| |
|
|
 Antyrosyjskość prawicy,
| |
|
|
|
|
QUOTE QUOTE(General Belgrano @ 6/12/2012, 11:25)
Prosiłbym już jednak dyskutantów o powrót do meritum: czy "wojowanie" z Rosją nie jest przypadkiem głupotą? PiS-owcy, czy nie czas zawrzeć taktyczny sojusz z Putinem przeciw Niemcom?
*
A po co to Putinowi?
Jeśli Niemcy doprowadzą do przekształcenia UE w jedno wielkie państwo (ze sobą na czele) to będzie to oznaczało dla Rosji powrót do sytuacji geopolitycznej z czerwca 1941 r. co samo przez się nie będzie dla niej korzystne. Rosja obawia się imperialnych planów Berlina i to stwarza nam pewną płaszczyznę do porozumienia z nią.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Mam nadzieję,że to jakś przenośnia ? Sytuacja w czerwcu 1941 była jednak zupełnie inna.Zarówno geopolitycznie jak i lokalnie.Co do powstania jakiegoś europejskiego super państwa rządzonego przez kanclerz Merkel to szanse jakieś są ale tam jest bardzo dużo zer po przecinku a i zero przed.Zbyt silne są jeszcze państwa narodowe by mogło to zajsć w najbliższej przyszłości.Prędzej Rosję jakieś antagonizmy rozsadzą niż to europejskie państwo powstanie.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Ciąg dalszy teorii o sojuszniczych Niemcach: W magazynie "W sieci" jest świetny artykuł z nagłówkiem: "Fakty są brutalne. To Niemcy są w czołówce krajów domagających się radykalnych cięć w unijnym budżecie, które uderzą w Polskę. Merkel nie liczy się z Tuskiem."
Obserwujmy dalej, jak idzie drugi sukces Tuska wymieniony przez Baluma (oprócz tego z cenami gazu) w załatwianiu pieniędzy unijnych...
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(General Belgrano @ 14/12/2012, 10:11) QUOTE QUOTE(General Belgrano @ 6/12/2012, 11:25)
Prosiłbym już jednak dyskutantów o powrót do meritum: czy "wojowanie" z Rosją nie jest przypadkiem głupotą? PiS-owcy, czy nie czas zawrzeć taktyczny sojusz z Putinem przeciw Niemcom?
*
A po co to Putinowi? Jeśli Niemcy doprowadzą do przekształcenia UE w jedno wielkie państwo (ze sobą na czele) to będzie to oznaczało dla Rosji powrót do sytuacji geopolitycznej z czerwca 1941 r. co samo przez się nie będzie dla niej korzystne. Rosja obawia się imperialnych planów Berlina i to stwarza nam pewną płaszczyznę do porozumienia z nią.
Żaden kraj nie może prowadzić wojen w całej pełni Imperialnych mając społeczeństwa takie, jak UE. Brak kręgosłupa moralnego, pacyfizm, bezideowość, obawa przed przed śmiercią posunięta do granic absurdu.... Wykluczone - nie będzie 1941 dopóki Europa nie zostanie zislamiona - czyli za 2 do 3 pokoleń. Wtedy Dżihad znowu wyruszy... A na Wschodzie będą piękne miejsca do zdobycia i sojusznicy na miejscu.... No ale to już nie będzie mój problem
Ten post był edytowany przez piotral: 14/12/2012, 22:35
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 12/12/2012, 1:00) QUOTE(balum @ 10/12/2012, 13:40) A co to jest kraj niezalezny gospodarczo?
Taki, którego premier jednocześnie "wynegocjowuje" obniżki gazu a ludzie dostają podwyżki tego surowca największe w Europie?  Balum, rozwiń to powyższe osiągnięcie Tuska, skoro je wymieniłeś...  Może to ma związek z antyrosyjskością prawicy?...
Obrazasz ie na fakt, ze Polska obecnie płaci za rosyjski gaz mniej niz Niemcy. Udało sie odkrecic to co Kaczyński namotał.
Jeśli zas potrafisz wykazać, że ceny gazu indywidualnych odbiorców w Polsce sa efektem rzekomej ugodowści wobec Berlina, to wykaz lub nie plec bez sensu wciskając sprawy wewnetrzne w dyskurs o polityce zgranicznej. Może zastój w sprawah zdrowia to tez sprawa polityki zagranicznej proniemickiej? I pogoda?
W cytowanym przez ciebie Warzecie jest tylko jeden konkret, i to głupi. Sceptycyzm Tuska wobec jankeskiej tarczy. Jesli Waszyngton wycofał sie z tarczy z powodu braku entuzjazmu Tuska, to by znczyło, że jego znaczenie (Tuska) jest kolosalne. Tusk marszczy brwi i Waszyngton diametralnie zmienia swoja globalna polityke. A sceptycyzm był tu sesnowny. Na cholere nam instalacja, z której państwo trzecie mogłoby z Polski atakowac inne? No i warunki Waszyngtonu uwłaczające: np zapewnić im u nas burdel nur fur janke. A i Amerkanie wycofali się z planu nie z powodu Polski, tylko uzyskania od Moskwy tego co chcieli w sprawie Iranu. Pomysł tarczy był tylko instrumentem nacisku na Rosję. Polska nie miała tu nic do rzeczy.
Co do obecnego stanowiska Niemiec w sprawei budżetu. O tym pisałem. Błedem Tuska (a wzesniej kaczyńskiego) jest to, że nie jestesmy w strefie euro. Powstaje faktyczna unia tej strefy bez nas i tam pójdzie kasa. Ale to nasza wina nie Niemiec, ze w euro nie jestesmy. Niemcy nas nie zmuszaja jakos bysmy euro przyjeli. Gdzie ten dyktat Berlina i nasze dupolizostwo? Tylko w umysłach pełnych resentymentu. Bo tu sami postawilismy sie na margines.
Ten post był edytowany przez balum: 15/12/2012, 8:38
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Wieści, jakoby od stycznia mielibyśmy płacić za gaz więcej, są fałszywe. Od stycznia cena gazu dla gospodarstw domowych spadnie z 398 na 360 zł za metr. Portal wpolityce specjalizuje się takich informacjach. Nie ważne czy prawdzie, byleby dołożyć obecnej władzy.
Ten post był edytowany przez Kandahar: 15/12/2012, 13:12
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
http://www.rp.pl/artykul/947824,961164-Nie...boi-Kataru.html
Ciekawy artykuł z filii CIA Stratfordu. Wiele informacji które, naszym merdiom nie przejdą przez mordę.
"Zwiększa to prawdopodobieństwo, że Moskwa zaoferuje Londynowi konkurencyjne ceny gazu ziemnego w ramach długoterminowego kontraktu. Jeżeli gazociąg zostanie wybudowany, Rosja może zaproponować Wielkiej Brytanii ceny podobne do tych, które pobiera od Niemiec, czyli około 380 dolarów za tysiąc metrów sześciennych.
Dla porównania w lutym brytyjskie ceny skroplonego gazu ziemnego sięgnęły dwuletniego maksimum na poziomie 582 dolarów za tysiąc metrów sześciennych, a obecnie oscylują wokół 390 dolarów za tysiąc metrów sześciennych." i dalej:
"Rosnąca konkurencja na rynkach europejskich i azjatyckich ze strony producentów skroplonego gazu ziemnego, takich jak Algieria i Australia, a także ze strony rosyjskiego eksportu poprzez gazociągi, wymusi na Katarze zmiany w relacjach ze swoimi klientami. Katar będzie musiał przyjąć bardziej umiarkowane i przyjazne biznesowi nastawienie, nastawione na kontrakty długoterminowe i ceny, bo w przeciwnym wypadku jego europejscy klienci i inni rozejrzą się za alternatywnymi dostawcami – czego przykładem jest Wielka Brytania, która rozważa dostawy z Rosji. Podobnie Rosja i Japonia rozważają budowę podmorskiego gazociągu który uwolniłby archipelag od zależności od kosztownego importu skroplonego gazu ziemnego, choć pomysł ten napotyka na liczne przeszkody natury politycznej i finansowej.
Pozycja Kataru jest jak na razie niezagrożona. Ma jednak stosunkowo mało czasu na zawarcie długoterminowych kontraktów i odparcie ofensywy Rosji, która chce dostarczać tańszy surowiec a pomocą gazociągów. Ostatni boom na gaz ziemny dał temu krajowi możliwość realizowania ambitnego programu polityki zagranicznej w świecie arabskim i islamskim, znacznie przekraczający jego potencjał.
Jeżeli Rosja zostanie pozostawiona sama sobie, może zagrozić kontroli Kataru nad dużymi dostawami skroplonego gazu ziemnego i zdestabilizować w perspektywie długoterminowej pozycję Dohy w regionie. Ostatecznie Katar może wrócić wtedy do swojego poprzedniego statusu, czyli drugorzędnego gracza regionalnego. W związku z tym może być dużo bardziej układnym partnerem dla Londynu przy negocjowaniu długoterminowych kontraktów na dostawy skroplonego gazu ziemnego. Doha będzie też zapewne dużo bardziej ugodowa jeżeli chodzi o długoterminową strukturę cen, by zapewnić sobie dodatkowe kontrakty w Japonii przed nadejściem nawisu produkcyjnego na Pacyfiku."
Pytanie za 100 punktów jak Rzepa nazwała ww. artykuł? 
"Niech się Rosja boi Kataru"  Jako jedno z polskich merdiów inaczej nie mogło... "Biuro Polityczne" nie puści - O Rosji tylko źle lub gorzej!, a przeca 4 stron nie przeczyta nie ma mowy.....
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Mam nadzieję,że to jakś przenośnia ? Sytuacja w czerwcu 1941 była jednak zupełnie inna.Zarówno geopolitycznie jak i lokalnie.
Sytuacja geopolityczna była taka że Niemcy w rożny sposób-przez aneksję, okupację lub zwasalizowanie-podporządkowały sobie większość zachodniej Europy. Jeśli Unia stanie się jednym państwem, znów tak będzie. I Rosja będzie miała przerąbane. Raczej nie dojdzie do żadnej wojny, ale z wpływami politycznymi Kremla w państwach WNP koniec. Koniec pobłażliwości ws. Czeczenii i innych buntujących się mniejszości narodowych. Tylko co nam z tego przyjdzie, skoro IV Rzesza nas wcześniej zje?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
ZSRR w 1941 był dosć osamotniony w poltyce międzynarodowej,nie było mocarstwowych Chin,inna była pozycja USA itd,itd Gdzie tu paralela ?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Daruj sobie, nie ma sensu dyskusja z kimś kto integrację myli z aneksją, wasalizacją i podbojami. 
CODE Ciąg dalszy teorii o sojuszniczych Niemcach: W magazynie "W sieci" jest świetny artykuł z nagłówkiem: "Fakty są brutalne. To Niemcy są w czołówce krajów domagających się radykalnych cięć w unijnym budżecie, które uderzą w Polskę. Merkel nie liczy się z Tuskiem."
Raczej: bełkotu ciąg dalszy.
Merkel tnie budżet bo idą wybory - a skoro zogdziła się na ograniczony budżet eurolandu, pomoc dla Hiszpanii, Portugalii i Iralndii, jeśli 90% greckiego długu jest w posiadaniu instytucji publicznych... A 7 letni budżet jest bardzo medialny - i łatwo na nim wiele ugrać. Chociaż 50 czy nawet 150 mld euro przez 7 lat - i to do podziału na 27 państw (albo nawet kilku płatników netto) to śmieszne, niewarte uwagi grosze...
A tak swoją drogą - ciekawe jak by Jarek_Polskę_Zbaw sprawę załatwił?
Powiedział Merkel i Kameronowi, że jak nie dają - to on i Klaus rozpisuję referendum niepodległościowe?
Ten post był edytowany przez Ossee: 17/12/2012, 17:21
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Daruj sobie, nie ma sensu dyskusja z kimś kto integrację myli z aneksją, wasalizacją i podbojami.
Inegracja ma doprowadzić do powstania Stanów Zjednoczonych Europy, tak? No to powiedz mi czy USA nie zaanektowaly Teksasu, który dziś jest jednym ze stanów, a krótko by niepodleglym państwem?
QUOTE Raczej: bełkotu ciąg dalszy.
Oczywiście, na cholerę nam niepodlegle państwo! lepiej od razu scedujemy calą wladzę Brukseli. A ludzie się dziwią kiedy Kaczor mówi że PO chce zlikwidować Polskę
Ten post był edytowany przez General Belgrano: 18/12/2012, 12:00
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
A dokładniej to niepodległy Teksas zaistniał wyłącznie po to by mógł przystąpić do USA,podobne sztuczki stosowaliśmy też sami z Litwą Środkową.Tyle,że jak to sie ma do sytuacji dzisiejszej UE ?
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
14/12/2012, 10:11
