|
|
Skuteczność broni palnej ..., ... w porównaniu do innych broni
|
|
|
|
Witam
Co do ceny kuszy, to w paru książkach gdzieś tam było to wspominane, gdzieś też na necie było ładne zestawienie cen broni i pancerzy z XV wieku, i kuszę tylko te największe i najbardziej skomplikowane były droższe. I co do ceny, w cenie kuszy nie ilość ruchomych elementów miała znaczenie ale materiał z jakiego były one wykonane, a broń palna musiała być siła rzeczy z zrobiona ze stali.
I rozumiem że przebijalność jest duża zaletą, ale czy była ona taka duża w pierwszych broniach palnych ? w tych wszystkich hakownicach, piszczelach itp ? Pytam bo widziałem tylko przykłady broni z XVI/XVII wieku, a wcześniej?
|
|
|
|
|
|
|
|
Podaj tytuły książek. Wkraczamy lekko w średniowiecze ale: Nowakowski w "Arms and Armour in the Medieval Teutonic Order's State in Prussia" podaje ceny kusz na "przekraczające jedną markę, czyli więcej niż miecz czy hełm"(z całą pewnością chodzi tu większe egzemplarze). W przypadku ręcznej broni palnej to ok. pół marki za 3,4 sztuki. Podobnie w "The artillery of the Dukes of Burgundy, 1363-1477"; w latach 1430-31 zakupiono kilkadziesiąt ręcznych "kulweryn" od J.Mareschala, ludwisarza z Dijon, płacąc 1,5 franka za sztukę. W tym czasie to było równowartość ok. 44 gramów sredra http://www.histoirepassion.eu/spip.php?article36
Najcięższe kusze w Anglii kosztowały (w przeliczeniu na srebro) 100-150 gramów, sto lat wcześniej: lekkie kusze (tzw. jednostopowe) kosztowały ok. 30 gramów srebra, dwustopowe ok. 70, kusze a tour ok 100 ("Technology and Military Policy in Medieval England")
QUOTE I co do ceny, w cenie kuszy nie ilość ruchomych elementów miała znaczenie ale materiał z jakiego były one wykonane, a broń palna musiała być siła rzeczy z zrobiona ze stali. A z czego robiono łuczysko ciężkich późnośredniowiecznych kusz? Tak samo ze stali. Nawet jeszcze bardziej komplikując łączono z jednej strony stal a z drugiej bardziej elastyczne żelazo. Co do przebijalności. Nawet prymitwna broń plana mogła wystrzelić pocisk o prędkości początkowej ok. 300 m/s. Wystarczyłoby to przebicia większości XV-wiecznych zbroi. http://www.musketeer.ch/blackpowder/handgonne.html
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE a broń palna musiała być siła rzeczy z zrobiona ze stali. Nie musiała. Co więcej, w całości nigdy nie była. Elementy metalowe mogły być wykonane z brązu, kutego żelaza albo żeliwa. Kusze też miały łęczyska często ze metalu - a jeśli nie z metalu, to z innych nie tanich materiałów, np. kompozytowe klejone z drewna i rogu.
QUOTE I rozumiem że przebijalność jest duża zaletą, ale czy była ona taka duża w pierwszych broniach palnych ? w tych wszystkich hakownicach, piszczelach itp ? Co to znaczy 'taka duża'? Przebijalność ręcznej broni palnej była większa od przebijalności kuszy wałowych, a tym samym wystarczająca do przebicia każdej zbroi z epoki kusz. Co ma naprawdę duże znaczenie bo ludzie, do tej pory pewni swojego bezpieczeństwa, zaczynali ginąć.
|
|
|
|
|
|
|
|
Odróżnijmy także takie kwestie jak sama skuteczność broni palnej, od sprawy sprawności jej używania i wpływu broni palnej na zmieniającą w sposób coraz bardziej elastyczny taktykę piechoty.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam
Dziękuję za uświadomienie mnie w paru kwestiach, szczególnie cena broni mnie zdziwiła, ale w sumie nigdy nie czytałem nic czysto naukowego o broni jako takiej, a ksiażki popularno naukowe są jakie są
Re Ramond
QUOTE Co to znaczy 'taka duża'? Przebijalność ręcznej broni palnej była większa od przebijalności kuszy wałowych, a tym samym wystarczająca do przebicia każdej zbroi z epoki kusz. Co ma naprawdę duże znaczenie bo ludzie, do tej pory pewni swojego bezpieczeństwa, zaczynali ginąć.
Pytam bo wczesne bronie palne, a przynajmniej piszczele miały mały kaliber, i krótką lufę (ale nie wiem czy to ma znaczenie), i ja jako powiedzmy humanista nie orientuję się w ogóle jak to wygląda od strony fizyki.
A ja ze swojej strony doszedłem do wniosku że dużo wygodniejsze przy obronie twierdz/murów itp była właśnie broń palna, wystawiało się przez pionową szczelinę i strzelało, i w takim wypadku szybkostrzelność nie była tak ważna.
A i jeszcze według ustawy o broni jest broń cięciwowa
RE artie44
QUOTE Odróżnijmy także takie kwestie jak sama skuteczność broni palnej, od sprawy sprawności jej używania i wpływu broni palnej na zmieniającą w sposób coraz bardziej elastyczny taktykę piechoty.
To też jest bardzo ciekawe, stopniowe zwiększanie liczebności strzelców aż do zaniku pikinierów, mimo że Szwedzi dobrze sobie poczynali, tak samo zawsze mnie zastanawiało, skoro rozstrzygniecie w walce w czasach napoleńśki zazwyczaj następowało w walce na bagnety, lub samy ataku (bo druga strona uciekała) to czemu nie wprowadzono formacji uzbrojonych tylko broń białą ? Coś jak nasi kosynierzy w powstaniu.
Ten post był edytowany przez Świętosław: 7/01/2011, 20:00
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE mały kaliber, W granicach 20-25mm to mały kaliber? QUOTE według ustawy o broni Możliwe, na prawie się nie znam.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam
QUOTE W granicach 20-25mm to mały kaliber? Jak napisałem chodziło mi o małe bronie palne jak w załącznikach, ładnie z rysunkiem technicznym. Jest to z inne forum i mam nadzieję że się nikt nie obrazi za wrzucenie ich tutaj.
QUOTE Możliwe, na prawie się nie znam. Ja też nie ale widziałem to na innym forum i zapamiętałem.
Załączona/e miniatura/y
|
|
|
|
|
|
|
|
NO to masz 13 i ok. 26mm to jest mały kaliber?
Ten post był edytowany przez lancelot: 7/01/2011, 20:15
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE skoro rozstrzygniecie w walce w czasach napoleńśki zazwyczaj następowało w walce na bagnety, lub samy ataku (bo druga strona uciekała) to czemu nie wprowadzono formacji uzbrojonych tylko broń białą ? Coś jak nasi kosynierzy w powstaniu. Może dlatego że żołnierz lepiej się czuje jak przed starciem może dosięgnąć wroga z odległości-chociaż teoretycznie. Znam przykład z powstania styczniowego-Małogoszcz gdzie batalion Grudzińskiego dysponujący głównie starymi strzelbami niosącymi powyżej 100 m ustąpił ostrzelany przez Rosjan mających nieco dalej niosące karabiny. Tak więc spore znaczenie miał skuteczny zasięg. Rozważmy to tak: Jesteś w 500-osobowym batalionie. Ogień prowadzony jest spokojnie a zatem co 3 minuty wszyscy twoi koledzy wystrzelą. Stoicie od wroga o 120 m i macie broń ledwo donoszącą na taką odległość, gdy tymczasem broń wroga niesie spokojnie na 200 m. Po kwadransie pada w twoim oddziale jakiś 8 zabitych i ciężko rannych a u wroga tylko 4. Spadek morale musi być znaczny.
|
|
|
|
|
|
|
|
Przepraszam za OT.
QUOTE Znam przykład z powstania styczniowego-Małogoszcz gdzie batalion Grudzińskiego dysponujący głównie starymi strzelbami niosącymi powyżej 100 m ustąpił ostrzelany przez Rosjan mających nieco dalej niosące karabiny.
Dużo dalej niosące. Rosyjskie karabiny piechoty i strzelców z okresu Powstania Styczniowego umożliwiały prowadzić skuteczny ogień na dystansach 600 - 1200 kroków (arszynów). Czyli ok 450 - 900 metrów. A to w zależności od maksymalnej nastawy celownika w karabinie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Rosyjskie karabiny piechoty i strzelców z okresu Powstania Styczniowego umożliwiały prowadzić skuteczny ogień na dystansach 600 - 1200 kroków (arszynów). Czyli ok 450 - 900 metrów. Także przepraszam za OT-czy mógłbyś naprowadzić na materiały dotyczące karabinów rosyjskich z powstania styczniowego ? No i mała uwaga-600 kroków to raczej 360-400 m niż 450.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(romanróżyński @ 7/01/2011, 20:27) QUOTE Rosyjskie karabiny piechoty i strzelców z okresu Powstania Styczniowego umożliwiały prowadzić skuteczny ogień na dystansach 600 - 1200 kroków (arszynów). Czyli ok 450 - 900 metrów. Także przepraszam za OT-czy mógłbyś naprowadzić na materiały dotyczące karabinów rosyjskich z powstania styczniowego ? No i mała uwaga-600 kroków to raczej 360-400 m niż 450. Krok rosyjski, "arszyn" to 0,71 metra.
Co do materiałów w tym temacie to w Polsce nic raczej nie znajdziesz. Pozostaje jedynie literatura rosyjska i sowiecka.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Co do materiałów w tym temacie to w Polsce nic raczej nie znajdziesz. Pozostaje jedynie literatura rosyjska i sowiecka. Czy mógłbyś wymienić jakieś tytuły-bo u Gesketa nic nie znalazłem, może źle szukałem przez brak znajomości rosyjskiego. W każdym razie chętnie się zapoznam z odpowiednią literaturą.
|
|
|
|
|
|
|
|
Proszę bardzo. Polecam Fiodorowa: "Istoria wintowki", "Ewolucja striełkowo orużja" dwa tomy, "Worużenie ruskoj armii w krymskuju kampanju", Markiewicz "Rucznoje ogiostriełnoje orużje", cykl "Ruskaja regularnaja piechota" (trzy książki).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Proszę bardzo. Polecam Fiodorowa: "Istoria wintowki", "Ewolucja striełkowo orużja" dwa tomy, "Worużenie ruskoj armii w krymskuju kampanju", Markiewicz "Rucznoje ogiostriełnoje orużje", cykl "Ruskaja regularnaja piechota" (trzy książki). Dziękuję bardzo !
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|