Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Dinozaury żyły w Trzeciorzędzie
     
wojtek_bartnik
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 230
Nr użytkownika: 46.197

Wojtek Bartnik
Stopień akademicki: bez brawury
Zawód: student
 
 
post 9/09/2009, 21:43 Quote Post

Dla nieznających angielskiego: "Dane wskazują, że dinozaur z basenu San Juan przetrwał raptem kolejne 500 000 lat w trzeciorzędzie zanim ostatecznie wyginął około 65 mln lat temu."

Dla wszystkich kreacjonistów: homo sapiens powstał ok. 250 tys lat temu.

Twierdzić, że dinozaury i ludzie żyli w tym samym czasie to jak twierdzić, że odległość z Nowego Jorku do Los Angeles to 2,5 metra


Dziękuję za wyrazy uznania, ale następnym razem proszę się spytać co inni mają na myśli - w tym wypadku chodzi o kladystykę.
Edycja posta.
Moderator


Ten post był edytowany przez sargon: 11/09/2009, 7:07
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
yarovit
 

Lemming Pride Worldwide
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.689
Nr użytkownika: 22.276

 
 
post 9/09/2009, 22:07 Quote Post

QUOTE(wojtek_bartnik @ 9/09/2009, 22:43)
Twierdzić, że dinozaury i ludzie żyli w tym samym czasie to jak twierdzić, że odległość z Nowego Jorku do Los Angeles to 2,5 metra


Tak się składa, że dinozaury żyją współcześnie z ludźmi. Nawet samemu widziałem dzisiaj kilkanaście teropodów.


Edycja posta.
Moderator


Ten post był edytowany przez sargon: 11/09/2009, 7:07
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Donia
 

Berengaria
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 625
Nr użytkownika: 1.071

Dominika
Zawód: poszukiwaczka prawdy
 
 
post 9/09/2009, 22:21 Quote Post

QUOTE
Nawet samemu widziałem dzisiaj kilkanaście teropodów.


Nie było mnie dzisiaj w stolicy biggrin.gif. A tak na poważnie - przez mój ogródek dziennie przewija się kilkanaście teropodów.

QUOTE
Twierdzić, że dinozaury i ludzie żyli w tym samym czasie to jak twierdzić, że odległość z Nowego Jorku do Los Angeles to 2,5 metra


A bo to zależy od sztywności definicji "dinozaura", jeśli chcielibyśmy się trzymać ścisłego, szkolnego wręcz, pojmowania, czym był/jest dinozaur, to pewnie takie stwierdzenie mogłoby ujść za prawdziwe. Ale wystarczy analiza drzew filogenetycznych, by wykazać, że dinozaury (a przynajmniej gatunki bardzo blisko z nimi spokrewnione) istnieją i dziś.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
byk2009
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.472
Nr użytkownika: 53.819

Krzysztof Romanowski
Stopień akademicki: supremus
Zawód: stary dochtor
 
 
post 10/09/2009, 12:22 Quote Post

QUOTE(Donia @ 9/09/2009, 22:21)
QUOTE
Nawet samemu widziałem dzisiaj kilkanaście teropodów.

Nie było mnie dzisiaj w stolicy biggrin.gif. A tak na poważnie - przez mój ogródek dziennie przewija się kilkanaście teropodów.
QUOTE
Twierdzić, że dinozaury i ludzie żyli w tym samym czasie to jak twierdzić, że odległość z Nowego Jorku do Los Angeles to 2,5 metra

A bo to zależy od sztywności definicji "dinozaura", jeśli chcielibyśmy się trzymać ścisłego, szkolnego wręcz, pojmowania, czym był/jest dinozaur, to pewnie takie stwierdzenie mogłoby ujść za prawdziwe. Ale wystarczy analiza drzew filogenetycznych, by wykazać, że dinozaury (a przynajmniej gatunki bardzo blisko z nimi spokrewnione) istnieją i dziś.
*

Cała ta koncepcja ptaszków-dinozaurów, wywodzi sie chyba, z modnej ostatnio kladystyki.
Wg. niej ludze to (chyba?) wiciowce, czy cos takiego. confused1.gif
Jakoś mi to nie leży. Dla mnie ptak to ptak, a dinozaur to gad.

P.S. Ludzie i dinozaury żyjące w jednym czasie - to mi zakrawa na Giertycha seniora. wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 10/09/2009, 13:57 Quote Post

QUOTE
Nawet samemu widziałem dzisiaj kilkanaście teropodów.

QUOTE
A tak na poważnie - przez mój ogródek dziennie przewija się kilkanaście teropodów.

A ja od lat hoduję teropody. Obecnie mam w domu 3 osobniki wink.gif
QUOTE
Dla mnie ptak to ptak, a dinozaur to gad.

A co to jest "gad"? Członek taksonu Reptilia? No to i ptak się łapie (bo dlaczego miałby się nie łapać, skoro bliżej mu do krokodyla niż krokodylowi do żółwia?). Pokryte łuskami stworzenie składające jaja na lądzie? No to albo i ptak się łapie (ma łuski choćby na nogach), albo nie łapie się wiele (a może i wszystkie) dinozaury.

Nawiasem mówiąc, stwierdzenie "Dinozaury żyły w Trzeciorzędzie" jest błędne z zupełnie innego powodu - od paru lat w tabeli stratygraficznej nie mamy czegoś takiego jak Trzeciorzęd tongue.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Donia
 

Berengaria
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 625
Nr użytkownika: 1.071

Dominika
Zawód: poszukiwaczka prawdy
 
 
post 10/09/2009, 16:55 Quote Post

QUOTE
Nawiasem mówiąc, stwierdzenie "Dinozaury żyły w Trzeciorzędzie" jest błędne z zupełnie innego powodu - od paru lat w tabeli stratygraficznej nie mamy czegoś takiego jak Trzeciorzęd


No to mamy zderzenie nowoczesnej myśli z tzw. "starą szkołą" tongue.gif

QUOTE
Cała ta koncepcja ptaszków-dinozaurów, wywodzi sie chyba, z modnej ostatnio kladystyki.
Wg. niej ludze to (chyba?) wiciowce, czy cos takiego. 
Jakoś mi to nie leży. Dla mnie ptak to ptak, a dinozaur to gad.

P.S. Ludzie i dinozaury żyjące w jednym czasie - to mi zakrawa na Giertycha seniora.


I znowu to stare, sztampowe postrzeganie słowa "dinozaur"...wielki gad, najlepiej T.rex sunący po ziemi. Co do kladystyki - to chyba nie jest kwestia "mody", ta gałąź wiedzy została swoiście "odkryta na nowo" i rozwinięta w ostatnich czasach, śmiem twierdzić, że ze względu na rozwój mysli ewolucyjnej. Co do obrazowego "życia człowieka obok dinozaura" - nikt tu nie mówi o mezozoicznych wizjach ludzi egzystujących obok dinozaurów albo Tyranosaurów biegających w trakcie epoki lodowcowej biggrin.gif Chodzi o pokrewieństwo i pochodzenie.

Inną kwestią są płynne granice definicyjne między poszczególnymi taksonami, na co zwrócił uwagę Ramond...sądzę, że to jednak temat na osobną dyskusję smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
byk2009
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.472
Nr użytkownika: 53.819

Krzysztof Romanowski
Stopień akademicki: supremus
Zawód: stary dochtor
 
 
post 10/09/2009, 17:54 Quote Post

QUOTE(Ramond @ 10/09/2009, 13:57)
QUOTE
Dla mnie ptak to ptak, a dinozaur to gad.

A co to jest "gad"? Członek taksonu Reptilia? No to i ptak się łapie (bo dlaczego miałby się nie łapać, skoro bliżej mu do krokodyla niż krokodylowi do żółwia?). Pokryte łuskami stworzenie składające jaja na lądzie? No to albo i ptak się łapie (ma łuski choćby na nogach), albo nie łapie się wiele (a może i wszystkie) dinozaury.
*

No to australijski dziobak też się łapie na ptaka-teropoda. wink.gif Też składa jaja na lądzie. Też ma łuski (na ogonie). Dodatkowo, jak na ptaka przystało ma też stek (cloaca) i kość kruczą. No i przede wszystim, ma imponującu kaczy dziób.
Wypisz wymaluj ptak-teropod, tyle że nielot smile.gif
QUOTE
I znowu to stare, sztampowe postrzeganie słowa "dinozaur"...wielki gad, najlepiej T.rex sunący po ziemi.

No bo ja jestem "bardzo stara szkoła" sad.gif Za moich czsów przyzwoity dinozaur miał łuski na całym ciele, a nie piórka jak wróbelek biggrin.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 10/09/2009, 18:08 Quote Post

QUOTE
No to australijski dziobak też się łapie na ptaka-teropoda. wink.gif Też składa jaja na lądzie. Też ma łuski (na ogonie). Dodatkowo, jak na ptaka przystało ma też stek (cloaca) i kość kruczą. No i przede wszystim, ma imponującu kaczy dziób.
Wypisz wymaluj ptak-teropod, tyle że nielot smile.gif

O, piękny przykład na idiotyzm tworzenia taksonu na podstawie powierzchownych cech wspólnych zamiast pochodzenia smile.gif
QUOTE
No bo ja jestem "bardzo stara szkoła" sad.gif Za moich czsów przyzwoity dinozaur miał łuski na całym ciele, a nie piórka jak wróbelek biggrin.gif

Z tego wynika, że żaden dinozaur nie był "przyzwoitym dinozaurem" Twoich czasów - i vice versa smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
Aquarius
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.347
Nr użytkownika: 15.327

A.F.
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 10/09/2009, 19:08 Quote Post

QUOTE(byk2009 @ 10/09/2009, 17:54)
australijski dziobak [...] Też ma łuski (na ogonie).
*



http://www.uczen.staszic.edu.pl/2006/1inf1...a16/dziobak.jpg
http://images.google.pl/imgres?imgurl=http...t%3D80%26um%3D1

A gdzie te łuski? Bo ja ich nie widzę. Chyba pomyliłeś ogon dziobaka z ogonem bobra.

 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
byk2009
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.472
Nr użytkownika: 53.819

Krzysztof Romanowski
Stopień akademicki: supremus
Zawód: stary dochtor
 
 
post 10/09/2009, 19:28 Quote Post

QUOTE(Aquarius @ 10/09/2009, 19:08)
QUOTE(byk2009 @ 10/09/2009, 17:54)
australijski dziobak [...] Też ma łuski (na ogonie).
*


A gdzie te łuski? Bo ja ich nie widzę. Chyba pomyliłeś ogon dziobaka z ogonem bobra.
*

Tak masz rację. Pomyliłem ogon dziobaka z ogonem bobra. wallbash.gif Niestety nie miałem pod ręka zdjęcia.
Gratuluję czujności i spostrzegawczości. respekt.gif
Na przeprosiny proponuję to:
(koniecznie z właczonym głośnikiem)
http://www.youtube.com/watch?v=87ssrdE60vM
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 21/05/2019, 12:35 Quote Post

Paleoceńskie dinozaury to sprawa niezwykle kontrowersyjna. Znaleziono jedną kość i ślady dinozaurów z okresu wczesnego trzeciorzędu. Nie jest wcale wykluczone, ze pewne izolowane grupy przetrwały katastrofę K-T, być może trwały jeszcze pół miliona lat. Jednakże trzeba pamiętać, ze dinki były dobrze przystosowane do swojego środowiska a po katastrofie K-T nie miałyby właściwie konkurencji. Zgodnie z prawidłami rozwoju populacji hadrozaury powinny opanować nowe nisze ekologiczne i w konsekwencji stać się dominująca grupą zwierząt. Tak się jednak nie stało. Zamiast nich o dominację walczyły ssaki i gady, z czego zwycięsko wyszły ssaki. To jest przesłanka ku temu, że jednak hadrozaury nie przetrwały katastrofy kredowej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
Svetonius21
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.670
Nr użytkownika: 73.833

Stopień akademicki: inzynier
Zawód: rolnik
 
 
post 1/04/2021, 18:45 Quote Post

Duży roślinożerca, jak hardozaur, to akurat jeden z najmniej prawdopodobnych kandydatów do przetrwania wymierania kredowego. Prędzej przetrwałby jakiś wszystkożerny lub owadożerny nie-ptasi mały teropod, a nawet one wyginęły. Ptaki ledwo przetrwały katastrofę, jak mógł przetrwać kilkutonowy hadrozaur?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

2 Strony < 1 2 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej