Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Od I Dymitriady do rozejmu w Dywilinie..., Marek Pięta
     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.874
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 23/03/2018, 13:59 Quote Post

Witam!

Zapraszam Szanownych Forumowiczów do dyskusji o książce Marka Pięty pt. OD I DYMITRIADY DO ROZEJMU W DYWILINIE. Z dziejów wojen polsko-moskiewskich w pierwszej połowie XVII wieku.



QUOTE
Liczba stron 191
Oprawa miękka ze skrzydełkami
Format 145x205


Spis treści:

Wstęp
I Geneza konfliktu
II Sytuacja wewnętrzna i międzynarodowa obu państw w przededniu wybuchu konfliktu
III Dymitr Samozwaniec
IV Wojskowość i wojsko Rzeczypospolitej oraz Wielkiego Księstwa Moskiewskiego w pierwszej połowie XVII wieku
V I Dymitriada
VI Geneza i początek II Dymitriady
VII Interwencja królewska
VIII Wojna polsko-moskiewska w latach 1613-1615
IX Wyprawa królewicza Władysława 1617-1618
X „Instynkt zwycięzcy”
Bibliografia
Spis map i schematów



Notka o książce:

Rzeczpospolita wchodząc w wiek XVII jako kraj nadal potężny, nieosłabiony wojnami religijnymi, niepokojami wewnętrznymi i w pełni jeszcze korzystający z koniunktury w handlu zbożem, posiadał niewątpliwie we wschodniej Europie pozycję mocarstwową. Zgoła inaczej przedstawiała się sytuacja, w tym samym czasie, w państwie moskiewskim. Tutaj, po katastrofalnych w skutkach dla kraju rządach Iwana IV Wasylewicza (Groźnego) rozpoczynał się okres wielkiego zamętu – jak to Rosjanie określają „Wielkiej Smuty”. Ciągła walka o władzę pomiędzy rodami bojarskimi, niebezpieczeństwo grożące ze strony sąsiadów, a także liczne klęski naturalne, znacznie przyczyniły się do osłabienia tego kraju.
Rządzący Rzeczpospolitą nie omieszkali wykorzystać tej nagłej słabości wschodniego sąsiada do umocnienia swojej granicy poprzez odzyskanie ziem niegdyś utraconych, podjęcia próby obsadzenia tronu moskiewskiego, a także, niejako przy okazji, obłowienia się łatwymi łupami...


Notka o autorze:

Marek Pięta (1985) ukończył w 2009 roku studia historyczne na Wydziale Historycznym Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalność historia wojskowości. Pasjonat dziejów Rzeczpospolitej XVI i XVII wieku, interesuje się także zagadnieniami związanymi z wojną secesyjną toczoną w Stanach Zjednoczonych Ameryki oraz wojskowością antyczną.
Porucznik Służby Więziennej. Pełni służbę w Zakładzie Karnym w Rawiczu. Do jego obowiązków należy propagowanie i prowadzenie działalności kulturalno-oświatowej i czytelnictwa wśród osadzonych. Animator wielu działań z tego zakresu, twórca programów resocjalizacji więźniów w nurcie kulturalno-oświatowym. Współdziała z ośrodkami akademickimi w projektowaniu innowacyjnych oddziaływań wobec osób pozbawionych wolności. Twórca metody skutecznej komunikacji bez agresji – MAK.

http://wanax.pl/index.php?p1788,od-i-dymit...owie-xvii-wieku
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Tadeusz Kościuszko
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 411
Nr użytkownika: 36.589

Damian
Zawód: licealista
 
 
post 28/03/2018, 7:46 Quote Post

Co w tym temacie można nowego jeszcze napisać bez badań np w archiwaliach Rosji czy Turcji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.874
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 28/03/2018, 11:16 Quote Post

QUOTE(Tadeusz Kościuszko @ 28/03/2018, 8:46)
Co w tym temacie można nowego jeszcze napisać bez badań np w archiwaliach Rosji czy Turcji.
*


Nie ma przecież obowiązku napisania czegoś nowego.
Potencjalni czytelnicy to także osoby, które mogą się o sprawie dowiedzieć po raz pierwszy, dla nich wystarczy zwykłe dobre podsumowanie dotychczasowych badań wink.gif.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
barrsa
 

Comte de Barcelona
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 591
Nr użytkownika: 34.051

 
 
post 28/03/2018, 15:40 Quote Post

QUOTE(Tadeusz Kościuszko @ 28/03/2018, 7:46)
Co w tym temacie można nowego jeszcze napisać bez badań np w archiwaliach Rosji czy Turcji.
*



Dlaczego Turcji? Już chyba bardziej Szwecji...
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
arturus.miłośnik historii
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.372
Nr użytkownika: 93.614

Artur G
Stopień akademicki: inzynier
Zawód: ostatni rzymianin
 
 
post 20/02/2019, 13:14 Quote Post

Dzisiaj odebrałem paczkę w której znajdowała się ta pozycja.Przeglądając ją na razie mogę stwierdzić że chyba dobrze będzie przedstawiać temat,mapy widzę są też przyzwoite,więc tylko czytać wink.gif .
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
arturus.miłośnik historii
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.372
Nr użytkownika: 93.614

Artur G
Stopień akademicki: inzynier
Zawód: ostatni rzymianin
 
 
post 24/02/2019, 12:29 Quote Post

Książkę przeczytałem ,więc pora na moje wrażenia.Książka pod względem merytorycznym dobra,opiera się na sprawdzonych źródłach ,głównie strony polskiej,Budziły,Marchockiego i hetmana polnego Żółkiewskiego.
W głównej mierze są one znane mi jak i sądze każdemu miłośnikowi tego tematu,choć znalazło się parę relacji mi nieznanych.Bibliografia ,jak autorzy cytowani w książce zawiera głównych i dobrze znanych autorów zajmujących się tym tematem ,także wydawanych w XXI wieku jak Wisner,Bohun,Majewski,Tyszkiewicz i inni.
Szkoda tylko, że książka ta zawiera tylko 191 stron,gdyż każda kampania przedstawiona w tej książce spokojnie mogłaby liczyć tyle stron.
Jedyne co mnie nurtuje i tu poproszę o pomoc Kolegów/Koleżanki to o wyjaśnienie mi pewnej kwesti otóż na stronie 95 Stanisław Stadnicki jest przedstawiony przez autora jako starosta przemyski ,natomiast na stronie 101,figuruje jako kasztelan przemyski i tutaj trapi mnie czy jest to błąd autora w tytulaturze ichmościa Stadnickiego ,gdyż innych dostojników koronnych i litewskich ,gdy ,, awansują '',czy następuje zmiana ,,stanowiska'',autor to oznajmia ,natomiast tutaj brak tego w tekście.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Kadrinazi
 

Łowca ODB'ów
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.016
Nr użytkownika: 62.793

Stopień akademicki: magister
 
 
post 24/02/2019, 14:08 Quote Post

Adam Aleksander (a nie Stanisław) Stadnicki był pomiędzy 1602 a 1606 rokiem kasztelanem, a pomiędzy 1606 a 1616 rokiem starostą przemyskim. Także wszystko zależy od roku, chociaż trochę mnie zaniepokoiłeś, jeżeli w książce figuruje jako Stanisław wink.gif
 
User is online!  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
arturus.miłośnik historii
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.372
Nr użytkownika: 93.614

Artur G
Stopień akademicki: inzynier
Zawód: ostatni rzymianin
 
 
post 24/02/2019, 14:39 Quote Post

Dziękuję Kadrinazi za wyczerpującą odpowiedź,akurat spodziewałem się że kto jak kto,ale ty będziesz wiedział.Sprawdziłem przed chwilą jeszcze raz i jak byk w mojej książce na stronie 95 i 101 stoi Stanisław Stadnicki .
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Kadrinazi
 

Łowca ODB'ów
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.016
Nr użytkownika: 62.793

Stopień akademicki: magister
 
 
post 24/02/2019, 15:24 Quote Post

No to chyba wtopa... Chyba że czegoś o Stadnickich nie wiem smile.gif
 
User is online!  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
indigo
 

Ad maiorem Historycy.org gloriam!
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 4.524
Nr użytkownika: 488

Stopień akademicki: magister
 
 
post 24/02/2019, 17:05 Quote Post

Adam Stadnicki w latach 1602-1606 był kasztelanem przemyskim, zaś w 1606 został kasztelanem kaliskim i starostą przemyskim. Tuż przed śmiercią (14.10.1615) został wojewodą bełskim.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej