|
|
Najlepiej rozegrana bitwa Powstania
|
|
|
|
Którą z bitew ( potyczek ) powstania styczniowego, uznajecie za najlepiej rozegraną przez Polskie dowództwo? Według mnie jest to bitwa pod Salichą - największy wyczyn naszej jazdy, aż do epoki Legionów i walk z nawałą bolszewicką.
|
|
|
|
|
|
|
|
Takich bitew można wyliczyć wiele zarówno jak wiele można wyliczyć kompletnie fatalnych. Moim zdaniem przykłady najlepszych to: Bitwa pod Nową Wsią (Young) Ignacewo (Callier) Żyrzyn (Kruk). Bitwy rozegrane przez Czachowskiego i Rębajłę Jeśli ktos się na tym zna i czytał literaturę chętnie podyskutuję nad detalami. Koncepcje są naprawdę ciekawe. Szczególnie wykorzystanie kosynierów.
|
|
|
|
|
|
|
|
Bitwa pod Salichą rzeczywiście wspaniała ale czy rzeczywiście dobrze rozegrana? Atak na sformowane czworoboki może uchodzić za szaleństwo. Różycki moim dnaniem miał szczęście, że w swoim oddziale miał doskonałych wiarusów bo w innych regionach Kongresówki taki atak zapewne zakończyćby się ucieczką kawalerii (która najczęściej właśnie uciekała).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Bitwa pod Salichą rzeczywiście wspaniała ale czy rzeczywiście dobrze rozegrana? Atak na sformowane czworoboki może uchodzić za szaleństwo. Różycki moim dnaniem miał szczęście, że w swoim oddziale miał doskonałych wiarusów bo w innych regionach Kongresówki taki atak zapewne zakończyćby się ucieczką kawalerii (która najczęściej właśnie uciekała). Kawaleria Różyckiego wygrała dotąd wszyskie starcia, miała więc wysokie morale.Czemu miałaby nagle uciec? Piechota rosyjska stała w otwartym polu w 6 czworobokach. Różycki nie zaatakował od razu - poczekał aż te czworoboki podejdą i dopiero wtedy zaszarżował. Jednocześnie na prawe skrzydło i tyły wroga uderzyła połowa sił ukryta dotąd w lesie. Jazda powstańcza była w tej bitwie zbrojna w rohatyny, więc miała dużą przewagę nad bagnetami piechoty rosyjskiej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie twierdzę, że bitwa nie była wspaniała. To, że Różycki walczył wspaniale nie ulega wątpliwości. Nie napisałem, że mogła nagle uciec ale to, że najczęściej kawaleria powstańcza nie spełniała pokładanych w niej nadziei jak np. kawaleria Taczanowskiego. Różycki w tej bitwie był wyjątkiem.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE kawaleria powstańcza nie spełniała pokładanych w niej nadziei jak np. kawaleria Taczanowskiego. Jest to zresztą winą samego Tacznowskiego, który unikał starć nawet ze znacznie słabszymi oddziałami wroga. W efekcie jego jazda nie miała zaprawy bojowej i uciekła pod Kruszyną.
QUOTE Bitwy rozegrane przez Czachowskiego i Rębajłę
Tu bym polemizował. O ile trudno coś zarzucić Rębajle to Czachowski obok świetnego Stefankowa i Jeziorka oraz walk odwrotowych przed przeważającymi siłami miał parę poważnych wpadek: Niewydanie bitew słabym oddziałom patrolującym Puszczę Iłżecką ok 15 kwietna, bitwa pod Jurkowicami, rozsypka pod Grabowcem, no i walka w której zginął.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Tu bym polemizował. O ile trudno coś zarzucić Rębajle to Czachowski obok świetnego Stefankowa i Jeziorka oraz walk odwrotowych przed przeważającymi siłami miał parę poważnych wpadek: Niewydanie bitew słabym oddziałom patrolującym Puszczę Iłżecką ok 15 kwietna, bitwa pod Jurkowicami, rozsypka pod Grabowcem, no i walka w której zginął.
Chętnie popolemizuję. Jesli chodzi o wymienione przez kolege bitwy to nie wszystkich Czachowski był autorem. Jesli chodzi o Grabowiec to nie ma mowy o bitwie ani o rozsypce. 16 kwietnia 1863 r. miała miejsce narada wojenna. Czachowski jednak na wieść o zbliżających sie wojskach rosyjskich nie przyjął bitwy w Grabowcu i wycofał się do lasów iłżeckich. Nie możemy mówić tu o kierowaniu bitwą bo jej nie było. Oczywiście zarzucano Czachowskiemu, że ma przewagę i może powstrzymać Rosjan jednak ten zdecydował się na odwrót. Dlaczego to zrobił? Jest kilka odpowiedzi: 1. Rozkaz Rządu Narodowego 2. Nieprzyjmowanie bitew przez Czachowskiego we wsiach i miasteczkach aby nie spowodować zemsty na mieszkańcach 3. Czachowski wiedział o nasyceniu oddziałami w tym czasie okolicy 4. Jego żołnierze byli "nie ostrzelani"
Jesli chodzi o Jurkowice to Czachowski nie brał w niej udziału, więc nie decydował o względach strategicznych. W tym czasie przebywał gdzie indziej z oddziałem konnym. Dlaczego odłaczył się od strzelców? Prawdopodobnie po to by zaczerpnąć informacji o okolicznych oddziałach i wyprowadzić w pole ścigające go oddziały. Z Czachowskiego uczyniono jednak kozła ofiarnego. Wierzchowiska to końcowy epizod. Była to raczej egzekucja niż walka. Został tam kompletnie zaskoczony przez odział rosyjski, kiedy przyjechał do dworu swojej córki.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Jesli chodzi o Grabowiec to nie ma mowy o bitwie ani o rozsypce. Chodziło mi o walki odwrotowe między Jaworem, Rzeczniowem i Grabowcem 6 maja.
QUOTE Jesli chodzi o Jurkowice to Czachowski nie brał w niej udziału, więc nie decydował o względach strategicznych. W tym czasie przebywał gdzie indziej z oddziałem konnym. Dlaczego odłaczył się od strzelców? Prawdopodobnie po to by zaczerpnąć informacji o okolicznych oddziałach i wyprowadzić w pole ścigające go oddziały. Z Czachowskiego uczyniono jednak kozła ofiarnego. Trudno jednak usprawiedliwić to że na odgłosy walki nie wrócił ratować swoich oddziałów. W dodatku Jurkowice leżą 16,5 km od Staszowa i 20 km od Opatowa gdzie stały silne garnizony rosyjskie. Brak wysuniętych straży na tych kierunkach i od strony Sandomierza to w tej sytuacji poważny błąd.
QUOTE 16 kwietnia 1863 r. miała miejsce narada wojenna. Czachowski jednak na wieść o zbliżających sie wojskach rosyjskich nie przyjął bitwy w Grabowcu i wycofał się do lasów Na temat sił i szans powstania w tym rejonie możemy założyć osobny temat.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Chodziło mi o walki odwrotowe między Jaworem, Rzeczniowem i Grabowcem 6 maja.
Już nawet pobieżne oględziny działań pod Rzeczniowem wskazują, że Czachowski nie popełnił błędu. Będąc na tyłach wojsk rosyjskich zamierzał ich zaatakować ale niestety kosynierzy nie dotrzymali placu. Przypominam, że oddziały były bardzo zmęczone i unikały starć z wrogiem.
QUOTE Trudno jednak usprawiedliwić to że na odgłosy walki nie wrócił ratować swoich oddziałów.
Nowsze badania z 1993 roku dementują to. Oczywiście, że Kwiatkowski, oficer kawalerii Czachowskiego stwierdza, że było słychac odgłosy strzałów ale jest absolutnie niemożliwe aby w Klimontowie lub w Konarach (gdzie był Czachowski) słychac było odgłosy bitwy. Klimontów leży w dolinie otoczonej wzgórzami, Konary zaś na pagórkach poprzecinanych obficie głębokimi wąwozami a tuż obok obu miejscowości i dalej w głąb okolicy ciągnęły sie (i są nadal) niewielkie fragmenty lasów co wyciszałoby wszelkie odgłosy walki. Zresztą od Klimontowa i od Konar do Jurkowic jest mniej więcej ta sama odległość (7 km) i juz tylko to uniemożliwiałoby słyszalność strzałów karabinowych. Armat nie było. W świetle nowych dokumentów okazało się, że właścicielem Konar był nie Dutrepi lecz Reklewski co oznacza, że Kwiatkowski zmyślał. Czachowski bitwy też nie omijał ponieważ kiedy wyruszał do Konar to sie jeszcze nawet nie zaczeła.
QUOTE W dodatku Jurkowice leżą 16,5 km od Staszowa i 20 km od Opatowa gdzie stały silne garnizony rosyjskie. Brak wysuniętych straży na tych kierunkach i od strony Sandomierza to w tej sytuacji poważny błąd.
No nie wiem. mjr Czuti stał na szosie Bogoria-Klimontów (lub w Jurkowicach). Wysłał on do dowództwa w Staszowie prośbe o posiłki. rankiem 21.10 nadeszła rota halickiego pułku i szwadron dragonów. Z Opatowa ciągnął ppłk Gołubiew. Mało tego całe wojsko wschodniej części radomskiego było postawione na nogi.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Mało tego całe wojsko wschodniej części radomskiego było postawione na nogi. W walce Jurkowickiej wzięła udział także kompania z Sandomierza, jedynie w Opatowie została rota piesza, druga w Zawichoście,w Staszowie mogła zostać garść objeszczyków. Czachowski nie zadbał o odpowiednie zabezpieczenie przez wysunięte straże no i oddział został rozgromiony.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Czachowski nie zadbał o odpowiednie zabezpieczenie przez wysunięte straże no i oddział został rozgromiony. Ważna jest przyczyna odłączenia się Czachowskiego od oddziału po Rybnicy. Nie zrobił zapewne tego w celu ratowania siebie bo przeczy temu chociażby jego pozostanie po tej stronie Kordonu po Jurkowicach (inni powrócili). Zdaniem Długosza i Pietrzykowskiego Czachowski wiedział o nadciąganiu sił nieprzyjaciela z trzech kierunków i przyczyną odłączenia od oddziału było ściągnięcie na siebie części sił nieprzyjaciela. Nie powiedział tego żołnierzom aby zapewne czasami sami nie wycofali się za Kordon jak to często miało miejsce. O tchórzostwo Czachowskiego nie sposób posądzić. Pytanie czy nawet gdyby Czachowski był w oddziale pod Jurkowicami to by wygrał? Do czasu przybycia Gołubiewa bardzo możliwe po przybyciu tegoż raczej wątpliwe.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Pytanie czy nawet gdyby Czachowski był w oddziale pod Jurkowicami to by wygrał? Do czasu przybycia Gołubiewa bardzo możliwe po przybyciu tegoż raczej wątpliwe. Możliwy byłby skuteczny odwrót przed nadciągnięciem Gołubowa, w tym Czachowski był dobry, dlatego jego decyzję o odłączeniu się z jazdą uważam za błędną, zwłaszcza że odłączając się był w stanie odciągnąć tylko jedną grupę wroga a i tego nie zrobił, o tchórzostwo nigdy go nie posądzałem, co najwyżej o brak zdolności taktycznych.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Możliwy byłby skuteczny odwrót przed nadciągnięciem Gołubowa, w tym Czachowski był dobry, dlatego jego decyzję o odłączeniu się z jazdą uważam za błędną, zwłaszcza że odłączając się był w stanie odciągnąć tylko jedną grupę wroga a i tego nie zrobił, o tchórzostwo nigdy go nie posądzałem, co najwyżej o brak zdolności taktycznych. Mocno watpię aby udało się uciec Czachowskiemu, który dopiero co przekroczył Kordon. Rosjanie byli zdeterminowani do likwidacji tego zgrupowania i wiedzieli gdzie jest. Bez pomocy innych oddziałów z zewnątrz Czachowski nie miał szans tak jak inne oddziały wkraczające w tym samym czasie z Galicji. Jak można kogoś posądzać o brak zdolności taktycznych kto wcześniej udowodnił, że jest wspaniałym strategiem, organizatorem i taktykiem. Sytuacja w tym okresie była dla powstania zła, ludzie z którymi Czachowski walczył już nie ci spod Małogoszczy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Jak można kogoś posądzać o brak zdolności taktycznych kto wcześniej udowodnił, że jest wspaniałym strategiem, organizatorem i taktykiem. Gdzie to udowodnił. Potrafił pokonać tylko znacznie słabsze oddziały wroga, a i na bój z takimi nie zawsze się decydował. Dla mnie był dobry w walkach odwrotowych jeśli miał mały oddział.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Gdzie to udowodnił. Potrafił pokonać tylko znacznie słabsze oddziały wroga, a i na bój z takimi nie zawsze się decydował.
Czy trzeba wypisywać wszystkie jego zwycięskie bitwy? Czy walka polega wyłącznie na atakowaniu silniejszych oddziałów? To czego dowodzi świadczy o jego przezorności. Potrafił przetrwac dłużej niz inni dowódcy powstania. Tam gdzie walczył trudno zarzucić mu błędy taktyczne w dowodzeniu.
QUOTE Dla mnie był dobry w walkach odwrotowych jeśli miał mały oddział. Na tym polegała walka partyzancka
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|