Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
9 Strony « < 5 6 7 8 9 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Romuald Rajs "Bury"
     
piotruś1974
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 653
Nr użytkownika: 98.055

 
 
post 23/02/2017, 9:08 Quote Post

QUOTE(PiotrG @ 22/02/2017, 8:14)


Samą ideę marszu w Hajnówce widzę  jako celowe działanie prowokacyjne. ONR potrzebuje wroga, jasno określonego i co ważne namacalnego, takiego na wyciągnięcie ręki, który jest tu i teraz. Przed wojną byli Żydzi, teraz ich nie ma to świetnie nadają się do tego prawosławni vel. Białorusini w Hajnówce i okolicach a sprawa "Burego" jest tylko punktem zaczepnym. A nuż coś się wydarz, ktoś da się sprowokować i przecież w przekazie to nie kto inny jak oenerowcy będą własną piersią bronić honoru polskiego żołnierza, boga , Polski itp itd. I coś będzie się działo, będzie wróg , będzie działanie, konsolidacja. Bez tego takie organizacje nie mają fanu  smile.gif

Ciekaw jestem tylko czy przy cerkwi ( a trasa specjalnie została zmieniona tak żeby przechodzić przy cerkwi w trakcie nabożeństwa) padnie gromkie " Bury , Bury nasz bohater"
*


Przypomina to trochę marsze oranżystów w Belfaście, których trasa specjalnie jest dobierana tak, by zawsze przechodzić przez dzielnice katolików
 
User is offline  PMMini Profile Post #91

     
szczypiorek
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.287
Nr użytkownika: 74.357

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 5/03/2017, 13:29 Quote Post

QUOTE
Wojny nie prowadzi się przeciwko kobietom i dzieciom. Piotr Zychowicz odpowiada na list wnuka kapitana Romualda Rajsa „Burego”.


https://dorzeczy.pl/codzienne-felietony/234...usza-Rajsa.html
 
User is offline  PMMini Profile Post #92

     
PiotrG
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 172
Nr użytkownika: 80.771

 
 
post 5/03/2017, 18:52 Quote Post

Będzie w Hajnówce debata.Tematem głównym będzie oczywiście postać Burego. Ciekaw jestem co z tego wyjdzie.

http://bialystok.wyborcza.pl/bialystok/7,3...#BoxLokBialLink



 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #93

     
Gerhard
 

podkułacznik
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.344
Nr użytkownika: 20.448

Zawód: Deweloper baz danych
 
 
post 5/03/2017, 20:35 Quote Post

QUOTE(PiotrG @ 5/03/2017, 18:52)
Będzie w Hajnówce debata.Tematem głównym będzie oczywiście postać Burego. Ciekaw jestem co z tego wyjdzie.

Na salę wpadnie kilkunastu łysych patriotów.
Będą wrzeszczeć: "Precz z komuną" albo "Raz sierpem, raz młotem..."
Na fejsie pojawi się kilkaset wpisów, "jak to dobrze, że znowu udało się dokopać lewakom"...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #94

     
Kkkkkkk
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 183
Nr użytkownika: 103.587

 
 
post 10/03/2019, 15:54 Quote Post

Odświeżę ten temat.
Jakiś czas temu do internetu trafiła wypowiedź Leszka Żebrowskiego o "Burym". Powiedział on m.in. że:
1-Nie ma żadnych przesłanek świadczących o zbrodniach Rajsa-co jest bzdury jak wiemy.
2-Ostatnim dokumentem i najważniejszym jest wyrok sądu z 1995 roku. Żebrowski zapomina tutaj o śledztwie i ustaleniach IPN.

Mam tutaj pytanie. Czy to ja czegoś tutaj nie dostrzegam? Czy pan Żebrowski po prostu kłamie albo się myli? Proszę o w miarę szybką odpowiedź.

Ten post był edytowany przez Kkkkkkk: 10/03/2019, 18:58
 
User is offline  PMMini Profile Post #95

     
1234
 

Wielki Wuj
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.631
Nr użytkownika: 4.636

 
 
post 10/03/2019, 16:56 Quote Post

Pan Żebrowski wybiera sobie to co potwierdza jego tezy, pomija to co kłóci się z jego wizją i wyciąga wnioski, które potwierdzają jego wizje. Jako że jego audytorium zazwyczaj wie mniej niż on, to nikt nie wyłapie nieścisłości. A jeżeli wyłapie, to "Gdy obstrukcjoniści staną się zbyt irytujący..."
 
User is online!  PMMini Profile Post #96

     
Miro P
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.414
Nr użytkownika: 97.341

 
 
post 10/03/2019, 20:20 Quote Post

QUOTE(Kkkkkkk @ 10/03/2019, 16:54)
Odświeżę ten temat.
Jakiś czas temu do internetu trafiła wypowiedź Leszka Żebrowskiego o "Burym". Powiedział on m.in. że:
1-Nie ma żadnych przesłanek świadczących o zbrodniach Rajsa-co jest bzdury jak wiemy.
2-Ostatnim dokumentem i najważniejszym jest wyrok sądu z 1995 roku. Żebrowski zapomina tutaj o śledztwie i ustaleniach IPN.

Mam tutaj pytanie. Czy to ja czegoś tutaj nie dostrzegam? Czy pan Żebrowski po prostu kłamie albo się myli? Proszę o w miarę szybką odpowiedź.
*


To nie był wyrok, tylko wydane przez Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego postanowienie o uznaniu za nieważny wyrok na Burym z roku 1949. Przy czym co trzeba podkreślić, postanowienie wydane na podstawie przepisów Ustawy o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, czyli niejako z urzędu.
Jeżeli wg pana Zebrowskiego, oznaczało to uniewinnienie Burego, to jego wypowiedź można uznać za kłamstwo, albo przynajmniej za manipulację.

Ten post był edytowany przez Miro P: 10/03/2019, 20:21
 
User is offline  PMMini Profile Post #97

     
Marlow Charles
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 211
Nr użytkownika: 99.133

Marcin Basinski
 
 
post 11/03/2019, 14:28 Quote Post

Wreszcie, nareszcie, małymi kroczkami do celu:

W świetle najnowszych badań naukowych informacje z ustaleń końcowych śledztwa w sprawie „Burego” w wielu obszarach są wadliwe



Podales link.
Czesto sie zdarza, ze link po jakims okresie czasu przestaje byc aktualny
a wtedy post staje sie bezwartosciowy. Czy nie lepiej skopiowac tresc linku
do drukowanego postu ?
Moderator N_S



__________________________
Data publikacji 11.03.2019

Komunikat dotyczący informacji zawartych w ustaleniach końcowych śledztwa S 28/02/Zi w sprawie pozbawienia życia 79 osób – mieszkańców powiatu Bielsk Podlaski, w tym 30 osób tzw. furmanów w lesie koło Puchał Starych, dokonanych w okresie od dnia 29 stycznia 1946 r. do dnia 2 lutego 1946 r.

W świetle najnowszych badań naukowych informacje z ustaleń końcowych śledztwa w sprawie „Burego” w wielu obszarach są wadliwe

Instytut Pamięci Narodowej, wobec znacznego postępu badań naukowych prowadzonych nad wydarzeniami będącymi przedmiotem prowadzonego w latach 2002–2005 przez Oddziałową Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku śledztwa S 28/02/Zi (umorzonego 30.06.2005 r.), informuje, że w świetle wzmiankowanych badań naukowych zawarta w ustaleniach końcowych śledztwa informacja, iż: […] Sprawcy [mowa o żołnierzach 3. Wileńskiej Brygady NZW] swoje działania kierowali nie przeciwko indywidualnym osobom, lecz przeciwko określonym społecznościom wiejskim – grupom ludzkim, których łączyło pochodzenie i wyznanie. Rozstrzelanie furmanów również było zabójstwem zrealizowanym w zamiarze bezpośrednim. Miało na celu zlikwidowanie tych spośród nich, których uznano za Białorusinów. Wobec tego przyjąć należy, że rozpoznane czyny przestępne miały na celu likwidację członków grupy o takim samym pochodzeniu narodowo – religijnym […] Spośród wszystkich wymienionych powyżej motywów, które determinowały działania „Burego” i części jego podwładnych, czynnikiem łączącym było skierowanie działania przeciwko określonej grupie osób, które łączyła więź oparta na wyznaniu prawosławnym i związanym z tym określaniu przynależności tej grupy osób do narodowości białoruskiej. Reasumując zabójstwa, i usiłowania zabójstwa tych osób należy rozpatrywać jako zmierzające do wyniszczenia części tej grupy narodowej i religijnej, a zatem należące do zbrodni ludobójstwa, wchodzących do kategorii zbrodni przeciwko ludzkości – nie odpowiada stanowi faktycznemu.

Według znawców tematu dr Kazimierza Krajewskiego (IPN Warszawa) oraz mec. Grzegorza Wąsowskiego (Fundacja Pamiętamy) należy zdecydowanie odrzucić tezę, że determinantem podjętych przez 3. Wileńską Brygadę NZW działań były motywy religijno-narodowościowe. Autorzy ci w opublikowanym w 2016 r. artykule (K. Krajewski, G. Wąsowski, Kapitan Romuald Rajs a Białorusini – fakty i mity, „Glaukopis. Pismo społeczno-historyczne” 2016, nr 33) zrekonstruowali bieg wydarzeń z przełomu stycznia i lutego 1946 r. Podsumowując swe ustalenia, stwierdzili: W naszej ocenie tragiczne zdarzenia spowodowane przez „Burego” i jego żołnierzy nie odpowiadają definicji zbrodni ludobójstwa, określonej w Konwencji ONZ z 9 grudnia 1948 r. jako: „czyn dokonany w zamiarze zniszczenia w całości lub części grup narodowych, etnicznych, rasowych lub religijnych jako takich”. Uważamy, że „Bury” nie działał z zamiarem zniszczenia (ani w całości, ani w części) społeczności białoruskiej lub też społeczności prawosławnej zamieszkałej na terenie Polski w jej obecnych granicach. Miał przecież możliwości, by puścić z dymem nie pięć, ale znacznie więcej wiosek białoruskich w powiecie Bielsk Podlaski. Tymczasem pięć spalonych częściowo wsi, zastrzelenie łącznie kilkunastu mężczyzn oraz zabicie furmanów to zdarzenia bez precedensu w jego działalności, podobnie jak w działalności całego Białostockiego Okręgu NZW. Sądzimy, że nie wiara prawosławna i nie narodowość białoruska były powodem, że osoby te zginęły z rąk partyzantów 3. Wileńskiej Brygady AK. Według nas zginęły one z przyczyn, które pokrótce przedstawiliśmy w niniejszym tekście. Natomiast śmierć kobiet i dzieci, która bez wątpienia kładzie się cieniem na działalności tak samego „Burego”, jak i jego podkomendnych, nie była przez tego dowódcę zamierzona. Wina „Burego” polega w tym zakresie na stworzeniu sytuacji, nad którą nie był w stanie zapanować, i w wyniku której, niezależnie od jego zamierzeń, zginęły osoby, które w żadnym wypadku nie powinny były ucierpieć.

Pogłębionej analizy omawianych wydarzeń Autorzy dokonali w kolejnym tekście naukowym, opublikowanym również na łamach „Glaukopisu” (K. Krajewski, G. Wąsowski, Kpt. Romuald Rajs „Bury” na kartach książki „Skazy na pancerzach”, czyli prawda według Piotra Zychowicza, „Glaukopis. Pismo społeczno-historyczne” 2019, nr 36, treść artykułu dostępna pod linkiem: http://podziemiezbrojne.blox.pl/resource/B...owicz.2018.pdf).

Badacze dziejów Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, dr Mariusz Bechta i dr Wojciech Muszyński, w wydanej w 2017 r. monografii NZW (M. Bechta, W. J. Muszyński, Przeciwko Pax Sovietica, Narodowe Zjednoczenie Wojskowe i struktury polityczne Ruchu Narodowego wobec reżimu komunistycznego 1944–1956, Warszawa 2017) również zdecydowanie odrzucili podłoże narodowościowo-religijne akcji pacyfikacyjnej podjętej przez oddział dowodzony przez kpt. Romualda Rajsa „Burego”. Autorzy zauważają (s. 269 wzmiankowanej publikacji), że: Tło opisanej wyżej akcji podziemia narodowego miało charakter polityczny i wiązało się z czynnym poparciem lokalnej ludności dla reżimu komunistycznego. Było to podstawowe kryterium, które później w propagandzie komunistycznej starano się ukazać w fałszywym świetle: mówiono o rzekomym konflikcie religijno-etnicznym między Polakami – katolikami – a Białorusinami – prawosławnymi. Podobnym nadużyciem jest modne ostatnio określenie działań pacyfikacyjnych „Burego” mianem ludobójstwa na ludności białorusko-prawosławnej, gdyż nie uprawniają do tego ani skala tych wydarzeń, ani ich przebieg, ani nawet skutki.

Podobne jak wyżej wymienieni badacze stanowisko zaprezentował Michał Ostapiuk (IPN Olsztyn), autor biografii kpt. Romualda Rajsa „Burego” (M. Ostapiuk, Komendant „Bury”, Biografia kpt. Romualda Rajsa „Burego” 1913–1949, Białystok – Olsztyn – Warszawa 2019).

Należy zatem wyraźnie zaakcentować, że w świetle najnowszych badań naukowych informacje zawarte w ustaleniach końcowych do śledztwa S 28/02/Zi w wielu obszarach są wadliwe.

Kolejnym czynnikiem, na który należy zwrócić uwagę, jest fakt, że jedynym prawomocnym aktem prawnym dotyczącym kpt. Romualda Rajsa „Burego” i jego zastępcy, ppor. Kazimierza Chmielowskiego „Rekina”, jest postanowienie Sądu Warszawskiego Okręgu Wojskowego z dnia 15 IX 1995 r. unieważniające wyroki śmierci wydane na dowódców 3. Wileńskiej Brygady NZW. Wojskowy Sąd uznał, że: Wymienieni [R. Rajs i K. Chmielowski] jednak uważali, że naczelnym zadaniem, które winni realizować w ramach udziału w NZW jest wyzwolenie kraju spod dominacji ówczesnego związku sowieckiego, a także rozbicie aparatu państwowego ówczesnego Ludowego Państwa. W ich przekonaniu więc dobra poświęcone przedstawiały mniejszą wartość od dobra ratowanego, tj. niepodległości i niezależności kraju. W tym miejscu należy też podnieść, że nie może być wątpliwości co do zamiaru obydwu represjonowanych, wobec których wykonano wyrok śmierci, a którzy podejmowali działania zmierzające do realizacji celów nadrzędnych, jakim był dla nich niepodległy byt Państwa Polskiego. Z kolei rozważając kwestię czynów, za które wyżej wymienionych skazano na karę śmierci [...] nie można zdaniem sądu stwierdzić, że działania podejmowane przez Romualda Rajsa i Kazimierza Chmielowskiego pomimo poświęcenia najwyższego dobra, jakim było życie ludzkie, były rażąco niewspółmierne i pozostawały w rażącej dysproporcji do skutków, które tymi działaniami zamierzano uzyskać, lub dóbr, które chciano chronić.

Zgodnie z Ustawą z 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (art. 2, pkt. 1) – „Stwierdzenie nieważności orzeczenia uznaje się za równoznaczne z uniewinnieniem”. W świetle obowiązującego prawa Romuald Rajs i Kazimierz Chmielowski są zatem niewinni.


Ten post był edytowany przez Marlow Charles: 11/03/2019, 16:57
 
User is offline  PMMini Profile Post #98

     
Kkkkkkk
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 183
Nr użytkownika: 103.587

 
 
post 11/03/2019, 15:46 Quote Post

Więc? Co w związku z tym?

Całkowicie go uniewinnić i tak nie możemy.

Nawet jeśli jego celem nie było zabicie kobiet i dzieci z powodu narodowości i religii to pozostaje "skaza". Furmami zginęli najpewniej z jego rozkazu-wciąż nie wiemy dlaczego. Ciągle pozostają pewne powody do wątpienia w jego całkowitą niewinność nie sądzisz?

Ten post był edytowany przez Kkkkkkk: 11/03/2019, 15:57
 
User is offline  PMMini Profile Post #99

     
1234
 

Wielki Wuj
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.631
Nr użytkownika: 4.636

 
 
post 11/03/2019, 16:12 Quote Post

Znaczy zamknięcie ludzi w chałupie a potem jej podpalenie to jest wypadek, a już na pewno nie morderstwo? No pliiiiz...
A spalenie kilku wsi wraz z częścią mieszkańców to też o niczym nie świadczy, no bo mógł spalić więcej. W sumie Niemcy też mogli wymordować więcej Polaków ale czy to jest wytłumaczenie?
 
User is online!  PMMini Profile Post #100

     
Kkkkkkk
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 183
Nr użytkownika: 103.587

 
 
post 11/03/2019, 16:18 Quote Post

QUOTE(1234 @ 11/03/2019, 16:12)
Znaczy zamknięcie ludzi w chałupie a potem jej podpalenie to jest wypadek, a już na pewno nie morderstwo? No pliiiiz...
A spalenie kilku wsi wraz z częścią mieszkańców to też o niczym nie świadczy, no bo mógł spalić więcej. W sumie Niemcy też mogli wymordować więcej Polaków ale czy to jest wytłumaczenie?
*


Starałem się to napisać trochę delikatniej...
 
User is offline  PMMini Profile Post #101

     
Marlow Charles
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 211
Nr użytkownika: 99.133

Marcin Basinski
 
 
post 11/03/2019, 16:27 Quote Post

No to go nie uniewinniajcie rolleyes.gif

Tyle pomyj wylano na osobę kpt Rajsa, że kolejna porcja pod sztandarem "wątpliwosci" czy czegoś tam jeszcze, różnicy już nie robi.

Jeśli chodzi o sprawę furmanów i dlaczego tak wielu z nich zginęło, to odpowiedź na to pytanie zabrał ze sobą do grobu "Rekin".
Można oczywiście spekulować czy zastosowano tu represje w postaci odpowiedzialności zbiorowej, ponieważ rozstrzelanych łączyły bliskie relacje z najbardziej aktywnymi agitatorami nowego reżimu, czy tez po prostu furmani "widząc co się święci" postanowili się bronić lub uciekać i dlatego zginęli.
W każdym razie tezy o "kryterium etnicznym" lub "religijnym" można włożyć między bajki.

Ten post był edytowany przez Marlow Charles: 11/03/2019, 16:39
 
User is offline  PMMini Profile Post #102

     
Kkkkkkk
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 183
Nr użytkownika: 103.587

 
 
post 11/03/2019, 16:34 Quote Post

QUOTE(Marlow Charles @ 11/03/2019, 16:27)
No to go nie uniewinniajcie rolleyes.gif

Tyle pomyj wylano na osobę kpt Rajsa, że kolejna porcja pod sztandarem "wątpliwosci" czy czegoś tam jeszcze, różnicy już nie robi.

Jeśli chodzi o sprawę furmanów i dlaczego tak wielu z nich zginęło, to odpowiedź na to pytanie zabrał ze sobą do grobu "Rekin".
Można oczywiście spekulować czy zastosowano tu represje w postaci odpowiedzialności zbiorowej, ponieważ rozstrzelanych łączyły bliskie relacje z najbardziej aktywnymi agitatorami nowego reżimu, czy tez po prostu furmani "widząc co się święci" postanowili się bronić lub uciekać i dlatego zginęli.
W każdym razie bajki o "kryterium etnicznym" lub "religijnym" można włożyć między bajki.
*



Przynajmniej tyle. Twierdzę tylko że w tej sprawie nie możemy poznać prawdy więc nie da się jej jednoznacznie rozstrzygnąć słówkami "zbrodniarz" i "niewinny". Chodzi mi jedynie o to żeby nie wydawać ostatecznego werdyktu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #103

     
Marlow Charles
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 211
Nr użytkownika: 99.133

Marcin Basinski
 
 
post 11/03/2019, 16:37 Quote Post

QUOTE(1234 @ 11/03/2019, 16:12)
Znaczy zamknięcie ludzi w chałupie a potem jej podpalenie to jest wypadek, a już na pewno nie morderstwo? No pliiiiz...
A spalenie kilku wsi wraz z częścią mieszkańców to też o niczym nie świadczy, no bo mógł spalić więcej. W sumie Niemcy też mogli wymordować więcej Polaków ale czy to jest wytłumaczenie?
*



Tak, z pewnością tak było...

To, że takie wersje funkcjonują w obiegu medialnym, powielane przez tak wiarygodne źródła jak GW, Przegląd, itd, czy nawet poparte ustaleniami pierwszego pseudo-śledztwa prokuratora IPN-u, tudziez rozpowszechniane przez równie wiarygodnych świadków zdarzeń co rusz zabierajacych głos w sprawie w różnych produkcjach medialnych od filmiku A.Arnold począwszy, nie zmienia faktu że są to wersje medialne.

QUOTE(Kkkkkkk @ 11/03/2019, 16:34)
QUOTE(Marlow Charles @ 11/03/2019, 16:27)
No to go nie uniewinniajcie rolleyes.gif

Tyle pomyj wylano na osobę kpt Rajsa, że kolejna porcja pod sztandarem "wątpliwosci" czy czegoś tam jeszcze, różnicy już nie robi.

Jeśli chodzi o sprawę furmanów i dlaczego tak wielu z nich zginęło, to odpowiedź na to pytanie zabrał ze sobą do grobu "Rekin".
Można oczywiście spekulować czy zastosowano tu represje w postaci odpowiedzialności zbiorowej, ponieważ rozstrzelanych łączyły bliskie relacje z najbardziej aktywnymi agitatorami nowego reżimu, czy tez po prostu furmani "widząc co się święci" postanowili się bronić lub uciekać i dlatego zginęli.
W każdym razie bajki o "kryterium etnicznym" lub "religijnym" można włożyć między bajki.
*



Przynajmniej tyle. Twierdzę tylko że w tej sprawie nie możemy poznać prawdy więc nie da się jej jednoznacznie rozstrzygnąć słówkami "zbrodniarz" i "niewinny". Chodzi mi jedynie o to żeby nie wydawać ostatecznego werdyktu.
*



To się porobiło, kto by pomyślał...
Nie wydawać ostatecznego werdyktu, nie rozstrzygać słowkami "zbrodniarz" i "niewinny" a przecież jeszcze wczoraj (wpis nr 95) kpt Rajs był winien zbrodni ...
Trochę konsekwencji by się przydało.
 
User is offline  PMMini Profile Post #104

     
Kkkkkkk
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 183
Nr użytkownika: 103.587

 
 
post 11/03/2019, 16:52 Quote Post

QUOTE(Marlow Charles @ 11/03/2019, 16:49)
QUOTE(Kkkkkkk @ 11/03/2019, 16:34)
QUOTE(Marlow Charles @ 11/03/2019, 16:27)
No to go nie uniewinniajcie rolleyes.gif

Tyle pomyj wylano na osobę kpt Rajsa, że kolejna porcja pod sztandarem "wątpliwosci" czy czegoś tam jeszcze, różnicy już nie robi.

Jeśli chodzi o sprawę furmanów i dlaczego tak wielu z nich zginęło, to odpowiedź na to pytanie zabrał ze sobą do grobu "Rekin".
Można oczywiście spekulować czy zastosowano tu represje w postaci odpowiedzialności zbiorowej, ponieważ rozstrzelanych łączyły bliskie relacje z najbardziej aktywnymi agitatorami nowego reżimu, czy tez po prostu furmani "widząc co się święci" postanowili się bronić lub uciekać i dlatego zginęli.
W każdym razie bajki o "kryterium etnicznym" lub "religijnym" można włożyć między bajki.
*



Przynajmniej tyle. Twierdzę tylko że w tej sprawie nie możemy poznać prawdy więc nie da się jej jednoznacznie rozstrzygnąć słówkami "zbrodniarz" i "niewinny". Chodzi mi jedynie o to żeby nie wydawać ostatecznego werdyktu.
*



To się porobiło, kto by pomyślał...
Nie wydawać ostatecznego werdyktu, nie rozstrzygać słowkami "zbrodniarz" i "niewinny" a przecież jeszcze wczoraj (wpis nr 95) kpt Rajs był winien zbrodni ...
Trochę konsekwencji by się przydało.
*


Pamiętaj że okoliczności również się zmieniły. Sprostowanie IPN zostało opublikowane i przeczytane przeze mnie dopiero dzisiaj. Chyba o tym nie zapomniałeś?

I nie nazwałem go "zbrodniarzem". Stwierdziłem jedynie że są ku temu przesłanki.

Ten post był edytowany przez Kkkkkkk: 11/03/2019, 16:54
 
User is offline  PMMini Profile Post #105

9 Strony « < 5 6 7 8 9 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej