|
|
Wielki Zderzacz Hadronów (LHC) - uruchomienie,
|
|
|
|
Panowie i Panie !
Dzisiaj mamy wielki dzień. Rusza LHC - Wielki Zderzacz Hadronów.
Dzięki temu urządzeniu może dowiemy się wreszcie: 1. czy hipoteza supersymetrii sformułowana w latach 70-tych jest słuszna 2. czy istnieje mechanizm utraty bądź nadawania masy zwany mechanizmem Higgsa 3. poznamy wiele nowych egzotycznych cząstek elementarnych, których inaczej nigdy byśmy nie odkryliśmy ze względu na to, że wsytępują jedynie w specjalnych warunkach 4. być może uda się przełamać impas w fizyce trwający od przynajmniej kilkunastu lat.
Tak więc: cieszmy się - to wielki dzień dla nauki. Zaczynamy poznawać najbardziej skrywane tajemnice kosmosu.
http://wiadomosci.onet.pl/9483,temat.html
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie wiem, czy moje mniemanie jest słuszne, ale wyjście z impasu naukowego, pchnięcie nauki na nowy tor pojawiało się z powodu doświadczeń "niezgodnych" z dotychczasowymi teoriami.
Pojawienie się elektryczności z jej teoretycznym inwentarzem w postaci elektrodynamiki a la Maxwell zapędziło w kozi róg klasyczną mechanikę Newtona. W obronie tej ostatniej miały stanąć doświadczenia wykrywające "kosmiczny eter", które jak wiadomo zakończyły się niepowodzeniem. W rezultacie mamy szczególną teorie względności.
Zjawisko fotoelektryczne i wszelkie obserwacje na temat elektronu znów "zruinowały" elektrodynamikę klasyczną.
Zgadzam się z Jasiowatym o impasie panującym we współczesnej fizyce. Jej rozwój siłą rzeczy idzie w kierunku coraz bardziej poza-intuicyjnym. Taka jest po prostu natura świata lub też niedoskonałość naszego rozumu. Powoduje to oczywiste trudności, fizyka staje się polem "dzikich" nieweryfikowalnych spekulacji matematycznych, przełamać ten impas mogą tylko nowe doświadczenia. Miejmy nadzieję, iż "niewytłumaczalnych" z dzisiejszego punktu widzenia doświadczeń będzie jak najwięcej - co pociągnie za sobą drugą złota erę fizyki teoretycznej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Na nadejście Nowej Ery musimy jeszcze poczekać co najmniej 2 miesiące. LHC "wziął się popsuł"
|
|
|
|
|
|
|
|
Jestem oszołomiony spolegliwym zachowaniem środowisk paranaukowych, które za Ziemkiewiczem można określić jako "Rój" i które opisuje Coobeck w temacie "Nieuctwo wojujące" Już spodziewałem się doniesień, iż to czarna dziura zniszczyła transformatory LHC, że o mały włos uniknięto zagłady świata - a tu nic...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(pulemietczik @ 21/09/2008, 10:08) Już spodziewałem się doniesień, iż to czarna dziura zniszczyła transformatory LHC, że o mały włos uniknięto zagłady świata - a tu nic...
Nic z tych rzeczy - LHC po prostu nieznacznie popuścił... helem i zrobiło mu się za gorąco. Może ze wstydu
|
|
|
|
|
|
|
|
Czy to prawda że Wielki Zderzacz Hadronów może wytworzyć czarną dziurę, która zniszczy nasza planetę?
Jeśli tak to proponuję od razu zniszczyć to narzędzie diabła.
Moim zdanie produkcja tego typu urządzeń jest kompletną bzdurą, po co to komu?
I dobrze że sie popsuł, aby go nigdy nie naprawili tej piekielnej maszyny!
|
|
|
|
|
|
|
|
Pytanie "po co to komu" to dziwne pytanie.
Ja bym odpowiedział -"niewiadomo - może się do czegoś przyda - albo nie"
Z odkryciami i nauką tak jest - nie wiadomo nigdy na jaką czekoladkę się trsfi . :-)
Może wydadzą miliardy euro i nic nie odkryją - lub odkryją coś co nikomu nie będzie potrzebne - tylko kilku naukowców będzie się cieszyło.
Lub....
Np (tu fantazjuję) odkryją ,że inaczej trzeba podchodzić do fuzji atomowej - coś cały czas robimy nietak - może trzeba będzie coś inaczej zrobić - jakieś promieniowanie lub cokolwiek innego i fuzja zadziała . ((rozwiązanie wiekszosci problemów ludzkości) Lub odkryją coś takiego co potwierdzi jakąś teorię - a ta teoria da możliwość opracowanie jakiejś nowej technologii do czegoś....... np abtygrawitacja , nowe materiały do czegoś.
Np atomy są niewidoczne - , lecz były teorie o ich naturze i doświadczenia mające potwierdzić te teorie. Teraz wiemy o atomach sporo . I powstała np technologia pokrywania szkieł okularów kilkoma warstwami atomów - wtedy stają się lustrzankami (gdyby nie te doświadczenia to nie wiedzieliśmy jak te atomy ugryść)
Gdy doświadczenia i teorie były prowadzone to nikt nie myslał o okularach przeciwsłonecznych.
wyniki doświadczen jesli zostaną wprowadzone do życia to stanie się to za kilkanaście lat .
|
|
|
|
|
|
|
|
Witaj Arbago,
QUOTE Czy to prawda że Wielki Zderzacz Hadronów może wytworzyć czarną dziurę, która zniszczy nasza planetę? tak to mniej wiecej wyglada. Przytocze tu zdanie pewnego fizyka a ktore wpelni podzielam
QUOTE ciekawe jest tez chyba, skad sie bierze takie podejscie naukowców. Z latwizny myslowej, opartej na przekonaniu, ze trickami technicznymi cos sie samo z siebie "wymysli" albo odkryje? Ze wystarczy tylko dodac do maszynerii wiecej energii, albo zbudowac jeszcze wieksza maszynerie ( pije , rzecz jasna, do LHC). Czy to bierze sie z inflacji ilosciowej "pracownikow nauki", i ze tam takze odbywa sie wyscig szczurów, decyduje ladniejsze opakowanie na targowisku próznosci. Czy moze wspólczesny, szerzacy sie jak tyfus, dekonstruktywizm metodologiczny zjadl juz wlasny ogon i niczego sensownego w tym stanie rzeczy nie da sie juz wymyslec. A "honor" teoretyków ma uratowac LHC? A jak nie uratuje, to zaczna postulowac koniecznosc skonstruowania jakiegos LHC Big. To wyglada na paniczna ucieczke. pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(pulemietczik @ 21/09/2008, 10:08) Już spodziewałem się doniesień, iż to czarna dziura zniszczyła transformatory LHC, że o mały włos uniknięto zagłady świata - a tu nic...
Ee, tam zaraz czarna dziura. Wystarczy tylko bagietka i to nie cała
QUOTE Awaria nastąpiła w urządzeniach znajdujących się na powierzchni. Pracownicy znaleźli w jednym z nich kawałek bagietki, prawdopodobnie upuszczony przez ptaka. To spowodowało przegrzanie jednego z ogniw i automatyczne zatrzymanie 27-kilometrowego podziemnego giganta.
http://www.rp.pl/artykul/390959_Ptak_wylaczyl_LHC.html
|
|
|
|
|
|
|
|
No i proszę - jaka prozaiczna przyczyna. A czytałem już nawet artykuł, w którym pisano m.in. coś takiego:QUOTE Wraz z rozruchem urządzenia nadejdzie czas przetestowania jednej najbardziej rewolucyjnych teorii w nauce, jednakże nie chodzi o odkrywanie dodatkowych wymiarów, ciemnej materii czy zagrożenia czarnymi dziurami mogącym pożreć Ziemię. Chodzi o twierdzenie związane z tym, że mający kłopoty akcelerator cząsteczek może być w rzeczywistości... sabotowany przez swoją przyszłość. Para fizyków zasugerowała bowiem, że rzekome bozony Higgsa, które fizycy starają się napotkać podczas pracy z urządzeniem, mogą mieć tak szkodliwe działanie, że ich stworzenie może mieć skutek w fali puszczonej w przeszłość przez Wszechświat, która zatrzyma Zderzacz zanim ten zdąży je wytworzyć. To sytuacja podobna do słynnego paradoksu dziadka związanego z podróżami w czasie, gdzie podróżnik cofa się, aby zabić swego przodka. Ciekawe...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(memex @ 12/11/2009, 14:38) No i proszę - jaka prozaiczna przyczyna. A czytałem już nawet artykuł, w którym pisano m.in. coś takiego: QUOTE Wraz z rozruchem urządzenia nadejdzie czas przetestowania jednej najbardziej rewolucyjnych teorii w nauce, jednakże nie chodzi o odkrywanie dodatkowych wymiarów, ciemnej materii czy zagrożenia czarnymi dziurami mogącym pożreć Ziemię. Chodzi o twierdzenie związane z tym, że mający kłopoty akcelerator cząsteczek może być w rzeczywistości... sabotowany przez swoją przyszłość. Para fizyków zasugerowała bowiem, że rzekome bozony Higgsa, które fizycy starają się napotkać podczas pracy z urządzeniem, mogą mieć tak szkodliwe działanie, że ich stworzenie może mieć skutek w fali puszczonej w przeszłość przez Wszechświat, która zatrzyma Zderzacz zanim ten zdąży je wytworzyć. To sytuacja podobna do słynnego paradoksu dziadka związanego z podróżami w czasie, gdzie podróżnik cofa się, aby zabić swego przodka. Ciekawe... Minął rok od sensacyjnego uruchomienia LHC. I co? I nic. Nawet brakuje informacji czy to urządzenie wogóle funkcjonuje. Czyzby 10 mld $ wyrzucono w błoto (wkopano w ziemię)? A gdziez sa te obiecane nowe cząstki? gdzie bozon Higgsa? gdzie przełom w fizyce? Może ktoś ma jakieś nowe wiadomości?
|
|
|
|
|
|
|
cynkol
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 75 |
|
Nr użytkownika: 59.589 |
|
|
|
Grzesiek Cynk |
|
Stopień akademicki: mgr |
|
Zawód: tlumacz/ lektor |
|
|
|
|
Bardzo cieszę się ze zderzacza. Znów coś się ruszy w fizyce i będzie ciekawie
Swoją drogą zupełnie nie rozumiem osób, które dyskredytują zdobycze nauki, postęp techniki, czy "poprawność polityczną". Myślę, że powinniśmy mieć do tego pozytywny stosunek.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(byk2009 @ 12/11/2009, 15:58) Minął rok od sensacyjnego uruchomienia LHC. I co? I nic. Nawet brakuje informacji czy to urządzenie wogóle funkcjonuje.
No toż jest informacja, że się zepsuł. A jak się zepsuł to znaczy, że wcześniej pracował.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|