Quote Post

Emigrancie, nie oczekuj, że każdy, kto ma poważne wątpliwości co do jakości tej książki, ją kupi. Po to są recenzje, a zakładam że błędy podawane przez recenzentów są prawdziwe, by nie kupić i nie żałować. Błędów jest, z tego co czytam, dużo i są kompromitujące. Argumentu, że to żaden problem, bo RAZ nie jest historykiem i w ogóle takie "drobiazgi" jak błędy co do faktów są nieistotne, nie przyjmuję.
U mnie, jako pasjonata I wojny, nagrabił sobie bzdurami o Nivelle'u i niwelowaniu oraz zawyżaniem dziennych strat w zabitych.
Moich pieniędzy nie dostanie. Ale książka i tak sprzeda się wielokrotnie lepiej niż książka wybitnego historyka, bo RAZ jest popularny i ma wielu "wyznawców". Pecunia non olet!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 7/06/2017, 18:28 Quote Post

QUOTE(Woj @ 7/06/2017, 16:05)
E: To i tak lepiej niż Woj, który wie i bez przeglądania, na podstawie jednego mojego zdania i poprzedniej książki.

W: ...na podstawie zbieżności uwag recenzenta z własną opinią sformułowaną na podstawie lektury poprzedniej książki. Którą to książkę z czystej ciekawości kupiłem, a następnie obiecałem sobie, że nigdy już autorom bzdetów kabzy napychał nie będę.
Czyli tak- jeśli jest opinia recenzenta dotycząca książki, której nie czytałeś i recenzja ta jest zgodna z ty co sądzisz o autorze, to się z nią zgadzasz i wiesz, co myśleć o nowej książce tego autora.
No, to jest nowość, jeśli chodzi o rozumienie podejścia naukowego i merytorycznego.


QUOTE(Albert Warszawa)
Emigrancie, nie oczekuj, że każdy, kto ma poważne wątpliwości co do jakości tej książki, ją kupi
Ja nie oczekuję, że ją kupi, tylko, że przeczyta, zanim zacznie oceniać jej treść. Najwyraźniej to za duże oczekiwania.
QUOTE(PrawyKsiążęSarmacji)
Nie czytałem tej książki więc nie będę się odnosić do recenzji, mtóra zresztą pomija najistotniejszy problem.
Skąd wiesz, że pomija, skoro nie czytałeś książki? Skąd wiesz, że ten problem w ogóle w książce występuje?

Ten post był edytowany przez emigrant: 7/06/2017, 18:32
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
marc20
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.395
Nr użytkownika: 80.503

Stopień akademicki: student
Zawód: student
 
 
post 7/06/2017, 18:35 Quote Post

QUOTE
Ja nie oczekuję, że ją kupi, tylko, że przeczyta, zanim zacznie oceniać jej treść. Najwyraźniej to za duże oczekiwania.

Nie oszukujmy się, w innych tematach już doszliśmy do wniosku: nie zawsze trzeba przeczytać całą książkę,by móc wyrobić sobie zdanie o niej. Tak jest dajmy na to w przypadku Janusza Bieszka i jego wymysłów (turbosłowianie z kosmosu itp...)

Poza tym czasem trudno mieć dostęp do książki uprzednio jej nie kupując w sklepie.

Ten post był edytowany przez marc20: 7/06/2017, 18:36
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #37

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 7/06/2017, 18:48 Quote Post

QUOTE(marc20 @ 7/06/2017, 18:35)
Nie oszukujmy się, w innych tematach już doszliśmy do wniosku: nie zawsze trzeba przeczytać całą książkę,by móc wyrobić sobie zdanie o niej.

Jasne, wystarczy przejrzeć w księgarni. Co prawda potem wychodzi, że się nie wie nawet, co książka zawiera, ale co tam- się wie i tak.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #38

     
Woj
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.891
Nr użytkownika: 25.745

Stopień akademicki: posiadam
Zawód: historyk
 
 
post 7/06/2017, 18:57 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 7/06/2017, 19:28)
Czyli tak- jeśli jest opinia recenzenta dotycząca książki, której nie czytałeś i recenzja ta jest zgodna z ty co sądzisz o autorze, to się z nią zgadzasz i wiesz, co myśleć o nowej książce tego autora.


Oczywiście nie mogłeś się obejść bez manipulacji: sąd o autorze nie ma tu nic do rzeczy - chodzi wyłącznie o teksty tego autora.
Reszta się zgadza: autor marnych tekstów rzadko przechodzi metamorfozę nagle zaczynając pisać rzeczy wartościowe. Wyrobnik zwykle pozostaje wyrobnikiem.

QUOTE(emigrant @ 7/06/2017, 19:28)
No, to jest nowość, jeśli chodzi o rozumienie podejścia naukowego i merytorycznego.


Nowość może dla Ciebie. Prawidłowość jest znana powszechnie, także w środowiskach naukowych.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #39

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 7/06/2017, 19:24 Quote Post

QUOTE(Woj @ 7/06/2017, 18:57)


Oczywiście nie mogłeś się obejść bez manipulacji: sąd o autorze nie ma tu nic do rzeczy - chodzi wyłącznie o teksty tego autora.
Jasne, sorki. Chodzi o osądzanie tekstu na podstawie tekstów wcześniejszych. Też "mądre i naukowe".
QUOTE
Reszta się zgadza: autor marnych tekstów rzadko przechodzi metamorfozę nagle zaczynając pisać rzeczy wartościowe.
O, to jednak czasem ktoś przechodzi? A skąd wiesz, że pisząc tę książkę RAZ nie przeszedł? Aha, no oczywiście, bo czytałeś recenzję (faceta, który najwyraźniej nie zrozumiał co RAZ pisze) z którą się zgadzasz. Ale jak się możesz zgadzać czy nie skoro książki nie czytałeś? Aha, no jasne- na podstawie poprzednich tekstów autora. Genialne to jest.

QUOTE
Wyrobnik zwykle pozostaje wyrobnikiem.
Powiedział artysta.

QUOTE(marc20)
Tak jest dajmy na to w przypadku Janusza Bieszka i jego wymysłów (turbosłowianie z kosmosu itp...)
Bieszk bredzi o nieistniejących dynastiach i nieistniejących imperiach a Ziemkiewicz według ciebie o nieistniejącym Piłsudskim?


 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
marc20
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.395
Nr użytkownika: 80.503

Stopień akademicki: student
Zawód: student
 
 
post 7/06/2017, 19:30 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 7/06/2017, 19:24)
QUOTE(marc20)
Tak jest dajmy na to w przypadku Janusza Bieszka i jego wymysłów (turbosłowianie z kosmosu itp...)
Bieszk bredzi o nieistniejących dynastiach i nieistniejących imperiach a Ziemkiewicz według ciebie o nieistniejącym Piłsudskim?
*


To był tylko przykład na to,że nie zawsze trzeba przeczytać książkę by wyrobić sobie pogląd o niej jak twierdzisz...Tutaj bliżej mi do zdania Woja

Ten post był edytowany przez marc20: 7/06/2017, 19:34
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #41

     
Prawy Książę Sarmacji
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.326
Nr użytkownika: 98.849

 
 
post 7/06/2017, 19:46 Quote Post

CODE
Skąd wiesz, że pomija, skoro nie czytałeś książki? Skąd wiesz, że ten problem w ogóle w książce występuje?

Bo czytam regularnie jego felietony, czytałem "Jakie piękne samobójstwo" i znam jego poglądy na historię, Piłsudskiego i Dmowskiego.
Prosta sprawa - konstytucja marcowa. Przyjęta rownież dzięki endecji mimo, że nie popierali oni wcale systemu III Republiki francuskiej. Przyjęto cały ustrój przeciwko Piłsudskiemu. Odpowiada za to również endecja, niby taka propaństwowa i w ogóle cudownie republikańska.

Żeby było jasne - doceniam zarówno osiągnięcia Piłsudskiego jak i Dmowskiego. Rzecz w tym, by czerpać od nich to co najlepsze (dokonać syntezy) zamiast przeciwstawiać sobie. Realnie ten podział ma małe znaczenie, a tylko dzieli środowisko prawicowe. Jasne, ze nie należy popadać w bezgraniczną gloryfikację ani mieszać z błotem.
Pzdr
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
Woj
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.891
Nr użytkownika: 25.745

Stopień akademicki: posiadam
Zawód: historyk
 
 
post 7/06/2017, 20:55 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 7/06/2017, 20:24)
Jasne, sorki. Chodzi o osądzanie tekstu na podstawie tekstów wcześniejszych. Też "mądre i naukowe".


Możesz to określić jako zdroworozsądkowe. Zdrowy rozsądek bywa przydatny. Tez kiedyś spróbuj się nim posłużyć. wink.gif

QUOTE(emigrant @ 7/06/2017, 20:24)
Aha, no oczywiście, bo czytałeś recenzję (faceta, który najwyraźniej nie zrozumiał co RAZ pisze) z którą się zgadzasz.


Że "nie zrozumiał" to Twoja teza. Powtórzenie jej po raz kolejny nie zmieni tego statusu. wink.gif

QUOTE(emigrant @ 7/06/2017, 20:24)
Ale jak się możesz zgadzać czy nie skoro książki nie czytałeś? Aha, no jasne- na podstawie poprzednich tekstów autora. Genialne to jest.


Ja bym zwykłej dedukcji nie określał jako coś "genialnego". Ale najwyraźniej dla niektórych to już poziom geniusza. smile.gif

QUOTE(emigrant @ 7/06/2017, 20:24)
Powiedział artysta.


W sumie nigdy tak o sobie nie myślałem. Ale w tym zestawieniu z pewnością na podobne miano zasługuję. smile.gif

Nawiasem: choć te przekomarzania mnie bawią, to może wreszcie spełnisz zapowiedź sprzed kilu dni, i o książce coś więcej od siebie napiszesz?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 7/06/2017, 22:13 Quote Post

QUOTE(Woj @ 7/06/2017, 20:55)
QUOTE(emigrant @ 7/06/2017, 20:24)
Jasne, sorki. Chodzi o osądzanie tekstu na podstawie tekstów wcześniejszych. Też "mądre i naukowe".


Możesz to określić jako zdroworozsądkowe. Zdrowy rozsądek bywa przydatny. Tez kiedyś spróbuj się nim posłużyć. wink.gif

QUOTE(emigrant @ 7/06/2017, 20:24)
Aha, no oczywiście, bo czytałeś recenzję (faceta, który najwyraźniej nie zrozumiał co RAZ pisze) z którą się zgadzasz.


Że "nie zrozumiał" to Twoja teza. Powtórzenie jej po raz kolejny nie zmieni tego statusu. wink.gif

QUOTE(emigrant @ 7/06/2017, 20:24)
Ale jak się możesz zgadzać czy nie skoro książki nie czytałeś? Aha, no jasne- na podstawie poprzednich tekstów autora. Genialne to jest.


Ja bym zwykłej dedukcji nie określał jako coś "genialnego". Ale najwyraźniej dla niektórych to już poziom geniusza. smile.gif

QUOTE(emigrant @ 7/06/2017, 20:24)
Powiedział artysta.


W sumie nigdy tak o sobie nie myślałem. Ale w tym zestawieniu z pewnością na podobne miano zasługuję. smile.gif

Nawiasem: choć te przekomarzania mnie bawią, to może wreszcie spełnisz zapowiedź sprzed kilu dni, i o książce coś więcej od siebie napiszesz?
*


Tak to można w nieskończoność. Pamiętam jednak, że mnie uczono, by krytykować książki, które się przeczytało. Inaczej robią ludzie niepoważni, bez względu na to ile mają literek przed nazwiskiem.

Ten post był edytowany przez emigrant: 7/06/2017, 22:16
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
Lord Mich
 

Capitaine
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.516
Nr użytkownika: 15.415

Michal Piekarski
Zawód: :)
 
 
post 7/06/2017, 22:25 Quote Post

Tak z ciekawości emigrancie jak się ustosunkujesz do tych wywodów Ziemkiewicza:
QUOTE
Zaś Eligiusz Niewiadomski: „Gdyby wybrano Zamoyskiego (kandydata na prezydenta obozu narodowego – przyp. aut.), zabiłby Zamoyskiego”.

QUOTE
Na podsumowanie bowiem Ziemkiewicz przytacza wziętą z pseudonaukowej książki Marka Kamińskiego teorię o wenerycznej chorobie Marszałka, która doprowadziła go do szaleństwa. Nie zadając przy tym choćby najprostszego pytania: jak rzekomo chory od dawna na syfilis Piłsudski mógł nie zarazić żony i spłodzić dwie zdrowe córki?

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

5 Strony < 1 2 3 4 5 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej