|
|
Insurekcja Kościuszkowska
|
|
|
|
Nie wspominając już o takim drobiazgu jak wsparcie angielskie (pieniądze, zaopatrzenie, armia i flota) bez którego partyzantka długo by nie podziałała.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nawet jeżeli partyzantka nie byłaby wspierana przez Anglików i by upadła, sama Hiszpania kraczej nie przestałaby istnieć na mapie. Są takie raje w Europie, którym nigdy nie groziła faktyczna likwidacja. Niestety ale Rzeczpospolita leży tam gdzie leży i musiała się z tym zmagać od zawsze. Nawet w czasach swojej świetności.
Ten post był edytowany przez Piegziu: 26/05/2013, 22:25
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE O rly? Armia Rzeczpospolitej nie miała szans z Rosją w wojnie w obronie konstytucji. Nie chodzi już nawet o stosunek sił, ale o pierwotną dyslokację wojsk koronnych na Ukrainie oraz sytuację polityczną w tym czasie. Należało dużo lepiej wykorzystać czas pomiędzy 3 maja 1791 a lipcem 1792, wtedy można byłoby mówić o jakichkolwiek militarnych szansach na zatrzymanie Rosji. Wtedy na pewno, lecz w trakcie wojny Polacy odnosili pewne sukcesy nad Rosjanami i mimo błędów (jak choćby z tą Kawalerią Narodową, straszna głupota), kraj byłby zdolny do obrony, biorąc pod uwagę możliwość właśnie szkodzenia tyłom wroga, który szybko wdarł się na teren kraju. Przejście króla do targowiczan było przedwczesne.
QUOTE Czekać należało nie na jakiegoś tam Napoleona, tylko np. na śmierć Katarzyny. Tu z drugim kolegą się zgodzę, wszak car Paweł jeśli nie był polonofilem, to miał do nich życzliwszy stosunek.
|
|
|
|
|
|
|
|
Przede wszystkim Paweł był słaby, a to już mogło mieć znaczenie.
Ten post był edytowany przez adso74: 27/05/2013, 4:09
|
|
|
|
|
|
|
|
Kolego Malinowski, brak nam Anglikow duka Welingtona
|
|
|
|
|
|
|
Bronisław
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 47 |
|
Nr użytkownika: 98.861 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Jeśli temat już jest to z góry przepraszam. Robię projekt o insurekcji kościuszkowskiej i kiedyś słyszałem, że kościół katolicki poparł przychylnie I rozbiór polski jestem ciekawy czy to jest faktycznie prawda i jakie było oficjalne stanowisko KK do insurekcji kościuszkowskiej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Mit i legenda Kościuszki są w pełni zasłużone. Redukcja wojska prowadzona przez Targowiczan, pod nadzorem ambasadora Igelstroma prowadziła do konspiracji przedpowstańczej. Wobec bezpośrednich zamiarów zmniejszenia stanu i zmiany dyslokacji - 12 lub 13 marca 1794 Antoni Madaliński rozpoczął wymarsz swojej brygady spod Ostrołęki w kierunku Krakowa, co zdeterminowało rozpoczęcie powstania zbrojnego.
Kościuszko zmarł 15 października 1817 r, a już 31 grudnia tegoż roku Zgromadzenie Reprezentantów Wolnego Miasta Krakowa zdecydowało o sprowadzeniu jego zwłok na Wawel. W 1823 r. zakończono usypywanie Kopca Kościuszki. Czyż to była legenda i mit? Wszak było to bezpośrednio po jego śmierci. A więc Tadeusz Kościuszko już za życia cieszył się ogromnym autorytetem.
Była tu mowa, że Dąbrowski bardziej nadawałby się na wodza Insurekcji. A przecież Dąbrowski - przedtem wieloletni oficer saski - był "umaczany" w Targowicę i można powiedzieć, że pomimo urodzenia w Polsce, słabo mówił po polsku i jego świadomość narodowa dopiero się budziła. Za to działał w Komisji Wojskowej Koronnej nad redukcją wojska.
Nie całkiem zrozumiała jest klęska Kościuszki pod Maciejowicami. Nie sposób też tu mówić o braku mapy. Sprowadzam to do ogromnej niefrasobliwości i nieostrożności... Jest jeszcze charakterystyczne, że Poniński który był podwładnym Kościuszki i nie pośpieszył mu na pomoc - to syn znanego zdrajcy będącego na rosyjskim żołdzie, który zakończył życie w Tulczynie, u jednego z 3-ch największych zdrajców - u Stanisława Szczęsnego Potockiego.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|