Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Taktyka dzialan Kartaginy
     
Władysław IV Waza
 

Vladislaus Quartus Dei gratia rex Poloniae, magnus dux Lithuania
*******
Grupa: Banita
Postów: 1.775
Nr użytkownika: 5.849

Dominik
Zawód: król oczywiscie :)
 
 
post 13/06/2006, 20:15 Quote Post

Hannibal mógłbyć być pewnien zwycięstwa na skrzydłach więc zapewne wzmocniłby środek. Pytanie brzmi czy zachowałby je w obwodzie czy wystawił na czele armii przed galami i iberami. Ustawienie ich na przodzie i frontalny atak na rzymian mógłby się zakończyć jak pod tunes ale spłoszenie słoni przez rzymian i wpadnięcie tych czołgów w szał mógłby spowodować że wpadną i stratują własną armię. Ustawienie ich za armią nie miałoby sensu bo chcać rzucić je do walki hannibal musiałby nakazać stratować galów, albo obchodzić własną armię łukiem z boku(chociaż nie wiem czy było na to miejsce bo nie do końca wiemy gdzie właściwie ta bitwa się odbyła i nie wiem czy było na to miejsce. Podsumowując uważam że użycie słoni pod kannami to ryzykowny manewr(zważywszy na nieobliczalność słoni) dobrym rozwiązaniem byłoby obejście armii rzymskiej od tyłu wraz z jazdą hazdrubala i atak na tyły armii rzymskiej, chociaż wątpie czy hannibal zaryzykowałby te cenne zwięrzęta atakując nimi w taki gąszcz rzymian. Niestety cięzko mi ocenić co ja bym zrobił ze słoniami, zreszto hannibal był na tyle genialnym wodzem że na pewno wymyśliłby coś co zaskoczyłoby rzymian(chociaż czasem najskuteczniejsze są najprostsze rozwiązania).

pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
k.jurczak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.014
Nr użytkownika: 17.051

BANITA
Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 13/06/2006, 22:22 Quote Post

ad Antonius
QUOTE
Innym istotnym elementem armii Hannibala byli Iberowie. Zaciągani pośród ludności podbitej Hiszpanii. Walczyli oni w sposób bardzo przypominający system walki legionistów, przynajmniej jeśli chodzi o uzbrojenie. Nosili jeden z dwóch typów mieczy zakrzywioną jednosieczną falcatę, bądź gladiusy, które z resztą Rzymiane zaczerpnęli właśnie od ludów Iberyjskich. Broń zaczepną Iberów stanowiły podobne do rzymskich pilów sauniony długie na ok. 1,6-2 m. Zawsze stawali w zwartym szyku, osłaniając się tarczmi zwanymi scutati. Prócz tych dużych tarcz Iberowie rzadko mieli dodatkową protekcję przed ciosami wroga. Bo czy skórzane czapki przyozdabiane pióropuszami mogły zapewnić dostateczną ochronę? Pancerze też nie zawsze były w powszechnym użytku wśród tych wojowników.

Zaintrygowałeś mnie tymi "pióropuszami" Iberów. Czy wyglądały one jak u wojowników w lewym górnym rogu tejstronki?
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Pancerniak
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 24
Nr użytkownika: 11.090

Franek Bojañczyk
Zawód: uczen
 
 
post 14/06/2006, 13:48 Quote Post

Kontynujac temat: Czy wiecie moze , czy Kartagina uzywalo machin bojowych?? Bo z tego co wiem Hannibal mial problemy ze zdobywaniem miast wlasnie z ich baraku. Prosze o pomoc.

Ps. Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
sargon
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 5.840
Nr użytkownika: 4.555

Stopień akademicki: mgr inz
 
 
post 14/06/2006, 15:56 Quote Post

Oczywiście że używali - np. zdobycie Himery w 409 r było możliwe dzięki taranom i wieżom oblężniczym - przy czym zdobycie miasta nastąpiło wg greckich standardów błyskawicznie (9 dni oblężenia). Kartagińczycy jako potomkowie Fenicjan doskonale znali osiągnięcia inżynierskie Asyryjczyków gdy ci ostatni próbowali zdobywać miasta fenickie.
Sciślej mówiac Grecy dogonili Fenicjan dość szybko, bo już w czasie wojny z Djonizjosem w 398 r , ale wczesniej byli "nieco" w tyle za Kartagińczykami (np. oblężenie Plataj w czasie wojny peloponeskiej pokazuje stan greckiej sztuki oblężniczej smile.gif )
Natomiast w dziedzinie fortyfikowania miast najlepsze świadectwo kartagińskim inżynierowm wystawia Lilybajon oraz mury samej stolicy. Lilybajon było znacznie mniejsze niż Syrakuzy (zdobyte nota bene smile.gif ), jednak niemozliwe do zdobycia, zarówno od strony morza jak i lądu (i nigdy nie zdobyte wskutek szturmu). Oblężone prawie bez przerwy przez osiem lat I wojny punickiej. Zresztą w stosunku do Greków Kartagińczycy pod tym względem byli na równym poziomie, ale daleko zostawawiali w tyle Rzymian (przynajmniej wg Picarda smile.gif ).
Co do fortyfakacji samej stolicy (zwłaszcza od strony przesmyku), to Rzymianie w 149 r bardzo szybko zniechęcili się do beznadziejnego przedsięwzięcia biggrin.gif

A Hannibal imho miał "kompleks Saguntu"; poza tym wyznawał zasadę, ze najlepszą metodą zdobywania umocnień jest zdrada bądź dywersja (i słusznie). Może Marcellus czytał jego pamiętniki? smile.gif
Tak czy siak trochę jednak miast tam zdobył (w tym niektóre szturmem, np. Lokry), ale generalnie ciężko to szło.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
Pancerniak
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 24
Nr użytkownika: 11.090

Franek Bojañczyk
Zawód: uczen
 
 
post 14/06/2006, 17:32 Quote Post

Dziekuje, wiele mi to wyjasnilo. A jak wygladala sprawa jesli chodzi o bron typu strzeleckiego , np. balisty, onagery??
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
Antonius
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 459
Nr użytkownika: 18.870

Daniel Budacz
Zawód: student
 
 
post 15/06/2006, 10:28 Quote Post

k.jurczak
Hmm chodzi ci o tego żołnierza z reliefu Ramzesa? Nie jestem specem w dziedzinie wojskowości egipskiej (o ile w jakiejkolwiek jestem wink.gif ) sądzę jedna, że ten pan wyryty w skale ma chyba na sobie raczej rodzaj opaski. Jednak jeśli chodzi ci o to czy Iberowie nosili pióropusze na wzór punkowych irokezów to odpowiedź jest twierdząca smile.gif

Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
sargon
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 5.840
Nr użytkownika: 4.555

Stopień akademicki: mgr inz
 
 
post 15/06/2006, 16:47 Quote Post

No dobra Antoniusie, ale wedle mojej wiedzy to był taki grzebień, którego kita spływała na kark (czyli taki, hmmm... klasyczny smile.gif ) - a nie dokładnie taki "czub" jak na tym reliefie smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
Władysław IV Waza
 

Vladislaus Quartus Dei gratia rex Poloniae, magnus dux Lithuania
*******
Grupa: Banita
Postów: 1.775
Nr użytkownika: 5.849

Dominik
Zawód: król oczywiscie :)
 
 
post 15/06/2006, 17:11 Quote Post

QUOTE
Kontynujac temat: Czy wiecie moze , czy Kartagina uzywalo machin bojowych?? Bo z tego co wiem Hannibal mial problemy ze zdobywaniem miast wlasnie z ich baraku. Prosze o pomoc.


Nie widaje mi się możliwe żeby hannibal ciągnął przez alpy i pireneje machiny oblężnicze wink.gif Więc wszystkie machiny musiał budować na miejscu w italii, ale fakt faktem nie był spesem od zdobywania twierdz.

pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
Antonius
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 459
Nr użytkownika: 18.870

Daniel Budacz
Zawód: student
 
 
post 15/06/2006, 19:20 Quote Post

QUOTE(sargon @ 15/06/2006, 18:47)
No dobra Antoniusie, ale wedle mojej wiedzy to był taki grzebień, którego kita spływała na kark (czyli taki, hmmm... klasyczny smile.gif ) - a nie dokładnie taki "czub" jak na tym reliefie smile.gif
*


noo właśnie źle to ująłem, chodziło mi o to że biegł w ten sposób... a był szerszy bujniejszy i nie sterczał tak bardzo. smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
MikoQba
 

J'essaie d'être une bonne personne
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.843
Nr użytkownika: 8.008

Jacques Nicolas
Stopień akademicki: Dysortograf
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 3/08/2007, 8:39 Quote Post

QUOTE(Władysław IV Waza @ 15/06/2006, 17:11)
QUOTE
Kontynujac temat: Czy wiecie moze , czy Kartagina uzywalo machin bojowych?? Bo z tego co wiem Hannibal mial problemy ze zdobywaniem miast wlasnie z ich baraku. Prosze o pomoc.


Nie widaje mi się możliwe żeby hannibal ciągnął przez alpy i pireneje machiny oblężnicze wink.gif Więc wszystkie machiny musiał budować na miejscu w italii, ale fakt faktem nie był spesem od zdobywania twierdz.

pozdrawiam
*



W starożytności jak się wydaje na wyprawy zabierano tylko mechanizmy do machin oblężniczych(spusty, zębatki...), a całe machiny wykonywano na miejscu, dopiero puźniej rzymianie, którzy zaczeli stosować machiny do walki na polu, zaczeli brać je ze sobą, były to jednak machiny stosunkowo nie wielkich rozmiarów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
Anders
 

VII ranga
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.435
Nr użytkownika: 4.016

Zawód: Biurowy
 
 
post 14/08/2007, 16:16 Quote Post

Z ciekawszych rzeczy - dominantą kartagińskiej myśli taktycznej (koniec V w.) było ponoć dzielenie armii na dwie części - liniowa i, nazwijmy ją, ubezpieczająco-manewrową.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
Caetratus
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 28
Nr użytkownika: 70.364

Zawód: student
 
 
post 13/04/2011, 22:46 Quote Post

QUOTE(sargon @ 12/06/2006, 21:18)
Hmm, jak dla mnie 5! biggrin.gif

przyczepiłbym się jedynie do takich stwierdzeń jak:
"Nie byli to jednak najemnicy, lecz poddani z narodów podbitych. Tacy jak konni Numidowie, pieszy włócznicy włócznicy z Libii czy Ligurowie i Celtowie."
ponieważ Celtowie i Ligurowie nigdy nie znajdowali się w strefach wpływów Kartaginy. Granica między najemnikiem i zwykłym żołnierzem była bardzo płynna, lecz Celtów należy uznać może nie za najemników, ale w każdym razie za pełnoprawnych sprzymierzeńców. Ligurowie imho byli po prostu najemnikami.

albo
"Po tym wydarzeniu przezorni Kartagińczycy uznali, że nie ma sensu narażać arystokratów na wytracenie, tym bardziej, że było ich bardzo niewielu."
Akurat kartagińscy arystokraci chętnie służyli  zoddziałach kawalerii, będących dobrą jazdą uderzeniową oraz stanowili zaplecze kadry oficerskiej. Np. jeśli dobrze pamiętam 2 tys. oddział konnicy wciągnięty w zasadzkę przez Scypiona i Masynissę w Afryce w 204 r składał się z m.in. z 200 kartagińskich arystokratów.
*



Podałbyś mi Panie kolego źródło tego, w sensie drugiej odpowiedzi? bo właśnie piszę o tym podrozdział w pracy licencjackiej, i szczerze mówiąc przydałoby się. I ogólna odezwa, macie może w wersji elektronicznej księgi Liwiusza dotyczące tej wojny, w sensie I okresu, to jest cała XXI i XXII?

Ten post był edytowany przez Caetratus: 13/04/2011, 22:47
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
Anders
 

VII ranga
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.435
Nr użytkownika: 4.016

Zawód: Biurowy
 
 
post 13/04/2011, 23:36 Quote Post

W Yardley, Livy. Hannibal's war, Oxford 2006 znajdziesz wszystkie dotyczące IIWP księgi Liwiusza w angielskim tłumaczeniu. Jeśli nie masz dostępu do tej pozycji - może masz na uniwersytecie edycję dwujęzyczną Loeba? W polskich przekładach Patavianusa się nie orientuję. Wszystkie księgi są też też dostępne online po łacinie na http://www.thelatinlibrary.com/ .
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
sargon
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 5.840
Nr użytkownika: 4.555

Stopień akademicki: mgr inz
 
 
post 14/04/2011, 19:30 Quote Post

QUOTE(Caetratus @ 13/04/2011, 23:46)
QUOTE(sargon @ 12/06/2006, 21:18)
Hmm, jak dla mnie 5! biggrin.gif

przyczepiłbym się jedynie do takich stwierdzeń jak:
"Nie byli to jednak najemnicy, lecz poddani z narodów podbitych. Tacy jak konni Numidowie, pieszy włócznicy włócznicy z Libii czy Ligurowie i Celtowie."
ponieważ Celtowie i Ligurowie nigdy nie znajdowali się w strefach wpływów Kartaginy. Granica między najemnikiem i zwykłym żołnierzem była bardzo płynna, lecz Celtów należy uznać może nie za najemników, ale w każdym razie za pełnoprawnych sprzymierzeńców. Ligurowie imho byli po prostu najemnikami.

albo
"Po tym wydarzeniu przezorni Kartagińczycy uznali, że nie ma sensu narażać arystokratów na wytracenie, tym bardziej, że było ich bardzo niewielu."
Akurat kartagińscy arystokraci chętnie służyli  zoddziałach kawalerii, będących dobrą jazdą uderzeniową oraz stanowili zaplecze kadry oficerskiej. Np. jeśli dobrze pamiętam 2 tys. oddział konnicy wciągnięty w zasadzkę przez Scypiona i Masynissę w Afryce w 204 r składał się z m.in. z 200 kartagińskich arystokratów.
*



Podałbyś mi Panie kolego źródło tego, w sensie drugiej odpowiedzi?
Tzn. o tych jeźdźcach kartagińskich? Livius 29.34 (aczkolwiek widzę źle wceśniej napisałem, oddział Hanno miał do 4 tys., z których zginęło lub zostało wziętych do niewoli do 2 tys., w tym conajmniej 200 Kartagińczyków, konkretniej "non minus ducentos Carthaginiensium equites"). smile.gif

QUOTE
bo właśnie piszę o tym podrozdział w pracy licencjackiej, i szczerze mówiąc przydałoby się. I ogólna odezwa, macie może w wersji elektronicznej księgi Liwiusza dotyczące tej wojny, w sensie I okresu, to jest cała XXI i XXII?
W wersji elektronicznej wyszły księgi 1-6, 28-34 i 41-45, są do sciągniecia na histurion.pl (tylko żeby móc sciągać trzeba się zarejestrować, ale rejestracja jest darmowa), jest to tłumaczenie Brożka.
Przekładów angielskich jest kilka na necie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
Gajusz Juliusz Cezar
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.404
Nr użytkownika: 43.904

Piotr Koziol
Stopień akademicki: pontifex maximus
Zawód: Dyktator
 
 
post 15/04/2011, 19:34 Quote Post

QUOTE(sargon @ 14/04/2011, 20:30)
W wersji elektronicznej wyszły księgi 1-6, 28-34 i 41-45, są do sciągniecia na histurion.pl (tylko żeby móc sciągać trzeba się zarejestrować, ale rejestracja jest darmowa), jest to tłumaczenie Brożka.
Przekładów angielskich jest kilka na necie.
*

Polski przekład dostępny w necie ks. I-VI to niestety tylko fragmenty.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

3 Strony < 1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej