Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
6 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Krucjata połabska 1147 - R.F. Barkowski
     
Harpalos
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 582
Nr użytkownika: 83.002

Michal
Zawód: historyk
 
 
post 13/02/2017, 23:10 Quote Post

Pan Barkowski po prostu poczuł się dotknięty opiniami z forum i to cała tajemnica braku znaczka.
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
arturus.miłośnik historii
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.372
Nr użytkownika: 93.614

Artur G
Stopień akademicki: inzynier
Zawód: ostatni rzymianin
 
 
post 14/02/2017, 7:48 Quote Post

Mnie to nie dziwi,w końcu tak tu zachwalamy ,,fachowość''dzieł popularnonaukowych pana Barkowskiego,że każdy ,,człowiek honoru'',uznał by to jako zniewagę i obrazę twórczości i godności własnej osoby i nie życzył by sobie anonsowania loga naszego szanownego gremium sleep.gif smile.gif .
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
ku140820
 

Unregistered

 
 
post 14/02/2017, 10:43 Quote Post

Ale w sumie może to i dobrze, że na "dziełach" p. Barkowskiego nie ma logo Historycy.org... wink.gif
 
Post #18

     
TytusPullo
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 516
Nr użytkownika: 98.752

£ukasz
Zawód: urzêdnik
 
 
post 14/02/2017, 11:15 Quote Post

Bo jeszcze osoby które nabyły poprzednie egzemplarze np. Lechowego Pola itd., zaczną zamazywać loga na swoich książkach rolleyes.gif A tak na serio to rację przyznam Darthowi, lepiej żeby go tam nie było. Bo forum zacznie tracić na znaczeniu firmując takie gnioty jak Crotone.
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 14/02/2017, 14:44 Quote Post

QUOTE(Harpalos @ 13/02/2017, 23:10)
Pan Barkowski po prostu poczuł się dotknięty opiniami z forum i to cała tajemnica braku znaczka.
*


Według mnie, to tylko przysługę tym zrobił historykom.org

Ten post był edytowany przez emigrant: 14/02/2017, 14:44
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
Panhistoryk
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.337
Nr użytkownika: 83.634

Artur Dêbicki
Zawód: uczeñ
 
 
post 14/02/2017, 15:31 Quote Post

Przysługę to robi Bellona partacząc taką tematykę. wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
barrsa
 

Comte de Barcelona
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 591
Nr użytkownika: 34.051

 
 
post 14/02/2017, 16:43 Quote Post

Na innych nowych HB jest znaczek historyków? Akurat teraz inne rzeczy czytam wiec nie wiem....
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
Barg
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.879
Nr użytkownika: 56.976

 
 
post 14/02/2017, 18:15 Quote Post

Ktezyfont 363 ma, to ostatni habek, który przeczytałem i jest zdaje się nowy.

Ten post był edytowany przez Barg: 14/02/2017, 18:15
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
Gajusz Mariusz TW
 

Ambasador San Escobar
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 6.284
Nr użytkownika: 98.326

M.
Stopień akademicki: Korvettenkapitan
Zawód: Canis lupus
 
 
post 14/02/2017, 18:17 Quote Post

Na poprzednim (Natal) jest.

@Panhistoryku, odkładam pozycje wędrujące do mojej poczekalni nie wertując ich dokładnie by pozycje już tam będące miały szybszą drogę ku lekturze wink.gif . Tak pobieżnie to chyba najwięcej temu zagadnieniu poświęcono w rozdziale "Specyfika działań militarnych na Połabiu". Rzuciło mi się w oczy wyjaśnienie pojęcia servientes equites - rycerstwa służebnego. Więcej, przepraszam, po przyszłej lekturze. Wpierw choćby Natal smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
barrsa
 

Comte de Barcelona
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 591
Nr użytkownika: 34.051

 
 
post 15/02/2017, 10:21 Quote Post

Barkowski jak na wymagania i "target" HB nie jest zły.... tylko jak już poprawi coś w swoich nowych pozycjach (choć bajkopisarstwa jeszcze nie wyeliminował do końca), to wychodzą następne sprawy, ale co by nie mówić tragedii już nie ma.
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
Panhistoryk
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.337
Nr użytkownika: 83.634

Artur Dêbicki
Zawód: uczeñ
 
 
post 15/02/2017, 10:54 Quote Post

QUOTE(barrsa @ 15/02/2017, 10:21)
Barkowski jak na wymagania i "target" HB nie jest zły.... tylko jak już poprawi coś w swoich nowych pozycjach (choć bajkopisarstwa jeszcze nie wyeliminował do końca), to wychodzą następne sprawy, ale co by nie mówić tragedii już nie ma.
*


Myślę, że tutaj główny problem polega na zbyt śmiałym wyciąganiu tez i bezkrytycznej postawie wobec źródeł. Sam tok narracji nie jest zły, na przykład w Połabiu były fragmenty, które się całkiem przyjemnie czytało. No tylko po 2 sprawa wojskowości, tutaj jak się nie ma jakieś kompleksowej wiedzy, wystarczy zrobić bezpieczniejsze obejście w postaci opisu samego uzbrojenia. Natomiast ta liczebność bardzo kłuje w oczy. Ale streszczania 100 lat wstecz już nie należy zarzucać panu Barkowskiemu, bo to bardzo częsty proceder, który pojawia się w wielu habekach nie od dziś. Reasumując jednak mocno wstrzymam się z zakupem, tym bardziej, że Jezioro na horyzoncie. Ale to fakt, powtarzany już jak mantra, że standard HB robi się niski. Myślę, że Osprey z serią CAMP powoli zacznie wygryzać Bellonę.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
Harpalos
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 582
Nr użytkownika: 83.002

Michal
Zawód: historyk
 
 
post 15/02/2017, 16:04 Quote Post

QUOTE(Panhistoryk @ 15/02/2017, 11:54)
]Myślę, że Osprey z serią CAMP powoli zacznie wygryzać Bellonę.
*



Tak się nie stanie z dwóch powodów. Po pierwsze Ospreye są stosunkowo drogie, zarówno w porównaniu z habekami, jak i biorąc stosunek ceny do objętości poszczególnych zeszytów z serii CAMP.

Po drugie, może nawet ważniejsze - Bellona jest w każdym Empiku, każdej księgarni. Wchodzisz i widzisz ładną okładkę "Krucjaty połabskiej" - temat ciekawy i zapewne większości nieznany, okładka kusi, cena nieco przegięta, ale jeszcze można zaryzykować te trzy dychy.

A Ospreye? - wchodzisz do Empiku... i nie ma ich. Dla wielu zaś jak czegoś nie ma w Empiku lub innym tego typu przybytku, to znaczy, że to nie istnieje. Ospreye są drogie, cienki zeszycik a kosztuje - 40 zł, a nawet 50 złotych. Za tyle to można już kupić grubaśną książkę. Dla porównania taki "Natal" ma coś koło 300 stron, oczywiście to inne formaty, ale habek na oko wygląda bardziej fachowo wink.gif

Tak więc z marketingowego punktu widzenia habek bije na głowę Osprey, nie dość że jest bardziej rozpoznawalną marką, to jeszcze jest lepiej eksponowany na księgarskich półkach, dzięki czemu może trafić do ludzi mniej historycznie wyrobionych. Natomiast Osprey dla fachowców jest zbyt pobieżny, zaś laicy często nie będą wiedzieć że w ogóle istnieje.

Ten post był edytowany przez Harpalos: 15/02/2017, 16:15
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
Panhistoryk
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.337
Nr użytkownika: 83.634

Artur Dêbicki
Zawód: uczeñ
 
 
post 15/02/2017, 19:09 Quote Post

No fakt, ja akurat mam małą księgarnię militarną w mieście, gdzie są Ospreyey. No niestety potencjał jest większy, ale Bellona ma lepszy marketing. Zacznie wygryzać Bellonę, miałem na myśli w ,,naszym'' gronie. Tylko, o zgrozo, w Empiku jest kilka pozycji o Lechitach! Jak młodzi badacze zaczną to czytać... rolleyes.gif Osprey jakoś nie potrafi się rozreklamować, a jest wiele ciekawszych pozycji niż takie kwiatki jak w habekach. Szkoda również, że Amercom zarzucił wydawanie, jest kilka tytułów, które bym chętnie nabył, ale są już niedostępne. Kiedyś były po 5 zł, piękne czasy, ale człowiek był jeszcze nieświadomy i za młody.

Ten post był edytowany przez Panhistoryk: 15/02/2017, 19:11
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
redbaron
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.421
Nr użytkownika: 50.772

Jaroslaw Centek
Stopień akademicki: dr hab.
Zawód: historyk
 
 
post 15/02/2017, 21:01 Quote Post

QUOTE(Panhistoryk @ 15/02/2017, 19:09)
Osprey jakoś nie potrafi się rozreklamować

Akurat potrafi. Tyle, że nie reklamuje się na polskim rynku. NapoleonV kupił licencję i to jego interes, by rozreklamować te książki, a nie Ospreya.

QUOTE(Panhistoryk @ 15/02/2017, 19:09)
a jest wiele ciekawszych pozycji niż takie kwiatki jak w habekach.

Kwiatki to się akurat wszędzie zdarzają.

Ten post był edytowany przez redbaron: 15/02/2017, 21:02
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
TytusPullo
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 516
Nr użytkownika: 98.752

£ukasz
Zawód: urzêdnik
 
 
post 16/02/2017, 7:29 Quote Post

"Akurat potrafi. Tyle, że nie reklamuje się na polskim rynku. NapoleonV kupił licencję i to jego interes, by rozreklamować te książki, a nie Ospreya."

Jarek, Panuhistorykowi chodziło właśnie o polski rynek. Skoro się nie reklamuje na polskim rynku to chyba jednak nie potrafi. rolleyes.gif A czyj to jest interes to sprawa drugorzędna, jeśli piszesz że sprzedali licencję NapoleonoV-i to chyba jakieś rozeznanie robili w tym kierunku.
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

6 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej