|
|
Taktyka dzialan Kartaginy
|
|
|
|
Hannibal mógłbyć być pewnien zwycięstwa na skrzydłach więc zapewne wzmocniłby środek. Pytanie brzmi czy zachowałby je w obwodzie czy wystawił na czele armii przed galami i iberami. Ustawienie ich na przodzie i frontalny atak na rzymian mógłby się zakończyć jak pod tunes ale spłoszenie słoni przez rzymian i wpadnięcie tych czołgów w szał mógłby spowodować że wpadną i stratują własną armię. Ustawienie ich za armią nie miałoby sensu bo chcać rzucić je do walki hannibal musiałby nakazać stratować galów, albo obchodzić własną armię łukiem z boku(chociaż nie wiem czy było na to miejsce bo nie do końca wiemy gdzie właściwie ta bitwa się odbyła i nie wiem czy było na to miejsce. Podsumowując uważam że użycie słoni pod kannami to ryzykowny manewr(zważywszy na nieobliczalność słoni) dobrym rozwiązaniem byłoby obejście armii rzymskiej od tyłu wraz z jazdą hazdrubala i atak na tyły armii rzymskiej, chociaż wątpie czy hannibal zaryzykowałby te cenne zwięrzęta atakując nimi w taki gąszcz rzymian. Niestety cięzko mi ocenić co ja bym zrobił ze słoniami, zreszto hannibal był na tyle genialnym wodzem że na pewno wymyśliłby coś co zaskoczyłoby rzymian(chociaż czasem najskuteczniejsze są najprostsze rozwiązania).
pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
ad Antonius
QUOTE Innym istotnym elementem armii Hannibala byli Iberowie. Zaciągani pośród ludności podbitej Hiszpanii. Walczyli oni w sposób bardzo przypominający system walki legionistów, przynajmniej jeśli chodzi o uzbrojenie. Nosili jeden z dwóch typów mieczy zakrzywioną jednosieczną falcatę, bądź gladiusy, które z resztą Rzymiane zaczerpnęli właśnie od ludów Iberyjskich. Broń zaczepną Iberów stanowiły podobne do rzymskich pilów sauniony długie na ok. 1,6-2 m. Zawsze stawali w zwartym szyku, osłaniając się tarczmi zwanymi scutati. Prócz tych dużych tarcz Iberowie rzadko mieli dodatkową protekcję przed ciosami wroga. Bo czy skórzane czapki przyozdabiane pióropuszami mogły zapewnić dostateczną ochronę? Pancerze też nie zawsze były w powszechnym użytku wśród tych wojowników. Zaintrygowałeś mnie tymi "pióropuszami" Iberów. Czy wyglądały one jak u wojowników w lewym górnym rogu tejstronki?
|
|
|
|
|
|
|
Pancerniak
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 24 |
|
Nr użytkownika: 11.090 |
|
|
|
Franek Bojañczyk |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Kontynujac temat: Czy wiecie moze , czy Kartagina uzywalo machin bojowych?? Bo z tego co wiem Hannibal mial problemy ze zdobywaniem miast wlasnie z ich baraku. Prosze o pomoc.
Ps. Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.
|
|
|
|
|
|
|
Pancerniak
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 24 |
|
Nr użytkownika: 11.090 |
|
|
|
Franek Bojañczyk |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Dziekuje, wiele mi to wyjasnilo. A jak wygladala sprawa jesli chodzi o bron typu strzeleckiego , np. balisty, onagery??
|
|
|
|
|
|
|
|
k.jurczak Hmm chodzi ci o tego żołnierza z reliefu Ramzesa? Nie jestem specem w dziedzinie wojskowości egipskiej (o ile w jakiejkolwiek jestem ) sądzę jedna, że ten pan wyryty w skale ma chyba na sobie raczej rodzaj opaski. Jednak jeśli chodzi ci o to czy Iberowie nosili pióropusze na wzór punkowych irokezów to odpowiedź jest twierdząca
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
No dobra Antoniusie, ale wedle mojej wiedzy to był taki grzebień, którego kita spływała na kark (czyli taki, hmmm... klasyczny ) - a nie dokładnie taki "czub" jak na tym reliefie
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Kontynujac temat: Czy wiecie moze , czy Kartagina uzywalo machin bojowych?? Bo z tego co wiem Hannibal mial problemy ze zdobywaniem miast wlasnie z ich baraku. Prosze o pomoc.
Nie widaje mi się możliwe żeby hannibal ciągnął przez alpy i pireneje machiny oblężnicze Więc wszystkie machiny musiał budować na miejscu w italii, ale fakt faktem nie był spesem od zdobywania twierdz.
pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(sargon @ 15/06/2006, 18:47) No dobra Antoniusie, ale wedle mojej wiedzy to był taki grzebień, którego kita spływała na kark (czyli taki, hmmm... klasyczny ) - a nie dokładnie taki "czub" jak na tym reliefie noo właśnie źle to ująłem, chodziło mi o to że biegł w ten sposób... a był szerszy bujniejszy i nie sterczał tak bardzo.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Władysław IV Waza @ 15/06/2006, 17:11) QUOTE Kontynujac temat: Czy wiecie moze , czy Kartagina uzywalo machin bojowych?? Bo z tego co wiem Hannibal mial problemy ze zdobywaniem miast wlasnie z ich baraku. Prosze o pomoc. Nie widaje mi się możliwe żeby hannibal ciągnął przez alpy i pireneje machiny oblężnicze Więc wszystkie machiny musiał budować na miejscu w italii, ale fakt faktem nie był spesem od zdobywania twierdz. pozdrawiam
W starożytności jak się wydaje na wyprawy zabierano tylko mechanizmy do machin oblężniczych(spusty, zębatki...), a całe machiny wykonywano na miejscu, dopiero puźniej rzymianie, którzy zaczeli stosować machiny do walki na polu, zaczeli brać je ze sobą, były to jednak machiny stosunkowo nie wielkich rozmiarów.
|
|
|
|
|
|
|
|
Z ciekawszych rzeczy - dominantą kartagińskiej myśli taktycznej (koniec V w.) było ponoć dzielenie armii na dwie części - liniowa i, nazwijmy ją, ubezpieczająco-manewrową.
|
|
|
|
|
|
|
Caetratus
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 28 |
|
Nr użytkownika: 70.364 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
QUOTE(sargon @ 12/06/2006, 21:18) Hmm, jak dla mnie 5! przyczepiłbym się jedynie do takich stwierdzeń jak: "Nie byli to jednak najemnicy, lecz poddani z narodów podbitych. Tacy jak konni Numidowie, pieszy włócznicy włócznicy z Libii czy Ligurowie i Celtowie."ponieważ Celtowie i Ligurowie nigdy nie znajdowali się w strefach wpływów Kartaginy. Granica między najemnikiem i zwykłym żołnierzem była bardzo płynna, lecz Celtów należy uznać może nie za najemników, ale w każdym razie za pełnoprawnych sprzymierzeńców. Ligurowie imho byli po prostu najemnikami. albo "Po tym wydarzeniu przezorni Kartagińczycy uznali, że nie ma sensu narażać arystokratów na wytracenie, tym bardziej, że było ich bardzo niewielu."Akurat kartagińscy arystokraci chętnie służyli zoddziałach kawalerii, będących dobrą jazdą uderzeniową oraz stanowili zaplecze kadry oficerskiej. Np. jeśli dobrze pamiętam 2 tys. oddział konnicy wciągnięty w zasadzkę przez Scypiona i Masynissę w Afryce w 204 r składał się z m.in. z 200 kartagińskich arystokratów.
Podałbyś mi Panie kolego źródło tego, w sensie drugiej odpowiedzi? bo właśnie piszę o tym podrozdział w pracy licencjackiej, i szczerze mówiąc przydałoby się. I ogólna odezwa, macie może w wersji elektronicznej księgi Liwiusza dotyczące tej wojny, w sensie I okresu, to jest cała XXI i XXII?
Ten post był edytowany przez Caetratus: 13/04/2011, 22:47
|
|
|
|
|
|
|
|
W Yardley, Livy. Hannibal's war, Oxford 2006 znajdziesz wszystkie dotyczące IIWP księgi Liwiusza w angielskim tłumaczeniu. Jeśli nie masz dostępu do tej pozycji - może masz na uniwersytecie edycję dwujęzyczną Loeba? W polskich przekładach Patavianusa się nie orientuję. Wszystkie księgi są też też dostępne online po łacinie na http://www.thelatinlibrary.com/ .
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Caetratus @ 13/04/2011, 23:46) QUOTE(sargon @ 12/06/2006, 21:18) Hmm, jak dla mnie 5! przyczepiłbym się jedynie do takich stwierdzeń jak: "Nie byli to jednak najemnicy, lecz poddani z narodów podbitych. Tacy jak konni Numidowie, pieszy włócznicy włócznicy z Libii czy Ligurowie i Celtowie."ponieważ Celtowie i Ligurowie nigdy nie znajdowali się w strefach wpływów Kartaginy. Granica między najemnikiem i zwykłym żołnierzem była bardzo płynna, lecz Celtów należy uznać może nie za najemników, ale w każdym razie za pełnoprawnych sprzymierzeńców. Ligurowie imho byli po prostu najemnikami. albo "Po tym wydarzeniu przezorni Kartagińczycy uznali, że nie ma sensu narażać arystokratów na wytracenie, tym bardziej, że było ich bardzo niewielu."Akurat kartagińscy arystokraci chętnie służyli zoddziałach kawalerii, będących dobrą jazdą uderzeniową oraz stanowili zaplecze kadry oficerskiej. Np. jeśli dobrze pamiętam 2 tys. oddział konnicy wciągnięty w zasadzkę przez Scypiona i Masynissę w Afryce w 204 r składał się z m.in. z 200 kartagińskich arystokratów. Podałbyś mi Panie kolego źródło tego, w sensie drugiej odpowiedzi? Tzn. o tych jeźdźcach kartagińskich? Livius 29.34 (aczkolwiek widzę źle wceśniej napisałem, oddział Hanno miał do 4 tys., z których zginęło lub zostało wziętych do niewoli do 2 tys., w tym conajmniej 200 Kartagińczyków, konkretniej "non minus ducentos Carthaginiensium equites").
QUOTE bo właśnie piszę o tym podrozdział w pracy licencjackiej, i szczerze mówiąc przydałoby się. I ogólna odezwa, macie może w wersji elektronicznej księgi Liwiusza dotyczące tej wojny, w sensie I okresu, to jest cała XXI i XXII? W wersji elektronicznej wyszły księgi 1-6, 28-34 i 41-45, są do sciągniecia na histurion.pl (tylko żeby móc sciągać trzeba się zarejestrować, ale rejestracja jest darmowa), jest to tłumaczenie Brożka. Przekładów angielskich jest kilka na necie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(sargon @ 14/04/2011, 20:30) W wersji elektronicznej wyszły księgi 1-6, 28-34 i 41-45, są do sciągniecia na histurion.pl (tylko żeby móc sciągać trzeba się zarejestrować, ale rejestracja jest darmowa), jest to tłumaczenie Brożka. Przekładów angielskich jest kilka na necie. Polski przekład dostępny w necie ks. I-VI to niestety tylko fragmenty.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|