Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
8 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> UPA w Bieszczadach, bunkry i cudzoziemcy
     
Ludzik
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 58
Nr użytkownika: 45.889

Marek
Zawód: student
 
 
post 7/11/2008, 10:13 Quote Post

Odpowiem wpierw na pierwszy post:
Napisałem "przed wojną ponoć gorliwy endek". Nawet jako dziecku można było mu wpajać doktrynę narodową. Nie ni mniej ni więcej rzeczywiście popełniłem błąd.

Teraz jednak widzę, że Ciebie Bartłomieju ponoszą nerwy. Nie dziwię się. Na prawie jesy wiele "zahukanych" osób obarczonych "hipokryzją" sami popełniają błędy, ale widzą je tylko u innych smile.gif . Widać taka kasta smile.gif .

Babą nie jestem a ukraińskich korzeni mam tylko część (rodzina mieszana) co nie znaczy, że jestem zaraz "banderowcem". Prawdą jest jednak to, że będąc pół Polakiem pół Ukraińcem wyczuliłem się na pewne "lewe" zagrywki tych "biednych Polaków z Wołynia". Czytając literaturę ukraińską (miałem okazję przeczytać książkę Lwa Szankowskiego o UPA i muszę przyznać, że nawypisywał sporo bzdur, zwłaszcza jego oskarżenia o winę tylko i wyłącznie Polaków za rzeź mnie zdenerwowała) nigdy nie natknąłem sie na takie brednie i taki poziom nienawiści jak u Polaków.

Co do wskazań na interpunkcję czy błędy ortograficzne (często popełniane przy pisaniu na kompie) to zazwyczaj zwraca się na nie uwagę gdy komuś brakuje już argumentów- wydaje się, że Ty znajdujesz się w takiej sytuacji. smile.gif

Jeżeli chodzi o konferencję to gratuluję Tobie "szczególnej inteligencji". Wiadomo, że nie można zabraniać organizowania takich konferencji, czy aresztowania ludzi za odmienne poglądy. Jednak jeżeli w zamyśle prof. Żaryna ta konferencja miała być naukowa to powinien poprosić o większą rozwagę przynajmniej w przemówieniach oraz o respektowanie innych uczestników konferencji (nie trzeba lubić Anny Fotygi, ale można ją szanować i nie buczeć czy wrzeszczeć na nią bo nie zgadza się z Czesławem Partaczem). Konferencja organizowana przez IPN powinna mieć jakiś poziom. Widać nadal nie rozumiesz o co chodzi.

Co do przepraszania to trochę przychamój bo teraz Tobie puściły nerwy! Jak sam piszesz "ilość nie oznacza jakości"- jak mi się zachce to przeczytam Twoje posty. Proponuję też ponownie przeczytać mój poprzedni post a dowiesz się, że "nie miałeś tego za bardzo brać do siebie". Chodziło mi ogólnie o cały post. Nie twierdzę też, że tzreba znać cały IPN i jego członków, ale akurat z Hałagidą to się trochę zbłaźniłeś, a ja z Cenckiewiczem smile.gif . Prawdą jest też to, że opinię książki znam od osoby obeznanej w temacie L.W. Nie mogę wyjawić personaliów tej osoby, ale jak już pisałem, on/ona wie co mówi smile.gif .

Co do zorganizowania konferencji to nie musi ona mieć miejsca we Lwowie i zresztą nie wiem skąd ten Twój idiotyczny pomysł wink.gif . Druga sprawa jest taka, że Ukraińcy rzeczywiście nie są tak obciążeni jak Polacy, jeżeli chodzi o twórczość Prusa, Kulińskiej, Partacza czy Łady. Oni mają "tylko" Szankowskiego.

PS. Nie jestem wrogiem IPN-u, wprost przeciwnie, nie mogę jednak ślepo popierać wszystkich działań Kurtyki, Żaryna i innych, którzy według mnie niszczą swoim działaniem dobre imie tej instytucji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
Bartłomiej Rychlewski
 

naczelny opluwacz , wróg ludzkości postępowej
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.116
Nr użytkownika: 7.736

Stopień akademicki: mgr nauk tajemnych
Zawód: prawnik oprawca
 
 
post 8/11/2008, 7:41 Quote Post

QUOTE(Ludzik @ 7/11/2008, 11:13)
Odpowiem wpierw na pierwszy post:
Napisałem "przed wojną ponoć gorliwy endek". Nawet jako dziecku można było mu wpajać doktrynę narodową. Nie ni mniej ni więcej rzeczywiście popełniłem błąd.

Przyjmując twój tok rozumowania to samo można by napisać np. o Jaruzelskim lub w nieco innym kontekście np o Piłsudskim. Po drugie dlaczego ,,endek" - jako człowiek znający rózne komitety wyborcze II RP powinieneś wiedzieć, że ,,doktrynę narodową" głosiły także inne ugrupowania, więc albo powtórzyłeś zasłyszaną gdzieś plotę, lub przeprowadziłeś błędny wywód myślowy używając określenia ,,endek" jako pejoratywu.


Teraz jednak widzę, że Ciebie Bartłomieju ponoszą nerwy. Nie dziwię się. Na prawie jesy wiele "zahukanych" osób obarczonych "hipokryzją" sami popełniają błędy, ale widzą je tylko u innych  smile.gif . Widać taka kasta  smile.gif .


Nie za bardzo wiem, co chciałeś powiedzieć, choć domyślam się chyba  zarówno co jak i dlaczego. Według mnie chciałeś napisać że na prawie jest wiele osób zahukanych i obarczonych hipokryzją ,a pomyliły Ci się literki ( t jest na klawiaturze obok y ). Rozumiem, że napisałeś to chcąc podważyć moje kompetencje do wypowiadania się na tematy historyczne  , wykazać moją indolencję naukową i skłonność do popełniania błędów merytorycznych przy jednoczesnym  pozwalaniu sobie na wytykanie błędów innym. Uznałeś, że skoro jestem prawnikiem to muszę być jednocześnie hipokrytą  i to na dodatek zahukanym, a to oznacza wg słownika :
«taki, który jest niepewny i zgodny, gdyż długo ulegał despotycznemu traktowania lub żył w trudnych warunkach». To dość karkołomna konstrukcja myślowa  - nielogiczna i niespójna , jak większość twoich wypowiedzi .


Babą nie jestem a ukraińskich korzeni mam tylko część (rodzina mieszana) co nie znaczy, że jestem zaraz "banderowcem". Prawdą jest jednak to, że będąc pół Polakiem pół Ukraińcem wyczuliłem się na pewne "lewe" zagrywki tych "biednych Polaków z Wołynia". Czytając literaturę ukraińską (miałem okazję przeczytać książkę Lwa Szankowskiego o UPA i muszę przyznać, że nawypisywał sporo bzdur, zwłaszcza jego oskarżenia o winę tylko i wyłącznie Polaków za rzeź mnie zdenerwowała) nigdy nie natknąłem sie na takie brednie i taki poziom nienawiści jak u Polaków.

Co do wskazań na interpunkcję czy błędy ortograficzne (często popełniane przy pisaniu na kompie) to zazwyczaj zwraca się na nie uwagę gdy komuś brakuje już argumentów- wydaje się, że Ty znajdujesz się w takiej sytuacji.  smile.gif


Spytałem Cię czy jesteś Ukraińcem właściwie tylko po to by pochwalić twoją polszczyznę ( ja chciałbym tak pisać po ukraińsku jak Ty po polsku)  i złagodzić nieco ton dyskusji, usprawiedliwiając jednocześnie błędy językowe, które popełniasz tworząc różne ,,śmiesznoty" - bo jako osoba, dla której język polski nie jest językiem ojczystym masz do tego prawo. W innym wypadku tylko dysgrafia lub dysleksja usprawiedliwić te błędy może, bo po to jest tu między innymi opcja ,,edytuj tekst".

Jeżeli chodzi o konferencję to gratuluję Tobie "szczególnej inteligencji". Wiadomo, że nie można zabraniać organizowania takich konferencji, czy aresztowania ludzi za odmienne poglądy. Jednak jeżeli w zamyśle prof. Żaryna ta konferencja miała być naukowa to powinien poprosić o większą rozwagę przynajmniej w przemówieniach oraz o respektowanie innych uczestników konferencji (nie trzeba lubić Anny Fotygi, ale można ją szanować i nie buczeć czy wrzeszczeć na nią bo nie zgadza się z Czesławem Partaczem). Konferencja organizowana przez IPN powinna mieć jakiś poziom. Widać nadal nie rozumiesz o co chodzi.

No widzisz - znów problem, z drugiego zdania wynika, iż uznajesz że nie można zabronić aresztowania ludzi za odmienne poglądy - ja wiem, że co innego chciałeś napisać i dlatego pytałem o narodowość i tylko dlatego ( to jeszcze odnośnik do poprzedniego akapitu). Zgadzam się, że prowadzący powinien panować nad uczestnikami , co już napisałem we wcześniejszym poście . Zastanawiam się jedynie po co uznałeś za stosowne nazwać mnie głupkiem ( tak odczytuję ,,szczególną inteligencję") i napisać, że nie wiem o co Ci chodzi ?

Co do przepraszania to trochę przychamój bo teraz Tobie puściły nerwy! Jak sam piszesz "ilość nie oznacza jakości"- jak mi się zachce to przeczytam Twoje posty. Proponuję też ponownie przeczytać mój poprzedni post a dowiesz się, że "nie miałeś tego za bardzo brać do siebie". Chodziło mi ogólnie o cały post. Nie twierdzę też, że tzreba znać cały IPN i jego członków, ale akurat z Hałagidą to się trochę zbłaźniłeś, a ja z Cenckiewiczem  smile.gif . Prawdą jest też to, że opinię książki znam od osoby obeznanej w temacie L.W. Nie mogę wyjawić personaliów tej osoby, ale jak już pisałem, on/ona wie co mówi  smile.gif .

[color=blue]Widzisz, tak sobie myślę, że tym się różnimy że ja wiem o czym piszę i z kim, a Ty nie bardzo . Ja czytam posty oponentów, analizuję ich treść, zastanawiam sie nad wiekiem, wykształceniem, wiedzą i cechami osobowymi i dopiero wtedy przystępuję do ,,walki " - Ty od razu kopiesz i rzucasz się z pazurami. Po co ? Nikogo nie przekonasz do swoich racji ciskając weń obelgami, a raczej narazisz tylko na szwank sprawę, której bronisz.Prosiłem byś przeczytał moje posty, choćby tylko te w tym temacie abyś zobaczył, że polecałem uczestnikom jedynie dwie lektury ( w tym jedną żołnierza UPA), które mówią o bunkrach UPA i które są mi znane i tyle . Nie dokonywałem żadnych wpisów na temat konfliktu polsko - ukraińskiego ( nad którym nota bene bardzo ubolewam) i pozwoliłem sobie odnieść się do twojej niezbyt przemyślanej według mnie wypowiedzi. Z twojej odpowiedzi : ,,jak mi się zachce..." wnioskuję ponownie że emocje aż w Tobie kipią i hamują inne funkcje mózgu potrzebne do prowadzenia dyskusji, a także iż prawdopodobnie jesteś zbyt młody do prowadzenia takowej ( wg mojej żony z wykształcenia pedagoga specjalnego jest to wypowiedź charakterystyczna dla młodzieży w okresie dojrzewania - u chłopców ok. 14 roku życia) - to uszczypliwość z mojej strony, ale chyba nie ma innej metody by zwrócić twoją uwagę  [/COLOR]

Co do zorganizowania konferencji to nie musi ona mieć miejsca we Lwowie i zresztą nie wiem skąd ten Twój idiotyczny pomysł  wink.gif . Druga sprawa jest taka, że Ukraińcy rzeczywiście nie są tak obciążeni jak Polacy, jeżeli chodzi o twórczość Prusa, Kulińskiej, Partacza czy Łady. Oni mają "tylko" Szankowskiego.

No widzisz - skoro pomysł ,,idiotyczny", to jego autor jest idiotą - znów zamiast argumentów serwujesz obelgi. Krytykowałeś konferencję pod auspicjami IPN - podsunąłem więc Ci pomysł zorganizowania konferencji przez stronę ukraińską, która jak rozumiem mogłaby wypowiedzieć się pełnym głosem, a i nie doszłoby na niej zapewne  do tak gorszących incydentów, jak te, które miały mieć miejsce w PolscePS.

Nie jestem wrogiem IPN-u, wprost przeciwnie, nie mogę jednak ślepo popierać wszystkich działań Kurtyki, Żaryna i innych, którzy według mnie niszczą swoim działaniem dobre imie tej instytucji.

To bardzo się z tego cieszę
*

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
Bartłomiej Rychlewski
 

naczelny opluwacz , wróg ludzkości postępowej
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.116
Nr użytkownika: 7.736

Stopień akademicki: mgr nauk tajemnych
Zawód: prawnik oprawca
 
 
post 9/11/2008, 20:11 Quote Post

Hej ! Ludziku ! Nie odpisałeś, a wszak dziś grasowałeś po forum . Nie zasłużyłem na odpowiedź ? Podpowiem, że krótkie ,,przepraszam" całkowicie mnie satysfakcjonuje wink.gif . I rzecz jedna jeszcze : Jak znajdujesz księdza Tadeusza Isakowicza - Zaleskiego i to co mówi na temat Wołynia - czy uważasz, że on też bredzi i szerzy antyukraińską propagandę i nienawiść ?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
Ludzik
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 58
Nr użytkownika: 45.889

Marek
Zawód: student
 
 
post 11/11/2008, 18:39 Quote Post

1. Za co chcesz żeby Cię przepraszano?! Czy aby "woda sodowa do łba nie uderzyłą"?! To, że byłem trochę na forum nie oznacza, że od razu muszę Tobie odpisywać.

2. Na temat Isakowicza-Zaleskiego: gadać to on lubi dużo- żeby to jeszcze miało sens i jakiś ład. To, że twierdzi iż na Wołyniu UPA nazabijało nie mało niewinnych Polaków, nie oznacza iż pozostali byli święci i bezbronni a sposób w jaki traktuje ukraińskie ofiary konfliktu (nie chodzi mi o UPA czy UNRA) pokazuje zepsucie i skrajną hipokryzję tej jednostki. Słowem: Isakowicz-Zaleski to najzwyklejszy polski szowinista nie-polskiego pochodzenia.

3. Nadal udowadniasz, że jesteś hipokrytą smile.gif

4. Nie gniewam się na Ciebie za pytanie czy jestem Ukraińcem, mam częśiowo ukraińskie korzenie i się nie wstydzę tego, jestem nawet dumny.

5. Nie nazwałem Ciebie "głupkiem" co na szczęście zauważyłeś- mój zarzut odnosił się do tego, że celowo nie chciałeś zauważyć błędów (raczej celowych) prof. Żaryna i złych intencji takich kreatur jak Siemaszko (czy jak obecnie wyżej wspomniany Isakowicz-Zaleski, który "jedzie" tylko na swej sławie medialnej-to taki męski odpowiednik "Dody" albo "Joli Rutowicz", takie jest moje zdanie na ten temat). Co do konferencji we Lwowie: wiele takich było, przypominasz sobie seminaria Polska-Ukraina? Twierdziłeś, że "znasz tematy ukraińskie"- dlaczego rzucając temat konferencji we Lwowie zapomniałeś o tych seminariach? Poza tym Twoją sugestię można było odebrać jako obelżywą- stąd, przyznaję zdecydowanie za mocne, słowo "idiotyczne".

PS. Dobrą historiografię nie zbuduje się na takich tępakach jak Isakowicz-Zaleski (robiący co najwyżej furrorę medialną), Partacz (nie mogący zrozumieć tego, że Wołyń i Halicja są ukraińskie) czy Siemaszkowie (którzy nienawidzą wszystkiego co ukraińskie). Tyle na temat "polskiej historiografii". A IPN miał być naszą jedyną ostoją prawdy sad.gif . I co z nim będzie skoro tacy ludzie jak prof. Żaryn robią Instytutowi taką a nie inną renomę?

PS. 2. Kieres też był prawnikiem a wolę jego bardziej niż historyka Kurtyki.

PS. 3. Jesteś jedną z niewielu osób z jakimi da się porozmawiać na tym forum smile.gif . Dlatego proszę o wybaczenie jeżeli w Twojej opinni przesadziłem, ja też wybaczam.

6.
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
Bartłomiej Rychlewski
 

naczelny opluwacz , wróg ludzkości postępowej
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.116
Nr użytkownika: 7.736

Stopień akademicki: mgr nauk tajemnych
Zawód: prawnik oprawca
 
 
post 14/11/2008, 1:48 Quote Post

QUOTE(Ludzik @ 11/11/2008, 19:39)
1. Za co chcesz żeby Cię przepraszano?! Czy aby "woda sodowa do łba nie uderzyłą"?! To, że byłem trochę na forum nie oznacza, że od razu muszę Tobie odpisywać.

Nie chciałem by mnie przepraszano,tylko żebyś Ty to zrobił - miałem nadzieję, że ochłonąłeś nieco, przeczytałeś moje posty w tym temacie,swoje wypowiedzi, pomyślałeś i dojdziesz do wniosku, że mam prawo udzielać się w wątku związanym z Ukraińcami, mimo, ze nie skojarzyłem nazwisk naukowców, że poczytałem trochę w życiu ( zanim zacząłem wypowiadać się na forum i w trakcie także), że mogę zwracać Ci uwagę zarówno wskazując Ci twoje błędy merytoryczne, jak i krytykując ( dość życzliwie i z ,,przymrużeniem ucha")twój  sposób prowadzenia dyskusji ( a faktycznie razcej brak takiej umiejętności) - no ale przeceniłem Cię - Ty chyba nie umiesz inaczej i w związku z powyższym będę się chyba musiał zgodzić z jednym z forumowiczów, który napisał do mnie , że podejmowanie z Tobą jakiejkolwiek dyskusji jest skazane na porażkę... i żeby było jasne nic nie musisz ( ale moja  teoria o czternastolatku robi się coraz bardziej prawdopodobna)

2. Na temat Isakowicza-Zaleskiego: gadać to on lubi dużo- żeby to jeszcze miało sens i jakiś ład. To, że twierdzi iż na Wołyniu UPA nazabijało nie mało niewinnych Polaków, nie oznacza iż pozostali byli święci i bezbronni a sposób w jaki traktuje ukraińskie ofiary konfliktu (nie chodzi mi o UPA czy UNRA) pokazuje zepsucie i skrajną hipokryzję tej jednostki. Słowem: Isakowicz-Zaleski to najzwyklejszy polski szowinista nie-polskiego pochodzenia.

A ja myślałem, że nie będziesz pluł na księdza, ale znów się pomyliłem... Zastanawiałem  się jedynie czy rozważałeś, że Isakowicz - Zaleski może mieć dostęp do bardzo ciekawych materiałów ( archiwa kościoła katolickiego), ciekawy punkt widzenia ( Ormianie także mieszkali w Rzeczypospolitej, także na terenie działani podziemia ukraińskiego) i sporą wiedzę, czy jak to zwykle bywa walniesz z ,,grubej rury" - no i wyszło, że to jednak zadanie ponad twoje siły, że umiesz jedynie być arogancki,agresywny i zapatrzony ( zasłuchany) w siebie . ,,Asertywność" to trudne słowo, a jeszcze trudniejsza sztuka ( nawet w dyskusji)

3. Nadal udowadniasz, że jesteś hipokrytą  smile.gif

Napisz mi proszę jak ? ( oczywiście o ile uznasz to za stosowne uczynić)

4. Nie gniewam się na Ciebie za pytanie czy jestem Ukraińcem, mam częśiowo ukraińskie korzenie i się nie wstydzę tego, jestem nawet dumny.

Uff ! To dobrze , bo strach mnie już obleciał ! Dobrze też, że znasz swoje korzenie i jesteś z nich dumny, tyle, że zastanawiam się czy to nie jest tak krytykowany przez Ciebie ,,nacjonalizm" i ,,szowinizm" i czy czasem nie wykazujesz się hipokryzją pisząc z jednej strony o ,,polskich nacjonalistach mieniących się i nazywanych przez pseudohistoryków narodowcami" sam określając się ,, dumnym z korzeni" - to taki eufemizm troszku  wink.gif

5. Nie nazwałem Ciebie "głupkiem" co na szczęście zauważyłeś- mój zarzut odnosił się do tego, że celowo nie chciałeś zauważyć błędów (raczej celowych) prof. Żaryna i złych intencji takich kreatur jak Siemaszko (czy jak obecnie wyżej wspomniany Isakowicz-Zaleski, który "jedzie" tylko na swej sławie medialnej-to taki męski odpowiednik "Dody" albo "Joli Rutowicz", takie jest moje zdanie na ten temat). Co do konferencji we Lwowie: wiele takich było, przypominasz sobie seminaria Polska-Ukraina? Twierdziłeś, że "znasz tematy ukraińskie"- dlaczego rzucając temat konferencji we Lwowie zapomniałeś o tych seminariach? Poza tym Twoją sugestię można było odebrać jako obelżywą- stąd, przyznaję zdecydowanie za mocne, słowo "idiotyczne".

,,Szczególna inteligencja" to określenie, którego byłeś uprzejmy użyć w stosunku do mnie  jest w jezyku polskim i w kontekście twojej wypowiedzi jednoznaczne z określeniem ,,głupek" ( ,,kochający inaczej" oznacza zazwyczaj Homoseksualistę, a  ,,szczególnej urody" oznacza tyle co brzydki).
Skąd w Tobie ta pewność , że celowo, jak napisałeś, nie chciałem zauważyć błędów p. Żaryna ? Co w moich wypowiedziach na to wskazywało (wskazuje). Odpowiedz proszę , tylko konkrety niech padną, a nie wodolejstwo.
Pisałem Ci już chyba, że obrażanie ludzi, z którymi sie nie zgadzasz nie jest dobrą metodą do przekonywania do swoich racji - nie słuchasz ( żeby było jasne nie musisz) - twoja sprawa, dodam jeszcze tyle że pzrzypisywanie ludziom słów, których nigdy nie wypowiedzieli ( o mnie piszesz, że napisałem ponoć że znam tematy ukraińskie) kojarzy mi się z bolszewickimi sposobami deprecjonowania przeciwników.
Sugestia zorganizowania konferencji we Lwowie nie była obelżywa i dziwne że tak ją odebrałeś ( ale jak mawiał Pan Zgłoba [ postać fikcyjna, aczkolwiek sympatyczna z pierwszego polskiego komiksu p.t. ,,Trylogia"} ,,kto ma dzioby na pysku, ten ma wróble na myśli), bo złośliwość a nawet raczej uszczypliwość to nie to samo, co obelga.


PS. Dobrą historiografię nie zbuduje się na takich tępakach jak Isakowicz-Zaleski (robiący co najwyżej furrorę medialną), Partacz (nie mogący zrozumieć tego, że Wołyń i Halicja są ukraińskie) czy Siemaszkowie (którzy nienawidzą wszystkiego co ukraińskie). Tyle na temat "polskiej historiografii". A IPN miał być naszą jedyną ostoją prawdy  sad.gif . I co z nim będzie skoro tacy ludzie jak prof. Żaryn robią Instytutowi taką a nie inną renomę?

Nie zbuduje jej się także na tego typu wypowiedziach - uwierz mi staremu

PS. 2. Kieres też był prawnikiem a wolę jego bardziej niż historyka Kurtyki.

PS. 3. Jesteś jedną z niewielu osób z jakimi da się porozmawiać na tym forum  smile.gif . Dlatego proszę o wybaczenie jeżeli w Twojej opinni przesadziłem, ja też wybaczam.

No widzisz - to jest to, o czym pisałem Ci wcześniej - swoją agresją i napastliwością spowodujesz jedynie tyle, że nikt nie będzie Cię traktował serio. Pomyśl troszkę nad sobą, bo nie może być tak, że wszyscy są źli, a Ty jeden dobry i z monopolem na prawdę. Cenię ludzi mających swoje zdanie i umiejących je bronić, rozumiem zapalczywość i nieprzejednanie charakterystyczne dla młodych ideowców a na dodatek mam wiele sympatii dla Ukraińców  i dlatego jescze z Tobą gadam, ale apeluję o chwilę refleksji.... i pozdrawiam

6.
*


 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
Ludzik
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 58
Nr użytkownika: 45.889

Marek
Zawód: student
 
 
post 14/11/2008, 9:11 Quote Post

1. Za co chcesz by Ciebie przepraszano?

2.Co do hipokryzji: Uważasz, że masz monopol na prawdę:
-"Nie wskazałeś jednak żadnych argumentów uzasadniających twoją tezę, że IPN jest nieprofesjonalny, niedouczony i upadły ,,warsztatowo", a powtarzasz jedynie, że jest po prostu ,,be". Przy okazji przypominam, że jedna książka, która Ci się nie podoba i ,,zły" Żaryn to troszku za mało by oceniać całą instytucję, a co najmniej jej pion naukowo - edukacyjny."- potem sam się oburzałeś, gdy Tobie wytknąłem błędy smile.gif .

-"Tak więc proszę nie pisz tego, co Ci się wydaje, że wiesz bo wychodzisz na plotkującą babę"- również lubisz obrażać innych bez podania jakiegoś stosownego konkretu. Ja je podawałem: brak wiedzy w pewnych sprawach i brak obeznania z całą dostępną literaturą (a więc i brak pełnego obrazu). Ja również przy "gorliwym endeku" pomyliłem się i tu Twoja krytyka była słuszna- jeżeli jednak wyobrażasz Sobie, że nie można Ciebie krytykować to masz problem, bo historyk jest zawsze narażony na błędy i krytykę.

3. Piszesz znowu o Isakowiczu. Pytanie brzmi: po co on tę książkę pisze? Czy to dzieło naukowe czy propagandowe? Zresztą jego "ustalenia zostały już zawarte przez m.in. Komańskiego i Jastrzębskiego (obaj zresztą sporo bzdur powypisywali obok prawdy co obecnie utrudnia weryfikację) na temat Halicji i Podola oraz Siemaszków i Filara na temat Wołynia. I tyle. Piszesz, że "pluję na kapłana"- dziękuję bardzo za takiego "kapłana", który sam szkaluje i pluje na innych kapłanów (chodzi tu o grekokatolików). Zresztą tylko idiota napisałby, że na Wołyniu Ukraińców prowadzili do rzezi grako-katoliccy księża, gdy ten region nawet dziś jest prawosławny. W czasie II wojny światowej nie wiem czy było tak choćby kilka parafii greko-katolickich? To, że jest księdzem nie oznacza, że ma pozwolenie na wypisywanie kłamstw. Jako kapłan nie powinien też szerzyć nienawiści, tylko, że to niestety najlepiej mu wychodzi. A co do archiwów kościelnych to już wiele osób jakie zajmowały się mordami na ludności polskiej na Wołyniu korzystało z danych kościelnych.

4. Napisałeś: " Dobrze też, że znasz swoje korzenie i jesteś z nich dumny, tyle, że zastanawiam się czy to nie jest tak krytykowany przez Ciebie ,,nacjonalizm" i ,,szowinizm" i czy czasem nie wykazujesz się hipokryzją pisząc z jednej strony o ,,polskich nacjonalistach mieniących się i nazywanych przez pseudohistoryków narodowcami" sam określając się ,, dumnym z korzeni""
-rozumiem, że według Ciebie "nie można być" dumnym z ukraińskich korzeni. To jest jedna z oznak szowinizmu: "Ty nie możesz bo jesteś narodowości X a ja mogę bo jestem Polakiem". I jak tu traktować Ciebie na poważnie. Mam mieszane korzenie i jestem dumny z obu ich częśći, z ukraińskiej również.
Czy to, że Ukrainiec kocha swoją ojczyznę, naród, jednocześnie nie zamierza "wyświęcać" zbrodni jakie ten naród popełnił, ale chwalić to co zrobił dobrego i heroicznehgo musi być od razu "nacjonalistą"? Bo się nie zgadza ze wszystkim czego chcą Polacy?! Nie tędy droga Bartłomieju! Albo traktujemy siebie nawzajem równo, albo nie. Polacy nie mają i już nigdy (i bardzo dobrze) nie będą mieli wpływu na to co się dzieje z Ukrainą oraz Ukraińcami: jeżeli to "podrażnia godność" Polaków to może być nam tylko żal z takiego nastawienia narodu znad Wisły. Nie jestem i nie czuję się szowinistą chociażby z tego względu, że ani nie zaprzeczam temu co miało miejsce na Wołyniu w 1943 roku, ale też nie zamierzam zaprzeczać temu co zrobiono Ukraińcom w 1942 roku.

5. "Skąd w Tobie ta pewność , że celowo, jak napisałeś, nie chciałem zauważyć błędów p. Żaryna ? Co w moich wypowiedziach na to wskazywało (wskazuje). Odpowiedz proszę , tylko konkrety niech padną, a nie wodolejstwo."
-przeglądnij swoje poprzednie posty. Dwa razy przedstawiałem Tobie o co chodziło i co było nie tak a Ty dalej "swoje". Wychodzi na to, że była to rzeczywiście jałowa dyskusja. Wystarczy być w IPN-ie i być "świętym" smile.gif .

6. Przyznaję, że nie zbuduje się dobrej historiografii i na tym co powiedziałem o Partaczu czy Siemaszkach, prawdą jest jednak to, że święci to oni nie są i jak już wcześniej pisałem, że im więcej oni bzdur i kłamstw będą wypisywać tym mocniejsza będzie ich krytyka.

7. Kolejny przykład Twojej hipokryzji: "Pomyśl troszkę nad sobą, bo nie może być tak, że wszyscy są źli, a Ty jeden dobry i z monopolem na prawdę."
-sam sie zachowujesz jakbyś miał monopol na prawdę smile.gif . Ja tylko przedstawiam swoje argumenty (najczęściej mocno udokumentowane, a więc w języku prawniczym mam mocne dowody) i mam prawo ich bronić i wskazywać błędy innych, zwłaszcza, że błędy "rowera", "Wątora" czy "Wielkiego Wuja" są duże i oni sami opierają swoją wiedzę o źródła i opracowania ściśle wyselekcjonowane (tak jak u Grossa, który sugeruje, że Polacy byli w dużej mierze antysemitami z czym się zgodzić nie można, jest wiele świadectw pomagania Żydom), być może obawiają sie, że pozostałe zburzą ich "wyobraźnię". Tu nie chodzi o to, że ktoś ma "monopol". Każdy człowiek może się pomylić. Ważne by były to nieszczęsne pomyłki, a nie kłamstwa tworzone by "zaspokoić" nienawiść czy kompleksy (zwłaszcza kompleksy klęski- niestety, ale wielu "kresowiakom" jakby chodziło bardziej o utratę Halicji i Wołynia oraz to, że istnieje wolna Ukraina, niż o ofiary polskie, które do dziś tam są).

Czy dalej uważasz, że "nie należy" ze mną rozmawiać?
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
Wątor
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 64
Nr użytkownika: 49.890

 
 
post 14/11/2008, 9:57 Quote Post

QUOTE
Pytanie brzmi: po co on tę książkę pisze? Piszesz, że "pluję na kapłana"- dziękuję bardzo za takiego "kapłana", który sam szkaluje i pluje na innych kapłanów (chodzi tu o grekokatolików). Zresztą tylko idiota napisałby, że na Wołyniu Ukraińców prowadzili do rzezi grako-katoliccy księża, gdy ten region nawet dziś jest prawosławny. W czasie II wojny światowej nie wiem czy było tak choćby kilka parafii greko-katolickich?


Pisze tą książkę właśnie po to by, udokumentować prawdę historyczną, która jest przemilczana i zakłamywana.
To właśnie Isakowicz został zaatakowany w ohydny sposób, mimo że wyraźnie pisze w swojej książce o grekokatolickich księżach, którzy wykazali się dużą odwagą i szlachetnością. Nie zapominajmy że sprawa nacjonalizmu i mordów dotyczy tylko wąskiego wycinka ukraińskiego narodu (Ukraina nie przyznała praw kombatanckich UPA). Jak ktoś z grekokatolickich księży ma czyste ręce nie reaguje w ten sposób.

QUOTE
Zastraszyć księdza

Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski jest enfant terrible polskiego Kościoła. Za swoje starania ujawnienia agentów SB w Kościele był szykanowany przez władze kościelne. Miał zakaz wypowiadania się, Prymas Glemp nazwał go nawet za to nadubowcem. Nagonka na ks. Zaleskiego niemal nie zakończyła się jego wystąpieniem ze stanu duchownego w wyniku kryzysu powołania. Na szczęście dzięki wsparciu licznych wiernych to nie nastąpiło a książka „Księża wobec bezpieki" uczyniła go jednym z najbardziej znanych kapłanów w kraju.

Wygląda na to, że druga misja ks. Zaleskiego - walka o prawdę o ludobójstwie OUN-UPA na Kresach Południowo-Wschodnich przysporzyła mu nie mniejszych kłopotów. Jak poinfomowała Rzeczpospolita, metropolita greckokatolicki abp Jan Martyniak, rozeźlony aktywnością ks. Zaleskiego w tej sprawie, wystosował pismo do jego przełożonych, w którym miał jakoby sugerować by wykluczono go z grona duchownych. Sam bp Martyniak zaprzecza, by takie żądanie padło, jednak - jak można mniemać z treści odpowiedzi ks. Zaleskiego umieszczonej na jego blogu - list jest próbą zakneblowania ust niezłomnemu kapłanowi.

A robi ksiądz Zaleski w sprawie upowszechnienia prawdy o ludobójstwie imponująco wiele. Trudno zliczyć jego artykuły prasowe i wpisy blogowe w tej sprawie. Do tego dochodzi udział w mszach rocznicowych, uroczystościach, konferencjach naukowych i promocjach najnowszej książki „Przemilczane ludobójstwo na Kresach" . Weźmy choćby jego plan zajęć z jednego tygodnia:

Środa, 22 października - Pabianice: otwarcie wystawy IPN oraz prelekcja połączona z dyskusją i promocją książki. Odsłonięcie tablicy pamiątkowej.
- Zgierz - spotkanie autorskie.
- Łódź - prelekcja o ludobójstwie Polaków na Kresach i spotkanie autorskie.
Czwartek 23 października, Żarnowiec k. Krosna i Krosno - spotkania autorskie - książka "Przemilczane Ludobójstwo na Kresach"
Piątek 24 października, Rozumice k. Kietrza - spotkanie autorskie.
Sobota, 25 pażdziernika, Kraków - Salon Ormiański.
Niedziela, 26 pażdziernika, Góra (Dolny Śląsk) - promocja książki.
Poniedziałek, 27 października, Warszawa - prelekcja o ludobójstwie na Kresach i promocja nowej książki.
Środa, 29 pażdziernika, Kielce - prelekcja o Kresach i ludobójstwie.
Czwartek, 30 pażdziernika, Wrocław - promocja książki.

Bp Martyniak mógł poczuć się rozeźlony taką aktywnością - tym bardziej, że ks. Zaleski otwarcie domaga się rozliczenia Kościoła greckokatolickiego z udziału części jego księży w mordach nacjonalistów ukraińskich. Pisałem już o tym na blogu - święcili oni noże i siekiery, nawoływali do rzezi a nawet sami brali w nich udział. Napaścią na Korościatyn (Tarnopolszczyzna), rodzinną wieś ojca ks. Zaleskiego kierował m.in. jeden z księży greckokatolickich. Tak wspominał w pamiętnikach Jan Zaleski to wydarzenie:

    Działały trzy wyspecjalizowane grupy: pierwsza „pracowała" toporami, druga rabowała, trzecia, złożona głównie z kobiet i wyrostków, paliła systematycznie domostwo po domostwie. Rzeź trwała niemal przez całą noc. Słyszeliśmy przerażające jęki, ryk palącego się żywcem bydła, strzelaninę. Wydawało się, że sam Antychryst rozpoczął swą działalność!

Co więcej, ks. Zaleski postuluje wyniesienie na ołtarze polskich kapłanów zamordowanych przez nacjonalistów ukraińskich, których liczbę ocenia na 183. Pastwiono się nad nimi szczególnie, jako że Kościół rzymskokatolicki był ostoją polskości na Kresach. Są relacje o księdzu przerżniętym piłą i takim, któremu wyrwano serce... Zawsze miałem wątpliwości, czy osoby zabite przez Ukraińców, naród ochrzczony, można wynosić na ołtarze jako męczenników za wiarę. Przekonał mnie odys przykładem zabitego przez Kozaków św. Andrzeja Boboli. Ma to sens tym bardziej, że ukraiński integralny nacjonalizm jest uznawany za odmianę faszyzmu a więc ideologii neopogańskiej. Tylko ludzie wybitnie zdemoralizowani mogli lubować się w przeprowadzaniu ataków w niedziele i święta oraz mordowaniu ludzi w świątyniach, co było „znakiem firmowym" banderowców.

Ksiądz Zaleski podkreśla, że Kościół Katolicki zapomniał o swych męczennikach z czasów II wojny światowej, którzy oddali życie na na ziemiach wschodnich - do tej pory nie uznano świętości żadnej osoby zamordowanej tam przez komunistów(!) i integralnych nacjonalistów ukraińskich.

Nie wierzę, że uda się zakneblować usta księdzu Zaleskiemu. Arcybiskup Martyniak chyba nie zdaje sobie sprawy, że jego list będzie przeciwskuteczny. Zamiast uciszyć dyskusję o zbrodniach OUN-UPA, tylko ją nakręci. Wykluczenie jednego z najbardziej popularnych księży w Polsce ze stanu kapłańskiego wywołałoby niebywały tumult. Mam wrażenie, że ks. Zaleski niczym zawodnik aikido już wykorzystał energię ataku przeciwnika do jeszcze większego nagłośnienia sprawy, o którą walczy. Dobrze mieć takiego fightera po swojej stronie.

Mohort
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
Bartłomiej Rychlewski
 

naczelny opluwacz , wróg ludzkości postępowej
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.116
Nr użytkownika: 7.736

Stopień akademicki: mgr nauk tajemnych
Zawód: prawnik oprawca
 
 
post 15/11/2008, 17:07 Quote Post

Ludzik !!!

Zawsze myślałem, że jak mi się zemrze to za niecne moje uczynki i jęzor plugawy trafię do czyśćca i tam będę musiał za karę po 16 godzin na dobę tyrać w MC Donalds albo w kasie w ichnich supermarketach. Teraz obawiam się, że Pan Bóg może mi wymyślić gorszą pokutę - prowadzenie dyskusji z Tobą - a to trochę jak robota ,,zlecona" Syzyfowi - niekończąca się i bez widoków na przyszłość. Chłopie ! Przecież Ty jesteś impregnowany na to , co się do Ciebie pisze ( bo o argumentowaniu wogóle nie może być mowy). Nie rozumiesz, albo, co bardzieej prawdopodobne udajesz że nie rozumiesz ( to się fachowo nazywa bodajże ,,percepcja selektywna")

Nazywasz mnie hipokrytą ( masz do tego pełne prawo) lecz nie bardzo umiesz mi wskazać na czym moja hipokryzja ma polegać ( piszesz, co prawda że uważam, iż mam monopol na prawdę i oburzam się , gdy mi wytykasz błędy lecz nie jest to dowód na hipokryzję a co najwyżej na zarozumialstwo i brak samokrytycyzmu, bo hipokryzja to najprościej rzecz ujmując mówienie czego innego niż naprawdę się myśli, czy wie - najczęściej w celu osiągnięcia jakiejś korzyści ) - oznacza to, że używasz słów, których znaczenia nie znasz, lub znasz nie do końca . Obawiam się zresztą, że tak jest u Ciebie ze wszystkim - coś Ci się wydaje, coś gdzieś usłyszałeś i zaczynasz traktować to jak swoją wiedzę, choć nie zadajesz sobie trudu by rzecz całą sprawdzić. Dlatego też pozwoliłem sobie porównać Cię do plotkującej baby - takiej która, gdzieś coś usłyszy, dorzuci coś od siebie i rozpowszechnia plotę dalej ( mogłeś wklepać w google hasło ,, Antoni Żubryd" i dowiedziałbyś się także o jego zabójcy - ale nie wklepałeś i puściłeś na forum babola i to grubego kalibru, bo obciążonego zarówno błędem logicznym, jak i merytorycznym. Inny człowiek ( np. ja) w takim wypadku spuściłby główkę na piersi, zarumienił sie i przyznał do błędu, ale Ty nie !!! Najpierw próbowałeś mętnie tłumaczyć sie , że jako dziecko mógł podlegać indoktrynacji i z tego tytułu można jednak mówić o nim jako o gorliwym endeku, potem zaś gdy doszedłeś do wniosku że tłumaczenuie takowe jest co najmniej nielogiczne i śmieszne , postanowiłeś działać inaczej.Postanowiłeś wykazać, że ja też popełniłem jakiś błąd, a tym samym zamknąć mi usta. Przypiąłeś się do mnie zarzucając mi, że nie znam dwóch naukowców z IPN i jedziesz tak na tym z uporem maniaka nie przyjmując do wiadomości , że nie prowadzę z Tobą dyskusji merytorycznej na temat stosunków polsko - ukraińskich tylko pozwoliłem sobie zwrócić uwagę na nieuzasadniony w moim mniemaniu twój atak na IPN i niniejsze forum oraz polecić lekturę dwóch książek dotyczących tematu dyskusji. Mało tego, zarzucasz mi pisanie zdań , których nigdy nie napisałem oraz głoszenie tez, których nigdy nie głosiłem . A wszystko to po to, jak myślę by broń Boże nie przyznać sie do popełnianych błędów.

Wygłaszasz autorytatywne ( ale i obraźliwe) sądy dotyczące różnych osób (Siemaszkowie, Isakowicz, Żaryn)ale nie popierasz tego żadną merytoryczną wiedzą - stary Ty piszesz tylko ( nie dosłownie) : nie! tak nie było ! to idiotyzm, głupota, szowinizm, nacjonalizm ! Żaryn to dupek ! Siemaszkowie półdebile a Isakowisz opętany z nienawiści klecha z parciem na szkło!
I co ? To są według Ciebie argumenty ? Zgodzę się lub nie z każdym twoim argumentem, tylko je podaj, tylko daj szansę na rozważenie tego, co dla Ciebie stanowi być może rzecz oczywistą. A poza wszystkim przyjmij do wiadomości, że ninne osoby mogą dysponować inną wiedzą niż Ty i nawet na ten sam temat i nie dyskredytuje ich to ani jako naukowców, ani jako ludzi.

Ze swoich korzeni należy by dumnym niezależnie od tego czy jest się Polakiem Rosjaninem Żydem czy Eskimosem i nigdzie nie napisałem nigdy nic innego ( a twoja wypowiedź świadczyć może ze albo masz kompleksy [niesłusznie] albo że nie czytasz tego, co do Ciebie piszę i ,,bijesz pianę" mając na uwadze jedynie chęć ,,dokopania" innym i uzasadnienia jakichś chorych tez czego dowodem jest taka oto twoja wypowiedź : ,,Polacy nie mają i już nigdy( bardzo dobrze) nie będą mieli wpływu na to, co dzieje się z Ukrainą i Ukraińcami" - przecież to jest nienawiść w czystej formie - dramat po prostu !!! A dlaczego to napisałeś ? Bo pozwoliłem sobie zwrócić Ci uwagę na niefortunne i przyznam mocno irytujące mnie twoje ataki na narodowców zwanych przez Ciebie ,,nacjonalistami" - dla mnie to powtarzanie bolszewickiej propagandy.

Napisałem Ci byś zastanowił się chwilkę nad sobą i rozważył czy jest możliwe, że tylko Ty wiesz co dobre, a co złe, że było tak a nie inaczej, że ten mówi prawdę, a ten kłamie , że większość twoich rozmówców wcześniej, lub później dochodzi do wniosku, że należy traktować Cię jak nawiedzonego, jak fanatyka . Być może wynika to z ich ( mojej) niewiedzy i złej woli,ale czy przeszło Ci może przez myśl, że oni też coś wiedzą i czują ( i należy to chyba uszanować).
A poza wszystkim należy chyba pisać tak : według źródeł ( i tu je wymieniamy) w dniu takim, a takim polscy partyzanci ( lub bandyci - bo tacy też byli ) dokonali napadu na wieś taką a taką i zabili tyle a tyle osób ( jak można należy też podać czy zdarzenie takie było samoistne czy np. sprowokowane jakimś innym zdarzeniem) - i jak myuślę wtedy, Ci co naprawdę się znajaą i interesują tematem podejmą z Tobą dyskusję, a Ci co się nie znaja ( tak, jak ja) nie będą się odzywać, a jak się odezwą to szybko pokonasz ich za pomocą swojej wiedzy i argumentacji

Rozmawiać z Tobą będę ale tylko wtedy gdy będzie to rozmowa pozbawiona elementów obraźliwych dla obu stron i pełna argumentów - jak już kiedyś pisałem na tym forum : od bezsensownych , bezproduktywnych ,,pyskówek" to ja mam żonę - czego i Tobie życzę
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #38

     
hazdrubal
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 174
Nr użytkownika: 49.193

 
 
post 15/11/2008, 18:40 Quote Post

Wątor czy nie dlatego nie przyznano UPA praw kombatanckich że Wschodnia Ukraina i Autonomia Krymska przeciwstawiły się pomysłom pomarańczowych min. prezydenta Kuczmy czy polityków z lwowskiego.


A czytając wypowiedzi niektórych pro banderowskich gloryfikatorów, należy dziękować że nie mamy dziś na wschodniej ścianie zwartej społeczności 300-500 tysięcy Ukraińców, to dopiero UNA-UNSO,Tryzub,Bratstwo,KUN i inne grupki nacjonalistyczno paramilitarne miały by zaczyn skoro nawet w tak niewielkiej 20-30 tysięcznej rozproszonej można znaleźć apologetów OUN-B,UPA i ich wyczynów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 14/12/2008, 12:31 Quote Post

QUOTE(Kajtuś @ 2/11/2008, 21:10)
Wśród mieszkańców Bieszczadów krąży wiele legend i opowiadań dotyczących UPA. Podobno Ukraińcy wybudowali tunel pod Osławą, od strony Zagórza. Kilku śmiałków próbowało zapuścić się w miejsce wskazywane przez miejscowych, ale w porę zawrócili, ponieważ tunel (a przynajmniej jego część) się zawalił. Znam tą historię z raczej pewnego źródła, natomiast nie wiem, jak wyglądała sprawa z tunelem pod Osławą; może po prostu ci "bohaterzy" weszli tylko do jakiegoś schronu...
*


Po raz pierwszy spotykam się z taką opowieścią.
Wg legendy było podziemne połączenie warownego klasztonego karmelitów z Leskiem. Miał ów tunel prowadzić pod Osławą.
Nie wiem ile jest w tym prawdy. Do niedawna sądzono, że między bajki należy włożyć istnienie podziemnego przejścia łączącego kościół w Jasieniu z dworem. Przy zakładaniu ''podłogowego ogrzewania" okazało się, że rzeczywiście z warownego kościoła wiódł gdzieś tunel.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
rycymer
 

Ellentengernagyként
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 5.900
Nr użytkownika: 30.754

 
 
post 15/12/2008, 19:05 Quote Post

QUOTE
Słowem: Isakowicz-Zaleski to najzwyklejszy polski szowinista nie-polskiego pochodzenia.

Po czym wnosisz?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #41

     
1234
 

Wielki Wuj
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.631
Nr użytkownika: 4.636

 
 
post 16/12/2008, 15:42 Quote Post

Ja już gdieś cos podobne czytałem. Zdaje się chodzi o to, że Isakowicz to zmieniony Izaakowicz, czyli wiadomo kto.
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
Orbitek
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 29
Nr użytkownika: 48.759

 
 
post 16/12/2008, 16:18 Quote Post

W Bieszczadzkiej UPA po wojnie jako sanitariusz walczył Niemiec z SS, Franz Kemperrer( sanitariusz). Wyczytałem o tym bodajże w ,,Strzałach po Cisną".
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 18/12/2008, 13:22 Quote Post

Starałam się przeczytać tę Waszą dyskusję. Boh pomyłuj.
Ludzikowi polecam ciekawą monografię-pracę doktorską Waldemara Basaka "Rzecz o majorze Antonim Żubrydzie Samodzielny Batalion Operacyjny Narodowych Sił Zbrojnych Kryptonim "Zuch" 1044-1947". Szczególnie pierwszy,jakże wyważony rozdział: "Sutuacja społeczno-polityczna na terenie Województwa Rzeszowskiego w latach 1944-1947 ze szczególnym uwzględnieniem powiatów Brzozów, Krosno, Lesko, Przemyśl i Sanok" oraz rozdział źródła i opracowania.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
kundel1
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.735
Nr użytkownika: 47.745

Jacek Widor
Zawód: plastyk
 
 
post 18/12/2008, 14:00 Quote Post

QUOTE(1234 @ 16/12/2008, 15:42)
Ja już gdieś cos podobne czytałem. Zdaje się chodzi o to, że Isakowicz to zmieniony Izaakowicz, czyli wiadomo kto.
*



Ormiańskiego pochodzenia. Wśrod Ormian imiona starotestamentowe są, a w każdym razie były, bardzo popularne< Podobnie. jak wśród Etiopczyków, czy z innych powodów u Anglosasów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #45

8 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej