Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony « < 3 4 5 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Brzydota twarzy w sztuce sredniowiecza, Przyklad: geby na obrazach Breugla
     
Lehrabia
 

Podobno Raper
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.404
Nr użytkownika: 81.793

Maciej Kamiñski
Zawód: Zusammen praktykant
 
 
post 19/08/2013, 17:24 Quote Post

QUOTE
Odniosłem się do interpretacji dzieła Boscha bo ktoś napisał o Janie Chrzcicielu (nie wiadomo skąd??)

Żaden to Jan Chrzciciel - zdementowałem go na św. Jana, chyba jednak niesłusznie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #61

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 19/08/2013, 17:31 Quote Post

QUOTE
Jaka jest różnica w medycznych definicjach "schorzenia" i "choroby"?
Taka, jak między liczbą mnogą a pojedyńczą.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #62

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 20/08/2013, 16:29 Quote Post

QUOTE
 
QUOTE
Jaka jest różnica w medycznych definicjach "schorzenia" i "choroby"?

Taka, jak między liczbą mnogą a pojedyńczą.

Mogę poprosić o źródło?
 
User is offline  PMMini Profile Post #63

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 20/08/2013, 16:38 Quote Post

NIe rozumiesz, napisałem tak:
QUOTE
"schorzeń", nie "chorby"
Co znaczy, że nie mam na myśli jednej konkretnej choroby a różne schorzenia (choroby jeśli wolisz.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #64

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 20/08/2013, 17:01 Quote Post

QUOTE
  Nie rozumiesz, napisałem tak:
QUOTE
"schorzeń", nie "chorby"

Co znaczy, że nie mam na myśli jednej konkretnej choroby a różne schorzenia (choroby jeśli wolisz.

W takim razie dzielisz włos na czworo. Napisałem: Diagnozowanie chorób na podstawie dzieł sztuki obarczone jest dużym prawdopodobieństwem błędu. To, czy potem napisałem w liczbie pojedynczej czy mnogiej nie ma znaczenia, bo jest tak samo zasadne w jednej i drugiej liczbie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #65

     
Nortalf
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 291
Nr użytkownika: 76.874

Maciej
Zawód: uczen Sokratesa
 
 
post 21/08/2013, 14:19 Quote Post

Na obrazach średniowiecznych nie dbano o realizm. Typowe jest hierarchiczne przedstawianie postaci (osoby ważniejsze są większe). Liczne przekłamania w proporcjach ciała, "płaskość" postaci i obrazu wynika z braku umiejętności a raczej sposobów malowania, które zostały wymyslone w renesansie. Mam tu na myśli np. wprowadzenie perspektywy albo światłocień. Być może stało się to, dzięki odreligijnieniu obrazów i zmianie sposobów myślenia (humanizm) przez co wymagania co do nich wzrosły. To sprawia, że narysowany ołówkiem autoportret Leonarda wyglada lepiej niż wielkie dzieła średniowiecznego malarstwa. A obenie każdy posiadający chociarz ponadprzecięne umiejętności plastyczne może stosować renesansowe wynalazki.

Ten post był edytowany przez Nortalf: 21/08/2013, 14:21
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #66

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 21/08/2013, 14:31 Quote Post

O jakim etapie średniowiecza piszesz? Czy tu masz hieratyzm?

Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek Załączony obrazek Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #67

     
Nortalf
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 291
Nr użytkownika: 76.874

Maciej
Zawód: uczen Sokratesa
 
 
post 22/08/2013, 11:36 Quote Post

O średnowieczu ogólnie i tyczy się w większości obrazów sakralnych. To, że akurat tutaj nie ma hierarchiczności niczego nie znaczy. To są złe przyłady.
1. Obraz przedstawia walczących rycerzy,czyli wszyscy są hierarchią równi. Truno cokolwiek stwierdzić bo obrazek jest strasznie mały.
2. Chyba postać śmierci jest większa od ludzi.
3. To jest fragment czegoś większego. Tutaj są tylko 4 osoby i zdaje się, ze równe rangą. Na pełnym obrazie pewnie była by widoczna hierarchiczność.
Hierarhiczność mamy nawet w początkach renesansu np. "Sąd Ostateczny" Hieronima Boscha.


A jeśli chcemy się siebie czepiać - Pieter Bruegel to już renesans.
http://www.magazynsztuki.pl/pieter-bruegel/

Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek Załączony obrazek Załączony obrazek Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #68

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 22/08/2013, 13:31 Quote Post

QUOTE
Obraz przedstawia walczących rycerzy,czyli wszyscy są hierarchią równi.
Czy aby, bywali równi i równiejsi.
QUOTE
pewnie była by widoczna hierarchiczność.
Penie nie, hieratyczność występowała albo i nie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #69

     
Nortalf
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 291
Nr użytkownika: 76.874

Maciej
Zawód: uczen Sokratesa
 
 
post 22/08/2013, 16:57 Quote Post

QUOTE
QUOTE
Obraz przedstawia walczących rycerzy, czyli wszyscy są hierarchią równi.

Czy aby, bywali równi i równiejsi.

Od zawsze bywali równi i równiejsi. Król jest ważniejszy od poddanych, generał od szeregowego...
Wrzuciłem kilka obrazków. Na pierwszym wyrażnie widać, ze np. Biskup jest większy od mieszczan w tłumie, bo biskup jest ważniejszy. Na drugim pastuszkowie w porównaniu do św. Józefa są mniejsi (już nie mówiąc o braku zahowania proporcji przy namalowaniu domu, który jest miejszy od owcy). "Sąd ostateczny" porównaj św. Piotra albo archanioła z dowolnym człowiekiem, albo Jezusa z którymś z ludzi siedzących wkoło niego. To samo w przypadku czwartego obrazu.


 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #70

     
Boczek IV
 

INDOLOG
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.131
Nr użytkownika: 81.296

Boczek IV. von Kunstadt und Podiebrad
Stopień akademicki: Doktor Nauk
Zawód: STUDENT
 
 
post 23/08/2013, 19:06 Quote Post

QUOTE
już nie mówiąc o braku zahowania proporcji przy namalowaniu domu, który jest miejszy od owcy


http://www.historycy.org/index.php?act=Att...e=post&id=18076

Mówisz o tym?

Wydaje mi się, że po prostu owca stoi bliżej nas, poza tym jak wyobrażasz sobie "symbolicznego" baranka malutkiego gdzieś w rogu ? smile.gif


P.S Nie rób takich byków rolleyes.gif .

 
User is offline  PMMini Profile Post #71

     
Nortalf
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 291
Nr użytkownika: 76.874

Maciej
Zawód: uczen Sokratesa
 
 
post 23/08/2013, 19:15 Quote Post

Założyłem, że tego chyba nie zrobili by nawet w średniowieczu, chociarz nie jestem już pewien.
Dom namalowany przed tą grotą musiałby znajdować się w interpretacji za nią. Tym bardziej jest to dziwniejsze niż dom mniejszy od owcy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #72

     
Boczek IV
 

INDOLOG
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.131
Nr użytkownika: 81.296

Boczek IV. von Kunstadt und Podiebrad
Stopień akademicki: Doktor Nauk
Zawód: STUDENT
 
 
post 23/08/2013, 19:35 Quote Post

QUOTE(Nortalf @ 23/08/2013, 19:15)
Założyłem, że tego chyba nie zrobili by nawet w średniowieczu, chociarz nie jestem już pewien.
Dom namalowany przed tą grotą musiałby znajdować się w interpretacji za nią. Tym bardziej jest to dziwniejsze niż dom mniejszy od owcy.
*



Tu chodziło bardziej o przekaz niż o wymiary zwierzą i budowli.


QUOTE
Założyłem, że tego chyba nie zrobili by nawet w średniowieczu


Ale czego konkretnie ?

P.S Znów byk rolleyes.gif .
 
User is offline  PMMini Profile Post #73

     
Nortalf
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 291
Nr użytkownika: 76.874

Maciej
Zawód: uczen Sokratesa
 
 
post 24/08/2013, 19:32 Quote Post

Konkretnie to tego.
QUOTE
Dom namalowany przed tą grotą musiałby znajdować się w interpretacji za nią. Tym bardziej jest to dziwniejsze niż dom mniejszy od owcy.

Ale ta dyskusja ma coraz mniej z tematem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #74

     
Elfir
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.039
Nr użytkownika: 80.708

OK
Zawód: ogrodnik
 
 
post 15/11/2016, 20:30 Quote Post

Mieszacie trochę pojęcia.
W średniowieczu znano perspektywę zbieżną:
user posted image
user posted image
user posted image
Gorzej z barwną.

Tyle, że nie każdy ilustrator manuskryptów czy fresków miał rzeczywiście talent i był pierwowzorem Leonadrdo da Vinci. Wielu to zwykli mnisi, którzy nie bardzo mieli gdzie pobierać nauki malarstwa, poza kopiowaniem wcześniejszych dzieł.
Przecież po Leonardzie powstawały błędne perspektywicznie obrazy nawet w późniejszych wiekach, gdzie perspektywa była rozpowszechniona. Kwestia umiejętności samego artysty.

Stosowanie hieratyzmu wiązało się z symboliką, było celowym zamierzeniem autora. Nikomu w tych obrazach nie zależało na odtwarzaniu rzeczywistości, a tylko "boskiego porządku".

 
User is offline  PMMini Profile Post #75

5 Strony « < 3 4 5 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej