|
|
Cywilizacja a człowiek, Czy cywilizacja nas niszczy ?
|
|
|
|
Witam, na wstępie napiszę że podejmuję tutaj ciężki temat, być albo nie być ludzkości. Wiadomym jest że dzisiaj żyjemy w mocno zaawansowanej cywilizacji, zaawansowanej pod wieloma względami, technicznym, kulturowym, ustrojowym itd. Niedługo można będzie się spodziewać kolejnego poziomu rozwoju cywilizacji czyli robotyzacji, komputeryzacji i wirtualizacji życia (ten proces już się dzieje) Moje pytanie, a w zasadzie kilka pytań brzmią następująco:
Czy człowiek jest na tyle rozwiniętą istotą aby żyć i radzić sobie z zaawansowanymi cywilizacjami ?
Czy cywilizacja krępuje człowieka, ogranicza w sposób poważny jego wolność ?
I wreszcie czy nasza cywilizacja nas niszczy, doprowadza do wojen , cierpienia, zakłamania, czy nie lepiej było by nam na obecnym stopniu rozwoju człowieka, zwyczajnie z niej zrezygnować ?
Ten post był edytowany przez PotężnaSłowiańszczyzna: 10/04/2015, 7:43
|
|
|
|
|
|
|
Pluton
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 95 |
|
Nr użytkownika: 96.138 |
|
|
|
|
|
|
Według mnie cywilizacja pomaga człowiekowi. Spójrzmy na przeszłość. Im bardziej w tył, tym brutalniejsza była otaczająca rzeczywistość. Jeszcze jakieś 100 lat temu pedofilia nie była jakimś tam problemem, bardziej uważano za naganne bycie homoseksualistą niż wykorzystywanie dzieci. Obecnie cywilizacja zachodnia (nie zapominajmy, że jest wiele "cywilizacji" np: arabska lub azjatycka, przy czym ta druga jest bardziej rozproszona, bo nie spajaj jej jedna religia, a to ona jest jednym z fundamentów, przy całej mojej niechęci do religii)
Dziś cywilizacja zachodnia stara się dostrzegać w każdym człowieku jakąś wartość. Pomoc niepełnosprawnym, bezdomnym, bezbronnym, zmiany w funkcjonowaniu społeczeństwa i jego mentalności. Zawdzięczamy to przeważnie postępowi technologicznemu, który pozwolił nam na taką, hmm, "rozrzutność". Postęp w medycynie jest tym najznamienitszym przykładem. Pokonaliśmy liczne choroby, walczymy z takimi, o których w przeszłości nikt nie miał pojęcia. Kiedyś dzieci musiały pomagać rodzicom np: w polu, dziś robią to maszyny, dziecko może się uczyć lub bawić, rozwijać. Przyszłość dąży do tego, że człowiek stanie się bardziej niezależny od natury, już jest, ale wszystko się doskonali. To kwestia czasu.
Wojen jest mniej, nie więcej, są tylko głośniejsze, gdyż mamy powszechny dostęp do informacji, nie jesteśmy już skazani na ciemnotę w obrębie swojego miejsca zamieszkania. Głód był i będzie, lecz postęp technologiczny pozwala nam zmniejszyć jego zasięg.
Osobiście uważam, że żyjemy w najlepszych czasach dotychczasowej historii. Nigdy dotąd ogół ludzkości nie żył w takich luksusach jak obecnie. Jest bieda, straszna bieda, lecz ona zawsze była. Zakłamanie, fałsz? Zawsze towarzyszyły człowiekowi. Ludzie zawsze upiększali przeszłości, żeby osłodzić sobie teraźniejszość. A ci z przeszłości zawsze marzyli o przyszłości.
Ten post był edytowany przez Pluton: 10/04/2015, 11:17
|
|
|
|
|
|
|
|
Pojawianie i rozwój cywilizacji jest czymś zupełnie naturalnym i nie widzę powodu, żeby to wartościować. Po prostu jest.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dobrze,zgadzam się, są plusy nie jest tak ciężko żyć jak nawet te 100 lat do tyłu...ale mamy też ogromne zagrożenia, są nimi:
1.Przeludnienie ziemi
2.Jak sądzę rozkład systemu w którym żyjemy
3.Zagłada środowiska naturalnego
4.Zagrożenie ze strony nowoczesnych technologii na zasadzie "każdy kij ma dwa końce" tzn. np. internet służy do porozumiewania się ludzi z całego świata jest nośnikiem wiedzy ale też służby wykorzystują go do szpiegowania ludzi. Co się stanie w przyszłości gdy nawet myśli człowieka będą możliwe do odczytania, ludzie cyborgi, roboty inteligentniejsze od ludzi to moi kochani nie są już wyobrażenia fantastyczne! 5.Ogromne epidemie chorób cywilizacyjnych typu rak, choroby psychiczne cukrzyca itp. Sprawiają one ludziom na całym świecie potworne cierpienia!
Czy to wszystko jest warte świeczki ? czy może lepiej było by cofnąć się te 6000-7000 lat do tyłu i odrzucić cywilizację dopóki ludzie nie przygotują się do takiego czegoś jak życie w państwach technologie czy wielkie społeczeństwa. Takie pytanie zadawał sobie np. rosyjski pisarz Lew Tołstoj.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(PotężnaSłowiańszczyzna @ 10/04/2015, 12:13) Dobrze,zgadzam się, są plusy nie jest tak ciężko żyć jak nawet te 100 lat do tyłu...ale mamy też ogromne zagrożenia, są nimi:
1.Przeludnienie ziemi Dlaczego "Prze-"?
QUOTE 2.Jak sądzę rozkład systemu w którym żyjemy O jakim systemie mowa?
QUOTE 3.Zagłada środowiska naturalnego Nie uległo zagładzie. A czarnowidzkie scenariusze z ostatniej ćwierci XX wieku sie nie sprawdziły (vide-smog).
QUOTE 4.Zagrożenie ze strony nowoczesnych technologii na zasadzie "każdy kij ma dwa końce" tzn. np. internet służy do porozumiewania się ludzi z całego świata jest nośnikiem wiedzy ale też służby wykorzystują go do szpiegowania ludzi. Wszystko ma dwa końce: przy pomocy siekiery możesz dom postawić, albo zarąbać człowieka...
QUOTE 5.Ogromne epidemie chorób cywilizacyjnych typu rak, choroby psychiczne cukrzyca itp. Sprawiają one ludziom na całym świecie potworne cierpienia!
A to już jest super brednia- porównaj z epidemiamy dżumy, czarnej opsy czy innej cholery, kótre uderzały w ludzkość, kiedy właśnie była technicznie bezradna. Nie mówiąc już o tym, że występowanie raka stwierdzono w starożytnym Egipcie...
Ten post był edytowany przez emigrant: 10/04/2015, 12:48
|
|
|
|
|
|
|
Pluton
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 95 |
|
Nr użytkownika: 96.138 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE czy może lepiej było by cofnąć się te 6000-7000 lat do tyłu i odrzucić cywilizację dopóki ludzie nie przygotują się do takiego czegoś jak życie w państwach technologie czy wielkie społeczeństwa
Jak można się przyzwyczaić do czegoś, czego nie ma. Cofamy się o te 6k do tyłu i nie ma nic, jak ci ludzie mają się "przygotować"? Nielogiczne rozumowanie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 10/04/2015, 12:48) QUOTE(PotężnaSłowiańszczyzna @ 10/04/2015, 12:13) Dobrze,zgadzam się, są plusy nie jest tak ciężko żyć jak nawet te 100 lat do tyłu...ale mamy też ogromne zagrożenia, są nimi:
1.Przeludnienie ziemi Dlaczego "Prze-"? QUOTE 2.Jak sądzę rozkład systemu w którym żyjemy O jakim systemie mowa? QUOTE 3.Zagłada środowiska naturalnego Nie uległo zagładzie. A czarnowidzkie scenariusze z ostatniej ćwierci XX wieku sie nie sprawdziły (vide-smog). QUOTE 4.Zagrożenie ze strony nowoczesnych technologii na zasadzie "każdy kij ma dwa końce" tzn. np. internet służy do porozumiewania się ludzi z całego świata jest nośnikiem wiedzy ale też służby wykorzystują go do szpiegowania ludzi. Wszystko ma dwa końce: przy pomocy siekiery możesz dom postawić, albo zarąbać człowieka... QUOTE 5.Ogromne epidemie chorób cywilizacyjnych typu rak, choroby psychiczne cukrzyca itp. Sprawiają one ludziom na całym świecie potworne cierpienia!
A to już jest super brednia- porównaj z epidemiamy dżumy, czarnej opsy czy innej cholery, kótre uderzały w ludzkość, kiedy właśnie była technicznie bezradna. Nie mówiąc już o tym, że występowanie raka stwierdzono w starożytnym Egipcie... Wystarczy użyć internetu do sprawdzenia ile ludzi obecnie żyje na ziemi w jakim tempie poszerza się populacja ludzka, nie trzba być geniuszem żeby uzmysłowić sobie jak potężne jest to zagrożenie. Chodziło mi system kapitalistyczny odmiana korporacyjna bo z tego co ja wiem to w takim systemie żyjemy, co do chorób cywilizacyjnych też polecam net wszystko tutaj pisze, a i zapomniałem o zagrożeniu wybuchem wojny atomowej która doprowadziła by do zniszczenia całego świata!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Pluton @ 10/04/2015, 12:52) Jak można się przyzwyczaić do czegoś, czego nie ma. Cofamy się o te 6k do tyłu i nie ma nic, jak ci ludzie mają się "przygotować"? Nielogiczne rozumowanie. Hmmmm... ja się raczej zastanawiam co by było gdyby, czy ma to sens, zadaję pytania ird , nie jestem jakimś człowiekiem który miał by urządzić takie cofnięcie się w czasie, no ale załóżmy że ja bym to organizował. Na pewno nie zrobił bym to bez przygotowania do tego ludzi i bez procesu stopniowego przechodzenia z cywilizacji w "dzicz"
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(PotężnaSłowiańszczyzna @ 10/04/2015, 13:13) Wystarczy użyć internetu do sprawdzenia ile ludzi obecnie żyje na ziemi w jakim tempie poszerza się populacja ludzka, nie trzba być geniuszem żeby uzmysłowić sobie jak potężne jest to zagrożenie. Obejrzyj sobie prezentacje Hansa Roslinga w tym temacie na youtube/TED. To Ci w zupełności wystarczy.
A co do wątku - myślę,że jedyne co cywilizacja "niszczy" to ludzkie ciało - człowiek mniej się rusza, je coraz bardziej przetworzoną żywność co powoduje m.in.,że coraz więcej młodych ludzi wokół nosi aparaty korygujące na zęby itp...Niewiadomo też co w dalekiej przyszłości stanie się z ludzkim układem rozrodczym jeśli obniżona płodność/dzietność utrzyma się ; może wynajdą sztuczną macicę ?
Ten post był edytowany przez marc20: 10/04/2015, 14:02
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(PotężnaSłowiańszczyzna @ 10/04/2015, 13:13) Wystarczy użyć internetu do sprawdzenia ile ludzi obecnie żyje na ziemi w jakim tempie poszerza się populacja ludzka, nie trzba być geniuszem żeby uzmysłowić sobie jak potężne jest to zagrożenie. Liczba ludności przekroczyła 7 mld. Pamiętam jak uczeni lata temu twierdzili, że przy przekroczeniu 5 mldów zapanuje powszechny głód i pękną więzi społeczne...QUOTE Chodziło mi system kapitalistyczny odmiana korporacyjna bo z tego co ja wiem to w takim systemie żyjemy, To nie kapitalizm odpowiada za głód. Jakoś głodują najczęściej kraje, gdzie komuniz wprowadzano (np. Etiopia) albo w ogóle "porządki", które z kapitalizmem nie mają nic wspólnego ( Zimbabwe)QUOTE ...co do chorób cywilizacyjnych też polecam net wszystko tutaj pisze, W niecie rózne rzeczy piszą... QUOTE ...a i zapomniałem o zagrożeniu wybuchem wojny atomowej która doprowadziła by do zniszczenia całego świata!
Jak pisałeś- kij ma dwa końce- na razie to broń nuklearna zapobiegła wybuchowi trzeciej światowej i jej się póki co raczej Pokojowa Nagroda Nobla należy...
|
|
|
|
|
|
|
|
A w jakiej skali miałoby nastąpić to cofnięcie poziomu cywilizacyjnego? Do średniowiecza, antyku, neolitu, paleolitu? Bo nie wiem o jakiej redukcji populacji mówimy, tak orientacyjnie o ile rzędów wielkości.
|
|
|
|
|
|
|
|
Do Słowiańszczyzny:
QUOTE Czy człowiek jest na tyle rozwiniętą istotą aby żyć i radzić sobie z zaawansowanymi cywilizacjami ? To pytanie brzmi, jakbyśmy mieli walczyć z jakimiś kosmitami. Możesz jaśniej?
QUOTE Czy cywilizacja krępuje człowieka, ogranicza w sposób poważny jego wolność ? Tylko pewne jej elementy.
QUOTE I wreszcie czy nasza cywilizacja nas niszczy, doprowadza do wojen , cierpienia, zakłamania, czy nie lepiej było by nam na obecnym stopniu rozwoju człowieka, zwyczajnie z niej zrezygnować ? Kolejno: tak (jeżeli idzie o "nas" jako jednostki), tak, nie, nie (te dwa odczucia istniały przed cywilizacją, a w pewnym sensie także i przed człowiekiem), nie (to do bólu subiektywne).
Do Plutona:
QUOTE Jeszcze jakieś 100 lat temu pedofilia nie była jakimś tam problemem, bardziej uważano za naganne bycie homoseksualistą niż wykorzystywanie dzieci. Obecnie cywilizacja zachodnia (nie zapominajmy, że jest wiele "cywilizacji" np: arabska lub azjatycka, przy czym ta druga jest bardziej rozproszona, bo nie spajaj jej jedna religia, a to ona jest jednym z fundamentów, przy całej mojej niechęci do religii) A wykaż mi, że obiektywnie gorzej jest wykorzystywać dzieci niż być homoseksualistą.
QUOTE Dziś cywilizacja zachodnia stara się dostrzegać w każdym człowieku jakąś wartość. Pomoc niepełnosprawnym, bezdomnym, bezbronnym, zmiany w funkcjonowaniu społeczeństwa i jego mentalności. Czy faktycznie możemy stwierdzić, że każdy człowiek ma wartość?
QUOTE Pokonaliśmy liczne choroby, walczymy z takimi, o których w przeszłości nikt nie miał pojęcia. Bo widzisz, bakterie i inne żyjątka niekoniecznie chcą przegrać z człowiekiem wyścig ewolucyjny i zmieniają się w miarę zmiany warunków na gorsze (dla nich)... co następuje w wyniku postępu w medycynie. Wyobraź sobie - co by było, gdyby człowiek musiał walczyć z obecnymi odmianami bakterii, nie mając dostępu do współczesnej medycyny. Która nie jest czymś wiecznym ani niezniszczalnym.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(kmat @ 10/04/2015, 15:44) A w jakiej skali miałoby nastąpić to cofnięcie poziomu cywilizacyjnego? Do średniowiecza, antyku, neolitu, paleolitu? Bo nie wiem o jakiej redukcji populacji mówimy, tak orientacyjnie o ile rzędów wielkości. Oczywiście chodzi mi o czasy przed przed rolnictwem czyli kultury łowiecko-zbieracze bo jak wiadomo rolnictwo było tą iskrą która "zapalało to ognisko"
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(PotężnaSłowiańszczyzna @ 10/04/2015, 18:33) QUOTE(kmat @ 10/04/2015, 15:44) A w jakiej skali miałoby nastąpić to cofnięcie poziomu cywilizacyjnego? Do średniowiecza, antyku, neolitu, paleolitu? Bo nie wiem o jakiej redukcji populacji mówimy, tak orientacyjnie o ile rzędów wielkości. Oczywiście chodzi mi o czasy przed przed rolnictwem czyli kultury łowiecko-zbieracze bo jak wiadomo rolnictwo było tą iskrą która "zapalało to ognisko"
Mam rozumieć, że ku dobru ludzkości, chcesz lekką ręką skazać na śmierć coś koło 6 mld 800 mln ludzi?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(PotężnaSłowiańszczyzna @ 10/04/2015, 13:18) Hmmmm... ja się raczej zastanawiam co by było gdyby, czy ma to sens, zadaję pytania ird , nie jestem jakimś człowiekiem który miał by urządzić takie cofnięcie się w czasie, no ale załóżmy że ja bym to organizował. Na pewno nie zrobił bym to bez przygotowania do tego ludzi i bez procesu stopniowego przechodzenia z cywilizacji w "dzicz" Rozumiem. Stopniowo, spokojnie, w cywilizowany (nomen omen) sposób (nic na chama) wyrżnąłbyś jakieś 6 mldów 800 mlnów ludzi zostawiając tych dwieście milionów, żeby już na Ziemi było w porzo. No dobrodziej ludzkości, jak pragnę zdrowia...
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|