|
|
Polska Afryka Południowo Zachodznia, Angola i część wybrzeża RPA kolonią RP?
|
|
|
Janusz N.
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 93 |
|
Nr użytkownika: 16.342 |
|
|
|
janusz nowak |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
IIRP z koloniami? - kolonie daja pewne wymierne korzysi , ale musielibysmy: 1 Sporo zaplacic wczesniejszym właścicielom 2 By utrzymac kolonie we wzglednym bezpieczenstwie utrzymywac tam wspory garnizon wojskowy( Angola nie jest taka mala) oraz rozbudować flote 3 Zainwestowac w infrastrukture naszej nowej posiadłości Wedlug mnie Polski nie byloby stac na takie koszta
|
|
|
|
|
|
|
szpek_chomik
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 92 |
|
Nr użytkownika: 9.895 |
|
|
|
Bartek Wasilewski |
|
Stopień akademicki: Redaktor naczelny |
|
Zawód: uczen (III LO) |
|
|
|
|
Z tymi koloniami to jakiś absurd! Nawet gdyby doszło do takiej transakcji, polskie "imperium" nie przetrwałoby dłużej niż II RP. Cale szczęście że do takowej jednak nie doszło bo taka kolonia pochłonęłaby niewyobrażalne sumy pieniędzy zanim zaczęłaby przynosić jakiekolwiek zyski. Jakie wymierne korzyści Belgia posiadała z Konga Belgijskiego? NAraziła się jedynie na krytykę innych państw.
|
|
|
|
|
|
|
|
To w końcu wybrzeże RPA czy centrum Afryki?? A ja wcale nie patrzyłbym na zyski tylko na to, że gdyby nam udało się utrzymać tę kolonię po II WŚ uchronilibyśmy ludność RPA od apertheidu i bantustanów. To były afrykańskie getta. Polacy nie zgotowaliby takiego losu murzynom, bo wiedzieli co to znaczy. A Nelson Mandela zostałbym gubernatorem np. Pracowalibyśmy razem z Murzynami (tamte tereny zamieszkują chyba Zulusi), rozwijając przemysł wydobywczy- złoto, diamenty itp. To dało by Polakom pieniądze, miejsce pracy, szanse rozwoju i nie mielibyśmy PRL.
Ahhhhh marzenia...
|
|
|
|
|
|
|
|
Polska na pewno by zwyciężyła i zostalibyśmy małym imperium kolonialnym natomiast co do odkupywnia był to fakt zmyślony przez polską prasę która około 1930 roku ogłośiła sensacyjną wiadomość że polska odkupiła od Portugali Angolę albo Mozambik dokładnie nie pamiętam, w tym samym czasie były prowadzone rozmowy z Poirtugalią w sprawie budowy osiedli dla Polaków w której z tych koloni, noi oczywiście rozmowy zostały zerwane gdy Portugalczycy dowiedzieli się o co głośi prasa polska obawiając sie podstępnego zajęcia któej z jej koloni przez Polaków.
Co do do tej pracy z murzynami to niebardzo by było tak różowo skoro mieli oni zostać zmuszeni do darmowej pracy przy budowie polskich osiedli.
|
|
|
|
|
|
|
|
Drogi Dardedevil. Pisałem w odniesieniu do tego problemu w temacie: "Liga Morska I Kolonialna". Jeśli interesuje Cię moje zdanie w tej kwestii, to polecam mój post z 16 listopada 2007r. Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
|
|
Fernando
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 16 |
|
Nr użytkownika: 30.788 |
|
|
|
|
|
|
Polska miała ogromne problemy na swoim podwórku. Po drugie w latach 30 sytuacja w Europie coraz bardziej się zaostrzała i trzeba było myśleć jak sobie z tym poradzić, więc ewentualne plany kolonizacji były jedynie raczej mrzonkami, pustymi dyskusjami, które były na ostatnim planie. Wojna z Portugalią była raczej niemożliwa. Polska nie zaatakowałaby jej bo nie miała powodu oficjalnego. Podbicie terytoriów? To tylko było by wodą na młyn obcej propagandy przeciwko Polsce.
|
|
|
|
|
|
|
|
Skoro posiadanie kolonii w Afryce się nie opłacało, to dlaczego kraje europejskie zaczęły się wycofywać z Afryki dopiero w latach 60 Tak, więc albo opłacało się posiadać kolonię, albo nie opłacało się i wtedy koszt zakupu od Portugalii nie były wysoki. Obecnie Angolę zamieszkuje 12-16 mln ludzi, spis ludności z 1970 wykazał, że mieszkało tam raptem 5 mln ludzi, w okresie międzywojennym Angola zajmująca obszar ponad miliona kilometrów kwadratowych była, więc obszarem prawie bezludnym. Skoro Portugalia nie miała kapitału ludzkiego potrzebnego do kolonizacji tego terenu, to oddałaby nam te tereny za jakąś niewygórowaną cenę, albo mogłoby powstać kondominium polsko-portugalskie, Polska daje osadników( w 30 milionów kraju, gdzie większość ludności żyje na wsi w biedzie, na pewno znalazłoby się wielu chętnych) Portugalia zapewniłaby dowóz ludności do Angoli. Czy na obszarze 1,2 mln km2 nie znalazłoby się miejsca do np. uprawy roli przez kilkaset tysięcy ludzi? tego, nie wiem nie znam klimatu Angoli i nie wiem jakie tam były perspektywy dla rolnictwa. Wiem tylko, że kraj wydobywający 6 razy więcej ropy niż nasze zapotrzebowanie bardzo by się nam obecnie przydał.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie zgadzam się,że w kwestii kolonii nie zrobiono nic(pomijam wszystkie inne aspekty,łącznie z zainteresowaniem Liberią-w ub.roku w jakimś tygodniku był artykuł na ten temat).Spójrzcie na naszą flotę wojenną:2wielkie,oceaniczne okręty podwodne,zupełnie nieprzydatne na Bałtyku,3kolejne niewiele mniejsze ,przystosowane do stawiania min;wielki stawiacz min(bardziej chodzi mi o możliwy do zabrania ich zapas,niż rozmiary okrętu-norm.300,max-511)o ogromnym zasięgu,uzbrojony jak 2 kanonierki kolonialne do kupy.To typowy morski oręż do obrony kolonii,a nie skrawka wybrzeża na Bałtyku.Ile za wydaną na to kasę można było mieć kutrów torpedowych,minowych,samolotów morskich i artylerii nadbrzeżnej(jeśliby uprzeć się przy zbrojeniach morskich),o niebo przydatniejszych w naszej sytuacji.Może to przypadek,ale 2nasze starsze niszczyciele były wzorowane na francuskich(ten typ także bronił francuskich kolonii),lecz miały...większy zasięg.Na dobrą sprawę tylko 2nowsze niszczyciele miały czysto "bałtycki" charakter,bo nasze trałowce bazowe miały już podejrzanie dobre właściwości morskie(nie ruszały ich zbytnio sztormy) i w koloniach też radziłyby sobie doskonale(po przetransportowaniu ich na miejsce).Dlatego uważam,że przygotowania jakieś były,choć zaczęte od tyłu.
A a propos tych osiedli dla Polaków,to też gdzieś czytałem(ech,ta skleroza),że LMiK bardziej chodziło o ideę współeksploatacji cudzych dominiów,niż posiadania własnych,choć nie wykluczała ona typowego wejścia w posiadanie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(pawel1973 @ 29/05/2008, 13:39) Nie zgadzam się,że w kwestii kolonii nie zrobiono nic(pomijam wszystkie inne aspekty,łącznie z zainteresowaniem Liberią-w ub.roku w jakimś tygodniku był artykuł na ten temat).Spójrzcie na naszą flotę wojenną:2wielkie,oceaniczne okręty podwodne,zupełnie nieprzydatne na Bałtyku,3kolejne niewiele mniejsze ,przystosowane do stawiania min;wielki stawiacz min(bardziej chodzi mi o możliwy do zabrania ich zapas,niż rozmiary okrętu-norm.300,max-511)o ogromnym zasięgu,uzbrojony jak 2 kanonierki kolonialne do kupy.To typowy morski oręż do obrony kolonii,a nie skrawka wybrzeża na Bałtyku.Ile za wydaną na to kasę można było mieć kutrów torpedowych,minowych,samolotów morskich i artylerii nadbrzeżnej(jeśliby uprzeć się przy zbrojeniach morskich),o niebo przydatniejszych w naszej sytuacji.Może to przypadek,ale 2nasze starsze niszczyciele były wzorowane na francuskich(ten typ także bronił francuskich kolonii),lecz miały...większy zasięg.Na dobrą sprawę tylko 2nowsze niszczyciele miały czysto "bałtycki" charakter,bo nasze trałowce bazowe miały już podejrzanie dobre właściwości morskie(nie ruszały ich zbytnio sztormy) i w koloniach też radziłyby sobie doskonale(po przetransportowaniu ich na miejsce).Dlatego uważam,że przygotowania jakieś były,choć zaczęte od tyłu. A a propos tych osiedli dla Polaków,to też gdzieś czytałem(ech,ta skleroza),że LMiK bardziej chodziło o ideę współeksploatacji cudzych dominiów,niż posiadania własnych,choć nie wykluczała ona typowego wejścia w posiadanie.
Okręty PMW były duże nie z powodu mało poważnych ciągot kolonialnych, lecz z powodu doktryny obronnej, która uważała ZSRR za głównego wroga. PMW miała za zadanie działać daleko od własnych baz, na przepolach Leningradu: stąd duży zasięg, silne uzbrojenie, itd.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|