Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
18 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Stalin umiera przed końcem II WŚ, Czy jest szansa na niepodlległą Polskę ?
     
Damian27
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 58
Nr użytkownika: 65.363

Stopień akademicki: magistrus
 
 
post 12/02/2011, 10:41 Quote Post

Mamy wrzesień 1943r ZSRR przechodzi właśnie od kontrataku po zwycięstwie pod Kurskiem. W moim scenariuszu "umiłowany przywódca" Sowietów dostaje zawał serca i umiera. W czasie konferencji w Teheranie premier WB bardziej stara się o pozostawienie Polski w granicach z przed DWŚ. Moje pytania do koleżanek i kolegów kto przejmuje władzę w ZSRR, jaki wpływa ma ten fakt na działania na Froncie Wschodnim i najważniejsze czy Polska (i przy okazji Europa Środkowa) ma szanse na zachowanie faktycznej niepodległości i swoich granic z przed wojny plus ewentualne zdobycze terytorialne (np. część Mazur i cały Śląsk)? Jeśli podobny temat już był to do kosza z nim, a jak nie to zapraszam do dyskusji.

Ten post był edytowany przez Damian27: 12/02/2011, 12:51
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Anasurimbor
 

Cesarz-Aspekt
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.704
Nr użytkownika: 68.588

K.M.
Zawód: wojak
 
 
post 12/02/2011, 14:16 Quote Post

Czy ja wiem myślę że jego następca ktokolwiek by to był również starałby się o uzyskanie hegemonii w Europie Środkowo-Wschodniej więc niewiele by to zmieniło.Moglibyśmy nawet dostać mniej terenów na zachodzie.Co do ewentualnego następcy to mnie przychodzi na myśl Beria,który był już wtedy bardzo wpływową osobą w partii.A że metody działania miał równie bezwzględne co Stalin to mógł zdobyć władzę i ją utrzymać.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
gorliwy litwin
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.108
Nr użytkownika: 36.829

Stopień akademicki: magister
Zawód: historyk
 
 
post 12/02/2011, 14:29 Quote Post

chyba Molotow... (Berija przegral w 1953), moze Zukow...
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
alcesalces1
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.681
Nr użytkownika: 19.375

Stopień akademicki: majster
Zawód: numerator
 
 
post 12/02/2011, 15:06 Quote Post

Jakby Polska miała być niepodległa, to sowieci nie staraliby się o granicę na Odrze i Nysie dla niej, oddaniu Polsce zachodniej Białorusi i Ukrainy też nie było, co marzyć.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
mar33
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 206
Nr użytkownika: 70.699

 
 
post 12/02/2011, 15:51 Quote Post

QUOTE(Anasurimbor @ 12/02/2011, 14:16)
Czy ja wiem myślę że jego następca ktokolwiek by to był również starałby się o uzyskanie hegemonii w Europie Środkowo-Wschodniej więc niewiele by to zmieniło.Moglibyśmy nawet dostać mniej terenów na zachodzie.Co do ewentualnego następcy to mnie przychodzi na myśl Beria,który był już wtedy bardzo wpływową osobą w partii.A że metody działania miał równie bezwzględne co Stalin to mógł zdobyć władzę i ją utrzymać.
*



Następca Stalina nie miałby tak silnej pozycji, być może wywiązałaby się walka o wpływy między kilkoma szychami.

Co do granicy wschodniej to mielibyśmy Lwów, a może także Brześć i Grodno, w skrajnie optymistycznej wersji także Wileńszczyznę (może Galicję Wschodnią-ale wątpię). Natomiast "granica ryska" była nie do utrzymania.

Granica zachodnia - przyłączamy Śląsk Opolski, Warmię i Mazury, Pomorze Słupskie i pogranicze Wielkopolski.


Sprawa Niepodległości - gdyby (korzystając z osłabienia pozycji Sowietów po śmierci Stalina)Churchill się uparł i wymusił w Teheranie zapis o tym, że natychmiast po zakończeniu walk polscy żołnierze walczący na zachodzie powrócą do kraju z bronią w ręku to byłaby szansa na niepodległość.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
monx
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.038
Nr użytkownika: 34.919

Zawód: prawnik
 
 
post 12/02/2011, 16:45 Quote Post

Tak tak bo Zwiazek Radziecki kraj który wniósł najwiekszy udział w pokonaniu Niemcow miałby wyjsc bez korzysci politycznych. Oczywistym dla mnie jest ze Polska naet w przypadku smierci Stalina nie miała szans na suwerennosc bo tak czy tak wyzwoliłyby nas wojska radzieckie a chyba trudno oczekiwac zeby same wycofały sie zajetych terytoriów
Zreszta gdybysmy traili do strefy zachodniej to wschodnia granice mielibysmy na Bugu a zachodnia gdzie w okolicach Kalisza najpewniej
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
mar33
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 206
Nr użytkownika: 70.699

 
 
post 12/02/2011, 16:51 Quote Post

Z tym Kaliszem to przesadziłeś - uważasz, że pozwolono by Niemcom na zagarnięcie Wielkopolski?
Brednie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
monx
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.038
Nr użytkownika: 34.919

Zawód: prawnik
 
 
post 12/02/2011, 17:06 Quote Post

No a czy granica II RP przebiegała daleko od Kalisza? Chodziło mi o to ze Ze wschodu granica byłaby taka jak po wrzesniu 1939 a zachodu taka jak w 1920 roku. Może niedokładnie sie wyraziłem
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
alcesalces1
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.681
Nr użytkownika: 19.375

Stopień akademicki: majster
Zawód: numerator
 
 
post 12/02/2011, 17:15 Quote Post

Moim zdaniem śmierć Stalina w niczym nie zmieniła, by na korzyść naszej wschodniej granicy, być może zaszkodziłaby zachodniej, a z drugiej strony byłaby większa szansa na łagodniejszy socjalizm i trochę więcej niezależność wobec ZSRR.

Ten post był edytowany przez alcesalces1: 12/02/2011, 17:16
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 12/02/2011, 17:20 Quote Post

QUOTE
a z drugiej strony byłaby większa szansa na łagodniejszy socjalizm i trochę więcej niezależność wobec ZSRR.

Jak chcesz osiągnąć łągodniejszy socjalizm i więcej niezależności z np. Berią "na tronie"? smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
alcesalces1
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.681
Nr użytkownika: 19.375

Stopień akademicki: majster
Zawód: numerator
 
 
post 12/02/2011, 17:26 Quote Post

QUOTE(Ramond @ 12/02/2011, 18:20)
QUOTE
a z drugiej strony byłaby większa szansa na łagodniejszy socjalizm i trochę więcej niezależność wobec ZSRR.

Jak chcesz osiągnąć łągodniejszy socjalizm i więcej niezależności z np. Berią "na tronie"? smile.gif
*


Czemu od razu na tronie, a nie w ciemnym dole. W każdym razie w ZSRR byłoby trochę bałaganu i zabrakłoby uwagi na takie drobiazgi, by dopilnować odpowiedniego osadzenia w PPR wiernych uczniów Stalina.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
mar33
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 206
Nr użytkownika: 70.699

 
 
post 12/02/2011, 17:34 Quote Post

QUOTE(monx @ 12/02/2011, 17:06)
No a czy granica II RP przebiegała daleko od Kalisza? Chodziło mi o to ze Ze wschodu granica byłaby taka jak po wrzesniu 1939 a zachodu taka jak w 1920 roku. Może niedokładnie sie wyraziłem
*



Granica zachodnia - mylisz się twierdząc, że pozostałaby taka jak przed wojną, przesunięcie granic Polski na zachód było przesądzone, problem tylko jak daleko by je przesunięto.

Moim zdaniem możliwe było:
zachód - Nysa Kłodzka, Odra (Wrocław i Szczecin po stronie niemieckiej)- zdaje się, że Churchill to popierał.
wschód - Grodno, Brześć i Lwów po stronie polskiej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
alcesalces1
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.681
Nr użytkownika: 19.375

Stopień akademicki: majster
Zawód: numerator
 
 
post 12/02/2011, 17:42 Quote Post

QUOTE(mar33 @ 12/02/2011, 18:34)
QUOTE(monx @ 12/02/2011, 17:06)
No a czy granica II RP przebiegała daleko od Kalisza? Chodziło mi o to ze Ze wschodu granica byłaby taka jak po wrzesniu 1939 a zachodu taka jak w 1920 roku. Może niedokładnie sie wyraziłem
*



Granica zachodnia - mylisz się twierdząc, że pozostałaby taka jak przed wojną, przesunięcie granic Polski na zachód było przesądzone, problem tylko jak daleko by je przesunięto.

Moim zdaniem możliwe było:
zachód - Nysa Kłodzka, Odra (Wrocław i Szczecin po stronie niemieckiej)- zdaje się, że Churchill to popierał.
wschód - Grodno, Brześć i Lwów po stronie polskiej.
*


Premier rządu polskiego Arciszewski jesienią 1944 wzbraniał się przed włączeniem do Polski Gdańska czy Wrocławia. Churchill nie miał żadnego interesu popierania ekspansji terytorialnej pozostającej w sowieckiej strefie wpływów Polski.
Latem 1944 sekretarz białoruskiej WKP(cool.gif domagał się, by w granicach Białorusi pozostał powiat bielski. Dla Stalina i jego następców wygodnym odniesieniem była linia Curzona, którą przecież zachodni alianci akceptowali 20 lat wcześniej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
mar33
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 206
Nr użytkownika: 70.699

 
 
post 12/02/2011, 17:48 Quote Post

Arciszewski wzbraniał się przed włączeniem do Polski Gdańska?
To co? Gdańsk miał pozostać Wolnym Miastem? A może trafić do Niemiec w nagrodę za zniszczenie połowy Europy?
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
alcesalces1
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.681
Nr użytkownika: 19.375

Stopień akademicki: majster
Zawód: numerator
 
 
post 12/02/2011, 17:49 Quote Post

QUOTE(mar33 @ 12/02/2011, 18:48)
Arciszewski wzbraniał się przed włączeniem do Polski Gdańska?
To co? Gdańsk miał pozostać Wolnym Miastem? A może trafić do Niemiec w nagrodę za zniszczenie połowy Europy?
*


Pardon! Szczecina i Wrocławia! Mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa!
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

18 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej