Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony < 1 2 3 4 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Rewolucja Kronsztadzka, Zapomniana "3 rewolucja rosyjska"
     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 17/07/2008, 9:09 Quote Post

QUOTE(Anakin @ 17/07/2008, 0:46)

O kurde, to jednak Ty miałeś rację. rolleyes.gif Zwracam honor. wink.gif Jak widzimy w Tartu zostały więc zawarte dwa traktaty, sowiecko-estoński i sowiecko-fiński.

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
Damian W.
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.193
Nr użytkownika: 31.041

 
 
post 17/07/2008, 9:41 Quote Post

QUOTE( Gronostaj @ 17/07/2008, 22:19)
Wszelkie dywagacje na ten temat są zbędne. Sprawa bazy w Oranienbaum to tylko epizod, liczyły się Kronsztad i Piotrogród.


Więc wyłączmy sprawę bazy w Oranienbaumie z dalszej dyskusji.

QUOTE( Gronostaj @ 17/07/2008, 22:19)
Rozstrzelany został w lutym 1938 r.


Długo się uchował przy zdrowiu i życiu. Jednakże ten jeden z wybitniejszych generałów bolszewickich miał pecha, że żył za czasów Stalina. Gdyby nie on, to najprawdopodobniej generał, żyłyby dłużej i byłby czczony jak bohater.

QUOTE( Gronostaj @ 17/07/2008, 22:19)
Nie masz racji. O żadnym rozpoznaniu nie było mowy. Na wieść o buncie w Kronsztadzie Lenina ogarnęło przerażenie i rozkazał natychmiastowo spacyfikować rewoltę. Czy według Ciebie rozpoznanie miałoby prowadzić 80000 żołnierzy i czy podczas rekonesansu padłoby aż 13000 trupów?!


Jeżeli nie był to szturm rozpoznawczy, to czemu nie był kontynuowany i nie zakończył się zdobyciem twierdzy. Wiele nacji dosyć często, sprawdzała rozpoznaniem walką możliwości obronne twierdzy. Biorąc pod uwagę, że oprócz kilku samotnych punktów oporu bolszewicy nie mieli, z kim walczyć, mogli sobie pozwolić na takie straty. A zresztą w czasie szturmu znaczną część stanowili junkrzy, kadeci i inny element uznawany za kontrrewolucyjny, a najłatwiejszym sposobem, aby sprawdzić czy będą wierni nowej władzy (ale bardziej bolszewikom zależało im na ich zlikwidowaniu) mogli taki szturm rozpoznawczy przeprowadzić.

QUOTE( Gronostaj @ 17/07/2008, 22:19)
Skład wojsk biorących udział w drugim szturmie wyraźnie sugeruje jedną rzecz: bolszewicy po prostu nie ufali rodowitym Rosjanom, których znaczna część sympatyzowała z kronsztadnikami i dlatego wysłali na twierdzę Baszkirów, Mongołów, Kałmuków, Łotyszy itd.


Biorąc pod uwagę fakt, że większość Rosjan wyznawała prawosławie (wg. bolszewików "opium dla mas"), znaczna część żołnierzy służyła wcześniej w carskiej armii, a wielu oficerów było arystokratami nie dziwię sie, że rdzennych Rosjan uważano za element niepewny, a potem za kontrrewolucyjny. Narody zamieszkujące Rosję zaś z powodu wielowiekowego zniewolenia i rodzącej się przez to nienawiści do Rosjan byli po prostu elementem pewniejszym. Wystarczyło głosić wśród nich szumne hasła typu "Pracy-Ziemi i Chleba", ale przede wszystkim o stanowieniu narodów i miało się ich w garści. Gdyby nie oni, bolszewicy raczej nie utrzymaliby się tak, długo przy władzy.

Pozdrawiam!
DW
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 17/07/2008, 17:10 Quote Post

QUOTE(Damian W. @ 17/07/2008, 10:41)
Jeżeli nie był to szturm rozpoznawczy, to czemu nie był kontynuowany i nie zakończył się zdobyciem twierdzy.
*


Bo załamał się pod ogniem kronsztadzkich km-ów. Czy według Ciebie każdy szturm musi zakończyć się sukcesem strony atakującej?!
QUOTE(Damian W. @ 17/07/2008, 10:41)
Biorąc pod uwagę, że oprócz kilku samotnych punktów oporu bolszewicy nie mieli, z kim walczyć, mogli sobie pozwolić na takie straty.
*


Przede wszystkim mieli jeszcze z kim walczyć; na Powołżu, w zachodniej części Syberii i na Tambowszczyźnie wybuchły olbrzymie powstania "zielonych", część Ukrainy i Mołdawii była w rękach "czarnej" Armii Powstańczej, w Mongolii walczył baron Ungern von Sternberg, na Dalekim Wschodzie nie ustępowała Armia Białopowstańcza, cała Azja Centralna była jednym wielkim polem bitwy, władzy radzieckiej nie zamierzali podporządkować się Gruzini, Karelowie i Jakuci... . Poza tym w żadnym wypadku nie mogli sobie pozwolić na tak gigantyczne straty. W marcu 1921 r. sytuacja bolszewików była groźna przede wszystkim ze względu na niebezpieczną sytuację na prowincji i w Piotrogrodzie. Czas płynął na niekorzyść reżimu i Kronsztad trzeba było spacyfikować w trybie błyskawicznym, zanim rewolta się rozprzestrzeni.

QUOTE(Damian W. @ 17/07/2008, 10:41)
A zresztą w czasie szturmu znaczną część stanowili junkrzy, kadeci i inny element uznawany za kontrrewolucyjny, a najłatwiejszym sposobem, aby sprawdzić czy będą wierni nowej władzy (ale bardziej bolszewikom zależało im na ich zlikwidowaniu) mogli taki szturm rozpoznawczy przeprowadzić.
*


Kronsztad to nie był poligon! Lenin na wieść o rebelii spanikował i nakazał natychmiast zdławić ruchawkę. Nie był to żaden sprawdzian lojalności, tylko normalny szturm, którego jedynym celem było zdobycie twierdzy! Kto przy zdrowych zmysłach wysłałby na śmierć 13000 ludzi tylko po to żeby sprawdzić ich lojalność, to nawet Stalin taki głupi nie był.
QUOTE(Damian W. @ 17/07/2008, 10:41)
Biorąc pod uwagę fakt, że większość Rosjan wyznawała prawosławie (wg. bolszewików "opium dla mas"), znaczna część żołnierzy służyła wcześniej w carskiej armii, a wielu oficerów było arystokratami nie dziwię sie, że rdzennych Rosjan uważano za element niepewny
*


Rodowitych Rosjan uważano za element niepewny, ponieważ nie mieli już co do garnka włożyć oraz mieli oni już dość strzelania do swoich rodaków i to do tych z którymi ramię w ramię walczyli przeciw "białym".

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
Damian W.
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.193
Nr użytkownika: 31.041

 
 
post 17/07/2008, 20:01 Quote Post

QUOTE( Gronostaj @ 17/07/2008, 18:10)
Bo załamał się pod ogniem kronsztadzkich km-ów. Czy według Ciebie każdy szturm musi zakończyć się sukcesem strony atakującej?!


To, w takim bądź razie, czemu drugi szturm się nie załamał? Każdy szturm nie, ale, co nie znaczy, że nie można wziąść twierdzy jednym, ale zdecydowanym szturmem.

QUOTE( Gronostaj @ 17/07/2008, 18:10)
Przede wszystkim mieli jeszcze z kim walczyć; na Powołżu, w zachodniej części Syberii i na Tambowszczyźnie wybuchły olbrzymie powstania "zielonych", część Ukrainy i Mołdawii była w rękach "czarnej" Armii Powstańczej, w Mongolii walczył baron Ungern von Sternberg, na Dalekim Wschodzie nie ustępowała Armia Białopowstańcza, cała Azja Centralna była jednym wielkim polem bitwy, władzy radzieckiej nie zamierzali podporządkować się Gruzini, Karelowie i Jakuci... . Poza tym w żadnym wypadku nie mogli sobie pozwolić na tak gigantyczne straty. W marcu 1921 r. sytuacja bolszewików była groźna przede wszystkim ze względu na niebezpieczną sytuację na prowincji i w Piotrogrodzie. Czas płynął na niekorzyść reżimu i Kronsztad trzeba było spacyfikować w trybie błyskawicznym, zanim rewolta się rozprzestrzeni.


Zgadza sie Gronostaju, ale wymienione przez Ciebie frakcje, armie i oddziały nie stanowiły całości. Ich stłumienie było, tylko kwestią czasu. Twierdze w Kronsztadzie zaś było można zablokować i wzmocnić ochronę wybrzeży. Zajmując się w międzyczasie "gaszeniem" tych "tlących się ognisk". Które gdy były już "przygaszone" dawały większe pole do popisu bolszewikom pod Kronsztadem, którego upadek pozostałby tylko kwestią czasu.

QUOTE( Gronostaj @ 17/07/2008, 18:10)
Kronsztad to nie był poligon! Lenin na wieść o rebelii spanikował i nakazał natychmiast zdławić ruchawkę. Nie był to żaden sprawdzian lojalności, tylko normalny szturm, którego jedynym celem było zdobycie twierdzy! Kto przy zdrowych zmysłach wysłałby na śmierć 13000 ludzi tylko po to żeby sprawdzić ich lojalność, to nawet Stalin taki głupi nie był.


A kto uznał Kronsztad za poligon?! To czemu posłano element kontrrewolucyjny do pierwszego szturmu, musiał być ku temu jakiś cel? A wiadomo, że człowiek przy zdrowych zmysłach pośle pewnych ludzi, a nie niepewnych, to chyba logiczne?!

QUOTE( Gronostaj @ 17/07/2008, 18:10)
Rodowitych Rosjan uważano za element niepewny, ponieważ nie mieli już co do garnka włożyć oraz mieli oni już dość strzelania do swoich rodaków i to do tych z którymi ramię w ramię walczyli przeciw "białym".


Nie-Rosjanie również mieli powody, aby przestać walczyć i ich również musimy wziąść za element niepewny. Chyba, że byli, to zdrajcy, degeneraci itp., którzy nie mieli nic do stracenia?

Pozdrawiam!
DW



 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #34

     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 18/07/2008, 7:21 Quote Post

QUOTE(Damian W. @ 17/07/2008, 21:01)
To, w takim bądź razie, czemu drugi szturm się nie załamał?
*


Bo był lepiej zaplanowany i przeprowadzony, o czym już chyba gdzieś w tym wątku pisałem.
QUOTE(Damian W. @ 17/07/2008, 21:01)
Każdy szturm nie, ale, co nie znaczy, że nie można wziąść twierdzy jednym, ale zdecydowanym szturmem.
*


Taka sztuka udać się mogła tylko najlepszym armiom i wodzom i to nie zawsze.
QUOTE(Damian W. @ 17/07/2008, 21:01)
Ich stłumienie było, tylko kwestią czasu.
*


Wcale nie.
QUOTE(Damian W. @ 17/07/2008, 21:01)
Twierdze w Kronsztadzie zaś było można zablokować i wzmocnić ochronę wybrzeży.
*


Nie było czasu na takie pierdoły! Bolszewicy musieli zdobyć Kronsztad błyskawicznie bo nadchodziła wiosna i lód zaczynał topnieć.
QUOTE(Damian W. @ 17/07/2008, 21:01)
dawały większe pole do popisu bolszewikom pod Kronsztadem, którego upadek pozostałby tylko kwestią czasu.
*


Tak jasne, zwłaszcza jakby stopniał lód, a w Piotrogrodzie wybuchło wielkie powstanie.
QUOTE(Damian W. @ 17/07/2008, 21:01)
A kto uznał Kronsztad za poligon?!
*


Chyba Ty.
QUOTE(Damian W. @ 17/07/2008, 21:01)
To czemu posłano element kontrrewolucyjny do pierwszego szturmu, musiał być ku temu jakiś cel?
*


Czyli wszyscy służący w Armii Czerwonej Rosjanie byli elementem kontrrewolucyjnym?! A cel był taki, że nikt nie chciał nikogo sprawdzać i chodziło o zwyczajne, szybkie zdobycie twierdzy. To, że się za pierwszym podejściem nie udało to już zupełnie inna sprawa.
QUOTE(Damian W. @ 17/07/2008, 21:01)
A wiadomo, że człowiek przy zdrowych zmysłach pośle pewnych ludzi, a nie niepewnych, to chyba logiczne?!
*


Czyli 90% Armii Czerwonej uznawano za element niepewny?!
QUOTE(Damian W. @ 17/07/2008, 21:01)
byli, to zdrajcy, degeneraci itp., którzy nie mieli nic do stracenia?
*


Otóż to.

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #35

     
jacekkaa
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 58
Nr użytkownika: 52.316

Jacek Ka
Stopień akademicki: doctus
Zawód: poszukiwacz
 
 
post 5/01/2009, 6:47 Quote Post

Oczywiście, że 99% czerwonoarmistów uważano za element niepewny. Przecież Lenin nie był romantykiem (ani Romanowem) smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 5/01/2009, 16:20 Quote Post

QUOTE(jacekkaa @ 5/01/2009, 7:47)
Oczywiście, że 99% czerwonoarmistów uważano za element niepewny. Przecież Lenin nie był romantykiem (ani Romanowem) smile.gif
*


Gdyby tak było, to zabrakłoby dla nich czekistów.

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
tuliusz1971
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 408
Nr użytkownika: 52.937

Pawel Hrankowski
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 19/01/2009, 19:18 Quote Post

Pozwolę sobie wtrącić do dyskusji przysłowiowe "trzy słowa".Co do podejrzeń o "niepewność" 99% żołnierzy RKKA,uważam to za przesadę.Faktem jest,iż w trakcie wojny domowej 4/5 kadry dowódczej stanowili byli zawodowi żołnierze armii carskiej.Również faktem jest,iż za każdym dowódcą (od szczebla kompanii) stał komisarz polityczny,który kontrasygnował rozkazy dowódcy (lub nie) i bez jego akceptacji nie były one realizowane.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #38

     
lucam
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 739
Nr użytkownika: 33.018

Stopień akademicki: -
 
 
post 19/01/2009, 23:17 Quote Post

Jaka była załoga Kronsztadu w czasie powstania, wikiepdia podaje 18 tysięcy, czy to jest w miarę rzeczywista liczba??
I chcieli wprowadzić rzeczywisty komunizm, czyli ten najbardziej skrajny, bez własności itp?
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 20/01/2009, 11:58 Quote Post

QUOTE(lucam @ 20/01/2009, 0:17)
Jaka była załoga Kronsztadu w czasie powstania, wikiepdia podaje 18 tysięcy, czy to jest w miarę rzeczywista liczba??
*


Garnizon kronsztadzki liczył w początku 1921 r. ok. 16 tysięcy bagnetów. Ponadto trzeba jeszcze doliczyć do tego personel cywilny twierdzy ( w większości także uzbrojony), ponadto marynarskie załogi
okrętów wojennych, czyli w sumie nawet 19 tysięcy ludzi pod bronią.
QUOTE(lucam @ 20/01/2009, 0:17)
I chcieli wprowadzić rzeczywisty komunizm, czyli ten najbardziej skrajny, bez własności itp?
*


Ogólnie sprzeciwiali się dyktaturze RKP(cool.gif, a bezpośrednie bodźce do buntu były z pozoru błahe-marynarze poparli strajkujących w Piotrogrodzie robotników, którzy domagali się...zwiększenia dziennych racji żywnościowych i wydania nowych par butów. Myślę, że kronsztadnicy nie mieli jakichś wielkich ambicji politycznych, domagając się tylko chleba i odrobiny demokracji ( zwłaszcza skończenia ze znienawidzoną czerwieczajką).

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #40

     
jacekkaa
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 58
Nr użytkownika: 52.316

Jacek Ka
Stopień akademicki: doctus
Zawód: poszukiwacz
 
 
post 31/01/2009, 2:33 Quote Post

[/quote]
Ogólnie sprzeciwiali się dyktaturze RKP(cool.gif, a bezpośrednie bodźce do buntu były z pozoru błahe-marynarze poparli strajkujących w Piotrogrodzie robotników, którzy domagali się...zwiększenia dziennych racji żywnościowych i wydania nowych par butów. Myślę, że kronsztadnicy nie mieli jakichś wielkich ambicji politycznych, domagając się tylko chleba i odrobiny demokracji ( zwłaszcza skończenia ze znienawidzoną czerwieczajką).
[/quote]

Wybacz, ale to okropna bzdura. Marynarze Kronsztadu mieli potężne ambicje polityczne. Całą Pierwszą Wojnę przetrwali w koszarach (marynarka niemiecka absolutnie panowała na Bałtyku) i cały czas obradowali, głosowali, dyskutowali... o polityce i przyszłej rewolucji. Jeśli przyłączyli się do buntu Piotrogrodzian to tylko dlatego, że widzieli w nim szansę na pozbycie się Lenina i zdobycie władzy.
Pozdrawiam miło!

QUOTE(Gronostaj @ 5/01/2009, 16:20)
QUOTE(jacekkaa @ 5/01/2009, 7:47)
Oczywiście, że 99% czerwonoarmistów uważano za element niepewny. Przecież Lenin nie był romantykiem (ani Romanowem) smile.gif
*


Gdyby tak było, to zabrakłoby dla nich czekistów.

Pozdrawiam!
*



Pierwszymi czekistami byli zwykle nie-Rosjanie: Finowie, Łotysze, Żydzi, Polacy a nawet Chińczycy (jeńcy).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #41

     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 2/02/2009, 17:08 Quote Post

QUOTE(jacekkaa @ 31/01/2009, 3:33)
Wybacz, ale to okropna bzdura. Marynarze Kronsztadu mieli potężne ambicje polityczne. Całą Pierwszą Wojnę przetrwali w koszarach (marynarka niemiecka absolutnie panowała na Bałtyku) i cały czas obradowali, głosowali, dyskutowali... o polityce i przyszłej rewolucji. Jeśli przyłączyli się do buntu Piotrogrodzian to tylko dlatego, że widzieli w nim szansę na pozbycie się Lenina i zdobycie władzy.
*


1. Nie spędzili oni całej I Wojny Światowej w koszarach, a za czasów carskich jakiekolwiek obrady polityczne, czy głosowania były po prostu w praktyce niemal niemożliwe.
2. A czy poza pozbyciem się Lenina i Trockiego mieli jakichś konkretny pomysł na nową Rosję?! Czy którychś marynarz z Kronsztadu śmiał wyłożyć swą kandydaturę do kierowania państwem po odsunięciu bolszewików?! Wreszcie, z jakim konkretnym ugrupowaniem, liczącym się wówczas na arenie dogasającej wojny domowej zamierzali się związać? Może inaczej, jakie ugrupowanie reprezentowali dokonując w marcu 1921 r. rebelii?!

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
jacekkaa
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 58
Nr użytkownika: 52.316

Jacek Ka
Stopień akademicki: doctus
Zawód: poszukiwacz
 
 
post 11/02/2009, 6:43 Quote Post

Reprezentowali, po pierwsze, samych siebie. Po drugie - piotrogradzką ulicę.
Oczywiście, że marynarze obradowali i głosowali. Byli jednym z najaktywniejszych środowisk politycznych stolicy Rosji.
A pomysłów na socjalistyczną Rosję mieli pewnie cały wagon (albo okręt) wink.gif W końcu było ich wielu i wciąż debatowali.

Nie myl caratu ze stalinizmem!
W latach czterdziestych za takie narady szybko dostaliby po kulce w tył głowy, ale nie w czasach "póżnego Mikołaja II".

Los Pozdros!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 14/02/2009, 21:38 Quote Post

QUOTE(jacekkaa @ 11/02/2009, 7:43)
Reprezentowali, po pierwsze, samych siebie. Po drugie - piotrogradzką ulicę.
*


Sami marynarze nie byli aż tak ważną siłą w ówczesnej Rosji, jak to przedstawiasz. Trudno też się zgodzić, że kronsztadnicy reprezentowali piotrogrodzką ulicę, skoro nie mieli oni do tamtejszej gawiedzi niemal żadnego dostępu. To, że rebelia wybuchła bezpośrednio na skutek wydarzeń w starej stolicy stanowi już tak naprawdę osobną kwestią.
QUOTE(jacekkaa @ 11/02/2009, 7:43)
A pomysłów na socjalistyczną Rosję mieli pewnie cały wagon (albo okręt)
*


A w tym wagonie/okręcie jakie mieściły się pomysły?
QUOTE(jacekkaa @ 11/02/2009, 7:43)
W końcu było ich wielu i wciąż debatowali.
*


Z tych debat praktycznie nic nie wynikało.
QUOTE(jacekkaa @ 11/02/2009, 7:43)
Nie myl caratu ze stalinizmem!
*


Jak możesz. wink.gif
QUOTE(jacekkaa @ 11/02/2009, 7:43)
W latach czterdziestych za takie narady szybko dostaliby po kulce w tył głowy, ale nie w czasach "póżnego Mikołaja II".
*


Tego typu debaty możliwe były w praktyce dopiero w 1917 r.

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #44

     
hazdrubal
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 174
Nr użytkownika: 49.193

 
 
post 15/02/2009, 13:41 Quote Post

Carat pokazał w 1905 i 1906 jak rozmawia z ludem,podobnie rozmawiał z marynarzami.

Co do sił które popierali to nie wiem kogo popierali personalnie wiem kto cieszył się ich poparciem lewicowi socjaliści-rewolucjoniści,anarchokomuniści oraz bolszewicy,mimo że uważali ze CzK i Dzierzyński mają za dużą władze to wielu nadal Lenina popierało,pewne poparcie mieli jeszcze mienszewicy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

4 Strony < 1 2 3 4 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej